Bóg znalazł mnie na ulicy i co z tego wynikło. Historia bezdomnego alkoholika

Okładka książki Bóg znalazł mnie na ulicy i co z tego wynikło. Historia bezdomnego alkoholika Henryk Krzosek
Okładka książki Bóg znalazł mnie na ulicy i co z tego wynikło. Historia bezdomnego alkoholika
Henryk Krzosek Wydawnictwo: Znak biografia, autobiografia, pamiętnik
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2014-03-17
Data 1. wyd. pol.:
2014-03-17
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324029921
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Przyjdź Duchu Święty. EWANGELIZACJA na BARCE i na BULWAROWEJ 2 Krzysztof Demczuk, Bogdan Kocańda OFMConv, Henryk Krzosek, S. Bogna Młynarz, Grzegorz Ryś
Ocena 10,0
Przyjdź Duchu ... Krzysztof Demczuk, ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
74 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
36
28

Na półkach:

„Każda moja decyzja ma wpływ na moje życie teraz i w przyszłości. Gdy na przykład zegniemy kartkę na pół, to nawet po jej wyprasowaniu pozostanie zgięcie – nieodwracalny ślad” (fragm, książki). Człowiek jest taką kartką. Można ją nie tylko zgiąć, ale też pomazać, potargać czy spalić. Tak było z Henrykiem Krzoskiem, autorem książki „Bóg znalazł mnie na ulicy. I co z tego wynikło?”. Czasami wystarczy kilka zranień, które po równi pochyłej poprowadzą człowieka na samo dno. Autor miał to szczęście, że w ostatniej chwili Bóg posłał kogoś, kto wyciągnął do niego pomocną dłoń.

Wiecznie pijany ojciec, żyjąca w strachu i bezsilności matka. Dzieciństwo i wczesną młodość Henryka Krzoska ukształtowała ulica i koledzy z blokowisk. Później rolę wychowawcy przejęło więzienie. Mimo chęci i pozytywnych planów na przyszłość, po odbyciu kary było jeszcze gorzej. Autor popadł w alkoholizm, doprowadził do rozbicia swojej rodziny, utraty kontaktu z synami. Po dwóch latach nocowania na ulicy, gdy stracił już resztki sił i nadziei, postanowił zakończyć swoje życie. Tuż przed popełnieniem samobójstwa postanowił sprawić sobie ostatnią przyjemność: zjeść ciepły posiłek. I wtedy, w ulicznym barze, znalazł go Bóg.

Jasne, nie było łatwo. Takie zmiany nie zachodzą ot tak, po prostu, wychodzenie z nałogu wymaga bardzo dużo ciężkiej pracy i ogromu silnej woli. Ks. Paweł Gołofit powiedział: „Pan Bóg chce przemienić Twoje życie o 180 stopni, ale będzie to robił 180 razy, po 1 stopniu”. W przypadku Henryka Krzoska było podobnie: musiał dać z siebie bardzo dużo, musiał przezwyciężyć swój strach i wstyd, pokonać lęk przed tym, co pomyślą inni. Ale zawierzył wszystko Bogu i to się opłaciło.

Można odnieść wrażenie, że jest to książka dla zniewolonych chorobą alkoholową, a kto takiego problemu nie ma, nie powinien po nią sięgać. Nic bardziej mylnego! Autor porusza tematy, które dotyczą każdego człowieka. Bo czy jest ktoś, kto nigdy nie podjął złej decyzji, nie zranił lub nie został zraniony? Ktoś, kto nigdy nie czuł się samotny? Wreszcie, ktoś, kto nigdy nie zwątpił w to, że jest kochany?

