-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać460 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2023-07-18
Trochę dziwią mnie te pochlebne opinie i wysokie oceny.
Mnie ta powieść strasznie wymęczyła, bo mimo ciekawego tematu wszystko popsuł dziwny styl pisania autora. Przez 3/4 powieści autor pisze w strasznie sztuczny, nienaturalny sposób, który utrudnia czytanie. Oczywiście przekleństwa, wulgaryzmy są na pierwszym miejscu, jakby to miało uatrakcyjnić powieść. Do tego dialogi które wołają o pomstę do nieba nie tylko ze względów gramatycznych ale rażą swoją sztucznością i są przerysowane. Jestem tradycjonalistka , lubię gdy książka napisana jest w sposób lekki i przystępny, Natomiast takie dziwne eksperymenty stylowe tylko mnie irytuje. Powieść jest bardzo niedopracowana. Autor bardziej skupił się na mało ważnych szczegółach jak pogoda czy ubranie zamiast na charakterystyce postaci o których bardzo mało wiemy.
Dziwne jest to, że pod koniec powieści autor zmienił styl pisania jakby pisał to ktoś inny i od razu można było swobodnie czytać jak normalną powieść.
Nie zachwyciła mnie ta powieść, bo nie wniosła nic nowego. Powielona postać mordercy psychopaty, który w okrutny sposób morduje i okalecza swoje ofiary, gra z policjantami w chorą grę i wreszcie sam oddaje się w ich ręce.
Trochę dziwią mnie te pochlebne opinie i wysokie oceny.
Mnie ta powieść strasznie wymęczyła, bo mimo ciekawego tematu wszystko popsuł dziwny styl pisania autora. Przez 3/4 powieści autor pisze w strasznie sztuczny, nienaturalny sposób, który utrudnia czytanie. Oczywiście przekleństwa, wulgaryzmy są na pierwszym miejscu, jakby to miało uatrakcyjnić powieść. Do tego dialogi...
Los wreszcie uśmiecha się do sióstr. Ale najpierw muszą jeszcze trochę z nim powalczyć.
Najpierw ich matka Helena niespodziewanie ląduje w szpitalu z podejrzeniem zawału. I było o krok od tragedii, bo gdy ona potrzebowała pomocy, nikt z bliskich nie miał dla niej czasu.
Gabrysia też znalazła się w szpitalu, bo nagle okazuje się, że jest w ciąży, ale zagrożonej i musi leżeć i mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze, że wreszcie upragnione i oczekiwane dziecko przyjdzie na świat.
Marylka postanawia dać drugą szansę Marcinowi i mimo że są po rozwodzie znowu mieszkają razem. Ale ciągle jest to niepewny i pełen podejrzeń związek, bo Paulina poprzednia partnerka Marcina, nie daje za wygraną i robi wszystko, żeby on do niej wrócił.
Julia ma poważne kłopoty z pracą w lecznicy. Ksawery zabiera jej większość pacjentów, odchodzi nawet jej wspólniczka Ania i Julia zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba zamknąć lecznicę. I wtedy zjawia się Bartosz, który pomaga jej przetrwać kryzys.I nagle uświadamia jej, że szczęście jest na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba zrobić ten pierwszy krok.
Po raz kolejny autorka pokazała, że normalne życie nie musi być wcale nudne. Że o własne szczęście trzeba walczyć. Że szczęście przychodzi wtedy kiedy chce, niekoniecznie wtedy gdy się go spodziewamy.
Los wreszcie uśmiecha się do sióstr. Ale najpierw muszą jeszcze trochę z nim powalczyć.
Najpierw ich matka Helena niespodziewanie ląduje w szpitalu z podejrzeniem zawału. I było o krok od tragedii, bo gdy ona potrzebowała pomocy, nikt z bliskich nie miał dla niej czasu.
Gabrysia też znalazła się w szpitalu, bo nagle okazuje się, że jest w ciąży, ale zagrożonej i musi leżeć...
Świetny debiut Emilii Wituszyńskiej, która obecnie pisze jako Emilia Szelest.
