Przebudzona o świcie

Okładka książki Przebudzona o świcie
C.C. Hunter Wydawnictwo: Feeria Cykl: Wodospady Cienia (tom 2) fantasy, science fiction
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Wodospady Cienia (tom 2)
Tytuł oryginału:
Awake at Dawn
Wydawnictwo:
Feeria
Data wydania:
2014-05-21
Data 1. wyd. pol.:
2014-05-21
Data 1. wydania:
2011-11-10
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9780312624682

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
2362 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2395
1778

Na półkach: , , , , ,

Chcę tylko wiedzieć kim jestem

„I wtedy zrozumiała, że miłości nic nie ogranicza, nawet śmierć. Miłość nie ma temperatury.”*

Lubimy kiedy nasze życie jest poukładane, kiedy wiemy kim tak na prawdę jesteśmy i dokąd zmierzamy. Daje to nam poczucie bezpieczeństwa, pewność tego, ze decyzje przez nas podejmowane są słuszne, że jesteśmy w pełni świadomi tego co robimy. Niewiedza kim się jest i tego co mamy robić w życiu jest straszna i dezorientująca, nikt nie powinien tego przeżywać.

Jakiś czas temu Kylie trafiła na obóz w Wodospadach Cienia, początkowo myślała, ze trafiła w miejsce gdzie wysyła się nastolatków z problemami i uważała to za najgorszą rzecz jaka ją spotkała. Szybko orientuje się że może być jeszcze gorzej – dowiaduje się, że świat zamieszkują elfy, wampiry wilkołaki oraz inne nadnaturalne istoty, a ona jest jedną z nich. Niestety ani nastolatka ani nikt inny nie potrafi stwierdzić do jakiej grupy należy. Po początkowym szoku zauważa, że w końcu jest tam gdzie powinna, przyjmuje swoje moce i próbuje ustalić swoją tożsamość i pomóc kolejnemu duchowi, który próbuje przekazać jej coś bardzo ważnego. Oprócz tego zmaga się też ze zdradą ojca, który porzucił jej mamę, a w pewnym sensie i ją. Sama też musi dojść do ładu ze swoimi uczuciami i wybrać między Lucasem, a Derekiem.

„Urodzona o północy” pomimo niewyrobionego stylu pisania oraz licznych powtórzeń bardzo mi się podobała i byłam ciekawa co będzie dalej. Autorka wzbudziła ciekawość i pozostawiła bez odpowiedzi na wiele ważnych pytać. Intrygowało mnie również to czy Hunter poprawi wcześniejsze mankamenty. Jakie są moje wrażenia po przeczytaniu drugiego tumu?

„Życie nie ma być proste. Prawdę mówiąc, im coś jest trudniejsze, tym większą satysfakcje daje sukces.” **

Od razu mogę zaznaczyć, że jest dużo lepiej pod względem stylu, jak i powtórzeń, które ostatnio irytowały swoją częstotliwością. Zmiana jest duża i jak najbardziej na plus. Dalej jest to historia o dziewczynie, która nagle trafia do zupełnie innego świata i musi się w nim odnaleźć, do tego dochodzą problemy rodzinne oraz sercowe. Na szczęście pomimo widocznej schematyczności w niektórych momentach Hunter podąża swoją drogą i buduje na nowo świat istot paranormalnych, ich zwyczaje, historie, to jak żyją, jakie mają zdolności. Już w pierwszym tomie starała się stworzyć coś świeżego, co oczywiście jej wyszło, a w tej części ujawnia jeszcze więcej i widać, że to dopiero początek, że ma jeszcze kilka asów w rękawie. Historia jest przemyślana, logiczna i spójna, akcja toczy się szybko, często zaskakuje, bawi, a nawet i czasem odrobinę wzrusza. C. C. Hunter nie stworzyła może nic ambitnego, ale obie części są dopracowane i pomimo małych zgrzytów wciągające.

W pierwszej części polubiłam Kylie za to jaka jest. Sympatyczna, temperamentna, uparta, odważna, trochę szalona, zabawna, potrafiąca ironizować. Z wadami i zaletami, popełniająca błędy, przeżywająca rozstanie rodziców i to co odkryła o sobie, ucząca się siebie na nowo. To dzięki temu, że nie była idealna obdarzyłam ją sympatią poprzednio i teraz, ale strasznie zaczęło drażnić mnie jej niezdecydowanie wobec Lucasa i Dereka. Chyba mam po prostu dość trójkątów, bo obydwaj panowie są fajni i sama nie wiem, którego bardziej bym wolała. Trochę mrocznego wilkołaka czy półelfa potrafiącego wpływać na emocje… Powieściopisarka skupia się na wszystkich bohaterach i nawet ci mało znaczący mają osobowość i nie są nijakie. Dzięki temu jest ciekawiej i dużo się dzieje.

Już na początku książki zauważyłam, że czyta mi się ją dużo lepiej niż pierwszą część. Jest więcej akcji, wrażeń, więcej zabawnych sytuacji. Najbardziej rozbrajające były utarczki między przyjaciółkami Kylie, Dellą i Mirandą oraz Holiday i Burnettem, ich rozmowy z miejsca wywoływały u mnie głośny śmiech i niecierpliwie ich wyczekiwałam. Powieść czyta się szybko i z zaangażowaniem, historia wciąga od pierwszych stron, a perypetie bohaterów sprawiają, że bez problemu mogłam się z nimi zżyć i przeżywać to co oni, a na brak wydarzeń narzekać nie mogłam. Fakt, nie jest to literatura wysokich lotów, powstało wiele powieści o bohaterkach z problemami, ale Hunter pisze w taki sposób, że chce się czytać, bo można przy jej książkach się odprężyć i spędzić miło czas. Do tego ma ciekawe pomyły, które potrafi przelać na papier i sprawić, że zainteresują czytelnika.

„Przebudzona o świcie” okazała się byś odrobinę lepszą pozycją od swojej poprzedniczki. Dużym plusem jest to, że styl autorki zmienił się na lepsze, że książka jest przemyślana i dopracowana. Jest w niej dużo humoru, Szczypta ironii, trochę niebezpieczeństwa i bardzo dużo nadnaturalnych istot ciekawie przedstawionych.

„-Jeśli to wszystko, to czemu wślepiacie się we mnie tak, jakby wyrósł mi ogon?
-A myślisz, że to możliwe? (…)
O cholera! On mówił poważnie. Przesunęła ręką po pupie, by się upewnić, że nic się tam nagle nie pojawiło. Ale nie.”***

*str. 19
**str.57
***str. 263

http://zapatrzonawksiazki.blogspot.com/2014/06/chce-tylko-wiedziec-kim-jestem.html

Chcę tylko wiedzieć kim jestem

„I wtedy zrozumiała, że miłości nic nie ogranicza, nawet śmierć. Miłość nie ma temperatury.”*

Lubimy kiedy nasze życie jest poukładane, kiedy wiemy kim tak na prawdę jesteśmy i dokąd zmierzamy. Daje to nam poczucie bezpieczeństwa, pewność tego, ze decyzje przez nas podejmowane są słuszne, że jesteśmy w pełni świadomi tego co robimy....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 596
  • Chcę przeczytać
    1 402
  • Posiadam
    729
  • Ulubione
    385
  • Chcę w prezencie
    75
  • Fantasy
    60
  • Teraz czytam
    52
  • Fantastyka
    51
  • 2014
    31
  • 2015
    30

Cytaty

Więcej
C.C. Hunter Przebudzona o świcie Zobacz więcej
C.C. Hunter Przebudzona o świcie Zobacz więcej
C.C. Hunter Przebudzona o świcie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także