Druga żona.Jak to brzmi?Czy bycie drugą żoną nie niesie ze sobą niebezpieczeństwa,iż małżonek zawsze będzie w nas szukał odbicia pierwszej małżonki i będzie nas do niej nieustannie porównywał?Bycie tą drugą to trudne wyzwanie dla każdej kobiety!Gabriela jest wziętą pisarką bestsellerów.Chciałaby napisać w końcu jakąś ambitną powieść,ale wydawca nie za bardzo podziela jej pragnienie.Od kilku miesięcy Gabriela jest mężatką.Małżonek jest nieco starszy od niej.Nie jest to jednak problemem.Problemem jest to,że Marek jest wdowcem z dwojgiem dzieci.Gabrysia,która zamieszkała w domu mężą nie czuje się w nim dobrze.Czuje na plecach ciągle "oddech pierwszej żony Marka.Czuje się gościem i intruzem w nowej rodzinie.Rozmowa z wydawcą nie nastraja jej optymistycznie.Gabriela postanawia coś zmienić w swoim życiu.Przyjmuje więc propozycję swojej przyjaciółki i na jakiś czas wyjeżdża na wieś do jej domu.Przyjaciółka z rodziną wyjeżdża ,a Gabrysia zajmując się domem i zwierzętami .Szuka natchnienia do nowej powieści.Stara rękawiczka znaleziona na strychu staje się cudowną inspiracją.W starym domu powstaje fascynująca powieść .Opowieść o Celinie,młodej mężatce zmagającej się z amnezją i kłopotami z jakimi musi się zmagać będąc drugą żoną i wyzwoloną kobietą w dziewiętnasto wiecznym świecie,co nie było łatwe.Dwie kobiety,współczesna Gabriela i dziewiętnastowieczna Celina.Ich losy bardzo do siebie podobne.Mają te same pragnienia,marzenia mimo,że jedna jest wytworem wyobrażni drugiej.Fascynująca podróż w czasie na stronach jednej powieści nie zdarza się często.Tu mamy taką sytuację i to jest fascynujące.Jeżeli szukamy ukojenia,odskoczni od codzienności to ta książka jest idealna na taką okazję.

Druga żona.Jak to brzmi?Czy bycie drugą żoną nie niesie ze sobą niebezpieczeństwa,iż małżonek zawsze będzie w nas szukał odbicia pierwszej małżonki i będzie nas do niej nieustannie porównywał?Bycie tą drugą to trudne wyzwanie dla każdej kobiety!Gabriela jest wziętą pisarką bestsellerów.Chciałaby napisać w końcu jakąś ambitną powieść,ale wydawca nie za bardzo podziela jej...