Opinie użytkownika
Mocno naciągane 6. Dosłownie się zawiodłam. Akcja była miałka, w zasadzie nic się nie działo. Największych emocji dostarczył mi ślub Chyłki i Oryńskiego i nic ponad to. Nie było zwrotów, dużo fabuły odbywało się na sali sądowej. A i sam finał na kolana nie powalił, nie wyjaśnił wszystkiego co bym chciała...
To nie była ta Chyłka, do której Remigiusz Mróz nas przyzwyczaił.
Co myślę o tej książce? Jaką dać opinię? Szczerze to się trochę zastanawiam na między 6 a 7.... Z jednej strony Chyłka i Oryński, z którymi jestem od kilku lat i czekam na kolejne tomy, z drugiej zaś historia która mnie nie zaskoczyła (może dlatego, że przed kilkoma dniami skończyłam książkę z podobnym wątkiem).
Siedzę teraz na klawiaturą i zastanawiam się co napisać. Jak...
Przyznam, że trochę zajęło mi przeczytanie tej książki, z braku czasu przeczytałam ją w kilka tygodni a nie kilka dni. Chwilami traciłam wątek, ale wszystko dało się nadrobić, bo W labiryncie jest napisana "prosto", bez zawiłych wątków, ale wciąga jak pralka skarpetki.
Książka jest rewelacyjna, kiedy myślisz, że już wszystko wiesz okazuje się, że tak na prawdę nic nie...
Wahałam się między 5 a 6 i wyszło na to , że oceniam tą książkę 50 na 50. Dla kogoś kto lubi taki temat będzie to książka świetna, rewelacyjna a nawet wybitna. Dla mnie jest to opis życia osoby na przełomie 20 lat, której w życiu się nic nie dzieje oprócz pisania książek. Autorka bardzo mocno podkreślała co kilka stron jaka Alex jest utalentowana, wspaniała i nic złego jej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDałabym 5,5, ale nie mogę. 6 byłaby już mocno naciągnięta. Kolejny horror, w którym dostałam COŚ... Była nawiedzona pani i nawiedzony pan, były zjawiska paranormalne, ale to wciąż nie horror jakiego się spodziewałam. Myślałam, że dostanę dawkę mocnej grozy, że czytając tą książkę w nocy przy lampce będę bała się zgasić światło. A dostałam.... sama nie wiem co. Gdzieś w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Z czystym sumieniem mogę polecić, pierwszą jak i drugą część. Uwielbiam takie książki, pominąwszy to, że tematyka o zombie jest jedną z moich ulubionych.
Czytając Infekcję czułam się jakbym grała w Left 4 dead albo była na planie The walking dead. W tej książce nie ma miejsca na zbędne opisy, cały czas coś się dzieje. I to lubię.
Na początku myślałam, bo książka opisuje...
Raz tylko trafiłam na dobry horror, autorki nie pamiętam, bo nazwisko trudne do zapamiętania, Yrsa coś tam, ale tytuł to "Pamiętam Cię". I tą książkę czytałam z zapartym tchem. Bo ani Lśnienie - S. Kinga, ani Dom w środku lasu - Kuchty, mimo wysokich ocen, mnie nie przeraziły.
Demon? ..... Ghhh.... Usiadłam pełna nadziei, że czeka mnie dobra lektura. Tak się przynajmniej...
Dobra.... Czy bardzo dobra? Hmm? To zależy kto co lubi. Moim, jakże skromnym zdaniem, książka jest taka jakaś, "o życiu i śmierci a rano zrobię jajecznicę".
Szarość i pustka w życiu Lee`a i Wild`a jest tu głównym tematem. Zagubienie, ucieczka, chęć lepszego życia. Książka nie ma dynamicznej akcji, pościgów i walk. Mówi o tym jak potrafimy się zagubić, jak w jeden dzień,...
Powiem szczerze, że trochę się męczyłam nad tą książką. Zabierałam się do niej jak pies do jeża. Nie wiem czemu, trzy pierwsze tomy bardzo mi się podobały. Może dlatego, że między trzecim a czwartym było kilka? lat przerwy. Wiele wątków zapomniałam.
A dlaczego się męczyłam? Autor, moim zdaniem, zrobił ze "Szwajcara" człowieka nie do zdarcia, bardzo, ale to bardzo...
To już moje trzecie "spotkanie" z tematyką postapokaliptyczną. Najpierw było Metro 2033 - Glukhovskiego (obowiązkowa pozycja), potem była Otchłań i Wieża -
Roberta Szmidta no a teraz przyszła kolej na Diakova. Oczywiście Metro 2033 jest moim numerem JEDEN (w tym temacie)...
