Berlin. Przewodnik po duszy miasta
- Kategoria:
- turystyka, mapy, atlasy
- Seria:
- Terra incognita
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2013-04-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-04-10
- Liczba stron:
- 252
- Czas czytania
- 4 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377478394
- Tagi:
- Berlin Niemcy przewodniki
Dorota Danielewicz-Kerska przyjeżdża do Berlina na początku lat osiemdziesiątych XX, gdy jest podzielony na dwie, w założeniu przeciwstawne, części. Kilka lat później ma okazję obserwować, jak po okresie rozdarcia zabliźniają się miejskie rany. W ciągu trzech dekad w mieście nad Szprewą zaszły zmiany, dzięki którym dziś wymyka się ono wszelkim próbom zaszufladkowania. Ta metropolia zaskakuje swoją różnorodnością. Tu także jak nigdzie indziej indywidualne losy splatają się nierozerwalnie z europejską historią XX wieku.
W sentymentalnej wędrówce przez stacje metra, dzielnice i parki towarzyszą nam bohaterowie filmów Wima Wendersa i Toma Tykwera oraz muzyka U2, Davida Bowiego, Tangerine Dream i Nicka Cave'a. W każdej opowieści, autorka dyskretnie wskazuje kolejny nietypowy, nieoczywisty sposób na zwiedzanie miasta.
Nad placem św. Marka niesie się dźwięk fortepianu, to Christian ćwiczy partie z Te Deum Händla. Na kwadratowej wieży kościoła siadają wrony; na krzyżu mieszczą się trzy, nieświęta trójca powietrznych przestrzeni. Wiewiórki buszują w liściach lip, a w krzakach jaśminu przy kościelnym murze kury dozorcy szkoły szukają pilnie czegoś do jedzenia. Wieczorem, już po sabacie wron na wieży, owczarek dozorcy zagania kury do kurnika, mamy zabierają dzieci z placu zabaw do domu, a lawenda wokół fontanny zaczyna pachnieć latem. [...]
Na tle zieleni placu pojawia się czarny beret pastora Gerharda wracającego z ogrodu. Za chwilę z jego okna będzie można usłyszeć popularną pieśń Mozarta, pastor lubi kończyć dzień przy pianinie. Jeśli do tego pojawi się kwartet Romów z Tangiem milonga, a przygłuchawy pan Bröhme puści sobie przy wieczornym winie na pełen regulator płytę z marszami wojskowymi, wówczas symfonia placu św. Marka będzie kompletna.
(fragment)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 183
- 146
- 56
- 7
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
Opinia
Moim zdaniem słowo "przewodnik" powinno zniknąć z tytułu książki. Zamiast niego można użyć innego, ale trudno mi znaleźć najbardziej właściwe. Mam kilka propozycji, hmmmm..... Może: zbierowisko, lamus, miszung, szwarc-mydło-i-powidło? W każdym razie książka przewodnikiem ani w przenośni ani dosłownie - nie jest.
"Berlin. Przewodnik po duszy miasta" jest bezładnym, urywanym lecz zapętlonym zbiorem dość osobistych wspominków, przemyśleń, obserwacji i relacji z życia autorki. Nie udało mi sie podążyć za przewodniczką nawet przez pierwszą ćwierć książki. Zagubiony brnąłem dalej przez relacje, komu autorka podawała kawę, koło kogo mieszkała i kiedy spotykała wymienianego raz po raz pewnego polskiego poetę. Dobrnąłem do końca, ale całe szczęście mieszkam właśnie obok dworca głównego (Hauptbanhof) więc do pociągu powrotnego do Polski trafię bez przewodnika.
Moim zdaniem słowo "przewodnik" powinno zniknąć z tytułu książki. Zamiast niego można użyć innego, ale trudno mi znaleźć najbardziej właściwe. Mam kilka propozycji, hmmmm..... Może: zbierowisko, lamus, miszung, szwarc-mydło-i-powidło? W każdym razie książka przewodnikiem ani w przenośni ani dosłownie - nie jest.
więcej Pokaż mimo to"Berlin. Przewodnik po duszy miasta" jest bezładnym, urywanym...