rozwińzwiń

The Last Shadow

Okładka książki The Last Shadow Orson Scott Card
Okładka książki The Last Shadow
Orson Scott Card Wydawnictwo: Tor Books fantasy, science fiction
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
The Last Shadow
Wydawnictwo:
Tor Books
Data wydania:
2021-11-16
Data 1. wydania:
2021-11-16
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780765304957
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
359
142

Na półkach:

Lemon Demon - Eighth Wonder

Lemon Demon - Eighth Wonder

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
58
4

Na półkach: ,

Książka została napisana długo po 5cz (dzieci umysłu) co -przynajmniej przeze mnie jest mocno odczuwalne. Choć przed przeczytaniem książki nie chciałam się zgodzić z niskimi opiniami czytelników na Amazonie to po przeczytaniu, muszę im przyznać rację. We wczesnych częściach powieści wydaje się, że dla niektórych postaci pojawi się tajemnica lub większe znaczenie, ale nigdy nie została ona rozwinięta. Kolejnym moim rozczarowaniem było wprowadzenie 7 nowych postaci po czym tylko 2 z nich udają, że mają jakiekolwiek znaczenie w historii. Kolejnym minusem jest dla mnie wyrzucenie problemu descolady na 2 lub nawet 3 plan, po czym wrócenie do niego dopiero w przedostatnim rozdziale i zakończyć ten wątek w dość dla mnie nieciekawy i strasznie leniwy sposób-autor tłumaczyła się, że w prawdziwym życiu zapewne by się to tak skończyło, tyle że to jest sci-fi. Poprzednie części pokochałam właśnie za kreatywne bawienie się kosmiczną biologią oraz nieoczekiwane zakończenia/rozwiązywanie problemu. Wątek który wyparł wątek descolady -w moim odczuciu- był strasznie powolny i ciągnął się przez całą książkę niemiłosiernie oraz część miałam wrażenie brakowało tej kreatywności, którą autor wykazał się w poprzednich częściach (szczególnie brakowało jej jeśli chodzi o mieszkańców, faunę, florę innej planety).

Postacie, tu może być różnie w zależności kto kogo lubi najbardziej. Ja miałam pecha i moi ulubieńcy (z grona naukowców descolady) prawie w ogóle się nie pojawiali.
A Peter Z jakiegoś powodu ma kryzys tożsamościowy (na końcu 5cz wiedział kim jest a różnica między powieściami to jakiś miesiąc). Jedna z nowych głównych postaci, a szczególnie jej zachowanie jest trochę irytujące, przez co ciężko jest z nią sympatyzować lub zrozumieć dlaczego tak się zachowuje (nie żeby to miało jakiś większy wpływ na rozwój wydarzeń). A na dobitkę ostatni rozdział był dosyć powolny i dłużył mi się jak jakaś lektura szkolna, a jedna z postaci streściła nam całą książkę z powodów dla mnie nie zrozumiałych.

Nie jest to książka która pasuje do pozostałych z serii, gdyby była ona napisana przez kogoś innego i nie należała do universum Endera to nikt by na nią nie zwrócił uwagi.
Przyznam, że szkoda bo książka i pomysł na wirusa ma duży potencjał, na prawdę mi brakowało taj tajemnicy z poprzednich części, która trzyma w napięciu i ma nieoczekiwane rozwiązanie.






Chciałam też dodać tutaj mały segment ze spoilerem, ale też nie oznaczać całego tekstu jako spoiler (mam nadzieję że nie łamię teraz żadnych zasad i coś takiego jest dozwolone)

UWAGA SPOILER
(dla odważnych)






Osobiście za nudne i nie pasujące do tego świata były gadające ptaki z nowej planety. Ludzie z długimi rękami byli niewiele lepsi. Gadające ptaki -przynajmniej ja to tak odebrałam- miałam wrażenie jakby były wyciągnięty z jakiejś innej powieści fantasy w magicznym świecie. A fakt że coraz więcej osób mogło podróżować za pomocą siły umysłu sprawiło że nie jest to już coś wyjątkowego. A sposób wyleczenia Thullium przez Królową Kopca z jakiegoś robala niewiele większego od atomów, nie jest w ŻADEN sposób wytłumaczone, jedynie co dostajemy to wcześniej nam znana informacja, że Królowa może manipulować genami przy składaniu jaj. Miała coś ważnego powiedzieć Thullium przed śmiercią, po czym o tym zapomina i już to nie jest ważne idzemy z powrotem do gadających ptaków ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯. Jak jesteśmy przy Królowej to sorry ale jej tu ani Pequeninos prawie nie będzie.

Książka została napisana długo po 5cz (dzieci umysłu) co -przynajmniej przeze mnie jest mocno odczuwalne. Choć przed przeczytaniem książki nie chciałam się zgodzić z niskimi opiniami czytelników na Amazonie to po przeczytaniu, muszę im przyznać rację. We wczesnych częściach powieści wydaje się, że dla niektórych postaci pojawi się tajemnica lub większe znaczenie, ale nigdy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6
  • Chcę przeczytać
    2
  • Teraz czytam
    1
  • 2022
    1
  • English
    1
  • Audio
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki The Last Shadow


Podobne książki

Przeczytaj także