Czekam na wrażenia z Inkuba, szykuję się na tą książkę!

Czekam na wrażenia z Inkuba, szykuję się na tą książkę!

wlasnie skonczylem inkuba naprawde warto

wlasnie skonczylem inkuba naprawde warto

I dlatego mąż podarował mi czytnik. Mam teraz więcej miejsca

I dlatego mąż podarował mi czytnik. Mam teraz więcej miejsca

Mi też i ja też 😁

Mi też i ja też 😁

ooo! no właśnie ;) to ja też będę musiała pomyśleć, na czytniku mam może parę powieści :D a ponad 1400 książek na regalach :P i te ścieranie kurzu blee :D ale te piękne, błyszczące uśmiechające się do mnie okładki... nie umiem sobie odmówić i wiecznie nowe książeczki lądują w klasycznej formie u mnie w biblioteczce;)a czytnik leży samotnie, zapomniany :P

biedni ci mężowie książkoholiczek :D:P

ooo! no właśnie ;) to ja też będę musiała pomyśleć, na czytniku mam może parę powieści :D a ponad 1400 książek na regalach :P i te ścieranie kurzu blee :D ale te piękne, błyszczące uśmiechające się do mnie okładki... nie umiem sobie odmówić i wiecznie nowe książeczki lądują w klasycznej formie u mnie w biblioteczce;)a czytnik leży samotnie, zapomniany :P

biedni ci mężowie...

Ja mam 8 regałów z książkami. Kupuję głównie książki historyczne (Holokaust, Wołyń, Cesarstwo Rzymskie, Anglia Tudorów, Francja Burbonów), literaturę dziecięcą i takie, które w danej chwili akurat chcę posiadać (czasem to kryminał, czasem powieść historyczna, czasem jakieś biografie). Wszystko inne idzie na konto pana Kindle.
Mąż nawet mi powiedział, że jak już muszę mu zaśmiecać salon, to żeby na regałach nie panował różnokolorowy i różnowymiarowy chaos. Ma być prosto i równo :)))

A Kindle kocham bardzo, bardzo, a największym plusem jest to, że czytam na nim zdecydowanie szybciej niż wersję papierową.

Ja mam 8 regałów z książkami. Kupuję głównie książki historyczne (Holokaust, Wołyń, Cesarstwo Rzymskie, Anglia Tudorów, Francja Burbonów), literaturę dziecięcą i takie, które w danej chwili akurat chcę posiadać (czasem to kryminał, czasem powieść historyczna, czasem jakieś biografie). Wszystko inne idzie na konto pana Kindle.
Mąż nawet mi powiedział, że jak już muszę mu...

Ja właśnie zleciłam dorobienie nowej ... w korytarzu, nigdzie indziej nie mam już miejsca, dlatego pan Kindle jest takim dobrym ( dla mnie) rozwiązaniem 😄
Ewentualnie, jak już wypchnę wszystkie dzieci z domu ( w najgorszym przypadku najmłodsze za jakieś 10 lat), zacznę zajmować ich pokoje. Choć i tak już trzy regały im wepchnęłam.

Ja właśnie zleciłam dorobienie nowej ... w korytarzu, nigdzie indziej nie mam już miejsca, dlatego pan Kindle jest takim dobrym ( dla mnie) rozwiązaniem 😄
Ewentualnie, jak już wypchnę wszystkie dzieci z domu ( w najgorszym przypadku najmłodsze za jakieś 10 lat), zacznę zajmować ich pokoje. Choć i tak już trzy regały im wepchnęłam.

haha to jakbym czytala o sobie :D
skad ja znam to uczucie strachu gdzie ja upcham te wszystkie tomiszcza ktorych ciagle coraz wiecej mi przybywa :D leza na parapetach, na stole, na podlodze, na szafach :D
chyba bede musiala sobie robic jakies odwyki:P

moj maz ziewa jak mu podekscytowana opowiadam o jakiejs ksiazce, albo pokazuje wspaniala nowa zdobycz z ksiegarni, zachywam sie okladka, raz nawet przysnal jak mu cos tam paplalam :D :):)
szkoda ze nie podziela tej pasji ale co zrobic ;p
to piekna sprawa aby ze swoja polowka moc dzielic sie emocjami podczas czytanej lektury :)