Henryk Krzosek trafił na ludzi, którzy pomogli mu całkowicie i z pełnym zaufaniem rzucić się w ramiona kochającego Boga. Teraz on sam stara się przekazać tę wiarę innym, również za pomocą niniejszej książki. Historia, którą opowiada Autor jest autentyczna, czuć, jak z każdej strony wylewa się prawda i szczerość. Jest to książka, która może dać nadzieję ludziom zagubionym, skrzywdzonym, którzy nie mogą znaleźć oparcia w najbliższym otoczeniu. Można odnieść wrażenie, że w książce Henryka Krzoska każde słowo jest dokładnie przemyślane, każde zdanie daje do myślenia i zapada czytelnikowi w duszę. Jest to opowieść, która przez długi czas pozostaje w człowieku i towarzyszy mu w codziennym życiu. Pozwala także docenić to, co oczywiste, a czego na co dzień być może nie zauważamy: śniadanie, czyste ubranie, możliwość zdjęcia butów na noc… Warto to docenić, bo nie wszyscy mogą o tym nawet marzyć.

„Każda moja decyzja ma wpływ na moje życie teraz i w przyszłości. Gdy na przykład zegniemy kartkę na pół, to nawet po jej wyprasowaniu pozostanie zgięcie – nieodwracalny ślad” (fragm, książki). Człowiek jest taką kartką. Można ją nie tylko zgiąć, ale też pomazać, potargać czy spalić. Tak było z Henrykiem Krzoskiem, autorem książki „Bóg znalazł mnie na ulicy. I co z tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
287
181

Na półkach: , ,

Długi weekend upłynął mi pod znakiem czytania książek, na które wcale nie miałam ochoty, a które długo zalegały mi na półce wstydu.
Ogółem jest to przemawiające do mnie świadectwo, szczególnie w pierwszej części książki. Natomiast końcówka wydaje mi się urodzona w wielkich bólach - sporo nieścisłości (najpierw pisze, że bardzo szybko dał żonie rozwód, później wspomina, że już jako nawrócony katolik spaceruje z żoną, a nie pisze przecież o nowym związku). Wszystkie zebrane historie z czasu ewangelizacji wydają mi się hurraoptymistyczne. Zabieranie głosu na siłę w sprawach takich, jak małżeństwo czy też przerywanie ciąży, jest według mnie w takiej książce nie na miejscu. Argumentujące pewne wybory historyjki wydają mi się wymyślone na kolanie. Naprawdę, ta druga część (mimo że pierwsza wzbudziła we mnie wiele przemyśleń) była przeze mnie już czytana na siłę i z pewną dozą ironii.

Długi weekend upłynął mi pod znakiem czytania książek, na które wcale nie miałam ochoty, a które długo zalegały mi na półce wstydu.
Ogółem jest to przemawiające do mnie świadectwo, szczególnie w pierwszej części książki. Natomiast końcówka wydaje mi się urodzona w wielkich bólach - sporo nieścisłości (najpierw pisze, że bardzo szybko dał żonie rozwód, później wspomina, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
843
759

Na półkach: , , , ,

Tę w sumie niewielką książeczkę polecam wszystkim – wierzącym i niewierzącym, bezdomnym i majacym w życiu wszystko, co można kupić za pieniądze, a także ludziom z różnymi nałogami i ofiarom molestowań seksualnych.

Przez prawie połowę autor opisuje swoje dzieciństwo , młodość i życie do 38 roku, zależność od alkoholu od najmłodszych lat, dwa pobyty w więzieniu i życie w Polsce i na emigracji w Hamburgu, gdzie doszło do całkowitego stoczenia - utrata rodziny, dzieci, pracy, mieszkania i w efekcie życie na ulicy ze wszystkimi detalami. Jedynymi sukcesami w tym okresie jego życia było ukończenie szkoły podstawowej w wieku 20 lat i zrobienie szkoły zawodowej w więzieniu.

A potem stał się cud – inaczej tego nazwać nie można – pod wpływem modlitw o uzdrowienie przez przypadkowo spotkaną grupę modlitewną z dnia na dzień bez żadnych terapii p. Krzosek pozbył się nie tylko pociągu do alkoholu, ale i nałogu papierosowego. Każdy terapeuta powie że to niemożliwe!

Pan Krzosek wyrzucił sznurek, który nosił ze sobą od dłuższego czasu, a na którym chciał się powiesić, i z pomocą nowo poznanych ludzi zaczął porządkować swoje życie. Zwrócił się ku Bogu, znalazł pracę, pospłacał długi, nawiązał kontakt z synami, zajął się ewangelizacją.

