Opinie użytkownika
2 gwiazdki, a nie jedna, bo ostatnie 1/3 książki przestało być głupie i toksyczne i było po prostu głupie.
Kolejny hit tik toka, za który się zabrałam, mając nadzieję, że będzie fajną rozrywką. Ale już na drugiej stronie, po przeczytaniu tego
"Już od niejednej osoby słyszałem, że ją przerażam, zastraszam, że jestem wszystkim, czego się boi - i słusznie, bo...
Will wskakuje na drugie miejsce na moją listę nienawiści Jeźdźców (bo Damona jednak nikt nie pobije). Już w liceum był chłopakiem, który stalkował Emory i jej się narzucał, wręcz znęcał się nad nią i ją molestował, bo SIĘ W NIEJ ZAKOCHAŁ, a ona go nie chciała. Był egoistycznym, egocentrycznym dupkiem skupionym na sobie, do którego nie docierało, że dziewczyna ma prawo go...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jeśli autorka chciała pokazać, że Winter&Damon oraz Michael&Rika mają po tylu latach nadal toksyczne związki, to brawo, udało się jej.
A fakt, że Rika została BURMISTRZEM MIASTA w wieku 22 lat, nawet nie skończywszy studiów, jest chyba najzabawniejszą rzeczą w całej serii. W ogóle nie sus, w ogóle.
"- Michael? - usłyszałem głos Kaia. - Patrzysz na nią, jakby miała więcej niż szesnaście lat.
- E tam. Wiecie, co ja myślę? - wtrącił się Damon, wydmuchując z ust strumień dymu. - Jeśli tylko są na tyle duże, żeby raczkować, są we właściwej pozycji".
Autorka stworzyła g*ałciciela i mordercę, a potem dała mu wątek miłosny z happy endem z osobą, którą z*wałcił.
Mamy tutaj...
To było... Wow. Czy autorka mogłaby z łaski swojej wziąć się za jakikolwiek research przed pisaniem, bo tych głupot czytać się nie da. Lista rzeczy, które zostały potraktowane stereotypowo albo po łebkach: życie w więzieniu, depresja (Ma depresję? Niech zajmie się czymś, to przestanie mieć), wegetarianizm, behawioryzm psów, przemoc domowa, mizoginia i w końcu: niewolnictwo....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW tej książce na próżno szukać logiki i jakiejkolwiek wiarygodności psychologicznej u bohaterów, za to bez problemu można znaleźć romantyzowanie nadużyć seksualnych i bullyingu. Nawet nie udaję, że mnie to dziwi, skoro to Douglas napisała ten koszmarek.
Pokaż mimo to
To było KOSZMARNE. Naprawdę myślałam, że mi się ta książka spodoba. Do tytułów popularnych na tik toku podchodzę z rezerwą, ale część pokrywa się z moim gustem, a ja nie jestem zbyt wymagającym czytelnikiem, więc byłam przygotowana, że Twisted love będzie co najmniej fajnie. Naiwna ja.
Książka opowiada historię miłosną (z pseudo kryminalnym plotem) pomiędzy Avą a...
Cała ta trylogia to fanfic - absurdalna, momentami nielogiczna, ma różne niedociągnięcia merytoryczne i tak dalej. Ale szczerze - mam to w nosie, bo świetnie się przy niej bawiłam. Andrew i Neil supermacy.
Pokaż mimo toKsiążka książką, ale tłumaczenie i redakcja wołają o pomstę do nieba. Na niektórych stronach było po kilka błędów.
Pokaż mimo to
Przeczytałam tę książkę, bo było o niej głośno, mimo że wcześniejsza pozycja tej autorki ("Dręczyciel") była przeżyciem odrzucającym. Ta powieść nie jest lepsza.
Mamy Ryen i Mishę, którzy znają się od wielu lat, ale tylko poprzez pisanie do siebie listów, nigdy nie widzieli się na żywo, nie wiedzą nawet, jak wyglądają. Aż do pewnej imprezy, na której się poznają, jednak...
