Zupełnie nie rozumiem zachwytu nad tą książką. Ledwo dobrnęłam do końca.
Czytadło mało ambitne, do przeczytania na dwa wieczory, kiedy nie ma nic lepszego do roboty.
To książka o słabym, nieciekawym facecie, który jako młody chłopak zakochuje się w dziewczynie, o której tak naprawdę nic nie wie. Chłopak który z czasem staje się mężczyzną, wciąż ślepo jest zakochany w kobiecie, którą nie można inaczej nazwać jak oszustką? dziwką? samotną femme fatale? Całe jego niezbyt skomplikowane życie kręci się wokół "niegrzecznej dziewczynki", która do znudzenia pojawia się i znika.
Główny bohater to raczej płaska, pozbawiona większych ambicji osoba, której jedynym marzeniem w życiu było zamieszkanie w Paryżu.
Niegrzeczna dziewczynka, to dziewczyna z nikąd, której jedynym celem w życiu, jest bycie bogatą.
Książka do bólu przewidywalna, pisana lekkim językiem, drażniąca naiwnością. Jedynym plusem jest tło wydarzeń z historii Europy i Ameryki Południowej II połowy XX wieku.

Zupełnie nie rozumiem zachwytu nad tą książką. Ledwo dobrnęłam do końca.
Czytadło mało ambitne, do przeczytania na dwa wieczory, kiedy nie ma nic lepszego do roboty.
To książka o słabym, nieciekawym facecie, który jako młody chłopak zakochuje się w dziewczynie, o której tak naprawdę nic nie wie. Chłopak który z czasem staje się mężczyzną, wciąż ślepo jest zakochany w...