Porwała mnie ta powieść od samego początku a to za sprawą bardzo ciekawej intrygi i kapitalnych bohaterów.
Weronika od roku pije po śmierci swojego partnera z policji, bo uważa się winna zaistniałej sytuacji.
Jednak jej komendant przerywa ten alkoholowy ciąg, przydzielając jej trudną sprawę. Ma być ochroniarzem przez 24 godziny w ciągu dnia znanego aktora, który był świadkiem morderstwa.
Początkowo ich znajomość przebiega w atmosferze ciągłych kłótni i docinków żeby po pewnym czasie zaczęło między nimi iskrzyć. Mają udawać parę i nawet nie przypuszczają, że mogą do siebie czuć coś więcej.
Mimo ochrony, Przemek zostaje porwany i pobity. Od tego czasu muszą ciągle uciekać i ukrywać się przed nieznanymi prześladowcami i zagrożeniem.
Chociaż Przemek wie, kto i dlaczego na nich poluje.
Po trochu Weronika też poznaje drugie oblicze Przemka i nie tylko jego, co powoduje dalsze dramatyczne wydarzenia.
Nie można się przy tej powieści nudzić. Szybka akcja, dreszcz emocji a do tego duża dawka humoru, bo Weronika ma bardzo cięty język, który po prostu rozśmiesza. Jest też i gorący romans, trochę pikantny ale też i uczucie, które budzi się miedzy bohaterami.
Bardzo podobała mi się ta powieść i mam nadzieję, że druga część będzie również taka ciekawa i wciągająca.
Świetny debiut Emilii Wituszyńskiej, która obecnie pisze jako Emilia Szelest.
Porwała mnie ta powieść od samego początku a to za sprawą bardzo ciekawej intrygi i kapitalnych bohaterów.
Weronika od roku pije po śmierci swojego partnera z policji, bo uważa się winna zaistniałej sytuacji.
Jednak jej komendant przerywa ten alkoholowy ciąg, przydzielając jej trudną sprawę. Ma...
2021-12-13
Historia Gianny i Matteo jest mi znana z poprzednich części cyklu. Ale opowiedziana z punku widzenia bohaterów wygląda trochę inaczej.
Od samego początku niezbyt lubiłam Giannę za jej buntowniczą naturę, niewyparzony język i charakter. A ta część tylko potwierdziła moje odczucia.
Nie potrafiłam zrozumieć, dlaczego Gianna tak nienawidziła Matteo mimo, że on poślubił ją mimo wszystko, jako osobę zhańbioną i starał się żeby była szczęśliwa, chociaż jej ojciec jej się wyparł i nawet chciał ją oddać do burdelu. Powinna być mu wdzięczna a ona nienawidziła go, bo zabrał jej wolność o której tak marzyła, chociaż wiedziała, ze te marzenia nigdy się nie spełnią.
A ona nocą była namiętną kochanką a w dzień pokazywała tą swoją niepokorną naturę.
Cała powieść pokazuje w zasadzie relacje a raczej wojnę nerwów między małżonkami i powolną przemianę Gianny, która początkowo nie chce się sama przed sobą przyznać, ze jednak Matteo jest jej bardzo bliski.
Dużo scen erotycznych ale złagodzonych humorystycznymi dialogami jakie maja miejcie miedzy małżonkami.
Jak zwykle bardzo podobało mi się lekkie pióro autorki, która potrafiła opowiedzieć znaną historie z innego punktu widzenia i zrobiła z tego całkiem inną i ciekawą powieść.
Historia Gianny i Matteo jest mi znana z poprzednich części cyklu. Ale opowiedziana z punku widzenia bohaterów wygląda trochę inaczej.
Od samego początku niezbyt lubiłam Giannę za jej buntowniczą naturę, niewyparzony język i charakter. A ta część tylko potwierdziła moje odczucia.
Nie potrafiłam zrozumieć, dlaczego Gianna tak nienawidziła Matteo mimo, że on poślubił ją ...
Niestety nie dołączę do grona zachwycających się nad tą powieścią, bo dla mnie to najsłabsza część cyklu.
