Wybrany
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Elected Member
- Wydawnictwo:
- Wiatr od Morza
- Data wydania:
- 2013-11-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-11-22
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393665327
- Tłumacz:
- Michał Alenowicz
- Tagi:
- Nagroda Bookera uzależnienia szpital psychiatryczny
- Inne
Norman Zweck, wzięty prawnik, syn szanowanego londyńskiego rabina, popada w uzależnienie od zawierających amfetaminę leków. Jego przymusowy wyjazd do szpitala psychiatrycznego stanowi dotkliwy cios dla ojca, nie będącego w stanie pogodzić się z hańbą i upadkiem syna. Wstrząs zmusza bliskich Normana do zdjęcia masek noszonych od lat i odniesienia się do najboleśniejszych, skrzętnie ukrywanych tajemnic rodziny. Tymczasem Norman odkrywa, że zakład psychiatryczny – zamknięty świat, w którym pogrążeni w apatii mężczyźni żyją jak znudzone dzieci, odwiedzane co tydzień przez przerażonych rodziców – to miejsce całkiem sympatyczne, biorąc pod uwagę, że przedsiębiorczy kolega z oddziału za odpowiednią opłatą zaspokaja zapotrzebowanie pacjentów na środki, od których są uzależnieni.
Bernice Rubens, walijska pisarka żydowskiego pochodzenia, kreśli tragikomiczną historię rodziny Zwecków z niezwykle subtelnym poczuciem humoru oraz głębokim współczuciem dla swoich bohaterów. Powieść o niewygodnych tajemnicach, niespełnionych oczekiwaniach opresyjnego otoczenia oraz niezdolności do komunikacji w obrębie najbliższej rodziny czyta się z delikatnym uśmiechem na twarzy – nawet, jeśli w czasie lektury odnosimy wrażenie, że sami skądś to znamy.
Za powieść "Wybrany" autorka otrzymała Nagrodę Bookera.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wyborny
Opromieniony blaskiem nieco już przykurzonej Nagrody Bookera „Wybrany” autorstwa Bernice Rubens ma teraz swoje drugie życie. Wszystko za sprawą polskiego przekładu, który ukazał się ponad 40 lat od premiery. Wtedy to „Wybrany” zastał Nagrodę Bookera w powijakach. W 1969 roku przyznano to wyróżnienie po raz pierwszy w historii. Rok 1970 należał już do Bernice Rubens i jej „Wybranego”. Tym sposobem powieść zapewniła sobie stałe miejsce w poważnych podsumowaniach literackich. A spóźniona o te kilkadziesiąt lat trafiła w końcu i do nas.
„Wybrany” to wymowna opowieść o tym jak niewiele trzeba, by z wybrańca losu stać się jego ofiarą. Na własnej skórze przekonuje się o tym 41-letni Norman Zweck. Poznajemy go w kryzysowej sytuacji, gdy pod wpływem narkotyków doznaje najróżniejszych halucynacji. Nie jest to pierwszy ani ostatni raz. Rodzina w akcie desperacji decyduje się wysłać go na przymusowe leczenie do szpitala psychiatrycznego. Dla Normana brzmi to jak wyrok. Kiedyś był wziętym prawnikiem, a dziś jest ćpunem z obłędem w oczach.
Jednak Norman nie jest odosobniony w swoim cierpieniu. Równie mocno upadek mężczyzny przeżywają jego ojciec, rabin Zweck oraz siostra, Bella. Ta skromna, żydowska rodzina przez lata do perfekcji opanowała sztukę maskowania swoich problemów. Liczyli na to, że jeśli nie będą rozmawiać na jakiś temat, to przestanie on istnieć. Dlatego każdy po cichu snuje domysły na temat przyczyn załamania Normana oraz swojego w tym udziału. Jest jeszcze najmłodsza córka państwa Zwecków, Esther, ale o niej nie wolno nawet wspominać w domu rabina. To kolejna trudna sprawa.
