Legenda Młodej Polski
Wydawnictwo: Księgarnia Polska Bernarda Połonieckiego filozofia, etyka
594 str. 9 godz. 54 min.
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Wydawnictwo:
- Księgarnia Polska Bernarda Połonieckiego
- Data wydania:
- 1910-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1910-01-01
- Liczba stron:
- 594
- Czas czytania
- 9 godz. 54 min.
- Język:
- polski
Legenda Młodej Polski. Studia o strukturze duszy kulturalnej – książka Stanisława Brzozowskiego. Powstawała w latach 1906–1909 i miała, jak żadne inne z dzieł pisarza, dwa wydania za jego życia (pierwsze w październiku 1909 roku, drugie w kwietniu 1910 roku).
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 138
- 84
- 20
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Książka dostępna za darmo w wersji cyfrowej pod adresem: https://cbmn.pl/stanislaw-brzozowski/legenda-mlodej-polski
Książka dostępna za darmo w wersji cyfrowej pod adresem: https://cbmn.pl/stanislaw-brzozowski/legenda-mlodej-polski
Pokaż mimo toNIE ZGADZAM SIĘ!! Od tych słów zamierzam ponownie opublikować moje recenzje książek, których Państwo nie czytacie, a co do których wartości jestem głęboko przekonany. Ta idea powstała, gdy, dość przypadkowo, przejrzałem moje recenzje, które dostały najmniej plusów. Ale problem wnet okazał się o wiele poważniejszy, bo dotyczy książek za których recenzje dostałem od Państwa satysfakcjonującą ilość plusów, a mimo to poczytność tych naprawdę wartościowych pozycji jest znikoma. Wybieram tylko pozycje interesujące i zrozumiałe "dla każdego", a cykl zaczynam od utworów ks. Jana Twardowskiego.
Stanisław BRZOZOWSKI - „Legenda Młodej Polski”
Na LC 7,44 i dwie opinie, w tym moja (41 plusów).
Wikipedia: „Stanisław Leopold Brzozowski.. (1878 – 1911) – polski filozof, pisarz, publicysta i krytyk teatralny i literacki epoki Młodej Polski...”
Więcej o nim na: http://culture.pl/pl/tworca/stanislaw-brzozowski
Dotychczasowa recenzja:
„Człowiek musi sam stworzyć sobie swój posłuszny świat. Praca ukazuje się jako jedyny fundament myśli. Myśl żyje w świecie, o ile utrzymywana jest na jego powierzchni przez wysiłek życia. Sama przez się nie ma żadnej władzy”.
Okazuje się, że na naszym portalu (”lubimy czytać”) jedyną opinią „Pamiętnika” Brzozowskiego jest MOJA, a i tak NIKT JEJ NIE CZYTA (9 plusów),przeto zdecydowałem się przytoczyć jej istotny fragment teraz, gdy mam już wielu znajomych i obserwujących:
„I tak, ze względu na to, że trend czczenia Brzozowskiego wśród intelektualistów nadal obowiązuje zacznę od przeciwnej strony tj jego przeciwników. O sporze Irzykowski-Brzozowski raczej później, teraz opinia Jerzego STEMPOWSKIEGO, wyrażona w liście do GIEDROYCIA:
„Mnie odstręczała od Brzozowskiego niekonsystencja jego myśli, której - jak w bouillabaisse - pływa czternaście gatunków ryb i wszystkie niedogotowane. Tu kawałek Marksa, tu kawałek Macha, tu kawałek Newmana...”.
„Przeintelektualizowanie” Brzozowskiego wykpił najdobitniej satyryk, autor bajek, Jan LEMAŃSKI /1866-1933/ w wierszu „ERUDYTA”. Oto fragment:
„Co stworzyli Fichci, Hegle,/ Kanci, Comci - umiem biegle./ . Wszystkie zagraniczne „geisty” /. Znam: Ibseny, Marksy, Kleisty ./ I Amiele i Sorele:/ Wszystkich, wszystko na proch mielę./ . Wiem, co płonie, a co tli się/ W Goethem, w Heinem, w Novalisie;/ Co w Shakespearze, w Macauleyu,/ W Millu, w Keatsie i w Shelleju/ Wiem, co Dante rzekł, Carducci;
Wiem, co Machiavel uczy./ Nikt nie żywił się tak niczem,/ Jak ja Fryderykiem Nietzschem./ Wiem, co Budda, co Mahomet;/ Co jest Krishna, co Bafomet;/ Wiem, co pisał Tomasz z Kempis;/ Wiem, kto kocha zło, kto tępi;/ Wiem, gdzie zła, gdzie dobra rola,/ Jak jaki Savonarola.... Tak, lecz MOJE własne DZIEŁO/ - Moje własne - LICHO WZIĘŁO” /podkr. moje/
