Podróże konika morskiego

Okładka książki Podróże konika morskiego Petr Šabach
Okładka książki Podróże konika morskiego
Petr Šabach Wydawnictwo: Afera literatura piękna
155 str. 2 godz. 35 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Putovani morskeho kone
Wydawnictwo:
Afera
Data wydania:
2012-02-14
Data 1. wyd. pol.:
2012-02-14
Data 1. wydania:
1999-01-01
Liczba stron:
155
Czas czytania
2 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
9788393212026
Tłumacz:
Julia Różewicz
Tagi:
powieść czeska
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Czech na „tacierzyńskim”



Konto usunięte
Konto usunięte

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
102 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
782
664

Na półkach:

Lekturą czerwca 2023 w Dyskusyjnym Klubie Książki w Rawie Mazowieckiej była książeczka (mała, ale solidnie wydana) pod intrygującym tytułem „Podróże konika morskiego”. Autorem dziełka jest Petr Šabach (1951-2017) czeski pisarz znany z humorystycznych powieści i opowiadań.


„Podróże konika morskiego” to spisana w konwencji pamiętniczka (dosłownie dzienniczka) historia młodego Czecha, który postanawia udać się na urlop tacierzyński i zająć się wychowaniem synka, a karierę i utrzymanie rodziny powierzyć żonie. Warto zaznaczyć, że książka została wydana po raz pierwszy w 1993 roku – kto w Polsce słyszał wtedy o tacierzyńskim? No, ale ten dysonans w priorytetach między nami, Polakami, a Czechami, był od zawsze. Za komuny my mieliśmy jeansy, a oni podpaski.

Pierwsza połowa dziełka skrzy się humorem i jest solidną porcją świetnego odstresowywacza w klimacie zahaczającym o groteskę, przy czym nie samym humorem narracja żyje. Pełno tu celnych obserwacji ówczesnego życia społecznego. I nie tylko ówczesnego, gdyż umiejętnie przemycone zostały rozważania między innymi na temat ról społecznych związanych z wychowaniem potomstwa i nieodłącznych od tego problemów. Druga połówka książeczki jest już dużo poważniejsza i smutniejsza, choć nadal wszystko okraszone jest żartem i dowcipem. Brawa dla tłumaczki - trzeba mieć klasę, żeby oddać smaczki i balansowanie pomiędzy humorem i powagą, wesołością i smutkiem, aluzją i konkretem. Więcej zdradzał nie będę – doczytajcie sami. Warto, bo choć to lektura na jeden raz, to na pewno kto po nią sięgnie, nie pożałuje i nieprędko o niej zapomni.

Co prawda na klubowym spotkaniu „Podróże konika morskiego” nie otrzymały ani jednej oceny maksymalnej (niesamowita) ale też i nie było nikogo, komu by się nie spodobała lub dla kogo była tylko OK. Głosy podzieliły się pomiędzy tych, którym się podobała (3) i bardzo podobała (7).

więcej na blogu

Lekturą czerwca 2023 w Dyskusyjnym Klubie Książki w Rawie Mazowieckiej była książeczka (mała, ale solidnie wydana) pod intrygującym tytułem „Podróże konika morskiego”. Autorem dziełka jest Petr Šabach (1951-2017) czeski pisarz znany z humorystycznych powieści i opowiadań.


„Podróże konika morskiego” to spisana w konwencji pamiętniczka (dosłownie dzienniczka) historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2095
52

Na półkach: , , ,

Wszystkie książki czeskiego pisarza przełożyła Julia Różewicz i to od nich rozpoczęła się działalność Afery. Książki Šabacha łączą dowcip, ironię z uniwersalnymi prawdami o życiu. Możemy przeglądać się w tych historiach jak w krzywym zwierciadle, a powaga poruszanych problemów osłabiona jest odrobiną czarnego humoru.
"Podróże..." ukazały się w Polsce w 2012 r., w Czechach w 1998. Od napisania książki minęło trochę czasu i chyba odrobinę straciła na aktualności, ale myślę, że nadal bawi. Dziś już bohater Šabacha nie jest tak zaskakujący i pewnie nie wywołałby większego zdziwienia, przychodząc na plac zabaw ze swoim dzieckiem ;-)
Bohaterem historii jest młody tata, który decyduje się na opiekę nad synem na pełen etat. Chce w ten sposób umożliwić żonie powrót do pracy. Akcja toczy się pod koniec lat 80. a narracja przybiera formę pamiętnika, w którym młody tata spisuje codzienne obserwacje, wpadki, wydarzenia, będące jego udziałem.
To nie tylko zabawne opowieści nieporadnego ojca, to przede wszystkim piękna opowieść o rodzicielstwie, o kształtowaniu się ojcowskiej miłości, o poszukiwaniu siebie w świecie, który narzuca nam pewne standardy zachowań. A do swojej roli nasz bohater podchodzi bardzo poważnie, studiuje poradniki psychologiczne, by wywiązać się ze swoich obowiązków jak najlepiej.
Ma też swoje wady, jego obsesyjna fantazja o romansie z jedną z mam, kończy się spektakularną sceną - Pepin wsadza główkę za piec kaflowy i nie potrafi jej wyciągnąć. Wypadek syna przekreśla dalsze marzenia o zdradzie.
W życiu ojca przyjdzie jednak kryzys: zmęczenie, poczucie osamotnienia, brak zrozumienia...
Czy nasz bezimienny bohater wyjdzie z niego obronną ręką? Czy nadal będzie chciał pełnić rolę konika morskiego?
O tym, przekonajcie się sami.

