Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Walter Scott
Źródło: By Henry Raeburn - Online sourceReworked version of Image:Sir_Walter_Scott_-_Raeburn.jpg by --Liberal Freemason (talk)Original-Description: (Uploaded by User:Nichtbesserwisser),Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=7311931
28
1
6,6/10
Urodzony: 15.08.1771Zmarły: 21.09.1832
Szkocki adwokat, powieściopisarz i poeta. Wychowywał się, a potem studiował prawo, w rodzinnym mieście, a następnie poszedł w ślady ojca, zostając adwokatem i urzędnikiem sądowym. Interesował się folklorem i historią Szkocji. Korzystał z tej tematyki w swojej twórczości i zapoczątkował w Anglii znamienne dla epoki romantyzmu zainteresowanie kulturą i twórczością ludową.
W marcu 1801 został wolnomularzem, wstępując do Loży świętego Dawida w Edynburgu[1]. Początkowo zajmował się głównie poezją, lecz po ukończeniu 40 lat zmienił profil swojej twórczości literackiej, pisząc przede wszystkim powieści. Jego główną domeną były powieści historyczne, w których łączył realizm historyczny z fantastyką oraz tajemniczymi ludowymi legendami i wierzeniami. Scott pobudził zainteresowanie baśniowo-rycerską przeszłością rodów Szkocji. Tematyka jego powieści dotyczyła często dziejów pogranicza szkocko-angielskiego na przełomie XVII–XVIII w., a w dziełach późniejszych zajmował się angielskim i francuskim udziałem w wyprawach krzyżowych. W 1813 roku niepowodzenie jego ostatniego poematu Rokeby i rosnące potrzeby finansowe związane z budową Abbotsford i kłopotami pieniężnymi jego przyjaciela i wydawcy skłoniły pisarza do poszukiwania innych źródeł dochodu. Odnaleziony przypadkiem wiosną 1814 roku brulion rozpoczętego przed laty dzieła zajął go na tyle, że w czerwcu miał już gotową powieść z dziejów pogranicza angielsko-szkockiego, której dał tytuł Waverley. Jej akcja rozgrywa się w 1745 podczas powstania jakobickiego. Powieść została wydana w lipcu 1814 roku u Constable’a w Edynburgu i Logmana w Londynie. Scott, nie będąc pewien jej powodzenia, wydał ją anonimowo. Sukces utworu przeszedł najśmielsze oczekiwania autora. Pod koniec lata, po powrocie z podróży po północnej Szkocji i wyspach, dowiedział się, że Constable przygotowuje trzecie wydanie książki i domaga się następnej powieści. Pisarz mieszkał w tym czasie w Abottsford, zajmując się rozbudową pałacu. Poszerzał też stale majętność. Jeszcze w 1814 roku podwoił jej obszar ze stu akrów do dwustu, w 1817 roku miał już tysiąc akrów i dokupił majątek Huntly Burn. Jego pasją było w tym czasie zadrzewianie nabytych terenów, na co wydawał znaczne pieniądze. Połowę roku spędzał w Edynburgu, gdzie uczestniczył w sesjach sądu. W lutym 1815 roku Scott wydał swoją kolejną powieść, zatytułowaną Guy Mannering, opowiadającą o losach zaginionego spadkobiercy na tle barwnej mozaiki społeczeństwa szkockiego końca XVIII wieku. Również tą powieść wydał anonimowo, podpisując ją «autor Waverleya». Okazała się bestsellerem. W lipcu i sierpniu pisarz wybrał się w podróż na kontynent. Odwiedził pole bitwy pod Waterloo i Paryż. Pod koniec grudnia tego roku zabrał się do pracy nad kolejną powieścią, która ukazała się drukiem w maju 1816 roku i nosiła tytuł Antykwariusz.
