Nocne Życie luźno nawiązuje do ksiązki Miasto Niepokoju. Opowiada ona losy najmłodszego syna Thomasa Coughlina, Joego. Nie jest on już małym dzieckiem. Po dramatycznych wydarzeniach podczas strajku policjantów, nie jest on już tym samym małym chłopcem. Po śmierci matki opuszcza dom i rozpoczyna własne życie. Życie buntownika i człowieka wyjętego z pod prawa. Niestety splot pewnych okoliczności spowodował, że trafił do więzienia, a tam poznał Maso Pescatore. Tak rozpoczyna się jego nowe życie, które może zakończyć się w każdej chwili.

Autor zaprasza nas ponownie na podróż w czasie do lat dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku. Tym razem trafiamy na okres prohibicji i możemy sami poczuć się jak przemytnicy rumu. Na własnej skórze możemy odczuć zalety nocnego życia w Ybor. Tym razem Lehane przenosi akcję swojej powieści z Bostonu na gorącą Florydę i upalną i dziką Kubę. Jednak mimo zmiany miejsca akcji powieść nadal ocieka brudem, może ubranym w czyste i pachnące ciuchy, ale nadal świat ten jest mroczny i niebezpieczny. Przemytnicy, gangsterzy, kobiety lekkich obyczajów, skorumpowani politycy i gliniarze, a także bracia z Ku Klux Klanu. Połączenie tych wszystkich postaci daje na prawdę piorunujący efekt w postaci tego epickiego dzieła, które czyta się jednym tchem od początku do ostatniej strony. Mimo tego całego brudu, który na każdej stronie wypływa na wierzch, widać, że autor za wszelką cenę pragnie zachować w głównym bohaterze chociaż odrobinę człowieczeństwa. W tym niedoskonałym świecie, gdzie morderstwo jest jak splunięcie, Joe jawi się jako gangster z zasadami. Zawsze szuka polubownych rozwiązań. Morderstwo jest dla niego ostatecznością. Potrafi wybaczać, choć nigdy nie zapomina. Przyjaźń i oddanie jest dla niego o wiele ważniejsza niż pieniądz, a w świecie gdzie przyjaciel zdradza przyjaciela za kilka dolarów lub kobiety nie jest to łatwe. Mimo, że ma swoje zasady, które nie wszystkim się podobają, to szybko pnie się po szczeblach kariery. Zyskuje ogromną władzę. Nie jest to jednak książka o samym szczycie mafijnego świata jak choćby Ojciec Chrzestny. Lehane schodzi do podziemia. Ukazuje pracę przemytników i bimbrowników. Zwyczajne życie każdego z nich. Ukazuje problemy skorumpowanych policjantów, a także walkę z lokalną społecznością należącą do Ku Klux Klanu., którego w pewnym sensie nawet mafia się obawia. Świat wykreowany w najnowszej powieści Lehane jest pełen żądz. Od chciwości po namiętności. Każdy kieruje się inną, ale każda może doprowadzić do nieuchronnej śmierci. Można zostać zakatowanym na śmierć, zostać pożartym przez aligatory lub wylądować w betonowych butach na dnie Zatoki Meksykańskiej.

Motywem, który jest kontynuowany w Nocnym Życiu, a istotne znaczenie miał w Mieście Niepokoju jest problem segregacji rasowych i niepokojów powstałych na ich tle. Nie chodzi tu już o sam stosunek białych do czarnych, choć na tym tle to widać najbardziej. Problem rzuca się w oczy w odniesieniu do ciemnych emigrantów z Kuby, którzy traktowani są jak zwierzęta. Według braci z KKK nie można ich traktować na równi z białymi. Jednak do póki żyją w swoich dzielnicach i nie zapuszczają się do białych dzielnic, wszystko to funkcjonuje w miarę spokojnie. Jednak nie tylko Kubańczycy mieli przesrane, dostało się także Włochom i Hiszpanom. Gdy tego było nawet mało KKK zaczął walczyć nawet ze zwolennikami zniesienia ustawy Volsteda, a nawet samą mafią, której wypowiedział otwartą wojnę.

Dużą zaletą książki tak jak w przypadku jej poprzedniczki jest ciekawe tło historyczno obyczajowe. Po okresie niepokojów społecznych zapoczątkowanych przez strajkujących robotników, a pogłębionych przez I Wojnę Światową, kryzys dopadł całe społeczeństwo. Prohibicja spowodowała to, że pieniądze za alkohol nie wpływały do budżetu tylko do rąk mafii, co jeszcze bardziej pogłębiło biedę społeczną. Ludzie imali się każdego zajęcia, żeby tylko zdobyć jakieś pieniądze. Niestety praca był głównie przy przemycie i w nielegalnych bimbrowniach. Kolejnym historycznym wydarzeniem wplecionym w fabułę ksiązki jest obalenie dyktatora Kuby Gerardo Machado Moralesa i przejęcie władzy przez Fulgencio Batiste. Lehane nie opisuje szczegółów dotyczących tej walki, ukazuje jedynie jej motywy. W powieści przewijają się także historyczne postaci. Począwszy do dyktatorów Kuby w epizodach pokazani zostają także twórca nowoczesnej przestępczości zorganizowanej Lucky Luciano i Meyer Lansky - matematyczny geniusz, który budował kasyna w całych stanach oraz Kubie, Dominikanie i Haiti.

Książka Lehane porusza najważniejszy problem od zarania dziejów. Mianowicie istotę dobra i zła. Nie ocenia on ludzi za ich postępowanie, ukazuje jedynie co spowodowało pewne ich zachowania. Daje nam do zrozumienia, że każda podjęta przez nas decyzja wcześniej czy później powróci do nas w postaci takich czy innych konsekwencji. Autor nie ocenia bohaterów, bo jednoznacznie nie można nikogo ocenić. Kto jest dobry, a kto zły? Gangster, który nie chce zabijać, ale musi żeby utrzymać władzę, czy policjant odpowiedzialny za utrzymanie porządku, który wykonuje egzekucje, dla mafii. Ocenę moralną pozostawia nam, swoim czytelnikom.

Epicka powieść, wciągająca i intrygująca. Pozwala czytelnikowi poczuć na własnej skórze żar tropików. Czyta się ją bardzo lekko, można powiedzieć, że płyniemy unoszeni na falach płynnej narracji z zimnego Bostonu na gorącą Florydę i plantację tytoniu na Kubie. Lehane w genialny sposób łączy w jedną całość powieść obyczajową, powieść gangsterską i elementy romansu, nie zapominając o najdrobniejszych szczegółach tła historycznego, nie pozwalając czytelnikowi nawet na chwilę oderwać się do książki.

Tą i inne recenzje możecie przeczytać na ksiazkapodreka.blogspot.com

Nocne Życie luźno nawiązuje do ksiązki Miasto Niepokoju. Opowiada ona losy najmłodszego syna Thomasa Coughlina, Joego. Nie jest on już małym dzieckiem. Po dramatycznych wydarzeniach podczas strajku policjantów, nie jest on już tym samym małym chłopcem. Po śmierci matki opuszcza dom i rozpoczyna własne życie. Życie buntownika i człowieka wyjętego z pod prawa. Niestety splot...