Wszystkie książki czeskiego pisarza przełożyła Julia Różewicz i to od nich rozpoczęła się działalność Afery. Książki Šabacha łączą dowcip, ironię z uniwersalnymi prawdami o życiu. Możemy przeglądać się w tych historiach jak w krzywym zwierciadle, a powaga poruszanych problemów osłabiona jest odrobiną czarnego humoru.
"Podróże..." ukazały się w Polsce w 2012 r., w Czechach w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
241
241

Na półkach: ,

Powieści Sabacha charakteryzują się ciepłem i poczuciem humoru (oczywiście typowo czeskim). Ta opowieść to dziennik tacierzyństwa. Tato zostaje wrzucony w wir sytuacji o których nie ma pojęcia. Wie tyle, co trzylatek którego wychowuje. Żona robi karierę naukową. Ta mieszanka musi być zabawna. "Konik morski to jedyny przedstawiciel fauny, u którego samiec, nie samica, wydaje na świat młode."

Powieści Sabacha charakteryzują się ciepłem i poczuciem humoru (oczywiście typowo czeskim). Ta opowieść to dziennik tacierzyństwa. Tato zostaje wrzucony w wir sytuacji o których nie ma pojęcia. Wie tyle, co trzylatek którego wychowuje. Żona robi karierę naukową. Ta mieszanka musi być zabawna. "Konik morski to jedyny przedstawiciel fauny, u którego samiec, nie samica, wydaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
943

Na półkach: , , , ,

Nie będę ukrywać, że Sabach – od pierwszej książki jego autorstwa jaką przeczytałem – trafił do grona moich ulubionych pisarzy. I jak mało kto poprawia mi nastrój i powoduje salwy śmiechu. Nie inaczej było z „Podróżami konika morskiego”. Podróże owe były bowiem wyśmienite.

Młody ojciec poświęca swoją pracę kosztem kariery zawodowej żony i zostaje w domu by opiekować się synkiem. Zmienia to jego perspektywy i poglądy na wiele kwestii oraz wywraca do góry nogami jego porządek świata, rytm dnia i podejście do wielu kwestii. Zaczyna prowadzić dziennik - czy też pamiętnik - życia na tym swoistym „tacierzyńskim”. Nagle wypada z dotychczasowych torów a centrum jego świata zostaje mały szkrab, który nie bierze jeńców, stanowczo domaga się atencji, budowania garażu z klocków w nieskończoność, wizyt w parku (te jednak go cieszą ze względu na obecność młodych i ładnych matek) i nieustannej kreatywności ojca w zapewnianiu rozrywek godnych owego młodziana.

Całość jest niezwykle dowcipna, ironiczna i jak na Sabacha przystało absurdalna. Już samo zaczynanie dnia przez głównego bohatera poprzez wróżenie z tego co zobaczy w muszli klozetowej po porannej toalecie może całkowicie rozbroić i ogłuszyć a dalej jest tylko lepiej. Jest i pewna atrakcyjna matka z nieznośnym synkiem, jest dziwny współpracownik żony, jest własnoręcznie uszyta pacynka Oskar, która miała być zabawką dla synka a stała się workiem treningowym ojca, który na niej wyładowuje frustrację i złość a tych z czasem jest coraz więcej.

Nie będzie w tym nic dziwnego jak napiszę, że polecam ogromnie. W Polsce ta książka jest na chwilę obecną prawie niedostępna, nie istnieje w ebooku, nie ma wznowień ale jeśli uda się komuś trafić to nie wahać się ani chwili. Wspaniała rozrywka.

Nie będę ukrywać, że Sabach – od pierwszej książki jego autorstwa jaką przeczytałem – trafił do grona moich ulubionych pisarzy. I jak mało kto poprawia mi nastrój i powoduje salwy śmiechu. Nie inaczej było z „Podróżami konika morskiego”. Podróże owe były bowiem wyśmienite.

