Jest to kontynuacja 'Porwanej i sprzedanej'. Jest to także jedna z części 'Dramaty kobiet. Historie prawdziwe'. W tej części autorka opisuje jak wyszła z nałogów i związane z tym emocje. Aby 'pogodzić się' z przeszłością wyrusza w podróż po Europie. Ten rekonesans ma na celu opisać proceder handlu ludźmi i losy dziewcząt zmuszanych do prostytucji. Po powrocie do zdrowia postanawia pomagać ofiarom handlu ludźmi. Autorka opisuje wszystkie emocje i przeżycia związane z powrotem do normalnego życia. Co najważniejsze nie zapomina o tym przez co przeszła jej rodzina. Kobieta nie zamknęła się w swojej przeszłości i tragedii z nią związanej. Książka godna polecenia, napisana prostym językiem.

Jest to kontynuacja 'Porwanej i sprzedanej'. Jest to także jedna z części 'Dramaty kobiet. Historie prawdziwe'. W tej części autorka opisuje jak wyszła z nałogów i związane z tym emocje. Aby 'pogodzić się' z przeszłością wyrusza w podróż po Europie. Ten rekonesans ma na celu opisać proceder handlu ludźmi i losy dziewcząt zmuszanych do prostytucji. Po powrocie do zdrowia...

Książka ta to dość mocny, momentami szokujący wywód autorki na temat, który jest jej niezwykle bliski. Handel ludźmi i prostytucja . Temat niezwykle trudny, wydawałoby się, że we współczesnym świecie nawet coraz rzadziej spotykany, ale jak autorka podkreśla, wciąż bardzo aktualny, lecz niestety "tuszowany" obojętnością, brakiem pomysłu na walke z tymi wykroczeniami lub po prostu regulacjami prawnymi, które określają prostytucje jako legalną formę zarobku.

Myślę, że warto poświęcić tej książce swój czas, uwagę i dać się zaskoczyć, szkoda tylko, że negatywnie, jaka przystało na tematykę tejże książki...

Książka ta to dość mocny, momentami szokujący wywód autorki na temat, który jest jej niezwykle bliski. Handel ludźmi i prostytucja . Temat niezwykle trudny, wydawałoby się, że we współczesnym świecie nawet coraz rzadziej spotykany, ale jak autorka podkreśla, wciąż bardzo aktualny, lecz niestety "tuszowany" obojętnością, brakiem pomysłu na walke z tymi wykroczeniami lub po...

Ciężko uwierzyć, ile kobiet (nie tylko, ale głównie) na świecie cierpi z powodu niewolnictwa seksualnego. Trudno wyobrazić sobie skalę tego problemu - jakże przecież ważnego. Jak ludzie mogli do tego dopuścić? Dlaczego z powodu żądzy pieniędzy/władzy/zaspokojenia krzywdzi się tyle niewinnych istot? Przerażające. Ale dobrze by było, gdyby więcej osób czytało tego rodzaju książki. Może wówczas ludzie wreszcie zwróciliby baczniejszą uwagę na to, co dzieje się dookoła nich...

Ciężko uwierzyć, ile kobiet (nie tylko, ale głównie) na świecie cierpi z powodu niewolnictwa seksualnego. Trudno wyobrazić sobie skalę tego problemu - jakże przecież ważnego. Jak ludzie mogli do tego dopuścić? Dlaczego z powodu żądzy pieniędzy/władzy/zaspokojenia krzywdzi się tyle niewinnych istot? Przerażające. Ale dobrze by było, gdyby więcej osób czytało tego rodzaju...

Czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że większość osób pracujących w branży seksualnej to ofiary handlu ludźmi? Albo że ponad 80% kobiet pracujących w legalnie działających obiektach, to także ofiary handlu ludzi? Większa część osób nie jest świadoma skali problemu, myśląc że przymus do nierządu stanowi zaledwie ułamek całości. Niestety jest odwrotnie. Zapewne czytając te słowa większość z Was kiwa z niedowierzaniem głową. O tym jak dokładnie wygląda ten proceder, w jaki sposób kobiety pozyskiwane są i sprzedawane do domów publicznych i nie tylko, a także dlaczego legalizacja prostytucji szkodzi ofiarom i pomaga przestępcom, dowiecie się, gdy przeczytacie tę książkę. Jak to możliwe, że XXl wieku w krajach takich jak Holandia, Niemcy czy Wielka Brytania dochodzi do sytuacji, w których prawo i jego funkcjonariusze zamiast działać na rzecz ofiar, w rzeczywistości chroni przestępców i ich oprawców? Niestety w Polsce nie jest pod tym względem lepiej.
To bardzo potrzebna książka, ukazuje bowiem skalę problemu, który rośnie z roku na rok. Każdy powinien być świadomy piekła, przez które przechodzi mnóstwo kobiet. Szczególnie dotyczy to osób, które korzystają z "usług" prostytutek, a także oglądają filmy pornograficzne. Ignorowanie faktów i wmawianie sobie, że jest inaczej nikogo nie usprawiedliwia. Przez takie postępowanie wiele osób napędza już i tak ogromną machinę handlu ludźmi i przyczynia się do cierpienia niewinnych istot. Warto być tego świadomym i nie udawać, że problem nie istnieje. Ta książka otworzy Wam oczy, gorąco zachęcam do jej przeczytania.
Handel ludźmi to ogromny problem XXl wieku, z którego większość osób nawet nie zdaje sobie sprawy i nie ma pojęcia na jak ogromną skalę funkcjonuje. Warto być tego świadomym i próbować z tym walczyć.

Czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że większość osób pracujących w branży seksualnej to ofiary handlu ludźmi? Albo że ponad 80% kobiet pracujących w legalnie działających obiektach, to także ofiary handlu ludzi? Większa część osób nie jest świadoma skali problemu, myśląc że przymus do nierządu stanowi zaledwie ułamek całości. Niestety jest odwrotnie. Zapewne czytając te...

Statystyki w tej książce - mrożą krew w żyłach.
Opisy tego co dzieje się z kobietami, które stają się seksualnymi niewolnicami nie mieszczą się w głowie.
Ta książka jest do zniesienia tylko wówczas jeśli potraktujemy ją jak 100% fikcję. Nie mniej jednak to się dzieje, w dodatku często na naszych oczach i niestety dopóki będzie popyt będzie też podaż.

Statystyki w tej książce - mrożą krew w żyłach.
Opisy tego co dzieje się z kobietami, które stają się seksualnymi niewolnicami nie mieszczą się w głowie.
Ta książka jest do zniesienia tylko wówczas jeśli potraktujemy ją jak 100% fikcję. Nie mniej jednak to się dzieje, w dodatku często na naszych oczach i niestety dopóki będzie popyt będzie też podaż.

Przeczytałam pierwszą część ale druga mnie nie zachwyciła

Przeczytałam pierwszą część ale druga mnie nie zachwyciła

W kontynuacji swojej książki "Porwana i sprzedana" Sarah definitywnie rozlicza się z przeszłością. Pokazuje swoją walkę z uzależnieniami, dalsze losy swojego związku, powrót na łono rodziny.
Co najważniejsze jednak zwraca uwagę czytelnika, na fakt, jak wiele kobiet dzieli jej los-są porywane i zmuszane do nierządu.
Wraz z Sarah poznajemy losy kobiet z Europy Wschodniej, Azji,Afryki.
Autorka przedstawia nam systemy prawne krajów Zachodniej Europy(min. Anglii, Hiszpanii, Niemiec) i ich regulacje dotyczące prostytucji.
Doskonała przestroga dla młodych kobiet wyjeżdżających do pracy "na zachód". Te wszystkie historie, które opisała Forsyth, uczą na co uważać, podejmując "niepewną pracę".

W kontynuacji swojej książki "Porwana i sprzedana" Sarah definitywnie rozlicza się z przeszłością. Pokazuje swoją walkę z uzależnieniami, dalsze losy swojego związku, powrót na łono rodziny.
Co najważniejsze jednak zwraca uwagę czytelnika, na fakt, jak wiele kobiet dzieli jej los-są porywane i zmuszane do nierządu.
Wraz z Sarah poznajemy losy kobiet z Europy Wschodniej,...

Jest to druga wstrząsająca książka tej autorki.Opisuje swoje dzieciństwo,alkoholizm,narkomanię,sytuacje wielu bitych i zastraszanych kobiet które zostały sprzedane jako prostytutki.Na szczęście Sarze udało się uwolnić z tego piekła i teraz postanawia wprowadzić nas do świata w którym funkcjonowała.Każdy wie że gdzieś tam takie rzeczy się zdarzają ale nie każdy wie na jaka skalę,szczerze mówiąc sama nie zdawałam sobie sprawy jak wielki jest to proceder i sądzę że już inaczej będę postrzegała pewne sprawy tj,odnośnie Amsterdamu gdzie uważałam że kobiety są tam z własnej woli a jest tam często niestety inaczej i to jest właśnie przerażające.Gratuluję Sarze siły i odwagi,że uwolniła się z tego piekła i miała determinację do napisania tej książki.

Jest to druga wstrząsająca książka tej autorki.Opisuje swoje dzieciństwo,alkoholizm,narkomanię,sytuacje wielu bitych i zastraszanych kobiet które zostały sprzedane jako prostytutki.Na szczęście Sarze udało się uwolnić z tego piekła i teraz postanawia wprowadzić nas do świata w którym funkcjonowała.Każdy wie że gdzieś tam takie rzeczy się zdarzają ale nie każdy wie na jaka...

Nie przebrnęłam :/

Nie przebrnęłam :/

Mam nadzieję że, Sara są radę bez nałogów. Fajnie, że chce pomagać. Uważam, że jej punkt widzenia jest ważny i nie mogłabym popierać nigdy legalnej prostytucji.

Mam nadzieję że, Sara są radę bez nałogów. Fajnie, że chce pomagać. Uważam, że jej punkt widzenia jest ważny i nie mogłabym popierać nigdy legalnej prostytucji.