Ulotny urok kawy
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- The Various Flavours Of Coffee
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2012-02-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-02-24
- Liczba stron:
- 488
- Czas czytania
- 8 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7659-396-8
- Tłumacz:
- Dorota Dziewońska
- Tagi:
- Proza historyczna kawa filiżanka
Wiktoriańska Anglia. Rok 1897. Robert Wallis zostaje relegowany z Oksfordu. Jest poetą, dekadentem, estetą – wiedzie życie birbanta, zaciąga długi, spotyka się z kompanami, kobietami złego prowadzenia. Londyn przełomu wieków to kręgi literackie, dla których bożyszczem jest Oskar Wilde, a jednocześnie gwarne miasto czasów rewolucji przemysłowej.
Wallis zostaje zatrudniony przez Pinkera, handlarza kawą, przy tworzeniu „Przewodnika” – systemu próbek aromatów kawy i dopasowanych do nich określeń. Zakochuje się w córce pracodawcy, Emily, z którą pracuje. Jest to kobieta wychowywana nowocześnie, ale nie pozbawiona wiktoriańskich ograniczeń. Emily zostaje sufrażystką, angażując się w przemiany społeczne w Wielkiej Brytanii. Uczucie Wallisa i Emily dodatkowo zostaje wystawione na próbę, gdy wyjeżdża do Afryki, aby tam założyć plantację kawy. Kolonizacja Afryki, podróżujący Anglicy głoszący hasła nawracania dzikich i niesienia im daru Cywilizacji, praca na plantacji kawy – to wszystko staje się tłem romansu między Wallisem a niewolnicą Fikre…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 196
- 121
- 48
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Tak jak dobra kawa może pachnieć choćby skórą, tytoniem i wiciokrzewem, i to naraz, tak samo miłość jest mieszanką wielu uczuć: zauroczenia,...
RozwińŚmiech kobiety, zapach dziecka, przyrządzanie kawy - oto różne smaki i zapachy miłości.
OPINIE i DYSKUSJE
Książka-pułapka. Okładka zachęca, choć biust kobiety ze zdjęcia ma jakiś dziwaczny kształt. Ale bardziej zachęcił mnie tytuł. Słowo "kawa", i wszelkie tłumaczenia tego słowa (np. kahve po turecku, café po francusku, gehve po persku, kofi w języku bemba w Zambii czy ikhofi po zulusku),ma coś wspólnego z magią. Przede wszystkim magią zapachu, bo nie ma piękniejszego zapachu od kawowego. Jeśli chodzi o smak, to już tak cudownie nie jest, bo jestem tzw. rozpuszczalnikiem (pijam tylko kawę rozpuszczalną, z Cremoną, 1 słodzikiem i odrobiną mleka),ale i tak kawa rządzi! A tu do tego miał być jeszcze "ulotny urok" i babka z cycami na wierzchu na okładce! Nic, tylko czytać. Tak więc zacząłem czytać.
Książka do połowy jest niezła. Podchody głównego bohatera do tego żeby zaliczyć córkę bogatego biznesmena są dość interesujące, nawet jeśli działo się to 150 lat temu (czy jakoś tak). Na pewno sporym plusem są opisy miejsc rozpusty - Robert Wallis musiał tam bywać, bo przecież Emily nie uchyliła mu wrót magicznego sezamu, a krew w młodym organizmie buzowała - szkoda, że są to opisy tak krótkie. No ale są.
I tak akcja leci dość wartko i w miarę ciekawie aż do wyjazdu Wallisa do Afryki. Tu zaczyna się łajno. Listy, jakie wysyła główny bohater do Emily oraz do innych osób są żenujące. Tzn. kiedyś na pewno się tak pisało, opisując Afrykanów i Arabów jak zwierzęta. Ale Capella napisał "Ulotny urok kawy" 15 lat temu i naprawdę mógł sobie zaoszczędzić tego rasistowskiego języka. Mógł to ugładzić. Nie ugładził. A skoro on nie ugładził, to ja nie muszę tego czytać. Proste.
Pamiętajmy, że polityczna poprawność nie jest idealnym rozwiązaniem, ale do tej pory nikt nie wymyślił niczego lepszego. Szkoda, że tej zasady nie zastosował w swoim "dziełku" Anthony Capella.
