Nie ma tu żadnych nowych informacji, ponad te, które podawały plotkarskie gazety. Być może kreowanie romansu Camilii i Karola jako związek dusz i odsłonięcie kulisów początków ich miłości jest dla mnie nowym spojrzeniem, ale zupełnie nie zgadzam się z obrazem Diany jako rozhisteryzowanej, manipulującej mediami i znudzonej życiem księżnej. Pamiętam lata 90-te i popularnośc Diany oraz jej działalność charytatywną. Jeśli było tak, jak opisuje autorka książki i Diana została wybrana przez Camillę, niejako pefridnie wnamipulowana w ten "trójkąt" to nietrudno zrozumieć późniejszą niestabilność emocjonalną i rozpacz Księżnej Walii, która zdaje się autentycznie kochała swojego męża. Ciekawie się czyta tę książkę dzisiaj, znając już finał tego romansu, mając w pamięci niedawną śmierć Królowej Elżbiety i rychłą koronację Karola.

Nie ma tu żadnych nowych informacji, ponad te, które podawały plotkarskie gazety. Być może kreowanie romansu Camilii i Karola jako związek dusz i odsłonięcie kulisów początków ich miłości jest dla mnie nowym spojrzeniem, ale zupełnie nie zgadzam się z obrazem Diany jako rozhisteryzowanej, manipulującej mediami i znudzonej życiem księżnej. Pamiętam lata 90-te i popularnośc...

Przejmująca, poruszająca, bolesna. Ale warto przeczytać!

Przejmująca, poruszająca, bolesna. Ale warto przeczytać!

Osobiście nie jestem fanką ani takich książek, a tym bardziej nie śledzę ploteczek na temat monarchii angielskiej, królowej i tego całego zamieszania. Książkę, tak naprawdę, z głupoty moja mama pożyczyła od siostry. No to dziecko też przeczytało ;)
Nie jest to jakieś arcydzieło, nie jestem też wdrożona w całą historię, ale odkąd pamiętam, księżna Diana była przedstawiana w dobrym świetle, jako anioł, wrecz. A tu jest inaczej- "Diana-zła kobieta, zła kochanka, Camilla-wspaniała kobieta, cudowna kochanka, Karol-zagubiony romantyk".
Ale szczerze-ani nie polecam ani nie odradzam. Co kto lubi.

Osobiście nie jestem fanką ani takich książek, a tym bardziej nie śledzę ploteczek na temat monarchii angielskiej, królowej i tego całego zamieszania. Książkę, tak naprawdę, z głupoty moja mama pożyczyła od siostry. No to dziecko też przeczytało ;)
Nie jest to jakieś arcydzieło, nie jestem też wdrożona w całą historię, ale odkąd pamiętam, księżna Diana była przedstawiana w...

Camilla to pierwsza i jak dotąd jedyna książka poświęcona głównej bohaterce książęcego romansu. Świeże i niewinne uczucie, które zawiązało się między księciem Karolem i Camilla Parker Bowles przerodziło się w 25- letni intymny związek, który przyćmił i zdominował życie ich obojga. Związek ten zniszczył małżeństwo Karola i Diany oraz skierował publiczne niezadowolenie na Camillę i jej rodzinę. Jak dowodzi autorka, Karol i Camilla to szacowni ludzie, którzy ulegli niszczycielskiej sile namiętności.

Urodzona w Malcie Caroline Graham jest jedną z najbardziej utalentowanych brytyjskich dziennikarek. Cieszy się również opinią dociekliwej reporterki.

Camilla nigdy nie była uosobieniem cnót niewieścich. Włosy w wiecznym nieładzie, cała reszta łącznie z ubraniem, nie sprawiającą wrażenia świeżości. Jednak dla księcia była to miłość od pierwszego wejrzenia. Sukces swój Camilla musiała zawdzięczać bezpretensjonalnemu sposobowi bycia, wykluczającemu wizerunek pokornej panienki stojącej przed swym królewiczem. Panowanie nad sytuacja, dowcipy pełne podtekstów i dwuznaczności, wreszcie gotowość do żartowania ze wszystkiego znajdowały aprobatę u następcy tronu. Camilla miała do zaoferowania coś o istnieniu czego książę wcześniej nie wiedział- umiejętność brylowania w towarzystwie i szczere oddanie uciechom życia. Będąc przy niej Karol opuszczał swą królewską gardę i czuł się swobodnie. Znikały problemy dzieciństwa i cały promieniał. Stała się jego ideałem, wzorem kobiety. Romans z Karolem miał być dla Camilli sposobem na odegranie się na partnerze, który ją notorycznie zdradzał. Mowa tutaj o Andrew Parker Bowlesie. Gdy Andrew odkrył romans Camilli z następcą tronu poczuł się mile połechtany. W końcu wszyscy należeli do tej samej sfery i jeśli ktoś z jej przedstawicieli sypiał z dziewczyną, która z kolei sypiała z Księciem Walli, to pozycja takiego kawalera rosła. Sam Andrew pęczniał z dumy z osiągnięć swej uczennicy, traktując je jednocześnie jako wyzwanie. Wiedział też o swoim zniewalającym wpływie na Camillę, o jej nie wygasłym uczuciu. A jako, że rywalizacja leżała w jego naturze, uznał swą porażkę w pierwszej rundzie, postanowił jednak stanąć do następnej i z determinacją walczyć o odebranie księciu kochanki. Wykorzystując moment kiedy Karola nie było w pobliżu. W momencie gdy Karol oświadczył się Camilli usłyszał słowa odmowy uzasadnione słowami: że jest to niemożliwe, pomimo uczucia, jakim go darzy. Gorąco pragnął poślubić Camillę, ale lęk przed skandalem powstrzymywał do przed przeforsowaniem tej idei na forum rodziny. Aczkolwiek rodzina królewska darzyła ją sympatią, to jednak pewne fakty z przeszłości były jej znane, a te z kolei nie licowały z wizerunkiem kandydatki na przyszłą królową. Nawet babka Karola określała Camillę jako świetną dziewczynę, ale fatalny materiał na żonę. Wtedy w latach siedemdziesiątych, uważano, że wybranka następcy tronu musi dziewicą. Taką też kandydatkę Camille przedstawiła Karolowi jako odpowiednią kandydatkę na żonę. Jak sama to określiła, która znakomicie pasowałaby do jego planów. Idealnie pasowała Diana Spencer. Zanim Karol ożenił się z Dianą wiele słyszało się o jego romansach na jedną noc. Korzystał z życia jak doradził mu wuj. Diana był skromną dziewczyną idealną osobą do manipulacji. Idealną osobą do przymknięcia oczu na wyczyny Karola, który to prowadził cały czas romans z Camillą. Diana od początku zdawała sobie sprawę z obecności Camilli w życiu jej męża.

