Był też moją ostoją, a zarazem moim przeciwieństwem- pasowaliśmy do siebie idealnie. Ja byłam impulsywna i uczuciowa, on- spokojny i mądry. ...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyEdukacja jako klucz do wolności. „Dziewczyna o mocnym głosie” Abi DaréAnna Sierant1
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Drużyna A (A)” Tomasza Kwaśniewskiego i Jacka WasilewskiegoLubimyCzytać2
- ArtykułyTrzeci tom serii o Medei Steinbart już dostępny w Storytel. Wywiad z autorką, Magdaleną KnedlerLubimyCzytać1
- ArtykułyZ Memphis na Manhattan – „Wymiana” Johna GrishamaBartek Czartoryski1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Casey Watson
17
7,6/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.caseywatson.co.uk
7,6/10średnia ocena książek autora
1 797 przeczytało książki autora
3 346 chce przeczytać książki autora
85fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Mamusiu, Tatusiu, za co mnie tak nienawidzicie?
Casey Watson
7,6 z 187 ocen
573 czytelników 24 opinie
2013
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Czasami- jeżeli się zastanowić nad tym, co w życiu jest najważniejsze- wystarczy uśmiech na twarzy dziecka.
3 osoby to lubiąDzieci się buntują, ponieważ cierpią, a bardzo często dlatego, że dorośli, którzy się nimi opiekują, nie słuchają ich albo stawiają swoje po...
Dzieci się buntują, ponieważ cierpią, a bardzo często dlatego, że dorośli, którzy się nimi opiekują, nie słuchają ich albo stawiają swoje potrzeby na pierwszym miejscu.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Chłopiec, którego nikt nie kochał Casey Watson
7,8
Niesamowita historia, jedna z wielu jaka mogła wyjść na światło dzienne. Czytając można doświadczać wielu różnych, skrajnych odczuć i myśli, a pierwsza jaka nasuwała się czytając, to dlaczego postąpili tak, a nie inaczej...?, można było to inaczej wykonać, zrobić, czy postępować...., z przyswajaniem, uczeniem tak skrzywdzonego dziecka. Jednak z każdym rozdziałem, zaczęłam rozumować takie, a nie inne postepowanie. Dochodząc do końca, zaczęłam rozumieć akurat ten proces postepowania z przystosowywaniem dziecka do nowej roli, życia, obycia w świecie, z otoczeniem, jednak wielki żal, że nie udało się pokonać bariery życia z rówieśnikami, że do końca życia takie dziecko zostało już pozbawione emocjonalnej stabilizacji, od narodzin było w nim zakorzeniane brak akceptacji i miłości, poczucia przynależności. Kończąc miałam jeszcze jednam małą nadzieję, że zostanie jednak z Casey i rodziną, jednak czytając, że zamieszkał tylko na kolejne przeczekanie u nowej rodziny, aby trafić znowu do domu dziecka i być może stracić ostatnią uncję możliwości zostania i pokochania, nasuwa mi się jedno pytanie, a mianowicie..... będąc u Casey widzieli w nim potencjał na kucharza, czy może nawet informatyka ( takie moje spostrzeżenia czytając historie jego rozbudzania się do życia ),co by się stało gdyby jednak zdecydowali się go zostawić u siebie lub gdyby mógł do nich wrócić na stałe, już jako do swojego domu...czy mógłby rozwijać to co odkrył?.... czy może byłby w innym miejscu drogi życiowej?
Chłopiec, którego nikt nie kochał Casey Watson
7,8
Wstrząsająca i smutna historia. Po pierwsze wstrząsające jest to jak niektórzy rodzice potrafią traktować własne pociechy. A po drugie uświadamia jak krzywdy zaznane w dzieciństwie, a właściwie brak dzieciństwa wpływają na ludzką psychikę, jak trudno usunąć ślady po drastycznych przeżyciach i jak często są one nieodwracalne. Wyrwanie dziecka z patologicznej rodziny nie oznacza końca dramatu. Czasami przeżyte traumy na zawsze nie pozwolą już "normalnie" żyć.