To nie znaczy, że wszystkie jego problemy cudownie się skończyły i od tej pory było tylko Hosanna i Alleluja! Nie, ale zmieniło się jego podejście do życia i problemów – nauczył się je rozwiązywać w zaufaniu do Boga.
Autor żył potem w Polsce i w Niemczech, ostatecznie wrócił do Polski.

P. Krzosek nie moralizuje, ale w bardzo przystępny sposób na własnym przykładzie wyjaśnia zawiłe prawdy wiary, opisuje dalsze cudowne uzdrowienia z nałogów u innych i tłumaczy, dlaczego nie zawsze takie cuda się zdarzają. Opisuje też, jak doszedł do tego, że przebaczył człowiekowi, który zgwałcił go jako dziecko.

Mnie przekonał całkowicie, sama zauważyłam w moim życiu, że nie należy dyktować Panu Bogu, co ma zrobić, bo czasem znajduje o wiele lepsze rozwiązania, które nam nawet nie przyszłyby do głowy. Dlaczego prosić o małego Fiata, jeżeli Bóg trzyma dla nas być może w zanadrzu Mercedesa? Nie ograniczajmy Go, pozwólmy Mu działać jak chce! Ale tak strasznie trudno jest zaufać!

Książka czyta się lekko, bardzo wciąga i nawet mnie, starej katoliczce, uświadomiła wiele prawd na nowo.
Gorąco polecam!

Tę w sumie niewielką książeczkę polecam wszystkim – wierzącym i niewierzącym, bezdomnym i majacym w życiu wszystko, co można kupić za pieniądze, a także ludziom z różnymi nałogami i ofiarom molestowań seksualnych.

Przez prawie połowę autor opisuje swoje dzieciństwo , młodość i życie do 38 roku, zależność od alkoholu od najmłodszych lat, dwa pobyty w więzieniu i życie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
6

Na półkach:

Polecam bardzo ciekawa ksiazka wciagajaca i dajaca do myslenia Prawdziwa historia aloholika ktory dzieki odnalezieniu Boga w swoim zyciu wychodzi z nalogu upodlenia wstydu i zaczyna godne wartosciowe zycie Polecam kazdemu nie tylko osobom z uzeleznieniem Pan Henryk pokazuje ze warto wierzyc i sie nie poddawac i ze nigdy nie jest za pozno na realizacje siebie i swoich marzen;)

Polecam bardzo ciekawa ksiazka wciagajaca i dajaca do myslenia Prawdziwa historia aloholika ktory dzieki odnalezieniu Boga w swoim zyciu wychodzi z nalogu upodlenia wstydu i zaczyna godne wartosciowe zycie Polecam kazdemu nie tylko osobom z uzeleznieniem Pan Henryk pokazuje ze warto wierzyc i sie nie poddawac i ze nigdy nie jest za pozno na realizacje siebie i swoich marzen;)

Pokaż mimo to

avatar
94
86

Na półkach: , , , ,

W jednej ze swoich ostatnich recenzji napisałem, że najlepsze książki to te, które pisane są z miłości do tematyki w nich zawartej. W tym przypadku jak mówi sam autor tematem jest Bóg, Jego subtelne interwencje w nasze życie z jednoczesnym poszanowaniem naszej wolności wyboru. Henryk Krzosek to człowiek, który znajdował się na samym dnie zarówno pod względem duchowym, materialnym, psychicznym, fizycznym oraz jakimkolwiek innym. Ze śmierdzącego rynsztoka, bezdomności, alkoholizmu i samotności odbił się dzięki poznaniu Boskiej Miłości. Książka napisana przez Henryka Krzoska to dowód na to, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. To co niemożliwe i trudne ze zwykłego ludzkiego punktu widzenia, dla Pana Boga jest możliwe. Począwszy od pierwszego przykazania Boskiego i zawierzenia Panu Bogu całego swojego życia: problemów, radości, smutków, porażek i sukcesów zmierzamy do zwycięstwa. Autor przez zmianę swojej postawy i jak sam pisze cytując Biblię: "narodzenie się na nowo" daje przykład wewnętrznej odnowy i przemiany. Warto także dodać, że relacja Pana Henryka z Panem Bogiem ma charakter bezpretensjonalny tj. na dobre i na złe. W szczególności podobał mi się cytat mówiący, że podążanie ścieżkami Pana Jezusa to nie tylko słodkie chwile ale także kwaśny smak zupy ogórkowej. Polecam tę książkę każdemu!

