Osiągnięcie świadomego snu jest z pewnością bardzo pożądaną umiejętnością, zwłaszcza przeze mnie. Kilka lat temu, poświęciłam kilka miesięcy swojego życia, aby poznać tajemnicę osiągnięcia świadomości w trakcie śnienia, niestety bezowocnie. Przeszukując Internet wzdłuż i wszerz nie natrafiłam na kompetentne i dobre informacje, które pomogłyby mi w zrealizowaniu mojego celu. To się zmieniło, gdy w moje ręce wpadła książka wydana przez Studio Astropsychologii. Uwierzyłam, że dzięki tej pozycji moje pragnienie się spełni i w końcu będę mogła używać snów do własnych celów.


„Świadomy sen, czyli jak podświadomość kształtuje Twoje życie” jest zgrabnym poradnikiem, który zaznajamia nas, czytelników, z metodami, które mogą pomóc nam w osiągnięciu świadomego snu. Sposobów na uzyskanie tego stanu jest kilka, jednak nie ma sto procentowej pewności, że któryś z nich na nas się sprawdzi. Każdy człowiek jest inny, dlatego też dla jednego bardziej pomocna może okazać się technika 4+1, a dla innego np. metoda Mild.

Pomimo tak dobrego i kompetentnego źródła wiedzy, jakim okazała się ta pozycja, nie udało mi się w ostatnim czasie osiągnąć LD. Zauważyłam natomiast pewną różnicę, mianowicie: zapamiętuję więcej snów. W gruncie rzeczy byłam na to przygotowana, ponieważ wiedziałam to z własnego doświadczenia, jak i z pierwszych rozdziałów pozycji. Autor nie owijał w bawełnę, nie obiecywał nam gruszek na wierzbie. Napisał prawdę, dotyczącą tego, że świadome śnienie jest trudną sztuką i nie każdemu ona się udaje. Aby osiągnąć zadowalające efekty należy uzbroić się w cierpliwość i poświęcić wiele czasu, chociaż czasem nawet to nie wystarczy.

Ta zgrabnie wydana książka została w całości poświęcona świadomemu śnieniu. Oprócz pomocnych i sprawdzonych przez autora technik znajdziemy również pomoce, które mogą okazać się kluczowe w osiągnięciu tego stanu. Metody na dłuższe otrzymanie świadomego snu, pomysły na wykorzystanie nowych możliwości, to tylko namiastka tego, co oferuje nam ta 165 – stronicowa książka. Język, jakim została napisana, prosty i łatwo przyswajalny, dzięki czemu ową pozycję czyta się szybko, a zamieszczone porady są klarowne i ich przyswojenie jest tylko kwestią czasu i motywacji.

Niektóre informacje różniły się od wiedzy, którą wcześniej zdobyłam na przeglądaniu różnego rodzaju stron i for internetowych. Autor wspomina o wyrobieniu danego nawyku, jednak nie dodaje, że w trakcie snu może sprawić nam trudność czytanie czy też odczytywanie godziny. Owe zjawisko jest związane z lewą półkulą mózgową, która jest mniej aktywna od prawej.

W „Świadomym śnie” znajdziemy tak naprawdę wszystkie informacje, z którymi powinien zaznajomić się każdy, kto chce doświadczyć LD. Nic nas to nie kosztuje, a możemy wiele zyskać, o czym przekonuje nas sam autor. Podstawowym elementem, który okazuje się bardzo pomocny, jest tzw. „dziennik snów”. W owej pozycji nie zabrakło – ku mojej uciesze -rozdziału mu poświęconemu. Dzięki temu, odgrzebałam mój stary zeszyt, który prowadziłam dwa lata temu i znalazłam motywację na kontynuowanie zapisków

Świadomy sen może niektórych przerażać, jednak nie ma się czego bać. Książka pt. „Świadomy sen” rozwiewa wszelkie wątpliwości i sprawia, że odbiorca chce doświadczyć tego stanu. Nie ma co się oszukiwać – samo przeczytanie książki nie zdziała cudów, aczkolwiek zmotywuje do działania, dzięki czemu doświadczenie LD będzie na wyciągnięcie ręki.

Osiągnięcie świadomego snu jest z pewnością bardzo pożądaną umiejętnością, zwłaszcza przeze mnie. Kilka lat temu, poświęciłam kilka miesięcy swojego życia, aby poznać tajemnicę osiągnięcia świadomości w trakcie śnienia, niestety bezowocnie. Przeszukując Internet wzdłuż i wszerz nie natrafiłam na kompetentne i dobre informacje, które pomogłyby mi w zrealizowaniu mojego celu....