-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2017-06-08
2017-05-18
Przez pierwszą część książki myślałam tylko o tym, dlaczego wszyscy się tak zachwycają tą książką... Wszak słyszałam wiele pochlebnych opinii.
Przede wszystkim to nie jest książka dla każdego. Niektórych opisy rozkładających się zwłok mogą po prostu obrzydzać, więc ludziom o słabych nerwach odradzam.
Końcówka po prostu zwala z nóg. Pisząc tą opinię nadal czuję jak łopocze mi serce z tych emocji!
Polecam :)
Przez pierwszą część książki myślałam tylko o tym, dlaczego wszyscy się tak zachwycają tą książką... Wszak słyszałam wiele pochlebnych opinii.
Przede wszystkim to nie jest książka dla każdego. Niektórych opisy rozkładających się zwłok mogą po prostu obrzydzać, więc ludziom o słabych nerwach odradzam.
Końcówka po prostu zwala z nóg. Pisząc tą opinię nadal czuję jak łopocze...
2017-04-26
2017-03-22
Ale jestem rozczarowana całym zakończeniem trylogii... Na dodatek ta ostatnia część jest jakaś taka rozwleczona, mało wciągająca. No i ten wątek z narkotykami wcale mi się nie spodobał.
Generalnie to była najsłabsza - dla mnie część, niestety.
Ale jestem rozczarowana całym zakończeniem trylogii... Na dodatek ta ostatnia część jest jakaś taka rozwleczona, mało wciągająca. No i ten wątek z narkotykami wcale mi się nie spodobał.
Generalnie to była najsłabsza - dla mnie część, niestety.
2017-03-07
Dziwi fakt, że nigdy nie wpadła mi w ręce książka o podobnej tematyce. Tytułowy ,,Bombel" to żul, z tzw. ,,żółtymi papierami". Autor opowiada nam historię pijaczka, który mówi sam do siebie, przesiaduje na przystanku.
Z jednej strony śmieszny ten Bombel, z drugiej taki smutny, samotny.
Niesamowita narracja, długie, rozbudowane zdania, do których trzeba przywyknąć, ale rzeczywiście pijaczki czasem tak mówią, że ,,nie mogą skończyć".
Ta książka jest tak niezwykła, tak inna od tego co do tej pory czytałam, że zapewne na długo pozostanie w mojej głowie.
Nie rozumiem nazywania Nahacza ,,soft Stasiukiem", bo owszem, może młody chłopak zafascynowany był twórczością słynnego, mieszkającego niedaleko od niego prozaika, ale dla mnie to na pewno nie jest wersja ,,soft".
Jeśli w książce przeszkadzają Wam wulgaryzmy, to nie sięgajcie po tą pozycję.
Tak się składa, że pochodzę z tego samego powiatu, co Mirosław Nahacz. Odnalazłam jego mogiłę. Więcej o rodzinnej miejscowości jego matki - Leszczynach, gdzie spoczął, oraz o Łemkowszczyźnie przeczytacie na moim blogu: http://magurskiewyprawy.blogspot.com/2016/09/leszczyny-u-stop-magury-maastowskiej.html
Dziwi fakt, że nigdy nie wpadła mi w ręce książka o podobnej tematyce. Tytułowy ,,Bombel" to żul, z tzw. ,,żółtymi papierami". Autor opowiada nam historię pijaczka, który mówi sam do siebie, przesiaduje na przystanku.
Z jednej strony śmieszny ten Bombel, z drugiej taki smutny, samotny.
Niesamowita narracja, długie, rozbudowane zdania, do których trzeba przywyknąć, ale...
2017-03-02
Zbiór bardzo ciekawych reportaży. Mniej więcej do połowy książki teksty dotyczą różnych miejsc w Polsce, w przeważającej części są to historie o których wcześniej absolutnie nie słyszałam. Dlatego właśnie bardzo lubię takie książki, mają ciekawą tematykę i są takie... prawdziwe. Mówią o Polskiej wsi, problemach ,,małych" ludzi.
Potem autor zaczyna rozpisywać się o Auschwitz. Teksty są tak samo ciekawe, traktują o tematach mało znanych. Choć trudno oprzeć się wrażeniu, że o Oświęcimiu już wszystko zostało powiedziane, a jednak... Autor dociera do ciekawych informacji.
Niestety ta część książki przytłacza. Przynajmniej mnie.
Zbiór bardzo ciekawych reportaży. Mniej więcej do połowy książki teksty dotyczą różnych miejsc w Polsce, w przeważającej części są to historie o których wcześniej absolutnie nie słyszałam. Dlatego właśnie bardzo lubię takie książki, mają ciekawą tematykę i są takie... prawdziwe. Mówią o Polskiej wsi, problemach ,,małych" ludzi.
Potem autor zaczyna rozpisywać się o...
2017-02-24
Reportaże zawarte w tej książce poruszają, do głębi... Ja nie mogę się pozbierać po tej lekturze.
Moja miłość do reportaży rozpoczęła się kiedy w szkole przerabialiśmy jeden tekst Wojciecha Tochmana. Jeszcze tego samego dnia poszłam do biblioteki i pochłonęłam całą książkę ,,Schodów się nie pali".
Paweł Piotr Reszka mówi o rzeczach wstydliwych dla nas Polaków. Przecierałam kilka razy oczy ze zdumienia. No bo jak to? U nas takie zacofanie? Ciemnota?
Reportaż pt. ,,Rodzina" tak mnie wzruszył, że omal się nie rozpłakałam. Wielu dobrze znana jest historia noworodków w beczce, tu mamy przerażającą opowieść ich matki, ukazującą dramat całej tej rodziny. Z jednej strony serce krwawi, bo to przecież dzieci, niewinne istoty, a z drugiej tak bardzo żal mi tej udręczonej kobiety...
