Komisarz Bordelli: Morderca, którego nie było

Okładka książki Komisarz Bordelli: Morderca, którego nie było Marco Vichi
Okładka książki Komisarz Bordelli: Morderca, którego nie było
Marco Vichi Wydawnictwo: Albatros Cykl: Komisarz Bordelli (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Bordelli (tom 1)
Tytuł oryginału:
IL COMMISSARIO BORDELLI
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2015-01-21
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-21
Data 1. wydania:
2004-04-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378855460
Tłumacz:
Jan Jackowicz
Tagi:
Literatura włoska policja śledztwo
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
89 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
775
725

Na półkach: ,

Chyba więcej tu rozgrzanej letnią porą Florencji i jej mieszkańców, niż samego morderstwa. Ale to właśnie dodaje uroku tej powieści - ludzie, których komisarz Bordelli zna i którzy się przeplatają przez kartki. Pięknie opisane charaktery ludzkie, każdy inny, z własną osobowością, choć nie dominuje nad głównym bohaterem. Zaś otoczenie i gorąc sierpnia opisany przez autora tak, że prawie się go czuje - rewelacja.

Chyba więcej tu rozgrzanej letnią porą Florencji i jej mieszkańców, niż samego morderstwa. Ale to właśnie dodaje uroku tej powieści - ludzie, których komisarz Bordelli zna i którzy się przeplatają przez kartki. Pięknie opisane charaktery ludzkie, każdy inny, z własną osobowością, choć nie dominuje nad głównym bohaterem. Zaś otoczenie i gorąc sierpnia opisany przez autora...

więcej Pokaż mimo to

avatar
794
384

Na półkach: , ,

Bardzo przyjemna lektura na zimowy wieczór. Akcja płynie bardzo leniwie, mało w niej kryminału, więcej nastrojowego ciepła, bohaterowie przesympatyczni, lato upalne, historie ciekawe. Żadnych strzałów czy pościgów, więcej kawy, słońca i komarów.
Poza tym pięknie wydana, spójna graficznie, szkoda, że tylko dwutomowa seria (ktoś wie czy szykują się kolejne tłumaczenia Bordelliego ? Fajnie to mieć na półce)

Bardzo przyjemna lektura na zimowy wieczór. Akcja płynie bardzo leniwie, mało w niej kryminału, więcej nastrojowego ciepła, bohaterowie przesympatyczni, lato upalne, historie ciekawe. Żadnych strzałów czy pościgów, więcej kawy, słońca i komarów.
Poza tym pięknie wydana, spójna graficznie, szkoda, że tylko dwutomowa seria (ktoś wie czy szykują się kolejne tłumaczenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
327
270

Na półkach: ,

komsarz Birdelli ma zbadać okoliczności w jakich zginęła pewna kobieta i kto ją zabił al nieświadomym zabójcą okazuje się kot

komsarz Birdelli ma zbadać okoliczności w jakich zginęła pewna kobieta i kto ją zabił al nieświadomym zabójcą okazuje się kot

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
204
65

Na półkach: ,

całkiem miła i przyjemna. Szybko się czyta i mimo, że akcja toczy się w latach 60' to naprawdę jest do rzeczy. Idealnie oddana atmosfera Włoch podczas gorącego lata, aż się chce tam być. Wątki wojenne też przyzwoicie się łączą. Tytuł nieco mylący :)

całkiem miła i przyjemna. Szybko się czyta i mimo, że akcja toczy się w latach 60' to naprawdę jest do rzeczy. Idealnie oddana atmosfera Włoch podczas gorącego lata, aż się chce tam być. Wątki wojenne też przyzwoicie się łączą. Tytuł nieco mylący :)

Pokaż mimo to

avatar
63
34

Na półkach:

Czytało się lekko i przyjemnie. Jak dla mnie lekki kryminał z wpleceniem zabawnych momentów.
53-letni komisarz Bordelli zajmuje się śledztwem w sprawie śmierci starszej zamożnej kobiety. Staruszka chorowała na astmę, jednak to nie ona była czystą przyczyną śmierci. Mieszkankę willi zabił pyłek yerba mate, który powodował u kobiety bardzo nasilony atak (nie był on jednak nie do przeżycia - przyjęcie podwójnej dawki leku odpowiednio szybko ratowało życie). Komisarz twierdzi, że kobietę zamordowano. Podejrzani o morderstwo kobiety są jej bratankowie/siostrzeńcy (umknął mi ten szczegół :(),którzy mieli powód aby pozbyć się ciotki - jej majtek. Nie wiedzieli oni jednak, że cioteczka nie zostawiła im kompletnie nic i zapisałą prawie wszystko siostrom zakonnym. Mają też dość mocne alibi (wypad nad morze i spędzenie czasu z sąsiadami),jednak są w nim małe niedociągnięcia.
Komisarz zaprasza na kolację ciekawą mieszankę - brata zmarłej, który zajmuje się myszkami, drobnego złodziejaszka, syna swojego kompana z wojny i byłego więźnia, który nauczył się świetnie gotować podczas odsiadki itp.
Kuzyn komisarza jest zapalonych chemikiem i wszystko sprowadza do chemii ;) Obaj są kawalerami, jednak Kuzyn komisarza poznaje kobietę i trochę "dziczeje".
Komisarzowi udaje się rozwiązać sprawę śmierci staruszki. Pyłek yerba mate znalazł się na Gedeonie (kotełku) ale został mu podrzucony przez jedną z 4 osób wcześniej podejrzanych.
Ogólnie polecam,
N.

Czytało się lekko i przyjemnie. Jak dla mnie lekki kryminał z wpleceniem zabawnych momentów.
53-letni komisarz Bordelli zajmuje się śledztwem w sprawie śmierci starszej zamożnej kobiety. Staruszka chorowała na astmę, jednak to nie ona była czystą przyczyną śmierci. Mieszkankę willi zabił pyłek yerba mate, który powodował u kobiety bardzo nasilony atak (nie był on jednak nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
83
82

Na półkach: ,

Akcja powieści toczy się we Florencji w 1963 roku. Jest pełnia lata, obezwładniający upał. I właśnie w taka upalną noc komisarz Bordelli dostaje zgłoszenie o znalezieniu zwłok bardzo bogatej kobiety. Sprawa już od początku nie jest prosta...
Komisarz Bordelli to kolejny inteligentny włoski policjant którego interesuje prawda; nie przepada za przełożonymi, a docenia myślących podwładnych; błyskotliwie prowadzi śledztwo; ma sporo problemów w życiu prywatnym, a zwłaszcza z kobietami; ma grono znajomych z rożnych kręgów; a przede wszystkim ceni dobrą kuchnię. Wszystko to już spotkałam w innych książkach, ale tę też warto przeczytać! To dobrze napisany kryminał z malowniczymi postaciami drugoplanowymi. Interesujące są nawiązania do II wojny i pokazanie realiów życia w Toskanii w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Świetnie się czyta w wakacyjne popołudnie:)

Mój ulubiony cytat:
"- A powiadają, że w więzieniu nie można się niczego nauczyć.
- Drogi Diotivede, to sprawa charakteru, niektórzy idą na uniwersytet i pozostają ignorantami, inni nabierają ogłady, siedząc w więziennej celi."
Recenzja z http://mercadoevy.blogspot.com/2017/08/marco-vichi-morderca-ktorego-nie-byo.html

Akcja powieści toczy się we Florencji w 1963 roku. Jest pełnia lata, obezwładniający upał. I właśnie w taka upalną noc komisarz Bordelli dostaje zgłoszenie o znalezieniu zwłok bardzo bogatej kobiety. Sprawa już od początku nie jest prosta...
Komisarz Bordelli to kolejny inteligentny włoski policjant którego interesuje prawda; nie przepada za przełożonymi, a docenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
197
14