Po 3 latach po ślubie Karol uznał swój związek z Dianą za bezbarwny, a żonę za kobietę, której nigdy nie będzie w stanie zrozumieć ani pokochać. Był zdecydowany kontynuować romans z Camillą, o której później powie: "Jest jedyną kobieta, którą kiedykolwiek kochałem. Nigdy nie kochałem nikogo, tak jak jej".

Camilla nigdy nie wyobrażała sobie życia u boku Karola. Od początku trwała w przekonaniu, iż nie chce go poślubić. Że zbyt ceni sobie prywatność, o której nie ma mowy, gdy jest się osobą publiczną. A wikłała się w znajomość z Karolem, a w późniejszych latach w romans z nim tylko dlatego, że go kochała. Miłość tych dwojga była tak duża, że przezwyciężyła niechęć Camilli do bycia osobą publiczną. Małżeństwo jakie zaaranżowano między Diana a Karolem było po to by przedłużyć monarchię. Dzień przed zaręczynami Karol siedząc strapiony w swoim gabinecie powtarzał, że popełnia koszmarnie głupi błąd. Diana podbiła już serce całego kraju, wszyscy ją uwielbiali, z wyjątkiem człowieka, którego miała poślubić. Karol jednak na pierwszym miejscu stawiał swój obowiązek wobec królestwa i poddanych. Miał trzydzieści trzy lata i nie mógł uniknąć małżeństwa, lady Di zaś została wybrana dla niego, ale nie przez niego. Gdyby próbował uników, wywołałby burzę, której nie byłby w stanie stawić czoło. Być może, w głębi serca, łudził się, że z czasem pokocha Dianę, tak jak kiedyś Camillę.

W opisie książki pisało, że to Diana sama przyczyniła się do rozpadu swojego małżeństwa i jak wynika z książki miała też w tym swój udział. Pomijam tutaj fakt, że Karol zawsze kochał Camillę, a ślub z Dianą był jakby przymusem wobec królestwa i poddanych. Opisuje się Dianę jako osobę z wieczną huśtawką myśli w której w jednej chwili może być słodka jak miód, po to, by za moment okazać się gorzką jak piołun. I odwrotnie- posępne, zachmurzone lica, a za sekundę radość i szczęście. Wpadanie z skrajności w skrajność. Wiecznie walczącą z bulimią i swoimi humorami oraz jak powiadają także z wyrachowaniem. Coś musiało w tym być. Jak widać, każdy miał udział w powstaniu tego małżeństwa jak i jego rozpadzie.

Kalendarium wydarzeń:
Karol Filip Artur Jerzy Mountbatten-Windsor- ur. 14 listopada 1948 r.
Diana Frances; z domu Spencer ur. 1 lipca 1961- zm. 31 sierpnia 1997 r. w Paryżu, we Francji.
29 lipca 1981 roku w Katedrze Św. Pawła w Londynie Lady Diana Spencer poślubiła następcę tronu brytyjskiego, Karola, księcia Walii.
Wilhelm Artur Filip Ludwik Mountbatten-Windsor- ur. 21 czerwca 1982 r.
Henryk Karol Albert Dawid Windsor, zwany Harrym- ur. 15 września 1984 r.
Rozwód Diany z Karolem- 28 sierpnia 1996 r.
Camilla Rosemary Mountbatten-Windsor, z domu Shand, primo voto Parker Bowles ur. 17 lipca 1947 r.
Ślub cywilny Camilla Rosemary Mountbatten-Windsor, z domu Shand, primo voto Parker Bowles z Karol Filip Artur Jerzy Mountbatten-Windsor odbył się 9 kwietnia 2005 w Guildhall w zamku Windsor.

Camilla to pierwsza i jak dotąd jedyna książka poświęcona głównej bohaterce książęcego romansu. Świeże i niewinne uczucie, które zawiązało się między księciem Karolem i Camilla Parker Bowles przerodziło się w 25- letni intymny związek, który przyćmił i zdominował życie ich obojga. Związek ten zniszczył małżeństwo Karola i Diany oraz skierował publiczne niezadowolenie na...