W marcu 1801 został wolnomularzem, wstępując do Loży świętego Dawida w Edynburgu[1]. Początkowo zajmował się głównie poezją, lecz po ukończeniu 40 lat zmienił profil swojej twórczości literackiej, pisząc przede wszystkim powieści. Jego główną domeną były powieści historyczne, w których łączył realizm historyczny z fantastyką oraz tajemniczymi ludowymi legendami i wierzeniami. Scott pobudził zainteresowanie baśniowo-rycerską przeszłością rodów Szkocji. Tematyka jego powieści dotyczyła często dziejów pogranicza szkocko-angielskiego na przełomie XVII–XVIII w., a w dziełach późniejszych zajmował się angielskim i francuskim udziałem w wyprawach krzyżowych. W 1813 roku niepowodzenie jego ostatniego poematu Rokeby i rosnące potrzeby finansowe związane z budową Abbotsford i kłopotami pieniężnymi jego przyjaciela i wydawcy skłoniły pisarza do poszukiwania innych źródeł dochodu. Odnaleziony przypadkiem wiosną 1814 roku brulion rozpoczętego przed laty dzieła zajął go na tyle, że w czerwcu miał już gotową powieść z dziejów pogranicza angielsko-szkockiego, której dał tytuł Waverley. Jej akcja rozgrywa się w 1745 podczas powstania jakobickiego. Powieść została wydana w lipcu 1814 roku u Constable’a w Edynburgu i Logmana w Londynie. Scott, nie będąc pewien jej powodzenia, wydał ją anonimowo. Sukces utworu przeszedł najśmielsze oczekiwania autora. Pod koniec lata, po powrocie z podróży po północnej Szkocji i wyspach, dowiedział się, że Constable przygotowuje trzecie wydanie książki i domaga się następnej powieści. Pisarz mieszkał w tym czasie w Abottsford, zajmując się rozbudową pałacu. Poszerzał też stale majętność. Jeszcze w 1814 roku podwoił jej obszar ze stu akrów do dwustu, w 1817 roku miał już tysiąc akrów i dokupił majątek Huntly Burn. Jego pasją było w tym czasie zadrzewianie nabytych terenów, na co wydawał znaczne pieniądze. Połowę roku spędzał w Edynburgu, gdzie uczestniczył w sesjach sądu. W lutym 1815 roku Scott wydał swoją kolejną powieść, zatytułowaną Guy Mannering, opowiadającą o losach zaginionego spadkobiercy na tle barwnej mozaiki społeczeństwa szkockiego końca XVIII wieku. Również tą powieść wydał anonimowo, podpisując ją «autor Waverleya». Okazała się bestsellerem. W lipcu i sierpniu pisarz wybrał się w podróż na kontynent. Odwiedził pole bitwy pod Waterloo i Paryż. Pod koniec grudnia tego roku zabrał się do pracy nad kolejną powieścią, która ukazała się drukiem w maju 1816 roku i nosiła tytuł Antykwariusz.
6,6/10średnia ocena książek autora
1 475 przeczytało książki autora
2 919 chce przeczytać książki autora
48fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Z duchami przy wigilijnym stole
Walter Scott, Bolesław Leśmian
6,6 z 102 ocen
339 czytelników 44 opinie
2020
Classic Victorian & Edwardian Ghost Stories
Walter Scott, Oscar Wilde
7,4 z 14 ocen
175 czytelników 0 opinii
2008
Niesamowite opowieści. Klasyka opowieści grozy cz. 1
Henryk Sienkiewicz, Walter Scott
6,9 z 57 ocen
325 czytelników 3 opinie
2003
Kwintyn Durward. Powieść historyczna z czasów Ludwika XI
Walter Scott
6,4 z 29 ocen
87 czytelników 8 opinii
1991
Opowiadania pisarzy angielskich XIX w.
Herbert George Wells, Walter Scott
6,7 z 15 ocen
194 czytelników 2 opinie
1971
Opowieści z dreszczykiem. Noc druga
Walter Scott, Thomas Hardy
7,6 z 41 ocen
328 czytelników 4 opinie
1960
Powiązane treści
Aktualności
5
Publicystyka
Bartek Czartoryski
6
Święta grozy. Co strasznego przeczytać przy choince?
Publicystyka
Remigiusz Koziński
54
Powieść historyczna w Polsce – wiecznie żywa i, co ważne, czytana
Aktualności
LubimyCzytać
1
Na wycieczkę do Miasta Literatury UNESCO
Niedawno pisaliśmy o book towns – miasteczkach wypełnionych książkami – a dzisiaj prezentujemy kolejny literacki pomysł na wakacje. Proponujemy udać się w podróż do jednego z Miast...
Publicystyka
Róża_Bzowa
60
1001 drobiazgów o książkach i czytaniu
Podtytuł tego artykułu mógłby brzmieć „jak przeżyć ekstremalne wyzwanie czytelnicze”. Nie chodzi tylko o Wyzwanie czytelnicze LC, ale też o inne, prywatne listy książek do...
Varia
AMisz
12
Jeśli czekasz na „Z archiwum X”
Wiele już napisano na temat nowej serii popularnego niegdyś serialu „Z archiwum X”. Część fanów jest zachwycona, część podchodzi do tego pomysłu z obawą, inni wręcz twierdzą, że to...
Aktualności
Joanna Janowicz
5
Nagie pisanie
Niektóre pisarskie zwyczaje można zestawić jako pary przeciwieństw: pisanie w ciągu dnia versus pisanie w nocy, pisanie po alkoholu versus pisanie na trzeźwo, pisanie popijane...
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Ten, kto jest bez nazwiska, bez przyjaciół, bez pieniędzy, bez ojczyzny, jeszcze zawsze jest człowiekiem. Kto zaś to wszystko posiada także ...