Młody ojciec poświęca swoją pracę kosztem kariery zawodowej żony i zostaje w domu by opiekować się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
222
89

Na półkach: ,

lekka i przyjemna książeczka na jeden wieczór

lekka i przyjemna książeczka na jeden wieczór

Pokaż mimo to

avatar
1211
110

Na półkach:

Pomyśleć, że to książka sprzed 3 dekad. Jak zawsze u Sabacha jest słodko-gorzko , ale jest też prawdziwie. Myśli, nerwice, zagubienie głównego bohatera i zarazem narratora śledzi się z dużym zainteresowaniem i faktycznie z uczuciem, jakby się komuś pamiętnik za jego plecami czytało. Niepretensjonalne, zabawne, momentami jakby się w lutrze przeglądało.

Pomyśleć, że to książka sprzed 3 dekad. Jak zawsze u Sabacha jest słodko-gorzko , ale jest też prawdziwie. Myśli, nerwice, zagubienie głównego bohatera i zarazem narratora śledzi się z dużym zainteresowaniem i faktycznie z uczuciem, jakby się komuś pamiętnik za jego plecami czytało. Niepretensjonalne, zabawne, momentami jakby się w lutrze przeglądało.

Pokaż mimo to

avatar
1089
93

Na półkach:

Nie najgorsze, budzi skojarzenia z książkami które o swoich dzieciach pisał Leszek Talko, ale tu mamy troszkę więcej powagi, a może nawet goryczy? Nie polecam jakoś szczególnie, ale i nie odradzam. Leszek Talko lepszy ;)

Nie najgorsze, budzi skojarzenia z książkami które o swoich dzieciach pisał Leszek Talko, ale tu mamy troszkę więcej powagi, a może nawet goryczy? Nie polecam jakoś szczególnie, ale i nie odradzam. Leszek Talko lepszy ;)

Pokaż mimo to

avatar
1108
337

Na półkach: ,

Konik morski to jedyne stworzenie płci męskiej w przyrodzie, które wydaje potomstwo na świat. Co ma z nim wspólnego główny bohater książki “Podróże konika morskiego” Petra Šabacha, dwudziestopięcioletni mężczyzna z czeskiej Pragi? Podejmuje się opieki nad trzyletnim synkiem Pepinem, po to by jego żona mogła napisać doktorat. W dzisiejszych
czasach ojciec na urlopie tacierzyńskim albo wychowawczym zajmujący się pociechami nie dziwi nikogo, ale w komunistycznych Czechach lat 80-tych, gdzie to ojciec zarabiał na chleb,a kobieta zajmowała się dziećmi, odwrócony model był wówczas czymś niezwykłym.
“Podróże konika morskiego” pamiętnik młodego ojca na urlopie tacierzyńskim, opisującego swoje ekstremalne przeżycia z potomkiem, to literatura głównie rozrywkowa, mocno prześmiewcza, pełna doskonałego, również gorzkiego humoru, ale nie pozbawiona ważnych życiowych mądrości dotyczących spraw istotnych jak odpowiedzialność, poświęcenie,
cierpliwość czy przebaczenie, zawierająca garść refleksji i nostalgii.
Czytajcie, bo to kawał świetnej czeskiej prozy.

Konik morski to jedyne stworzenie płci męskiej w przyrodzie, które wydaje potomstwo na świat. Co ma z nim wspólnego główny bohater książki “Podróże konika morskiego” Petra Šabacha, dwudziestopięcioletni mężczyzna z czeskiej Pragi? Podejmuje się opieki nad trzyletnim synkiem Pepinem, po to by jego żona mogła napisać doktorat. W dzisiejszych
czasach ojciec na urlopie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1012
143

Na półkach: , ,

obsmiałam sie jak norka i poczułam zrozumiana

obsmiałam sie jak norka i poczułam zrozumiana

Pokaż mimo to

avatar
241
17

Na półkach:

To chyba najlepszy poradnik dla rodziców jaki czytałem. Lektura obowiązkowa dla posiadających małe dzieci oraz tych którzy dzieci dopiero będą mieli, nawet w dalekiej przyszłości. Lepiej naukę zacząć odpowiednio wcześnie ;)

Dla tych ze starszymi dziećmi, okazja do porównania i uświadomienia sobie, co zrobili nie tak ;)

A wszystko oczywiście okraszone sosem czeskiego spojrzenia na rzeczywistość ;)

To chyba najlepszy poradnik dla rodziców jaki czytałem. Lektura obowiązkowa dla posiadających małe dzieci oraz tych którzy dzieci dopiero będą mieli, nawet w dalekiej przyszłości. Lepiej naukę zacząć odpowiednio wcześnie ;)

Dla tych ze starszymi dziećmi, okazja do porównania i uświadomienia sobie, co zrobili nie tak ;)

A wszystko oczywiście okraszone sosem czeskiego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    156
  • Przeczytane
    123
  • Posiadam
    34
  • Ulubione
    8
  • Literatura czeska
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • 2013
    5
  • Literatura czeska (i słowacka)
    2
  • 2019
    2
  • 2012
    2

Cytaty

Więcej
Petr Šabach Podróże konika morskiego Zobacz więcej
Petr Šabach Podróże konika morskiego Zobacz więcej
Petr Šabach Podróże konika morskiego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także