my ksiazkoholicy musimy znalezc na to jakis zloty srodek - ten wieczny brak miejsca, PÓŁEK I REGAŁÓW :D moze jakies polki zainstalowane na sufitach hmmm :P skoro na scianach moga byc to moze od gory tez cos da rade zainstalowac:D

ja tez rozumiem ze ebooki super sprawa, ale ja musze ksiazke czuc w dloniach i ją glaskac, wąchać,dotykać :P ta przyjemnosc kiedy przewracam strony i slysze szelest papieru :)
ebook jest genialny, ale taki bez duszy a ksiazki ją mają, jakkolwiek to dziwnie brzmi :D

haha to jakbym czytala o sobie :D
skad ja znam to uczucie strachu gdzie ja upcham te wszystkie tomiszcza ktorych ciagle coraz wiecej mi przybywa :D leza na parapetach, na stole, na podlodze, na szafach :D
chyba bede musiala sobie robic jakies odwyki:P

moj maz ziewa jak mu podekscytowana opowiadam o jakiejs ksiazce, albo pokazuje wspaniala nowa zdobycz z ksiegarni, zachywam...

:) dobrze ze się rozumiemy:) bo u mnie ryczą ze śmiechu jak coś takiego mowie :P

:) dobrze ze się rozumiemy:) bo u mnie ryczą ze śmiechu jak coś takiego mowie :P

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

@ Edyta zabij mnie nie wiem jak mi to wychodzi. Wiem jednak, że jak papierową wersję, nawet super wciągającej książki, czytam dwa dni, w najlepszym wypadku cały dzień, ale to już muszę mieć wolną chatę i nie odrywać się od niej, tak ebook wychodzi mi max jeden dzień i jeszcze zdążę nakarmić i ogarnąć dzieci.
Może to kwestia ustawienia czcionki, jasności ekranu itp. Nie wiem.
Jestem najmniej techniczną osobą w rodzinie. Nie mam tabletu, laptop już tak stary, że prawie ekran odpada na zawiasach, a telefon służy mi głównie do dzwonienia (i ostatnio robienia zdjęć). Komputer stacjonarny to jedyna rzecz, z której najczęściej korzystam. Mimo całej mojej niechęci do nowości technicznych, Kindle okazał się czymś, co bardzo przypadło mi do gustu i prawie się z nim nie rozstaję (łatwiej wrzucić go do plecaka, niż opasłe tomiszcze).
Pozdrawiam

@ Edyta zabij mnie nie wiem jak mi to wychodzi. Wiem jednak, że jak papierową wersję, nawet super wciągającej książki, czytam dwa dni, w najlepszym wypadku cały dzień, ale to już muszę mieć wolną chatę i nie odrywać się od niej, tak ebook wychodzi mi max jeden dzień i jeszcze zdążę nakarmić i ogarnąć dzieci.
Może to kwestia ustawienia czcionki, jasności ekranu itp. Nie...

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Mi Kindle uratowało i związek i portfel ☺️ w pewnym momencie okazało się że naprawdę miałam problem z impulsywnym wręcz kupowaniem ksiazek- nie miałam na to ani miejsca ani tym bardziej pieniędzy. Na dodatek nie dało się tego przerobić- kupowałam ok 50 książek w miesiącu a czytałam 3-4.. wreszcie zdecydowałam się na Kindla tylko po to żeby mieć na nim te wielkie tomiszcza których normalnie nie wsadzilabym do torebki ( a głównie czytałam w autobusie w drodze do pracy). I tak przeczytałam pierwszą książkę i... Przepadałam... Odkąd mam czytnik nie umiem się kompletnie przestawić na papier! Od półtora roku nie kupiłam ani jednej papierowej książki :-) największe zalety to właśnie to że sama ustalić mogę sobie wielkość i rodzaj czcionki oraz funkcja podswietlania- bardzo tego mi brakowało gdy w zimie traciłam wzrok czytając po ciemku niemal w autobusie. No i mój facet nie narzeka już że mu lampką świece po nocach gdy on chce spać ;)

Mi Kindle uratowało i związek i portfel ☺️ w pewnym momencie okazało się że naprawdę miałam problem z impulsywnym wręcz kupowaniem ksiazek- nie miałam na to ani miejsca ani tym bardziej pieniędzy. Na dodatek nie dało się tego przerobić- kupowałam ok 50 książek w miesiącu a czytałam 3-4.. wreszcie zdecydowałam się na Kindla tylko po to żeby mieć na nim te wielkie tomiszcza...

