Zapomniałam, że Cię kocham

Okładka książki Zapomniałam, że Cię kocham
Gabrielle Zevin Wydawnictwo: Initium literatura piękna
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Memoirs of a Teenage Amnesiac
Wydawnictwo:
Initium
Data wydania:
2011-06-23
Data 1. wyd. pol.:
2011-06-23
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-62577-08-8
Tłumacz:
Grażyna Smosna
Tagi:
miłość amnezja pocałunek kobieta wypadek Gabrielle Zevin
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
662 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
246
90

Na półkach: , ,

Zapoznanie się z twórczością Gabrielle Zevin miałam w planach odkąd tylko ukazała się jej debiutancka powieść pt. „Gdzie indziej”. Nie ukrywajmy, że było o niej dosyć głośno, chciałam więc przekonać się czy rzeczywiście pisarstwo tej pani jest warte uwagi. Dlatego też bardzo ucieszyłam się z możliwości przeczytania jej drugiej w dorobku książki, o wiele mówiącym tytule „Zapomniałam, że Cię kocham”, która podobnie jak swoja poprzedniczka zaintrygowała mnie swoją fabułą.

Życie głównej bohaterki, Naomi zmienia się diametralnie dzięki z pozoru niewinnemu rzutowi monetą. W jego skutek spada ze schodów, uderza się w głowę i traci pamięć. Jest tak jakby ktoś po prostu wymazał jej z głowy wspomnienia z ostatnich czterech lat. Nie pamięta swojego najlepszego przyjaciela, chłopaka, sytuacji rodzinnej… a co gorsze nie wie jaką osobą tak naprawdę jest. Kim była, jak się zachowywała i dlaczego właściwie robiła, te różne rzeczy, które robiła przed wypadkiem. Musi na nowo poznać samą siebie, a to nie będzie łatwe w sytuacji gdy inni ludzie wiedzą o niej więcej niż ona sama.

Książka podzielona jest na trzy główne części: „Byłam”, „Jestem”, „Będę”. Czytając śledzimy losy bohaterki od momentu samego wypadku. Obserwujemy jej zagubienie we własnym życiu, poznajemy różne wątpliwości, które ją nachodzą. Podział książki sugeruje pewne etapy w ponownym kształtowaniu się samoświadomości Naomi. Na początku za wszelką cenę stara się poznać swoją przeszłość, dowiedzieć się wszystkiego o sobie z czasów ‘przed wypadkiem’. Z czasem postanawia skupić się na teraźniejszości i stopniowo dochodzi do wniosku, że nie warto odwracać się za siebie. Tym bardziej, że w dalszym ciągu nie potrafi do końca zrozumieć i zaakceptować dawnej siebie.

W tym wszystkim nie małą rolę odgrywają pozostali bohaterowie. A zwłaszcza trzech facetów: najlepszy przyjaciel Naomi, miły i zakręcony chłopak, który zna ją lepiej niż ona siebie samą – Will. James - chłopak, który natknął się na nią podczas wypadku i wezwał pogotowie, a który w pewien sposób zazdrości jej utraty pamięci, ponieważ sam także chciałby móc wymazać ze swojego życiorysu ostatnie lata; oraz Ace, sportowiec i chłopak Naomi, chociaż tak naprawdę ona sama nie rozumie co jej się wcześniej w nim spodobało.

Warto poświęcić kilka słów bezpośrednio głównej bohaterce. Myślę, że jest ona bardzo realistyczną postacią, chociaż w gruncie rzeczy wszyscy bohaterowie tacy są. Ma swoje wady i wiele jej zachowań mnie irytowało. Z kolei w pozostałych sytuacjach potrafiłam się z nią utożsamiać, rozumiałam jej problemy i zmartwienia, razem z nią zastanawiałam się nad różnymi rzeczami.

Moim zdaniem autorka całkiem nieźle oddała emocje osoby dotkniętej amnezją, co raczej nie było łatwym zadaniem. Osobiście kompletnie nie potrafię sobie wyobrazić jak ja poradziłabym sobie na miejscu głównej bohaterki. Z całą pewnością nie byłoby to miłe doświadczenie.


„I wreszcie po bardzo, bardzo długim czasie, zaczynamy zapominać o naszych upokorzeniach – nawet te, które wydają się niezatarte, z czasem po prostu blakną. Zapominasz, kto był fajny, a kto nie, kto był piękny, mądry, wysportowany, a kto wręcz przeciwnie. […] Zapominamy o wszystkich. Nawet o tych, których wydawało ci się, że kochasz, a także tych, których naprawdę kochałaś. O nich zapominamy najpóźniej. A kiedy już dostatecznie dużo zapomnimy, zakochujemy się w kimś innym.”*


Na końcu książki dołączony jest pierwszy rozdział „Gdzie indziej”. Po przeczytaniu go zauważyłam, że Gabrielle Zevin ma swój określony styl i się go trzyma. Wcześniej, podczas czytania nie zwróciłam na to szczególnej uwagi, ale gdy zaczęłam czytać tenże rozdział od razu dostrzegłam pewne charakterystyczne cechy wiążące oba teksty. Liczę na to, że niedługo uda mi się przeczytać także „Gdzie indziej” choćby po to by dokonać porównania. Nie zrobię jednak tego tylko z tego powodu. Ciekawi mnie wizja życia po śmierci jaką roztoczyła w niej autorka, ponieważ bardzo lubię taką tematykę, a obecnie „Nostalgia anioła” jest dla mnie w tej sferze, jak na razie niepokonana.

Podsumowując, miło i przyjemnie spędziłam czas z tą książką i tak też będę ją wspominać. Mimo iż może i mnie ona nie zachwyciła, nie wykluczam, że jeszcze do niej wrócę. Styl tej pisarki przypadł mi do gustu, polubiłam też bohaterów przez nią wykreowanych. Do tego w swojej powieści zawarła pewien element zaskoczenia i mówiąc szczerze nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Tak więc jak już wspomniałam bardzo chętnie przeczytam jej poprzednią książkę i prawdopodobnie również te, które się dopiero ukażą.


*"Zapomniałam, że Cię kocham" Gabrielle Zevin - str. 243

Zapoznanie się z twórczością Gabrielle Zevin miałam w planach odkąd tylko ukazała się jej debiutancka powieść pt. „Gdzie indziej”. Nie ukrywajmy, że było o niej dosyć głośno, chciałam więc przekonać się czy rzeczywiście pisarstwo tej pani jest warte uwagi. Dlatego też bardzo ucieszyłam się z możliwości przeczytania jej drugiej w dorobku książki, o wiele mówiącym tytule...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    886
  • Przeczytane
    850
  • Posiadam
    166
  • Ulubione
    47
  • 2013
    18
  • 2014
    18
  • Chcę w prezencie
    10
  • Z biblioteki
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Ebook
    7

Cytaty

Więcej
Gabrielle Zevin Zapomniałam, że Cię kocham Zobacz więcej
Gabrielle Zevin Zapomniałam, że Cię kocham Zobacz więcej
Gabrielle Zevin Zapomniałam, że Cię kocham Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także