Cień i kość
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Grisza (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Shadow and Bone
- Wydawnictwo:
- Papierowy Księżyc
- Data wydania:
- 2013-06-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-06-19
- Liczba stron:
- 380
- Czas czytania
- 6 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361386322
- Tłumacz:
- Anna Pochłódka-Wątorek
- Tagi:
- kości cienie
„Cień i kość”, amerykańskiej autorki Leigh Bardugo to jeden z największych bestsellerów młodzieżowego fantasy ostatnich lat. Książka trafiła na listę bestsellerów New York Timesa, prawa wydawnicze zostały sprzedane do kilkunastu krajów, a prawa do wersji filmowej wykupił sam producent filmów o Harrym Potterze. „Cień i kość” to pierwszy tom trylogii Grisza, która urzeka niezwykle barwnym światem i wciągającą miksturą przygód, magii i emocji.
Ravka, niegdyś potężna i dumna, jest dziś otoczona przez wrogów i rozdarta przez Fałdę Cienia: pasmo nieprzeniknionej ciemności, w której czają się przerażające potwory. Niespodziewanie pojawia się nadzieja: samotna, młodziutka uciekinierka jest kimś więcej, niż się wydaje…
Alina Starkov nigdy w niczym nie była dobra. Kiedy jednak pułk, z którym podróżuje przez Fałdę, zostaje zaatakowany, a jej najlepszy przyjaciel Mal odnosi ciężkie rany, Alina musi coś zrobić. Odkrywa w sobie uśpioną moc, która ratuje Malowi życie – moc, która może też okazać się kluczem do wyzwolenia wyniszczonego przez wojnę kraju.
Potęga ma jednak swoją cenę.
Przemocą oderwana od wszystkiego, co jej znane, Alina trafia na dwór królewski, aby uczyć się na Griszę, członkinię władającej magią elity pod wodzą tajemniczego Darklinga.
W tym pełnym przepychu świecie nic nie jest takie, jakim się wydaje. Podczas gdy światu grozi ciemność, a całe królestwo liczy na nieujarzmioną i nieprzewidywalną moc Aliny, dziewczyna będzie musiała się zmierzyć z sekretami Griszów… i własnego serca.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 9 591
- 5 531
- 1 948
- 493
- 389
- 226
- 182
- 163
- 136
- 106
Opinia
Od samego początku wiedziałam dobrze, że to nie będzie to samo i że narobiłam sobie strasznych spoilerów ale to zawsze jakaś namiastka. Jeśli jest możliwość pozostania w świecie Bardugo o trzy książki dłużej, to nie zamierzam zmarnować ani jednej strony.
Spoilery faktycznie są i to całkiem spore. Mi osobiście ten fakt zupełnie nie przeszkadza, bo nastawiałam się na traktowanie Trylogii Grisza jako prequel do „Szóstki wron”. Jednak jeśli ktoś nie lubi znać (a przynajmniej się domyślać) zakończenia, zdecydowanie odradzam czytanie „Królestwa kanciarzy” przed zabraniem się za tą trylogię.
Akcja „Cienia i kości”, pierwszej części trylogii, toczy się we wzorowanej na carską Rosję Ravce, gdzie poznajemy niepozorną sierotkę Alinę i jej przyjaciela Mala - Łamacza Niewieścich Serc służących w szeregach Pierwszej Armii. Chwila śmiertelnego zagrożenia diametralnie zmienia ich przecietne życie – Alina odkrywa w sobie moc, której nikt się nie spodziewał, uzyskuje protektorat najpotężniejszego człowieka w kraju i w mgnieniu oka ląduje w samym środku pałacowych intryg i walk o władzę. Oderwana od kompana z dzieciństwa, zagubiona w środowisku, którego nie zna próbuje odnaleźć swoje miejsce w świecie. Jej potęga zdaje się być zbawieniem dla ojczyzny, jednak wykorzystana w niecnym celu może przynieść zgubę całemu światu. Komu ufać, a kogo się obawiać? Kto jest prawdziwym przyjacielem, a kto pragnącym jej mocy wrogiem?
Podziwiam Bardugo za jej wyjątkową umiejętność kreacji fantastycznych światów, które (być może dzięki inspiracjom czerpanym z rzeczywistości) wydają się być najzupełniej realne. Zwyczaje i obyczaje, potrawy, klimat, języki, style ubierania się, legendy i wierzenia– wszystko zostało dopracowane w jak najmniejszym szczególe. I chociaż całe swoje serce oddałam Ketterdamowi, Ravkę zwiedziłam z prawdziwą przyjemnością.
Uwielbiam też pomysł autorki na magię, która potraktowana została niezwykle pragmatycznie. Grisza – osoba, która urodziła się z wyjątkowymi talentami – to tak naprawdę naukowiec dostrzegający więcej niż przeciętny, nieobdarzony człowiek. Spowalnianie rytmu serca, łączenie cząsteczek, manipulowanie żywiołami poprzez subtelne zmiany ciśnienia – magowie zaprzęgani są do zupełnie codziennych czynności, zatrudniani na okrętach, w wojsku i warsztatach rzemieślniczych.
Ta powieść to również cała paleta świetnie skrojonych postaci - zagubiona Alina, która jednak da się lubić, pociągający, pełen zwierzęcego magnetyzmu, mroczny Darkling, piękna i frywolna Genia, oddany i zazdrosny Mal oraz okrutny, świadomy swojej potęgi Ivan – jest w czym wybierać.
A mimo tych wszystkich zalet, po lekturze pierwszego tomu jestem nieco sceptyczna – zupełnie zaskoczył mnie rytm fabuły – z początku wszystko powoli się rozkręca aż do momentu, w którym po prostu nie mogłam się oderwać od lektury mimo późnej pory i świadomości nieuchronnej pobudki bladym świtem (magnetyczna aura Darklinga działa najwidoczniej nie tylko na griszów), a potem nagle wszystko jakby traci cały swój potencjał. I mimo pościgów, dramatycznych ucieczek i karkołomnych poszukiwań akcja wydaje się ciągle zwalniać, brakuje tego specyficznego napięcia, które osiągnęło kulminacyjny moment gdzieś pośrodku powieści i teraz już tylko się wytraca.
No i suma summarum jestem trochę skonfundowana, choć z pewnością nie powstrzyma mnie to przed kontynuacją cyklu. Nie przepadam za porzucaniem historii w połowie, jestem na to po prostu zbyt ciekawska. No i końcówka pozwala mi mieć nadzieję na powrót do Ketterdamu (albo chociaż do Kerchu) za co mocno trzymam kciuki sięgając po drugi tom.
Od samego początku wiedziałam dobrze, że to nie będzie to samo i że narobiłam sobie strasznych spoilerów ale to zawsze jakaś namiastka. Jeśli jest możliwość pozostania w świecie Bardugo o trzy książki dłużej, to nie zamierzam zmarnować ani jednej strony.
więcej Pokaż mimo toSpoilery faktycznie są i to całkiem spore. Mi osobiście ten fakt zupełnie nie przeszkadza, bo nastawiałam się na...