Jak mówiłem o Brzozowskim WYPADA mówić DOBRZE, lecz dobrze nie wyklucza różnie. Sam Brzozowski podkreśla nieustannie swoją katolickość, podkreśla tak żarliwie, a wręcz zbyt żarliwie, aby kato-Polak mu uwierzył. Podobny efekt wywołuje swoimi wyznaniami Miłosz, nie wspominając o Michniku, który tak „czarnych” się boi, że przyznaje wprawdzie w końcu I tomu, że „nakreśliłem obraz Kościoła zbyt rozjaśniony”, lecz w sześciu dalszych lizusostwo kontynuuje. Co do opinii o Brzozowskim, zacznę od Normana Daviesa, który widzi w nim JEDYNEGO PIONIERA POLSKIEGO MARKSIZMU. Dodajmy, że wg tegoż Daviesa, polski marksizm wydal ZALEDWIE dwóch myślicieli dużej klasy: Adama Schaffa /ur.1913/ i jego ucznia, Leszka Kołakowskiego /ur.1927/, obu wyrzuconych później z Partii. Giedroyć z kolei wielokrotnie powtarza, że „wychował” się na lekturach Brzozowskiego i Żeromskiego. /Wymienia również Potockiego, Micińskiego i Berenta/. Wg Wyki, „pisma Brzozowskiego odegrały /wielką rolę/ w ukształtowaniu światopoglądu filozoficznego tzw „warszawskiej szkoły idei”...... Do szkoły tej należeli: Leszek Kołakowski, Bronisław Baczko, Andrzej Walicki, Jerzy Szacki, Zygmunt Bauman i inni. „Patronem” ich był Juliusz Kroński, heglista, filozof, który wpłynął równie zdecydowanie na światopogląd wybitnego pisarza - czyli Czesława Miłosza w jego wojennym i bezpośrednio powojennym okresie. Młodych filozofów „warszawskiej szkoły idei” pociągnął przede wszystkim historyzm Brzozowskiego i jego nieustanne próby związania jednostki z dziejowym światem. To właśnie w tym kręgu filozoficznym doszło do pierwszego po II wojnie tak dynamicznego odrodzenia pisarstwa filozoficznego Brzozowskiego, a także jego „filozofowania” rozumianego jako sposób życia duchowego, będącego w nieustannym ruchu. Najważniejszą pracą, jaka powstała w tym kręgu wybitnych brzozowszczyków, była książka Andrzeja Walickiego „S. Brzozowski - drogi myśli” /1977/”.
Ze względu na normatywną długość recenzji powiem tylko, że Brzozowski pastwił się nad Sienkiewiczem, jako szkodnikiem społecznym, a moje zdanie nt książki zastąpię bardziej kompetentnym, z którym sympatyzuję
Na portalu culture.pl czytamy:
„ ‘Legenda Młodej Polski’ tworzy w naszym piśmiennictwie własny, nie mający poprzedników i nie dający się zapewne powtórzyć, gatunek rozprawy krytyczno-kulturalnej” - pisał Andrzej Mencwel. Książka jest tak pomyślaną krytyką współczesnej świadomości historycznej i kulturalnej, by krytyczne przepracowanie łączyło się w niej z pozytywnym projektem filozoficzno-antropologicznym. Szczególnie istotne dla czytelników „Legendy” pozostają studia „Kryzys romantyzmu” (krytyka romantycznego stanu świadomości i obraz relacji między romantyzmem a Młodą Polską); „Polskie Oberamergau” (o niewykorzystanej szansie romantyzmu); „Nasze ‘ja’ i historia” (o relacji między historią a życiem).
W „Kryzysie romantyzmu” pisał krytyk: „Na czem polega romantyzm? Na tem, że człowiek próbuje stworzyć świat, w którym jego ‘ja’ nie byłoby bezmyślnym widzem, chce stworzyć świat posłuszny naszej woli, odpowiadający naszej myśli, psychice”. Tę konstatację można by uznać za oś myślową książki: niezależnie od tego, czy Brzozowski będzie pisał o Norwidzie, Wyspiańskim czy Żeromskim, powróci do wątku przełamywania niemocy, samodzielnego stwarzania sobie świata: podstaw do życia i myślenia. Co ważne: słynna formuła „Romantyzm to bunt kwiatu przeciwko swym korzeniom” ilustruje taką sytuację duchową, w której nie ma szans na zmierzenie się z życiem realnym, a nie z jego jakkolwiek pomyślaną hipostazą. A ta gotowość stanowi dla Brzozowskiego niezwykle istotne kryterium wyłonienia formacji, które mogłyby sprostać wymaganiom czasów. Młoda Polska nie była w oczach krytyka pozytywnym przezwyciężeniem romantyzmu, przeciwnie: odziedziczyła większość jego słabości, tracąc wiele z potencjału buntu i zmiany. Znakomite studia o Wyspiańskim czy Żeromskim to ważne demaskacje wewnętrznego zniewolenia i „podcięcia” przez romantyzm uwewnętrzniony, który z idei staje się fantazmatem i pułapką. Albo: który w kulturze polskiej ma zarazem jasny, konstytuujący ją i inspirujący awers idei oraz ciemny rewers: „klątwę bezczynu” z”Wyzwolenia”.”
Książka dostępna na:
https://pl.wikisource.org/wiki/Legenda_M%C5%82odej_Polski/ca%C5%82o%C5%9B%C4%87
NIE ZGADZAM SIĘ!! Od tych słów zamierzam ponownie opublikować moje recenzje książek, których Państwo nie czytacie, a co do których wartości jestem głęboko przekonany. Ta idea powstała, gdy, dość przypadkowo, przejrzałem moje recenzje, które dostały najmniej plusów. Ale problem wnet okazał się o wiele poważniejszy, bo ...
więcej Pokaż mimo toRecenzja utworów z tego okresu.
Recenzja utworów z tego okresu.
Pokaż mimo toSocjalista krytykuje bezcielesne duchy. W sumie ma dużo racji.
Socjalista krytykuje bezcielesne duchy. W sumie ma dużo racji.
Pokaż mimo to