Na ogół czytam książki od deski do deski, jakkolwiek nudne by nie były. Tej nie dałam rady. Wymęczyłam 2/3 tego dzieUa, a potem jedynie pobieżnie przeglądałam kolejne strony. Dlaczego? Z wielu powodów. Jedynym z nich jest to, że jest ona niewyobrażalnie NUDNA. I mówi to fanka Henryka Sienkiewicza.
Ogólnie powieść to taki złej jakości fanfick. Mamy główną bohaterkę, Annę, w...
Tę książkę spokojnie można opisać jednym wyrazem: LOL.
Szukałam, ale nie znalazłam w niej żadnej fabuły. Aż ułożyłam o niej krótki plan wydarzeń:
1. Ryan i Chloe kłócą się.
2. Uprawiają seks wszędzie, tylko nie w łóżku.
3. Ryan zabiera jej majtki i wkłada do szuflady.
I to by było na tyle. To cała "fabuła". Ponad 300 stron o niczym.
Co do postaci pobocznych, to są oni...
Polska fantastyka jest bardzo bogata - mamy "Wiedźmina", mamy "Pana Lodowego Ogrodu", serię o aniołach Kossakowskiej i... "Grę o Ferrin" Michalak. To coś to jakaś pseudofantastyka. Nie polecam.
Pokaż mimo to
Szkodliwa kupa bzdur.
Jak zawsze Michalak napisała książkę o czymś, o czym nie miała pojęcia. Nie wiem, jak instytucja walcząca z uprzedzeniami, mogła wziąć patronat nad tą grafomanią pełną szkodliwych stereotypów. Myślałam, że aby pisać książki o tak ważnych rzeczach jak zaburzenie afektywne-dwubiegunowe trzeba zrobić porządny research. Cóż, Michalak pokazała mi, że wiedza...
CO. ZA. SHIT. Autorka pobiła wyżyny grafomanii, pisząc to coś. Ta książka jest nawet gorsza niż części z punktu widzenia Any - nie wiedziałam, że to możliwe, pogardliwe brawa dla pani James.
Fabuła ta sama, co w 50TG, z tym że okraszona "głębokimi" myślami Christiana - przede wszystkim o tym, jak to kobiety wręcz zabijają się, żeby pójść z nim do łóżka. Ale najlepsze: ten...
Na tę potworną grafomanię brakuje mi słów. Jak to coś mogło stać się międzynarodowym bestsellerem, na zawsze pozostanie dla mnie tajemnicą. Całe dzieUo zapchane jest informacjami, które czytelnik ma głęboko w poważaniu - jakim samochodem Ana jedzie, co je, jak jest ubrana i jaki to Christian jest przystojny, boski i niesamowity. No cóż, nie jest. To mający fizia na punkcie...
więcej Pokaż mimo toMam do tej książki ogromny sentyment. Zaczytywałam się w niej jako dziecko i od tamtego czasu co jakiś czas do niej wracam. Za każdym razem podoba mi się tak samo. Niesamowita parafraza "Kopciuszka". Polecam.
Pokaż mimo to
Część, która kilka razy złamała mi serce. Przepłakałam pół książki. Kocham autora za stworzenie tak świetnej serii, ale nienawidzę go za zabicie mojego ulubionego bohatera.
Ta seria jest chora, brutalna, obrzydliwa, ale także niesamowita, wciągająca i oryginalna. Gorąco polecam.
Po zakończeniu tej części tylko jedna myśl chodziła mi po głowie: jak mam wytrzymać cały rok do wydania kolejnego tomu, żeby dowiedzieć się, o co chodziło w ostatnich kilkunastu zdaniach?! Polecam.
Pokaż mimo toZa to kocham Adriana - nie jest wyidealizowany, popełnia mnóstwo błędów, a mimo to nadal darzę go ogromną sympatią. Najciekawsza postać z książek Mead.
Pokaż mimo to