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

@ Edyta trzeba szukać okazji. Jest mnóstwo księgarni, które mają różne promocje, są też strony szukające tanich ebooków. Ja kupuję w takiej jednej, gdzie za każde wydane ileś tam złotych dostaję kody na rabat 10 zł. Jeśli ebook kosztuje przypuśćmy 27 (cena książki papierowej powyżej 30) to z rabatem mogę zdobyć i za 17. Oczywiście nie wszystkie książki mają możliwość użycia kodu, to dotyczy czasem nowości. . Ostatnio książki Wojtka Chmielarza kupiłam po około 13 zł za sztukę ( prócz Żmijowiska, ono było droższe). A reportaż „ Nie oświadczam się” chyba za 10 lub 11 zł. Ebookami się nie wymieniam, mają znaki wodne przypisane konkretnemu kupującemu, jeśli taki egzemplarz zostanie udostępniony gdzieś publicznie bez twojej wiedzy łatwo dojść do tego, kto go kupił i może być średnio przyjemnie.

@ Edyta trzeba szukać okazji. Jest mnóstwo księgarni, które mają różne promocje, są też strony szukające tanich ebooków. Ja kupuję w takiej jednej, gdzie za każde wydane ileś tam złotych dostaję kody na rabat 10 zł. Jeśli ebook kosztuje przypuśćmy 27 (cena książki papierowej powyżej 30) to z rabatem mogę zdobyć i za 17. Oczywiście nie wszystkie książki mają możliwość użycia...

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

@Edyta, też rzuciłam okiem na ceny. I tak są niższe od tego co było jeszcze 4 lata temu :)) Kupiłam prawie za drugie tyle. Mam Kindle Paperwhite2.
Ja też nie byłam świadoma tych znaków wodnych, powiedział mi o tym kolega, który bardziej zna się na tych rzeczach. Natomiast jak wygląda ściganie piratów i cała ta procedura, nie wiem, więc tu się nie wypowiadam.

@Edyta, też rzuciłam okiem na ceny. I tak są niższe od tego co było jeszcze 4 lata temu :)) Kupiłam prawie za drugie tyle. Mam Kindle Paperwhite2.
Ja też nie byłam świadoma tych znaków wodnych, powiedział mi o tym kolega, który bardziej zna się na tych rzeczach. Natomiast jak wygląda ściganie piratów i cała ta procedura, nie wiem, więc tu się nie wypowiadam.

@Edyta, popatrz na legimi. W abonamencie za niecałe 40 zł czytasz 7 książek miesięcznie.
Na www.upolujebooka.pl są często promocje, możesz kupić już za 10 zł.

@Edyta, popatrz na legimi. W abonamencie za niecałe 40 zł czytasz 7 książek miesięcznie.
Na www.upolujebooka.pl są często promocje, możesz kupić już za 10 zł.

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

@Edyta przepraszam że dopiero teraz odpisuje ale dopiero tu zajrzałam, ostatnio mam niewiele czasu 😊 dziewczyny ci duzo podpowiedziały- korzystam z legimi, jestem zapisana też do grup na FB gdzie ludzie wymieniają się ksiazkami,tam też jeśli nie chcesz udostępniać dalej ludzie często składają się na jakiś tytuł. Koszystam tez z fajnej strony upolujebooka- gdzie masz informacje o promocjach i dostaje alerty gdy moja upatrzoną książka potanieje. Nie mam też już tego nawyku posiadania takiej książki "już teraz,zaraz" jak było z papierem- bo kupując i tak nie postawie na półce 😊

@Edyta przepraszam że dopiero teraz odpisuje ale dopiero tu zajrzałam, ostatnio mam niewiele czasu 😊 dziewczyny ci duzo podpowiedziały- korzystam z legimi, jestem zapisana też do grup na FB gdzie ludzie wymieniają się ksiazkami,tam też jeśli nie chcesz udostępniać dalej ludzie często składają się na jakiś tytuł. Koszystam tez z fajnej strony upolujebooka- gdzie masz...

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Kuracja jest świetna, ale Kryminalista[bookLink]103461|Kryminalista[/bookLink] tego autora jeszcze lepszy!

Kuracja jest świetna, ale Kryminalista[bookLink]103461|Kryminalista[/bookLink] tego autora jeszcze lepszy!

 [bookCover]103461|Kryminalista[/bookCover]