Odpowiedź z otchłani

Okładka książki Odpowiedź z otchłani Brian Moore
Okładka książki Odpowiedź z otchłani
Brian Moore Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy PAX literatura piękna
287 str. 4 godz. 47 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
An answer from limbo
Wydawnictwo:
Instytut Wydawniczy PAX
Data wydania:
1973-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1969-01-01
Liczba stron:
287
Czas czytania
4 godz. 47 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Maria Skibniewska
Tagi:
powieść amerykańska 20 w.
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
746
700

Na półkach: ,

Obojętność nie jest karana, jednak kiedy przyglądam się zaniechaniu z bliższej odległości, to mam poczucie niedoskonałości sądu moralnego, będącego ostatnią instancją w procesie wymierzania sprawiedliwości. "Memento homo quia pulvis es et in pulverem revertis". Nawet wtedy, gdy te ostatnie zasłyszane na ziemskim padole słowa doprowadzą do głębokiej refleksji, to jaką możemy mieć pewność co do prawdziwości skruchy okazanej przez tych, których bezlitosne sumienie nie zagryzło. Jednak nie powinienem być sędzią wobec doniosłości egzystencjalnych decyzji, podejmowanych przez bohaterów "Odpowiedzi z otchłani". Zbyt mocno się wczułem w potępienie, na które być może zasługiwali a moja wiara w ludzi nie do końca ułatwia zachowanie bezstronności. Pozostaje czekać, aż etyka wyda swój wyrok.

Przeczytałem opowieść z fałszywą nutą w środku ale nadal się zastanawiam, co zanieczyściło fałszem życie nowojorskich beatników. Czy oni sami, broniący zabałaganionego azylu w którym giną jakiekolwiek niuanse wrażliwości? A może jednak przystawiono im do skroni pistolet bigoterii? Jedno jest pewne, drobne potyczki w tej całej wojnie nerwów stwarzają wewnętrzny niepokój nie tylko tych, których Brian Moore umieścił na witrynie zastygłych w czasie wspomnień. To przede wszystkim podenerwowanie czytelników, coś na kształt grzesznego podniecenia na widok walki gestów, nad którymi nie wiadomo czy ktoś panuje. Wypowiedziane z przejęciem słowa "Ja ciebie chrzczę", doprowadziły do tego, że każdy z bohaterów stał się Syzyfem, pchającym swój kamień moralnej odpowiedzialności za błędy pozostałych.

Brian Moore napisał powieść, w której każdy może zostać narratorem. Nie dziwię się temu, że wszyscy z tej okazji skorzystali po to, aby targować się o każde słowo świadczące o ich racji. Swoich targów dobijali na różne sposoby. Urażonym milczeniem, pełnymi wyrzutów spojrzeniami, próbami nazywania samych siebie ofiarami skomplikowanych stosunków międzyludzkich. A na nich właśnie irlandzki pisarz zna się wyśmienicie i w ramach pomocy daje swoim bohaterom czas. Czas na niepalenie za sobą mostów. Czas na zrozumienie, że w imię sztuki niekoniecznie trzeba ponosić tak wielkie ofiary. Jednak czy to wszystko może oddalić nadciągającą katastrofę? Warto żebyście sami bezstronnie spojrzeli na wszystkie kłopotliwe sytuacje i ocenili, czy poświęcenie się literackiej pasji ma sens.

"Odpowiedź z otchłani" wykreowała ludzi, którzy w pewnym stopniu wstydzą się swojej przeszłości. Zarówno w przypadku bliższych jak i dalszych wspomnień odczuwają brak nadziei na to, że kiedykolwiek będą mogli śmiało przejrzeć się w lustrze. Wynika to pewnie z niezwykłej znajomości ludzkich charakterów, którym irlandzki pisarz poświęca jeszcze więcej czasu, niż moim zdaniem bardzo interesującej fabule. Potrafi ukazać dramatyczne zwroty życiowe i jednocześnie wylać oczami swoich bohaterów morze łez żalu. Kiedy rodzina Brendana zmagała się z fundamentalnymi zmianami, to w Nowym Jorku panował upał. Ich życiowe problemy i bez wpływu upalnej pogody były rozgrzane do granic czerwoności. Tak więc nie dziwmy się wcale, że wybuch jest nieunikniony a nam pozostaje już tylko obserwowanie apokalipsy.

Obojętność nie jest karana, jednak kiedy przyglądam się zaniechaniu z bliższej odległości, to mam poczucie niedoskonałości sądu moralnego, będącego ostatnią instancją w procesie wymierzania sprawiedliwości. "Memento homo quia pulvis es et in pulverem revertis". Nawet wtedy, gdy te ostatnie zasłyszane na ziemskim padole słowa doprowadzą do głębokiej refleksji, to jaką możemy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13
  • Chcę przeczytać
    9
  • Posiadam
    7
  • Mam
    1
  • Paja
    1
  • Siostry fikcji
    1
  • Przeczytane dawno temu
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Odpowiedź z otchłani


Podobne książki

Przeczytaj także