Powieść bardzo chaotycznie napisana, pozbawiona ciekawej akcji, brak w niej napięcia a przede wszystkim emocji. Mnóstwo różnych ludzi przewija się przez przez całą powieść aż trudno zapamiętać kto jest kim i po co właściwie się pojawia...jak choćby pani psycholog i jej sesje z prokuratorem. Do tego cała powieść przesycona jest erotyzmem i to w najgorszym wydaniu.
Nie przypadła mi ta książka do gustu choćby ze względu na samą tematykę.... półświatek, mafia, gangsterzy i prostytutki, które zgadzają się na perwersje seksualne a potem są mordowane albo popełniają samobójstwo.
Byłam ciekawa jak doszło do zabójstwa ojca prokuratora i otrzymałem odpowiedz, bo akcja dzieje się również w 1988 roku i opowiada o podobnej sprawie jak ta , która dzieje się obecnie. Ale to jedyny ciekawy wątek .
Niektórzy autorzy po kiepskim początku cyklu, starają się, żeby kolejne części były bardziej ciekawe. Tu mamy odwrotną sytuację.Zamiast lepiej jest gorzej. Widocznie autorka uznała, że kto czytał poprzednie dobre części przeczyta i tą. Tak to niestety się dzieje, że dobre opinie, nieraz pisane na zapas, na zachętę, tylko szkodzą młodym autorom zamiast zachęcić ich do bardziej wytężonej pracy.
Niestety nie dołączę do grona zachwycających się nad tą powieścią, bo dla mnie to najsłabsza część cyklu.
Powieść bardzo chaotycznie napisana, pozbawiona ciekawej akcji, brak w niej napięcia a przede wszystkim emocji. Mnóstwo różnych ludzi przewija się przez przez całą powieść aż trudno zapamiętać kto jest kim i po co właściwie się pojawia...jak choćby pani psycholog i...
Ta część podobała mi się bardziej niż pierwsza.
Cała historia wreszcie dostała rumieńców i zaskakuje. Są szybkie zwroty akcji i ciekawe portrety psychologiczne bohaterów.
Wątki obyczajowe dotyczące poszczególnych bohaterów, dotyczące ich przeszłości, rzutują na to co obecnie się dzieje. Dotyczy to między innymi obecnego komendanta, który po odkryciu prawdy o swoim małżeństwie, ląduje w szpitalu.
Burmistrz mimo przedstawionych mu zarzutów, ciągle się broni i całą winą obarcza osobę, która nie może się już bronić.
Bardzo ciekawy wątek dotyczący przeszłości ojca Majki i tego, co się wtedy wydarzyło. Tajemnica sprzed lat zostaje wyjaśniona.
Natomiast bardzo nie podobała mi się postawa Majki, szczególnie w stosunku do zakochanego w niej partnera z patrolu Michała. Ona, która tyle pomogła obcym jej kobietom, nie potrafiła przyjąć pomocnej dłoni Michała, żeby wreszcie zacząć normalnie żyć a nie gonić duchy przeszłości.
Ciekawie zapowiada się kolejna część i mam nadzieję, że Majka potrafi się obronić przed burmistrzem a miłość mimo wszystko zwycięży.
Ta część podobała mi się bardziej niż pierwsza.
Cała historia wreszcie dostała rumieńców i zaskakuje. Są szybkie zwroty akcji i ciekawe portrety psychologiczne bohaterów.
Wątki obyczajowe dotyczące poszczególnych bohaterów, dotyczące ich przeszłości, rzutują na to co obecnie się dzieje. Dotyczy to między innymi obecnego komendanta, który po odkryciu prawdy o swoim...
Świetne zakończenie całej serii, pełne ciekawej akcji i emocji.
Najpierw zostaje porwany Przemek potem Weronika. Ewa jest więźniem swojego przybranego brata Kordiana, który do Przemyśla sprowadza swój gang z Ukrainy.