W jednej ze swoich ostatnich recenzji napisałem, że najlepsze książki to te, które pisane są z miłości do tematyki w nich zawartej. W tym przypadku jak mówi sam autor tematem jest Bóg, Jego subtelne interwencje w nasze życie z jednoczesnym poszanowaniem naszej wolności wyboru. Henryk Krzosek to człowiek, który znajdował się na samym dnie zarówno pod względem duchowym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
315
148

Na półkach:

Polecam, warto. Nie tylko ciekawa (i to prawdziwa) historia, ale też bardzo dobrze napisana.
Szczególnie warte uwagi jest to, że w przeciwieństwie do wielu tego typu książek, tutaj autor nie tylko opisuje co mu się przydarzyło, ale też tłumaczy dlaczego, stawia diagnozę samemu sobie z przeszłości. Bogaty materiał do przemyśleń.
Bardzo prawdziwa i bardzo mądra.

Polecam, warto. Nie tylko ciekawa (i to prawdziwa) historia, ale też bardzo dobrze napisana.
Szczególnie warte uwagi jest to, że w przeciwieństwie do wielu tego typu książek, tutaj autor nie tylko opisuje co mu się przydarzyło, ale też tłumaczy dlaczego, stawia diagnozę samemu sobie z przeszłości. Bogaty materiał do przemyśleń.
Bardzo prawdziwa i bardzo mądra.

Pokaż mimo to

avatar
108
40

Na półkach: ,

Porażające świadectwo! Historia, która daje dużo nadziei....

Porażające świadectwo! Historia, która daje dużo nadziei....

Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach: ,

Książka pokazuje ,że Bóg jest nie tylko dla tych "z górnej półki" , że Bóg nie jest tylko dla ludzi "zdrowych ale dla tych, którzy źle się mają".

Książka pokazuje ,że Bóg jest nie tylko dla tych "z górnej półki" , że Bóg nie jest tylko dla ludzi "zdrowych ale dla tych, którzy źle się mają".

Pokaż mimo to

avatar
208
9

Na półkach: ,

wciągająca opowieść o ludzkim losie, pokrzepiająca świadomość, że Pan Bóg zawsze wyciąga do nas pomocną dłoń, a tylko od nas zależy czy ją pochwycimy...

wciągająca opowieść o ludzkim losie, pokrzepiająca świadomość, że Pan Bóg zawsze wyciąga do nas pomocną dłoń, a tylko od nas zależy czy ją pochwycimy...

Pokaż mimo to

avatar
72
41

Na półkach: ,

Pan Henryk jest bardzo miłym, towarzyskim człowiekiem. Każde spotkanie to świetne wspomnienia i długie rozmowy. Jego historia to lekcja. I daje nadzieję, ze można wszystko zmienić.

Pan Henryk jest bardzo miłym, towarzyskim człowiekiem. Każde spotkanie to świetne wspomnienia i długie rozmowy. Jego historia to lekcja. I daje nadzieję, ze można wszystko zmienić.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    95
  • Chcę przeczytać
    66
  • Posiadam
    20
  • 2014
    3
  • Religijne
    3
  • Ulubione
    3
  • Biografie
    2
  • Ebook
    1
  • Nie mam, ale chciałabym
    1
  • Historie prawdziwe
    1

Cytaty

Więcej
Henryk Krzosek Bóg znalazł mnie na ulicy i co z tego wynikło. Historia bezdomnego alkoholika Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także