,,Diabeł i tabliczka czekolady" - polecam osobom o mocnej psychice.
Reportaże zawarte w tej książce poruszają, do głębi... Ja nie mogę się pozbierać po tej lekturze.
Moja miłość do reportaży rozpoczęła się kiedy w szkole przerabialiśmy jeden tekst Wojciecha Tochmana. Jeszcze tego samego dnia poszłam do biblioteki i pochłonęłam całą książkę ,,Schodów się nie pali".
Paweł Piotr Reszka mówi o rzeczach wstydliwych dla nas Polaków. Przecierałam...
2017-02-20
,,W końcu dojechaliśmy. To było porządne miasto. Na dużym rondzie stały figury jeleni. Pomniki zwierząt są zawsze lepsze niż pomniki ludzi. Z ludźmi na pomnikach nigdy do końca nie wiadomo, czy byli jołopami, skurwysynami, czy wprost przeciwnie. Na dwoje babka wróżyła. Z fauną nie ma tego problemu. Dlatego tak lubiłem Azję."
Właśnie za to lubię Stasiuka, za ten styl i luz zarazem.
,,Osiołkiem" to trochę ciężka lektura dla kobiet. Autor wraca wspomnieniami do samochodów, które miał, o których marzył - mi te nazwy nic nie mówią. No i na częściach samochodowych też się nie znam. Jednak na książkę należy patrzeć ,,jako całość", więc... jest warta przeczytania :)
Jeszcze jeden cytat, taki prawdziwy przytoczę: ,,(...) Dlatego macie tak przejebane w tej Polsce. (...) Macie, ponieważ nie posiadacie horyzontów. Polska Wam wszystko zasłania. Przejebane macie z racji tej ograniczoności waszej."
,,W końcu dojechaliśmy. To było porządne miasto. Na dużym rondzie stały figury jeleni. Pomniki zwierząt są zawsze lepsze niż pomniki ludzi. Z ludźmi na pomnikach nigdy do końca nie wiadomo, czy byli jołopami, skurwysynami, czy wprost przeciwnie. Na dwoje babka wróżyła. Z fauną nie ma tego problemu. Dlatego tak lubiłem Azję."
Właśnie za to lubię Stasiuka, za ten styl i luz...
2017-02-15
Świetna, jak pozostałe części z Julią Durant :)
Świetna, jak pozostałe części z Julią Durant :)
Pokaż mimo to2017-01-31
Przede wszystkim książka jest dużo ciekawsza niż pierwsza część. Od początku mamy wartką akcję, swietne zwroty akcji i zakonczenie... wbija w fotel na tyle, ze mie mogę się doczekać kiedy w moje ręce wpadnie ostatnia część. Fascynująca powieść, a autor bardzo mnie zaintrygował. Polecam :)
Przede wszystkim książka jest dużo ciekawsza niż pierwsza część. Od początku mamy wartką akcję, swietne zwroty akcji i zakonczenie... wbija w fotel na tyle, ze mie mogę się doczekać kiedy w moje ręce wpadnie ostatnia część. Fascynująca powieść, a autor bardzo mnie zaintrygował. Polecam :)
Pokaż mimo to2017-01-26
Nie dałabym aż tylu gwiazdek, gdyby nie to zaskakujące zakończenie :)
Sięgnę z ciekawości po drugą część :
Nie dałabym aż tylu gwiazdek, gdyby nie to zaskakujące zakończenie :)
Sięgnę z ciekawości po drugą część :
2017-01-17
To jest świetna książka! Fajnie osadzona w klimacie lat 80-tych, mroczna, zaskakująca.
Przeczytałam jednym tchem i polecam.
To jest świetna książka! Fajnie osadzona w klimacie lat 80-tych, mroczna, zaskakująca.
Przeczytałam jednym tchem i polecam.
2017-01-07
2017-01-02
Lekko napisane, można się trochę pośmiać, a na końcu daje po głowie...
Lekko napisane, można się trochę pośmiać, a na końcu daje po głowie...
Pokaż mimo to2016-12-29
Fenomenalna książka trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony! Od razu sięgam po kolejną książkę z Julią Durant i z czystym sumieniem polecam każdemu kryminały Franza - nie będziecie żałować.
Fenomenalna książka trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony! Od razu sięgam po kolejną książkę z Julią Durant i z czystym sumieniem polecam każdemu kryminały Franza - nie będziecie żałować.
Pokaż mimo to2016-12-22
2010-08-08
2016-11-10
Całkiem przyjemnie się czyta. Ja jestem miło zaskoczona, ponieważ kupiłam tą książkę w supermarkecie i myślałam, że będzie taka sobie.
Tymczasem fajna tematyka, choć z niemałą dawką seksizmu - ale ja z tego się śmiałam :)
Ni to fantastyka, ni to kryminał. Wciąga :)
Całkiem przyjemnie się czyta. Ja jestem miło zaskoczona, ponieważ kupiłam tą książkę w supermarkecie i myślałam, że będzie taka sobie.
Tymczasem fajna tematyka, choć z niemałą dawką seksizmu - ale ja z tego się śmiałam :)
Ni to fantastyka, ni to kryminał. Wciąga :)
Najlepsza książka Stasiuka jaką do tej pory przeczytałam :)
Może dlatego, że akcja toczy się w doskonale mi znanych Gorlicach i okolicach ;)
Najlepsza książka Stasiuka jaką do tej pory przeczytałam :)
Pokaż mimo toMoże dlatego, że akcja toczy się w doskonale mi znanych Gorlicach i okolicach ;)