Wierni członkowie gangu Bracia Peruna robią wszystko aby uwolnić porwanych. Wreszcie dochodzi do ostatecznej rozgrywki na cmentarzu w Warszawie z Ewą i Kordianem w roli głównej.
Przy tej powieści nie można się nudzić, bo akcja ciągle pędzi do przodu. Jest dużo sensacji, miłości i spora dawka humoru, jak choćby ślub Weroniki i Przemka....aż chciało by się powiedzieć ....Ach co to był za ślub...
Polecam całą serię.
Świetne zakończenie całej serii, pełne ciekawej akcji i emocji.
Najpierw zostaje porwany Przemek potem Weronika. Ewa jest więźniem swojego przybranego brata Kordiana, który do Przemyśla sprowadza swój gang z Ukrainy.
Wierni członkowie gangu Bracia Peruna robią wszystko aby uwolnić porwanych. Wreszcie dochodzi do ostatecznej rozgrywki na cmentarzu w Warszawie z Ewą i...
2021-12-31
Ta powieść to kolejny przykład na to, dlaczego tak lubię powieści autorki.
Aranżowane małżeństwo Nino Falcone i Kiary Vitiello ma zapobiec dalszemu rozlewowi krwi między Camorrą a Famiglią.
Nino to człowiek o kamiennej twarzy, pozbawiony uczuć zabójca walczący w klatkach dla przyjemności. Jego wytatuowane potwornymi tatuażami ciało wzbudza strach.
Kiara to córka zdrajcy, kobieta po tragicznych przejściach, których doświadczyła od swojego wuja gdy miała 13 lat. Teraz panicznie boi się mężczyzn a szczególnie nocy poślubne, bo wie, ze nie może ofiarować mężowi tego co miała najcenniejsze....swojego dziewictwa.
Nino stara się więc z anielską cierpliwością przełamać jej strach i pomaga jej walczyć z demonami przeszłości. A robi to w sposób tak przekonywujący, że Kiara po trochu zaczyna się otwierać i czuć się u jego boku bezpieczna.
Ta powieść to nie tylko historia Nino i Kiary. Tu również lepiej poznajemy braci Falcone i to jak ważna jest braterska miłość i przywiązanie.
To kolejna piękna , chwytająca za serce powieść o miłości, która rodzi się w sercu człowieka pozbawionego uczuć. O miłości która nie powinna się zdarzyć a jednak przyszła niespodziewanie do kobiety, która zaznała w życiu tyle przemocy.
Nie wiem jak to robi autorka, ale wszyscy męscy bohaterowie jej powieści skradają moje serce. Chociaż to brutalni mordercy to jednak potrafią kochać i zapewniać bezpieczeństwo swoim kobietom.
Ta powieść to kolejny przykład na to, dlaczego tak lubię powieści autorki.
Aranżowane małżeństwo Nino Falcone i Kiary Vitiello ma zapobiec dalszemu rozlewowi krwi między Camorrą a Famiglią.
Nino to człowiek o kamiennej twarzy, pozbawiony uczuć zabójca walczący w klatkach dla przyjemności. Jego wytatuowane potwornymi tatuażami ciało wzbudza strach.
Kiara to córka zdrajcy,...
2021-12-28
Początek nowego cyklu, który tym razem dotyczy mafii z Las Vegas. Camorry.
Fabiano i Leona to główni bohaterowie Złamanej lojalności.
Fabio znany nam doskonale z poprzedniego cyklu, brat Arii nie jest już małym chłopcem. To mężczyzna, który pała zemstą do swojego ojca za to że ten skazał go na śmierć. Uratowany przez Remo Falcome, teraz capo Camorry przysiągł mu lojalność i został członkiem jego rodziny. To brutalny egzekutor długów mafii, który z zimną krwią zabija ale także walczy w klatkach dla przyjemności i wyładowanie złości.
Leona to młoda kobieta, która uciekła od matki narkomanki i prostytutki do ojca w Las Vegas , w poszukiwaniu lepszego życia. Niestety trafiła z deszczu pod rynnę, bo ojciec to zapalony hazardzista, który siłą odbiera jej wszystkie zarobione pieniądze i do tego jest ciągle zadłużony u mafii, co niestety kończy się tragicznie.
