-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2024-05-05
2024-05-02
Do pierwszego temu miałam sporo zarzutów.
Do drugiego mam jeszcze więcej...
Po pierwsze - za wyjątkiem ostatnich 50 stron tu się kompletnie nic nie dzieje. Całość fabuły można by spokojnie skrócić o połowę.
W kwestii słabo wykreowanych bohaterów nic się nie zmieniło, oprócz tego, że pojawiło się ich znacznie więcej, a Cat i Bones zaczęli się zachowywać jak zaborczy, napaleni nastolatkowie.
Czytając ostatnie strony zastanawiałam się, po co właściwie powstał tom 3, jeśli wszystkie wątki zostały właśnie zamknięte. Dowiem się niebawem... i zapewne ponownie będę rozczarowana.
Do pierwszego temu miałam sporo zarzutów.
Do drugiego mam jeszcze więcej...
Po pierwsze - za wyjątkiem ostatnich 50 stron tu się kompletnie nic nie dzieje. Całość fabuły można by spokojnie skrócić o połowę.
W kwestii słabo wykreowanych bohaterów nic się nie zmieniło, oprócz tego, że pojawiło się ich znacznie więcej, a Cat i Bones zaczęli się zachowywać jak zaborczy,...
2024-05-01
Jestem zaskoczona tak wysoką oceną książki, która zresztą sugeruje kawał dobrej fantastycznej literatury. Niestety rzeczywistość wygląda inaczej.
Bohaterowie - szalu nie ma, autorka nieszczególnie się przyłożyła do wiarygodnych portretów psychologicznych. O ile Bones'a byłam w stanie tolerować, tak Cat niemiłosiernie działała mi na nerwy próbując być na siłę dorosłą.
Po 3cim polowaniu na wampiry cała ta 'akcja' zaczęła mnie nudzić, a wplatane - to tu to tam - nic nie znaczące wątki poboczne tylko pogarszały sprawę.
W pewnym momencie myślałam, że to po prostu erotyk z wątkiem paranormalnym, ale po pierwszej i ostatniej scenie seksu odrzuciłam tę teorię.
Podsumowując - 'W pół drogi do grobu' wypadła bardzo słabo. Poza tym, że czytało mi się ją względnie szybko, to niewiele więcej dobrego mogę o niej powiedzieć. Całą trylogię mam zamiar przeczytać, z racji, że jakimś dziwnym zrządzeniem losu znalazła się w mojej biblioteczce.
Jestem zaskoczona tak wysoką oceną książki, która zresztą sugeruje kawał dobrej fantastycznej literatury. Niestety rzeczywistość wygląda inaczej.
Bohaterowie - szalu nie ma, autorka nieszczególnie się przyłożyła do wiarygodnych portretów psychologicznych. O ile Bones'a byłam w stanie tolerować, tak Cat niemiłosiernie działała mi na nerwy próbując być na siłę dorosłą.
Po...
2024-04-10
2024-04-03
2024-03-13
Ostatni tom serii "Ziemiomorze' lata temu dodałam na półkę swoich ulubieńców. Zwykle nie robię re-readów, ale musiałam sprawdzić, czy po tak długim czasie nadal jest się nad czym zachwycać.
Jak widać po ocenie - wciąż uważam "Inny wiatr' za kawał świetnej literatury.
Piękna, mocno nostalgiczna, mądra książka. Prawdziwe high fantasy. Rewelacyjne zakończenie serii.
Ponowne jej czytanie było dla mnie czystą przyjemnością.
Ostatni tom serii "Ziemiomorze' lata temu dodałam na półkę swoich ulubieńców. Zwykle nie robię re-readów, ale musiałam sprawdzić, czy po tak długim czasie nadal jest się nad czym zachwycać.
Jak widać po ocenie - wciąż uważam "Inny wiatr' za kawał świetnej literatury.
Piękna, mocno nostalgiczna, mądra książka. Prawdziwe high fantasy. Rewelacyjne zakończenie serii....
2024-03-06
Pierwszy tom serii uwielbiam, drugi niestety jest rozczarowaniem.
Spodziewałam się ciekawych wątków fabularnych, nowych informacji o Diunie, lepszego przedstawienia bohaterów.