Na półkach: , , ,

Wspaniała i wciągająca powieść o losach na pozór zwykłego komisarza. Do samego końca trzymająca w niepewności i napięciu, dodatkowo wzbogacona o poboczne historie, które przywołują do refleksji, a zarazem odwracają na chwilę uwagę czytelnika od głównego wątku, co sprawia, iż z jeszcze większym zainteresowaniem pochłania się kolejne strony. Oczywiście, jak niemal w każdej książce zdarzają się momenty nużące, jednak warto przez nie przebrnąć, aby dotrzeć do meritum. Dodatkowym atutem jest list od prawdziwego p. Bordelliego na zakończenie historii.
Osobiście książkę tę starałam się czytać w tempie ekspresowym, ponieważ szczerze mówiąc powodem, dla którego ją kupiłam był kot znajdujący się na okładce (przyciągnął on uwagę mojego partnera w księgarni). Miałam nadzieję, że pojawi się on w fabule, ale nigdy nie spodziewałabym się, że to właśnie Gedeon odegra tu znaczącą rolę.

Wspaniała i wciągająca powieść o losach na pozór zwykłego komisarza. Do samego końca trzymająca w niepewności i napięciu, dodatkowo wzbogacona o poboczne historie, które przywołują do refleksji, a zarazem odwracają na chwilę uwagę czytelnika od głównego wątku, co sprawia, iż z jeszcze większym zainteresowaniem pochłania się kolejne strony. Oczywiście, jak niemal w każdej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
916
95

Na półkach: ,

Przyjemny kryminał na jesienno - zimowe wieczory w klasycznym wydaniu.
Niestety, jest jedno ale - błędy w książce - "we środę", "we czwartek", WSTYD!

Przyjemny kryminał na jesienno - zimowe wieczory w klasycznym wydaniu.
Niestety, jest jedno ale - błędy w książce - "we środę", "we czwartek", WSTYD!

Pokaż mimo to

avatar
10
7

Na półkach: ,

Pięćdziesięciotrzy letni komisarz Bordelli, to kawaler ciągle szukający tej jedynej. Przyjaciół znajduje wśród przestępców – recydwyistów, byłych prostytutek i ludzi z dziwnymi zainteresowaniami.

Jak co noc, Bordelli nie mógł zasnąć. Tegoroczne lato było wyjątkowo upalne. Myślami wciąż wracał do czasów wojny, która odcisnęła duże piętno na jego psychice. Ze wspomnień wyrywa go dźwięk telefonu – to Mugnai, dyżurny z kwestury. Dama do towarzstwa Pani Pedretti Strassen - starszej milionerki, od kilku godzin nie może skontaktować się ze swoją podopieczną, gdyż ta nie odbiera telefonów. Kobieta twirdzi, że Pani Pedretti została zamordowana...

Bordelli udaje się do osiemnastowiecznej willi, posiadłości Pani Pedretti, gdzie zastaje jej zwłoki. Wydaje się, że starsza pani umarła w wyniku ataku astmy, jednak przeanalizowane dowody oraz badania medyczne wskazują, że do jej śmierci mogły przyczynić sie osoby trzecie...

Do pomocy komisarz wyznacza młodego polcjanta – Pirasa, który jak się okazuje jest synem jego przyjaciela z frontu.

Lekko opisane prygody komisarza Bordelliego, dla którego zło nie zawsze jest takie złe, jakby mogło sie wydawać. Chociaż książka nie powala fabułą, a zakończenia co poniektórzy będą w stanie domyślić się już w połowie, może zaspokoić niewybrednego czytelnika, chcącego choć na chwilę przenieść sie do upalnej Florencji lat siedemdziesiątych.