Leona poznała Fabio w trochę nietypowy sposób. Ten zaproponował jej pracę kelnerki w barze, w którym ludzie walczyli w klatkach.
I tak zaczęła się ich znajomość, która z czasem przerodziła się w coś więcej. Dla rodzącego się uczucia Fabio musiał wybierać, miedzy lojalnością do mafii a kobietą, która rozpalała jego zmysły.
Mimo, że to już kolejny romans mafijny, wcale nie jest nudno, bo autorka wprowadza ciągle coś nowego. Tym razem to brutalne walki w klatkach w których bierze udział Fabio.
Powieść wciąga bo jest pełna emocji i ciągle coś się dzieje.
Poznajemy kłopoty Leony z ojcem i matką narkomanką ale także i braci Remo Falcome, którzy są równie brutalni i nieobliczalni jak ich brat. Scen erotycznych tez jest tu stosunkowo mało w porównaniu z innymi powieściami autorki.
Zakończenie bardzo dramatyczne i podnosi ciśnienie krwi a także wzbudza skrajne emocje.
Po raz kolejny autorka mnie nie zawiodła, bo powieść jest bardzo dobra i emocjonująca.
Początek nowego cyklu, który tym razem dotyczy mafii z Las Vegas. Camorry.
Fabiano i Leona to główni bohaterowie Złamanej lojalności.
Fabio znany nam doskonale z poprzedniego cyklu, brat Arii nie jest już małym chłopcem. To mężczyzna, który pała zemstą do swojego ojca za to że ten skazał go na śmierć. Uratowany przez Remo Falcome, teraz capo Camorry przysiągł mu lojalność...
2021-12-29
To niestety nie moja bajka.
Taka bajka fantasy z domieszką kryminału, osadzona w świecie mitów i legend.
Do tego napisana w chaotyczny sposób, utrudniający czytanie....i to zakończenie.
Niektórzy autorzy próbują swoich sił w nowych gatunkach literackich. Nie zawsze im to wychodzi, czego dowodem są niskie oceny i niezbyt pochlebne opinie.
Tak własnie jest w przypadku nowej powieści pani Puzyńskiej.
Mnie ona bardzo rozczarowała. Wolę policjantów z Lipowa i mam nadzieję, że ten cykl będzie dalej kontynuowany.
To niestety nie moja bajka.
Taka bajka fantasy z domieszką kryminału, osadzona w świecie mitów i legend.
Do tego napisana w chaotyczny sposób, utrudniający czytanie....i to zakończenie.
Niektórzy autorzy próbują swoich sił w nowych gatunkach literackich. Nie zawsze im to wychodzi, czego dowodem są niskie oceny i niezbyt pochlebne opinie.
Tak własnie jest w przypadku...
2021-12-26
Od samego początku cyklu polubiłam Wiktora Forsta, którego postać z każdym przeczytanym tomem jakby staje się jakby bardziej ludzka, bardziej dojrzała pod względem emocjonalnym.
W tej części to już nie superbohater na miarę Jamesa Bonda z pierwszych początkowych tomów. To dojrzały człowiek ze swoimi wadami o których wie. A największą są narkotyki od których nie potrafi się uwolnić.
Po powrocie do zakopiańskiej policji zajmuje się sprawą zaginięcia w Tatrach Zachodnich turystki z Warszawy.
Ona zostaje odnaleziona żywa ale w towarzystwie zwłok trzech Słowaków a jej wyjaśnienia wskazują na to, że pojawił się kolejny psychopata grasujący w Tatrach.
Sprawą zajmuje się prokurator Dominika Wadryś-Hanen, Osica i oczywiście Forst. Jest też i dziennikarka Olga Szczerbska, która postanawia przeprowadzić wywiad z mordercą.... a do jakich tragicznych wydarzeń on doprowadził, dowiecie się czytając ta naprawdę emocjonująca lekturę.
