Rewelacyjna, wielopłaszczyznowa książka o XVII-wiecznej Japonii i nie tylko. Przygodowa opowieść pełna wartkiej akcji, z silnymi bohaterami opowiadająca przede wszystkim o tym co stało u podstaw ówczesnej Japonii - o lojalności.
Ponad tysiąc stron tej niesamowitej powieści zdaje się nie kończyć, paradoksalnie jednak nie dłuży się. Wraz z głównym bohaterem, nawigatorem John'em Blackthorne'm poznajemy Nippon, prawa, jakie rządzi się tamtejsze społeczeństwo - te pisane lub nie. Poznajemy to co jest ważne w zachowaniu ale i w myśleniu japończyków. Poznajemy niezachwianą lojalność członków rodzin samurajskich wobec ich panów - lojalność która każe zabić samurajowi własne dzieci, jeśli tak rozkaże mu jego pan lenny, albo popełnić seppuku, albo poślubić kogoś.
Pod pewnymi względami rysunek tego obcego kraju, jaki roztacza przez nami pan Clavell, jest o wiele lat mądrzejszy od XVII-wiecznej Europy - chociażby jeśli chodzi o higienę, medycynę czy tolerancję wobec zwyczajów seksualnych innych ludzi; a jednak, są pewne dziedziny, w których zwyczaje samurajów rządzą się prawami tak brutalnymi, niczym prawa dżungli. Wasal musi być ślepo poddany i posłuszny swojemu panu, żona mężowi, a konkubina, których mężczyzna może mieć ile chce, też. Honor znaczy więcej niż krew.
John Blackthorne, pół Anglik, pół Holender to pojętny uczeń. Łatwo się uczy o kulturze i zwyczajach i łatwo się adaptuje. Szybko odnajduje się jako wasal i bliski doradca, a nawet przyjaciel wysoko postawionego Toranagi. Blackthorne cieszy się jego względami, zostaje prawdziwym samurajem, uczy się języka i zakochuje się w pięknej tłumaczce Mariko. W międzyczasie planuje zemstę na portugalczykach, którzy wraz z jezuitami niepodzielne rządzą handlem między Japonią a Chinami. Toranaga zaś spełnia ambitne, polityczne plany w pokrętny sposób, z pomocą dostępnych mu figur - między innymi Blackthorne'a i Mariko.

Rewelacja. Pomimo grubości połknęłam tą książkę szybko, nie zauważając upływających dni. Piękna powieść o lojalności, władzy, zdradzie i miłości. Na pewno do niej wrócę i polecam niezmiernie.

Rewelacyjna, wielopłaszczyznowa książka o XVII-wiecznej Japonii i nie tylko. Przygodowa opowieść pełna wartkiej akcji, z silnymi bohaterami opowiadająca przede wszystkim o tym co stało u podstaw ówczesnej Japonii - o lojalności.
Ponad tysiąc stron tej niesamowitej powieści zdaje się nie kończyć, paradoksalnie jednak nie dłuży się. Wraz z głównym bohaterem, nawigatorem...