"-Zrobiłeś bardzo dobrze. Ktoś ratuje ciebie, ty ratujesz jego, a on ratuje jeszcze kogoś innego. Działania ludzi są połączone jak ogniwa łańcucha, bez względu na to, czy sa piękne czy też ohydne. Dobzre by było ciągle o tym pamiętać: ten, kto czyni zło, nie tylko je czyni, ale przenosi na innych.
Canapini zmarszczył brwi i kiwnął z namaszczeniem głową. Dużo wypił i po jego głwoie chodziły mu jakieś doniosłe myśli. W pewnej chwili podniósł palec i powiedział:
-No tak, ale co można uznać za dobro, a co za zło? Jeśli człowiek kradnie, żeby mieć na jedzenie, to robi dobrze czy źle? A jeśli jakiś policjant przyłapie go na kradzieży i zamiast go aresztować, daje mu pieniądze, to robi dobryuczynek czy popełnia błąd? - Canaponi najwyraźniej się upił. Miał wręcz wesołą minę.
Fabiani obrzucił go przyjaznym spojrzeniem.
Moim zdaniem dobre jest wszystko to, co stawia życie przed wszystkim innym. A złe jest wszystko, co się sprzeciwia temu stwierdzeniu".
s.237



Ocena:
5/10

Pięćdziesięciotrzy letni komisarz Bordelli, to kawaler ciągle szukający tej jedynej. Przyjaciół znajduje wśród przestępców – recydwyistów, byłych prostytutek i ludzi z dziwnymi zainteresowaniami.

Jak co noc, Bordelli nie mógł zasnąć. Tegoroczne lato było wyjątkowo upalne. Myślami wciąż wracał do czasów wojny, która odcisnęła duże piętno na jego psychice. Ze wspomnień...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4665
3433

Na półkach: , ,

Tytuł "Morderca, którego nie było" wydał mi się intrygujący, dlatego sięgnęłam po tę powieść. Dodatkową zachętą były dla mnie opinie znajomych użytkowników. I nie zawiodłam się.

Lektura była niespieszna, lekko senna i przyjemnie rozleniwiająca jak upał, który przewija się przez całą akcję. I chociaż dość szybko odgadłam, kim jest tytułowy bohater, w żaden sposób nie popsuło mi to satysfakcji.

Ujął mnie klimat tej powieści, w której ważny jest nie tylko wątek kryminalny - równie interesujące okazują się perypetie komisarza, który nieco przypominał mi słynnego Montalbano z książek A. Camillieri (nie jest może aż takim smakoszem jak Salvo, ale też lubi i ceni dobrą kuchnię, ma niestandardowe metody śledcze i nieszablonowe kontakty ze światem przestępczym).
Dodatkowym plusem są portrety intrygujących, nietuzinkowych bohaterów, np. dziwacznego wynalazcy, honorowego włamywacza, sympatycznej prostytutki czy złodzieja-kucharza, który z niejednego więziennego pieca chleba popróbował.

Mam nadzieję, że druga część cyklu, która na mnie czeka, okaże się równie ciekawa jak pierwsza.

Tytuł "Morderca, którego nie było" wydał mi się intrygujący, dlatego sięgnęłam po tę powieść. Dodatkową zachętą były dla mnie opinie znajomych użytkowników. I nie zawiodłam się.

Lektura była niespieszna, lekko senna i przyjemnie rozleniwiająca jak upał, który przewija się przez całą akcję. I chociaż dość szybko odgadłam, kim jest tytułowy bohater, w żaden sposób nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    119
  • Przeczytane
    116
  • Posiadam
    34
  • 2015
    3
  • Kryminał
    3
  • E-book
    2
  • E-booki
    2
  • Kryminały
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 2017
    2

Cytaty

Więcej
Marco Vichi Komisarz Bordelli: Morderca, którego nie było Zobacz więcej
Marco Vichi Komisarz Bordelli: Morderca, którego nie było Zobacz więcej
Marco Vichi Komisarz Bordelli: Morderca, którego nie było Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także