Ten, kto jest bez nazwiska, bez przyjaciół, bez pieniędzy, bez ojczyzny, jeszcze zawsze jest człowiekiem. Kto zaś to wszystko posiada także nie jest niczym więcej.
12 osób to lubi
Nie miej wiary w pledy ni w kraciaste wzory Gdyż jak kameleon zmieniają kolory!
5 osób to lubiO bezczynności i chwiejności duszy! Choć same nie jesteście zbrodnią, iluż dotkliwym nieszczęściom i złośliwościom torujecie nieraz drogę.
O bezczynności i chwiejności duszy! Choć same nie jesteście zbrodnią, iluż dotkliwym nieszczęściom i złośliwościom torujecie nieraz drogę.
4 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Z duchami przy wigilijnym stole Walter Scott
6,6
“(...) fantazja, gdy raz jej popuścić wodze, hasa sobie, za nic mając pohamowania rozsądku.” - Margaret Oliphant
Bardzo cenię sobie literaturę sprzed lat, a w szczególności utwory, które zawierają wątki nadnaturalne. Właśnie dlatego sięgnęłam po antologię “Z duchami przy wigilijnym stole” pełną opowiadań (a także wierszy) polskich i zagranicznych autorów. Wszystkie utwory pochodzą z przeszłych czasów, co samo w sobie nadaje im specyficznego klimatu, bowiem czytając je cofamy się w czasie, poznajemy skrawek historii. Niestety z przykrością przyznaję, że większość opowiadań mnie nie urzekła. Warto było jednak sięgnąć po ten zbiór dla dwóch wyjątkowych historii oraz kilku niesamowitych wierszy.
Opowiadania zebrane w antologii “Z duchami przy wigilijnym stole” w większości są utrzymane w podobnym, mrocznym i tajemniczym klimacie. Urok opowiadań tkwi także w przedstawieniu dawnych czasów. Bohaterowie, ich życie oraz obycie jest zupełnie odmienne od współczesnego, a czytanie o tym było ciekawą lekcją. Akcja opowiadań jest niespieszna, a czasami niestety wydawała mi się wręcz mozolna. Najbardziej przypadły mi do gustu opowiadania “Wolverden Tower” Granta Allena oraz “Ścieżka Szlachetnej Damy” Margaret Oliphant. Podczas czytania pierwszego z nich poczułam prawdziwą fascynację i zadziwienie wyjątkowym pomysłem autora. Nie mogłam się oderwać od czytania! Drugie opowiadanie jest napisane barwnym i interesującym językiem, a pomysł autorki na historię jest niezwykle udany. Z wierszy serce skradły mi: “Strach” i “Cień babki” Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej oraz “Po co tyle świec...” Bolesława Leśmiana. Ogromnie polecam ich lekturę! Są to bardzo refleksyjne wiersze, które potrafią wprowadzić w wielką nostalgię.
Książka “Z duchami przy wigilijnym stole” zapowiadała się wspaniale, jednak ja się na niej zawiodłam. Opowiadań było naprawdę sporo, a na szczególne wyróżnienie zasługują tylko dwa z nich, a także trzy wiersze. Ze względu na te kilka utworów nie żałuję sięgnięcia po ten zbiór, jednak spodziewałam się po nim czegoś lepszego. Mimo tego jestem przekonana, że antologia ta może się spodobać wielu czytelnikom, zwłaszcza fanom starych historii. 😊
Z duchami przy wigilijnym stole Walter Scott
6,6
Przyznam, że do książki przyciągnął mnie tytuł, który miał mnie fajnie wprowadzić w przedświąteczny klimat... I to chyba on oraz okładka mają najwięcej wspólnego ze świętami. W tym temacie więc czuję spory zawód i czuje potrzebę ostrzeżenia innych, kierujących się podobnym przypuszczeniem.
Jeśli jednak zapomnimy o tytule znajdziemy zbiór opowiadań o duchach, opowiadań strasznych , niepokojących, a niektórych po prostu dziwnych. Część nie przypadła mi do gustu w ogóle bo jednak jakoś duchy najbardziej lubię w klimacie mroczny i ciężkim, tu natomiast niektóre były wręcz słoneczne. Jednak były i taki, które naprawdę mnie wciągnęły - "Gobelinowa komnata", "Wigilia w Beach House", "Ślepy tor" i "Wolverden Tower". Ciekawym zabiegiem było też umieszczenie pomiędzy opowiadaniami wierszy Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej, którą bardzo lubię, zwłaszcza, że akurat tych wierszy nie znałam.
Także jestem na wpół zadowolona na wpół zawiedziona. Wiem jednak, że sięgnę po tegoroczny zbiór "Duchy Nocy Wigilijnej" z nadzieją, że może tym razem będzie więcej zgodnych z tytułem.