U Glukhovskiego akcja działa się pod ziemią(w większości pod ziemią), podobnie jak u Szmidta,...
Ten kto wstawił tę pozycję w kryminały bardzo się pomylił przez co wprowadził mnie w błąd. Spodziewałam się kryminału/ thillera typu stalking. On zakochuje się w niej, ona na początku odwzajemnia jego uczucia, ale z czasem ta miłość przeradza się w coś chorego. On prześladuje ją, ona ze strachu zamyka się w domu itd itd....
A co dostałam? Romansik, jak to jedno bez...
Młodość i naiwność okazała się być zgubna, zgubna w przypadku Mili. Naiwność, bo usłyszała od pani na Białorusi, że wyjedzie do Ameryki, do lepszego świata, do pracy, a młodość, bo Ameryka potrzebuje młodych dziewczyn, ale nie do takiej pracy o jakiej myślała Mila. Ale trudno się dziwić, po stracie matki i ojca dziewczyna została sama. Postanowiła więc szukać nowego,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toI proszę, oto kolejna... która to? Czwarta? Tak, czwarta. Czwarta część z cyklu Rizzoli/ Isles, która trzyma w napięciu i nie daje czytelnikowi odpocząć, zaczerpnąć tchu. Podchodziłam trochę sceptycznie do tej serii z myślą: cóż takiego może się dziać w 11? 12? tomach? Powiem tylko tyle, że z każdym tomem moja niechęć znika. Jestem teraz na Autopsji i zapowiada się...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzytałam tą książkę z uśmiechem na ustach i jednocześnie ze łzami w oczach. Wcieliłam się w bohaterkę i tak samo przeżywałam śmierć jej męża. Książka pełna miłości i bólu, pokazuje jak życie bywa ulotne, uzmysławia jak trzeba doceniać tą drugą osobę, bo w każdej chwili możemy ją stracić.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHmm...? Książka sama w sobie zła nie jest. Początek książki przypominał mi stare dobre gry rpg, złe moce, straszydła, ziemie zalane przez potwory i monstra. Jeden samotny "jeździec", wybawiciel uciemiężonego narodu pokonuje całe hordy zła, w tym przypadku Rudnicki. I tu pojawia się mój mniejszy zachwyt książką, otóż jak dla mnie jest za dużo polityki. Nastawiłam się...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Czytałam tą książkę, bo czytałam. Nie mówię, że była zła. Nie wiem, może na starość oczekuje czegoś więcej niż sztucznego zapychania stron.
Książka Profesor to pierwsza i ostatnia część o emerytowanym wykładowcy psychologii. Przez przypadek jest świadkiem porwania dziewczyny. Przez swoją chorobę zastanawia się czy było to autentyczne czy tylko umysł spłatał mu figiel....
Czarny piątek trochę smęci. Kava za dużo i za często powracała do poprzedniej części "Zabójczy wirus". Zapychała strony opowieściami o ludziach, których w tej książce poznaliśmy, ale i z ostatnią stroną się pożegnaliśmy. Mało było głównego wątku, według mnie. Mało było O`Dell i Nicka. Akcja książki rozgrywa się praktycznie w ciągu kilku godzin, nie ma pościgu za...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toByło mi żal kończyć tą książkę. Myślałam, że po tylu tomach Mróz się wypali, że będzie smęcić, aby tylko zapełnić strony. Na szczęście tak nie było. Kolejna książka o Chyłce i Oryńskim i kolejne noce nie przespane żeby czytać, żeby wiedzieć co będzie dalej. Powiem szczerze, że takiego obrotu akcji się nie spodziewałam. Aczkolwiek będę musiała uzbroić się w cierpliwość, bo...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Trzy tomy w trzy dni, no może w trzy i pół dnia.Jestem nie wyspana, ale nie dlatego, że chciałam podbić osobisty rekord... lub jakiś inny, ale dlatego, że nie sposób było się oderwać. Nie wiem kiedy minęły mi te trzy dni. Mogę z czystym sumieniem polecić tę książkę, a Ci którzy się jeszcze zastanawiają niech tego nie robią i biorą się do lektury.
Swoją opinię napiszę o...
Bardzo dobra książka. Lubię takie tematy, kosmos, obcy, coś zabija.... W tym przypadku nie było obcego, ale i wirus, który po kolei zabija załogę daje radę :)
Książkę czyta się bardzo szybko, nie ma zbędnych opisów. Jest akcja w kosmosie na ISS, ale też i na ziemi. Trochę miłości, trochę horroru i sensacji. Doskonale opisane są przygotowania załogi do lotu w kosmos, jak i...