Autorka stopniowo zgłębiając przeszłość swoich bohaterów ujawnia zadry, które zaznaczyły się już w dzieciństwie Belli, Esther i Normana. Z czasem stały się one jątrzącymi ranami, jak w przypadku tego ostatniego. Uwięzieni w hermetycznym, żydowskim środowisku pod czujnym okiem zaborczej matki, nigdy nie mogli rozwinąć skrzydeł. To nie przypadek, że cała ta trójka w dorosłym życiu nie zaznała szczęścia czy spełnienia. W rezultacie „Wybrany” to nie tyle opowieść o chorobie Normana, co raczej o ich własnym cierpieniu. O relacjach rodzinnych Zwecków, w każdej możliwej konfiguracji (ojciec-syn, brat-siostra itp.) można by wiele napisać. Nikt jednak nie zrobi już tego lepiej niż sama autorka.
Najwyższe uznanie należy się Bernice Rubens za sposób wykreowania postaci oraz rzeczywistości na kartach „Wybranego”. W książce spotkamy się z aktualnymi problemami, a nasze lęki, obawy znajdą tu swoje odzwierciedlenie. Wszystko to przełamane jest subtelnym humorem; tak przemyślanym by dramatu nie zamienić w parodię. W tej kwestii autorka ma doskonałe wyczucie sytuacji jak i języka. Jednak nie umniejsza to smutnej wymowy powieści, gdzie życie a nie wyobraźnia dyktuje swoje twarde warunki.
Proza Bernice Rubens jest dla mnie wielkim odkryciem. Najchętniej sięgnęłabym po kolejne jej powieści (ze szczególnym uwzględnieniem „A Five Year Sentence”, innej książki-kandydatki do Bookera). Moje plany psuje jednak ich trudny dostęp na polskim rynku. Mimo wszystko mam nadzieję, że moja przygoda z Rubens będzie miała swój ciąg dalszy, a „Wybrany” będzie jej początkiem a nie końcem.
Anna Aniszczenko
Cytaty pochodzą z recenzowanej książki.
Oceny
Książka na półkach
- 736
- 199
- 83
- 11
- 10
- 9
- 8
- 7
- 4
- 3
Opinia
43 LATA PÓŹNIEJ...
"Robaczki liter pracowicie przenoszą sens.
Lecz świat należy już do szaleńców." *
W 1969 roku po raz pierwszy przyznana została Nagroda Bookera - najważniejsza literacka nagroda w Wielkiej Brytanii. Rok później, jako druga została uhonorowana tą nagrodą pisarka żydowskiego pochodzenia, Bernice Rubens. Jej powieść uznana przez brytyjską komisję w 1970 roku za wyjątkową, pod tytułem „The Elected Member”, do tej pory nie była dostępna w polskim tłumaczeniu. Po 43 latach podjęło się tego wyzwania Wydawnictwo Wiatr Od Morza, a ich przekład zatytułowany „Wybrany” pokazuje, że nie tylko okrzyknięte bestsellerem nowości warte są opublikowania w naszym kraju.
„Wybrany” to historia człowieka, który widział za dużo. Który wierzył, że to, co widzi jest prawdziwe, bo jeśli nie ufałby swoim oczom i swojemu umysłowi, jak mógłby zaufać komukolwiek innemu, składającemu się z podobnych organów? Powieść jest także smutnym studium rodziny, która przez lata żyła nie tylko w kłamstwie, ale także w pułapce stereotypów, dogmatów wiary i strachu przed opinią publiczną. Norman Zweck - niegdyś podziwiany prawnik - popada w uzależnienie od tabletek, które rujnują jego percepcję i zdolność właściwej oceny sytuacji. Postawiona przed ostatecznością rodzina - w skład której wchodzą siostra Normana i ich ojciec - zgadza się na zalecenie lekarza i umieszcza syna w szpitalu psychiatrycznym. Dla starszego pana Normana, który w okolicznej społeczności pamiętany jest jako szanowany rabin jest to niewyobrażalny dramat, z którym nie potrafi się pogodzić. Ostatnie wydarzenia godzą bowiem nie tylko w jego dumę, ale także w dumę jego zmarłej żony, dla której zewnętrzny świat był wybredną publicznością i wyznacznikiem tego, jaka jest jej rodzina, bez względu na to czy świat ten znał całą o niej prawdę, czy tylko jej cząstkę.
