rozwiń zwiń

Pory roku

Okładka książki Pory roku
Boris AkuninAnna Borisowa Wydawnictwo: Znak Literanova literatura piękna
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2013-06-03
Data 1. wyd. pol.:
2013-06-03
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324023929
Tłumacz:
Katarzyna Maria Janowska
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
259 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
331
235

Na półkach: , ,

"Szczęście ma wielką wadę, a nieszczęście wielką zaletę: i jedno i drugie kiedyś się kończy."

Czy nie na tym polega życie każdego z nas? Na pływaniu między wyspami szczęścia i dnem smutku? Może brzmi dość patetycznie, ale żyjemy przecież w takim kalejdoskopie i dzięki temu doceniamy każde dno i każdą wyspę. Wyobraźcie sobie teraz, że doświadczacie tego przez 105 lat, z czego ostatnie 15 spędziliście przykuci do łóżka zespołem zamknięcia. Macie więc mnóstwo czasu na przeglądanie całych ksiąg i albumów wspomnień z pozostałych 90... A teraz zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie, że naprawdę macie, co wspominać, bo burzliwa historia XIX wieku rzucała was po całym świecie - od Rosji, przed Mandżurię, Chiny i Japonię, aż po Francję. Żeby wygrać wszystko, tracicie wszystko dotychczasowe. I dochodzicie do wniosku, że może lepiej przeżyć mniej...

Gdyby Aleksandryna, postać fikcyjna, chociaż bardzo prawdziwa, nie przeobraziła się w Szaszeńkę, potem w Saszę, Sandrę, Aleksandrine, aż w końcu Madame - Boris Akunin (aka Anna Borisowa) nie stworzyłby książki tak udanej, że śni mi się co drugą noc. Po lekturze, czuję się emocjonalne wymięta i wyczerpana, ale literacko spełniona.

"Zwykle kobieta, której udało się dożyć starości, ma cztery okresy w życiu i cztery role: córki, żony, matki i babci. Mnie się to nie udało, za to miałam cztery życia."

Wraz z utratą życia każdego ze swoich wcieleń, bohaterka jest coraz bardziej kolejną SOBĄ. A jej przeżycia czytelnik znajduje na pograniczu fizyki, metafizyki i rzeczywistości (jeśli istnieje coś takiego, jak rzeczywistość).

Akunin pokazuje świat bardzo trudny w tak piękny sposób, że momentami aż zapiera dech. Niemała w tym także zasługa tłumaczki, bo język (poza literacką poprawnością, wcale nie tak oczywistą we współczesnych wydaniach) jest melodyjny, rytmiczny (!) i zgrabny. Oto jeden z przykładów (językoznawcy potwierdzą):

"Na świecie jest wszystkiego po równo: radości-piękności, pieprzonych słodkości i innego miodu z jednej strony; świństwa-kurewstwa-brzydoty-głupoty i wszelkiego gówna z drugiej. Co jeść, miód czy gówno, wybierasz sam. Dziwne, ale po ziemi chodzi pełno ludzi, którzy z jakiegoś powodu wolą żreć kupy."

"Pory roku" to także nie lada gratka dla historyka. Przykład głównej bohaterki, uwikłanej w przekrój XX wiecznej historii na europejsko-azjatyckim pograniczu, w dodatku pokazywany z perspektywy 105-letniego doświadczenia, pokazuje historię (Historię?) boleśnie i trafnie.

"Jest koniec marca osiemnastego roku. Po wielu latach zdam sobie sprawę, że najgorsze dopiero nadejdzie: w podziemiach CzeKa jeszcze nie rozstrzeliwują, siedem rubli to wciąż pieniądze i nawet woźnice dotąd nie zniknęli. Ale na razie mam lat trzynaście i wydaje mi się, że nadszedł koniec świata, ostatni anioł odtrąbił swoje obwieszczenie i zaraz za kilka minut, na ziemię spłynie wieczny mrok. Rosja umarła, miasto umarło (...)."

"Rewolucja jest wtedy, kiedy najpierw wszyscy biegają z rozgorączkowanymi oczami, zakładają czerwone wstążki i głośno się cieszą. Potem świat zaczyna się rozpadać, coraz szybciej, coraz bardziej straceńczo, i każdy dzień jest gorszy od poprzedniego. Podwórka i ulice pokrywają się śmieciami. Towary najpierw drożeją, a potem znikają ze sklepów."

Wieloznaczeniowy jest tytuł powieści. Określa nie tylko wszystkie odsłony kalendarzowych dwunastu miesięcy, ale też etapy życia Aleksandryny i nazwę domu opieki, w którym bohaterka dożywa swych dni u boku pozostałych bohaterów powieści, tak pięknie wykreowanych, że chętnie przeczytałabym o nich osobne powieści. Jeśli ich autorem byłby Akunin rzecz jasna. Obrazowość jego języka bowiem ("kobieta buldożer", "zimne rysy", "karykatura naśladowcy Tołstoja") powoduje czytelnicze dreszcze.

Całokształt "Pór roku" wchodzi pod tkankę skórną powodując twórczy dyskomfort, czasem skłania do myślenia, nierzadko bawi i często wzrusza. Niezmiennie jednak traktuje u ulotności i zmienności życia, czy też żyć.

"Wszyscy ludzie są, jak wiadomo, śmiertelni, i w dodatku niespodziewanie śmiertelni. Każdy jest bombą z opóźnionym zapłonem, która prędzej czy później wybuchnie. Wypadek, zawał, zator tętnicy płucnej, psychopata z nożem, terrorysta-samobójca - lada jakie przypadkowe zdarzenie może w życiu człowieka odegrać rolę detonatora."

"Szczęście ma wielką wadę, a nieszczęście wielką zaletę: i jedno i drugie kiedyś się kończy."

Czy nie na tym polega życie każdego z nas? Na pływaniu między wyspami szczęścia i dnem smutku? Może brzmi dość patetycznie, ale żyjemy przecież w takim kalejdoskopie i dzięki temu doceniamy każde dno i każdą wyspę. Wyobraźcie sobie teraz, że doświadczacie tego przez 105 lat, z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    332
  • Chcę przeczytać
    292
  • Posiadam
    85
  • Ulubione
    15
  • 2014
    11
  • 2013
    9
  • Literatura rosyjska
    8
  • Chcę w prezencie
    8
  • Teraz czytam
    7
  • Ebook
    4

Cytaty

Więcej
Boris Akunin Pory roku Zobacz więcej
Anna Borisowa Pory roku Zobacz więcej
Boris Akunin Pory roku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także