Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Florian Klenk
2
6,0/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
200 przeczytało książki autora
260 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kiedyś był tu koniec świata Florian Klenk
6,3
Przekładanie reportaży z tygodników do książek rzadko kończy się sukcesem. Tak jest i w tym przypadku. Skróty fabuły i pominięcie zdjęć utrudniają odbiór, choć sprawy wyciągnięte spod austriackiego dywanu są ważne. Lepiej być gotowym na problemy bogatego świata - handel ludźmi, wykluczanie ze społeczeństwa ludzi z problemami, nawoływania nazistów do wyrzucania imigrantów itp.
Kiedyś był tu koniec świata Florian Klenk
6,3
Florian Klenk wychodzi z założenia, że za wschodnimi granicami Austrii kończy się Zachód, a istotny wpływ na społeczne patologie, które odsłaniają jej niewydolność systemową, mają cudzoziemcy z państw o wątpliwym kapitale materialnym. Podobne zapatrywanie jest chybione, albowiem od czasu Jesieni Ludów kraje środkowo – wschodniej Europy weszły na drogę demokratyzacji życia publicznego, gospodarczej przebudowy oraz większej asymilacji z Zachodem poprzez przystąpienie do właściwych struktur ponadnarodowych. W konsekwencji powyższego zarówno wzorce, jak również problemy kapitalistycznego świata przeniknęły do byłych państw satelickich ZSRR, a co umknęło uwadze autora w trakcie prac nad reportażem, skoro pokutuje błędnemu przekonaniu o niewydolności systemowej Austrii, która miałaby ją wyróżniać na tle niemalże całej Europy. Handel ludźmi, narkomania, rozliczanie zbrodni wojennych, trudy resocjalizacji i skandale adopcyjne to uniwersalne bolączki współczesnego świata bez względu na długość oraz szerokość geograficzną. Reporterska podróż Floriana Klenka wiedzie początkowo przez Ukrainę, Czechy i Niemcy, gdzie autor zauważa zalążki problemów, które miałyby przybrać ostateczny kształt dopiero po przekroczeniu austriackiej granicy. Z tego względu reportaż podzielono na kilkanaście krótkich rozdziałów, z czego każdy poświęcono innym problemom społecznym. Skromna objętość tekstu świadczy o ich zdawkowym naświetleniu, a co uniemożliwia głębszą refleksję nad niewydolnością systemową Austrii. Efekty prac Floriana Klenka pozostawiają wiele do życzenia. „Nie kupuję” tej książki i nie ma we mnie zgody na tworzenie pozycji, w której wyczuwa się podział na tych lepszych oraz gorszych.