Niestety jedyne co dostałam to wątek spisku ( niezbyt angażujacy) i pseudofilozoficzny bełkot. Planeta Arrakis schodzi na dalszy plan, akcja powieści równie dobrze mogłaby rozgrywać się na ogromnym statku kosmicznym i nie poczułabym większej różnicy. Gdzieś przepadł ten cudowny, pustynny, surowy klimat.
Pomimo sporego zawodu tomem 2 - nadal mam w planach kontynuowanie tej serii.
Pierwszy tom serii uwielbiam, drugi niestety jest rozczarowaniem.
Spodziewałam się ciekawych wątków fabularnych, nowych informacji o Diunie, lepszego przedstawienia bohaterów.
Niestety jedyne co dostałam to wątek spisku ( niezbyt angażujacy) i pseudofilozoficzny bełkot. Planeta Arrakis schodzi na dalszy plan, akcja powieści równie dobrze mogłaby rozgrywać się na ogromnym...
2024-03-05
Niesamowicie się cieszę, że w końcu skończyłam tę serię. Ostatni tom trylogii był gwoździem do trumny.
60% książki dosłownie nic się nie dzieje. Autorka najwyraźniej stwierdziła, że czytanie o gruchaniu 3 gołąbków i ich wewnętrznych rozterkach to najlepsze, co może nam zaserwować. Mimo że bohaterowie przez tak długi czas zastanawiają się, co ze sobą wzajemnie począć i tak finalnie postępują wbrew samym sobie.
Co gorsza - pozostałe 40% obfituje wydarzenia które a) nie mają żadnego znaczenia dla fabuły, b) jak dla mnie - nie są w żaden sposób satysfakcjonujące. Czytając zakończenie przewracałam oczami i powtarzałam w myślach: "Tereska, teraz dopiero na to wpadłaś?!".
Nie wiem czy jest jakieś grono odbiorców, któremu mogłabym polecić tę trylogię. Nawet nastolatkom byłabym w stanie znaleźć bardziej ambitne książki fantastyczne. Podsumowują więc - odradzam. Ja swój czas zmarnowałam, wy swój wykorzystajcie mądrzej. :)
Niesamowicie się cieszę, że w końcu skończyłam tę serię. Ostatni tom trylogii był gwoździem do trumny.
60% książki dosłownie nic się nie dzieje. Autorka najwyraźniej stwierdziła, że czytanie o gruchaniu 3 gołąbków i ich wewnętrznych rozterkach to najlepsze, co może nam zaserwować. Mimo że bohaterowie przez tak długi czas zastanawiają się, co ze sobą wzajemnie począć i...
2024-02-29
Przygodę z "Diuną" rozpoczęłam (wyjątkowo jak na mnie) od obejrzenia ekranizacji. Film zachwycił mnie do tego stopnia, że postanowiłam przyjrzeć się bliżej pustynnej planecie.
Pierwszy tom nie obfituje w wartką akcję czy świetne portrety psychologiczne... tutaj głównym bohaterem jest Diuna. Jeśli liczysz na czystą rozrywkę, możesz się srogo rozczarować.
Jeśli zaś doceniasz powieści z klimatem, oryginalne, takie o których się rozmyśla nocą, dobrze napisane, z bardzo rozbudowanym i rewelacyjnie wykreowanym światem (pełnym politycznych intryg, knowań i nieoczywistości), to czym prędzej bierz się za czytanie.
Pomimo, że ukończenie książki zajęło mi około miesiąca (przyjemności trzeba sobie dawkować), mogę z czystym sumieniem zaliczyć ją do Ulubieńców.
Przygodę z "Diuną" rozpoczęłam (wyjątkowo jak na mnie) od obejrzenia ekranizacji. Film zachwycił mnie do tego stopnia, że postanowiłam przyjrzeć się bliżej pustynnej planecie.
Pierwszy tom nie obfituje w wartką akcję czy świetne portrety psychologiczne... tutaj głównym bohaterem jest Diuna. Jeśli liczysz na czystą rozrywkę, możesz się srogo rozczarować.
Jeśli zaś...
Zdecydowanie za długa, w dodatku nudna i pozbawiona logiki książka. Fatalne zakończenie trylogii.
Mam nadzieję, że szybko o niej zapomnę.
Zdecydowanie za długa, w dodatku nudna i pozbawiona logiki książka. Fatalne zakończenie trylogii.
Pokaż mimo toMam nadzieję, że szybko o niej zapomnę.