To, co wychodzi na jaw podczas lektury „Wybranego”, było do tej pory głęboko skrywanymi pod domowymi pieleszami sekretami, które w sposób niezdrowy utrwalały rodzinne więzy. Tajemnice, które pozostawały w stanie skupienia odpowiednim dla tego, o czym się nie mówi i niedopowiedzenia trwające w stanie zawieszenia, utrzymywały rodzinę na zdradliwej powierzchni. Jednak w miarę, jak przed czytelnikiem ukazuje się to, co do tej pory było niewidzialne, dostrzega on, że tak naprawdę Zweck’owie toną już od dłuższego czasu, a każda kolejna niewyjaśniona sprawa ciągnie ich systematycznie w dół.
Bernice Rubens swoją powieść potraktowała ryzykownie, ale ryzyko to się opłaciło. Tragiczną tak naprawdę i przejmującą historię żydowskiej rodziny próbującej odnaleźć się nie tylko w londyńskim społeczeństwie, ale także we własnym kręgu napisała z wyważonym poczuciem humoru, które sprawia, że „Wybrany” jest jeszcze bardziej przekonującą powieścią. Lekki, nienachalny humor będzie nam towarzyszył podczas tej lektury ramię w ramię z poczuciem tragedii i jakiejś farsy, która wirując niespodziewanie wciąga nas do swego kręgu. Ogromnym plusem są bohaterowie, których przewiny i drobne wady składają się na realność snutej przez Rubens historii. Perełką wśród postaci będzie tutaj zdecydowanie rabin Zweck. Jemu jedynemu udało się sprawić, że kiedy robił coś, co okazywało się zwyczajnie głupie, wstydliwe dla niego lub ostatecznie śmieszne dla otoczenia - ja wstydziłam się za niego. Przejmowałam na siebie jego zagubienie, jego poczucie żenady i ze wszystkich sił starałam się mu tego oszczędzić.
Wiatr Od Morza tym razem przywiał nam nagrodzoną, lecz nieznaną do tej pory polskim czytelnikom powieść. Powieść napisaną już co prawda jakiś czas temu, ale bijącą na głowę wiele współczesnych hitów. Dlaczego jej autorka podjęła pewne ryzyko, jak napisałam wcześniej? Ponieważ nie wszyscy godzą się na „małżeństwa mieszane”, na literackie mezalianse, w których to, co poważne, dołujące i przygniatające czytelnika, wyrażone zostaje w takiej formie, która mimo treści, potrafi nas odrobinę rozśmieszyć. Czy wydanie tej powieści w Polsce mogło być ryzykowne? Tak, ponieważ nasz kraj pełen jest granic, umiarów i marginesów, za które nie powinno się według większości wychodzić. Pokuszę się nawet o ryzykowne stwierdzenie, że Polska przypomina poniekąd rodzinę przedstawioną nam przez Bernice Rubens. Jej członkowie wciąż się kochają, ale zakłamanie w każdej chwili może okazać się ważniejsze od miłości, a opinia publiczna groźniejsza jest dla niej nawet od najstraszliwszej apokalipsy.
Prawda jest taka, że niemal codziennie każdy z nas walczy z szaleństwem. Nie wiedząc dokładnie czym ono jest, ani jak przygotować się do tej walki. Boimy się go, ponieważ go nie rozumiemy. Podobnie walczymy z nałogami, które nas zniewalają i trzymają w szachu niczym najsilniejszy z ludzi. Jest to walka o tyle niebezpieczna, że jeśli przegramy, nałóg nie porzuci nas na polu bitwy i nie odejdzie, tylko przywrze do nas, przyklei się niczym guma, zastygnie i zostanie do końca. A walka toczy się przecież o nasze życie, o życie naszych bliskich i o każdy dzień, który inni - patrząc na nas - będą mogli nazwać normalnym, nie szalonym. Choć my, w odniesieniu do nas wolelibyśmy pewnie określenie: wybrany.
*J. Podsiadło: "Jeszcze nie zapiał kogut". W: Tegoż: "Wiersze zebrane".
43 LATA PÓŹNIEJ...
więcej Pokaż mimo to"Robaczki liter pracowicie przenoszą sens.
Lecz świat należy już do szaleńców." *
W 1969 roku po raz pierwszy przyznana została Nagroda Bookera - najważniejsza literacka nagroda w Wielkiej Brytanii. Rok później, jako druga została uhonorowana tą nagrodą pisarka żydowskiego pochodzenia, Bernice Rubens. Jej powieść uznana przez brytyjską komisję w 1970...