Rasizm omijam szerokim łukiem, nie mam tu żadnej litości. To tak jakby się roztkliwiać nad tym, co dobrego zrobił dla ludzi JPII pamiętając przecież, że krył pedofilów, a w początkach epidemii AIDS na świecie nie zgodził się na używanie przez katolików prezerwatywy.
Myślę, że 1/10 to i tak za wysoka nota jak na taki szajs.
Książka-pułapka. Okładka zachęca, choć biust kobiety ze zdjęcia ma jakiś dziwaczny kształt. Ale bardziej zachęcił mnie tytuł. Słowo "kawa", i wszelkie tłumaczenia tego słowa (np. kahve po turecku, café po francusku, gehve po persku, kofi w języku bemba w Zambii czy ikhofi po zulusku),ma coś wspólnego z magią. Przede wszystkim magią zapachu, bo nie ma piękniejszego zapachu...
więcej Pokaż mimo toWspaniała, wielowątkowa historia. Anglia, Afryka, namiętność, uczta dla zmysłów, barwy i smaki, magia a tym wszystkim aromat kawy.
Jedna z najbardziej magicznych książek jakie czytałam.
Wspaniała, wielowątkowa historia. Anglia, Afryka, namiętność, uczta dla zmysłów, barwy i smaki, magia a tym wszystkim aromat kawy.
Pokaż mimo toJedna z najbardziej magicznych książek jakie czytałam.
Czy książka może wydzielać aromat podczas jej czytania?
Właśnie przekonałam się, że może. Ta książka pachnie Afryką, seksem, a przede wszystkim kawą.
Do dzisiaj nie zdawałam sobie sprawy jakim skomplikowanym biznesem była kawa!
Piję kawę rozpuszczalną z ogromną ilością mleka i dopiero tak naprawdę po przeczytaniu tej książki zdałam sobie sprawę z tego, jaka to profanacja :(
Polecam kawoszom i nie tylko!
Czy książka może wydzielać aromat podczas jej czytania?
więcej Pokaż mimo toWłaśnie przekonałam się, że może. Ta książka pachnie Afryką, seksem, a przede wszystkim kawą.
Do dzisiaj nie zdawałam sobie sprawy jakim skomplikowanym biznesem była kawa!
Piję kawę rozpuszczalną z ogromną ilością mleka i dopiero tak naprawdę po przeczytaniu tej książki zdałam sobie sprawę z tego, jaka to profanacja...
ciekawa powiesc obyczajowa! polecam
ciekawa powiesc obyczajowa! polecam
Pokaż mimo tozapach kawy unosił się wszędzie
zapach kawy unosił się wszędzie
Pokaż mimo toKsiążka napisana przez współczesnego autora, a miałam wrażenie jakby pochodził z tamtej epoki.Epoki sufrażystek i wielkich zmian na przełomie wieków XIX i XX. Dobrze się czyta tą jakże inną od podobnych historię.
Książka napisana przez współczesnego autora, a miałam wrażenie jakby pochodził z tamtej epoki.Epoki sufrażystek i wielkich zmian na przełomie wieków XIX i XX. Dobrze się czyta tą jakże inną od podobnych historię.
Pokaż mimo toPomieszanie z poplątaniem. Ogólnie bzdury.
Pomieszanie z poplątaniem. Ogólnie bzdury.
Pokaż mimo toKsiążka owiana i zanurzona w historii kawy, atrakcyjna przede wszystkim dla smakoszy tego trunku.
Książka owiana i zanurzona w historii kawy, atrakcyjna przede wszystkim dla smakoszy tego trunku.
Pokaż mimo toBardzo dobra powieść obyczajowa z walką o emancypację kobiet w tle. Dodatkowe smaczki to opis powstawania (i upadku) pierwszych monopoli kawowych.
Bardzo dobra powieść obyczajowa z walką o emancypację kobiet w tle. Dodatkowe smaczki to opis powstawania (i upadku) pierwszych monopoli kawowych.
Pokaż mimo toTrochę mi się dłużyło jej przeczytanie,ale się udało. Polecam dla wytrwałych
Trochę mi się dłużyło jej przeczytanie,ale się udało. Polecam dla wytrwałych
Pokaż mimo to