Od miłości do nienawiści jest tylko jeden krok. Jednak dopóki się chociaż kłócimy to znaczy, że mamy sobie coś do powiedzenia. A dopóki jest coś, co chcemy powiedzieć drugiemu człowiekowi, nie jest on nam obojętny.

Jaki jest sekret małżeństw trwających całe życie? Czy to na prawdę ta
jedyna, idealna miłość? A może to kwestia przyzwyczajenia, a w lepszym wypadku oddania i szacunku?
Schmitt swoja historią przekonuje, że czasem dwoje ludzi musi sobie
przypomnieć, co ich połączyło. Przeżyć jeszcze raz pierwsze spotkanie i zapomnieć o spędzonych ze sobą latach. Zacząć od początku, co nie zawsze oznacza zacząć od zera.
Niektórzy twierdzą, że życie to gra. Gdy za pierwszym razem nie uda nam się jej pomyślnie przejść, dzięki dobrotliwemu autorowi, możemy spróbować jeszcze raz pamiętając o zdobytym doświadczeniu.

Wiążemy się z drugim człowiekiem przyjmujemy go takim, jakim jest czy ze świadomością, pomysłem jakim go możemy uczynić?
Dlaczego tak trudno przychodzi nam powiedzenie, czego chcemy? Związek to praca dwojga ludzi nad sobą. Udoskonalane się nie powinno być przykrym obowiązkiem, koniecznością spełnianą z wyrzutem. Powinien to być prezent dla naszego partnera- chcę być lepszym człowiekiem dla ciebie.

Podstawą sukcesu każdego związku jest rozmowa. Nie możemy mieć
pretensji, żalu jeżeli nie dostajemy czegoś, o co nie poprosiliśmy. Zmęczenie i frustracja narastają w ludziach, którzy trzymają wszystko w sobie. Można zwariować, gdy zachowujemy wszystkie swoje myśli w głowie. Doprowadzić się do obłędu, który pcha nas w szpony desperackich rozwiązań, nawet takich jak...zbrodnia...

Autor stworzył błyskotliwy dramat, który czyta się jednym tchem,
poruszając znaczący, współczesny problem społeczny. W czasach nastawionych na rozrywkę, konsumpcję i pieniądze mało kto zadaje sobie trud pracy nad relacją. Schmitt pokazuje, ze czasem jedynym dobrodziejstwem dla związku, który zmierza do rozpadu, jest kłótnia, która w naszym mniemaniu, to rozstanie może tylko przypieczętować.

Każdym może sięgnąć po tę pozycję i czerpać niezwykłą przyjemność z jej lektury, Jednak szczególnie polecam ją ludziom doświadczonym, którzy przeżyli kilka związków bądź są po ślubie. Pokuszenie się o nazwanie tej książki poradnikiem, byłoby oczywiście przesadą. Ale refleksja, do jakiej może ona skłonić, zapewne wpłynie na czyjeś poglądy i podejście do związków.

Od miłości do nienawiści jest tylko jeden krok. Jednak dopóki się chociaż kłócimy to znaczy, że mamy sobie coś do powiedzenia. A dopóki jest coś, co chcemy powiedzieć drugiemu człowiekowi, nie jest on nam obojętny.

Jaki jest sekret małżeństw trwających całe życie? Czy to na prawdę ta
jedyna, idealna miłość? A może to kwestia przyzwyczajenia, a w lepszym wypadku oddania i...