Bestsellerowy pisarz amerykański, którego wszystkie jedenaście powieści gościło na listach hitów „The New York Timesa”. Ich nakład sięgnął już jedenastu milionów, przetłumaczone zostały na dwadzieścia dwa języki, bijąc w wielu krajach rekordy sprzedaży. W Polsce nakładem Wydawnictwa Sonia Draga ukazały się: Słonecznik (2006) oraz Doskonały dzień (2006). Evans jest laureatem wielu literackich nagród, m.in. „1998 American Mothers Book Award”, „Storytelling World Award” i „2005 Romantic Times Best Women’s Novel of the Year”. Jest też założycielem organizacji charytatywnej „The Christmas Box House International” na rzecz zaniedbanych i wykorzystywanych dzieci, za pracę w której uhonorowany został „Washington Times Humanitarian of the Century Award” oraz „Volunteers of America National Empathy Award”. Evans mieszka w Salt Lake City, w stanie Utah z żoną Keri i piątką dzieci.http://www.richardpaulevans.com/
"Tajemnica pod jemiołą" to trzecia, ostatnia część "Kolekcji pod jemiołą". Nie czytałam poprzednich, więc nie jestem w stanie stwierdzić, co je łączy, ale nie czytając ją, czułam, iż czytam jednotomową historię. Książka opowiada o zdradzie, samotności, którą można czuć nie będąc samotnym, a także o odwadze w poszukiwaniu szczęścia i prawdziwej miłości.
Słowa: ,,Taka dziewczyna. Piękna wewnętrznie i zewnętrznie. Jedna z niewielu kobiet, które nie wiedzą, że są piękne. Chyba takie są Polki. I cała Polska", wydaje mi się, można odebrać jako komplement i przesłanie do Polek i Polaków, abyśmy docenili siebie oraz swój kraj, pozbyli się kompleksów, tym bardziej, że książka jest napisana z perspektywy mężczyzny. To lekka, przyjemna, niewymagająca lektura nadająca się do czytania w zimowy wieczór.
Powieść świąteczna, romantyczna z bolesnymi rysami. Jest to pierwsza część cyklu Evansa ,, Pod jemiołą’’,
Treść coś w rodzaju słynnego powiedzenia:
,,A gdy się zejdą, raz i drugi, kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością’’
Powieść krótka, jakby bajka współczesna o Kopciuszku. Do przeczytania w jeden wieczór, krótkie rozdziały, dobrze się czyta, płynna.
Okres przedświąteczny. Elise przeżyła koszmar , jest w depresji od kiedy otrzymała od męża pozew rozwodowy.
W biurowcu, którym pracuje spotyka Nicholasa , młodego prawnika. Z początku mijają się tylko w windzie. Przypadkowych spotkań będzie z czasem więcej, chociażby w barze sałatkowym.
Kobieta jest zdruzgotana, rozżalona, niesie cienie przeszłości. On ukrywa mroczne tajemnice dawnych faktów ,które dusi głęboko w sercu.
Czy te osoby zasługują na drugie szczęście? Czy można podnieść się i żyć dalej po przebytych tragediach? Co oboje skrywają?
Samotni ale trochę inaczej.
Nicholas składa Elise nietypową propozycję, czy nie do odrzucenia?
Jest to umowa na czas określony kilku tygodni, symulowanie wspólnego ,,zakochanego związku’’ bez zobowiązań.
Co z tego wyniknie?
To przeczytacie sami. Książeczka ciekawa, tajemnicza, pięknie napisana, lekko.
Nie tylko na święta, można czytać po i myślę, że się spodoba.
Polecam!