Dla mnie to najlepsza powieść z cyklu. Jest tu wszystko to co lubię....ciekawa intryga, szybka akcja a przede wszystkim emocje.
Autor potrafi porwać nie tylko lekkością pióra czy prowadzoną intrygą i interesującą zagadką. Bardzo ważna jest znajomość przez autora Tatr , w których dzieje się cała akcja. Czytając można wyobrazić sobie jak wygląda to miejsce w którym się obecnie porusza Forst.
W tej części mamy też Forsta i dwie kobiety jego życia Olgę i Dominikę i dylemat, która wreszcie wybierze. Czy pójdzie za głosem serca czy rozumu.
Ale o ty dowiemy się chyba z następnej części, bo ta nie rozwiązała wszystkich zagadek i problemów.
Od samego początku cyklu polubiłam Wiktora Forsta, którego postać z każdym przeczytanym tomem jakby staje się jakby bardziej ludzka, bardziej dojrzała pod względem emocjonalnym.
W tej części to już nie superbohater na miarę Jamesa Bonda z pierwszych początkowych tomów. To dojrzały człowiek ze swoimi wadami o których wie. A największą są narkotyki od których nie potrafi się...
2021-12-21
Mimo tylu pochlebnych opinii, mnie ta powieść trochę rozczarowała. Chyba spodziewałam się czegoś bardziej interesującego i wciągającego.
Sam pomysł na powieść bardzo ciekawy. Początek zapowiadał ciekawą lekturę a potem wyszło jak wyszło.
Nieraz tak się dzieje, że postać głównego bohatera wszystko psuje. I tak według mnie jest w tym wypadku.
Nie polubiłam Alicji Grabskiej za jej liczne przygody seksualne, które przewijają się od początku powieści i trochę kolidują z cała treścią. Lubię erotyki jeżeli dotyczą jednego partnera a nie kilku bo to stawia bohatera w niezbyt korzystnym świetle.
Powieść trochę chaotyczna i to nie dlatego, że bardzo dużo miejsca autorka umieszcza w 1999 roku.
Po prostu źle mi się czytało, gdy nagle podczas współczesnej akcji nagle mamy wspomnienia zdarzeń sprzed lat, myśli , czyny czy zapamiętane słowa dotyczące jej byłego już męża.
Zakończenie trochę zaskakujące, ale tak zdolna dziennikarka jak Alicja powinna się domyśleć, że wszystkie wydarzenie są związane z jej burzliwą przeszłością.
Powieść czyta się szybko, czasami jest napięcie i mroczna atmosfera ale dla mnie to za mało, żeby na dłużej zostało w pamięci.
Mimo tylu pochlebnych opinii, mnie ta powieść trochę rozczarowała. Chyba spodziewałam się czegoś bardziej interesującego i wciągającego.
Sam pomysł na powieść bardzo ciekawy. Początek zapowiadał ciekawą lekturę a potem wyszło jak wyszło.
Nieraz tak się dzieje, że postać głównego bohatera wszystko psuje. I tak według mnie jest w tym wypadku.
Nie polubiłam Alicji Grabskiej...
2021-12-20
Piękna i bestia....Cara i Growl. Ona piękna córka wysoko postawionego urzędnika w mafii z Las Vegas, on brutalny zabójca, budzący strach swoim wytatuowanym ciałem i szpecącą blizną na szyi.
I własnie ona trafia w jego ręce jako prezent od bossa. Dla niej to kara, ponieważ jej ojciec dopuścił się zdrady wobec mafii.
Jest świadkiem śmierci swojego ojca, rozdzielona z matką i siostrą a później oddana w ręce brutalnego mordercy, zamieszkuje z nim w małym mieszkaniu w złej okolicy, w towarzystwie dwóch olbrzymich psów.
Strasznie go nienawidzi a jednocześni boi się tego co ją czeka z jego rąk. Jednak rzeczywistość nie jest taka straszna. Gdy wreszcie dochodzi do zbliżenia, nie jest to brutalny gwałt. Growl okazuje się człowiekiem a nie dziką bestią.
Bardzo mi się ta część podobała, bo ukazuje całkiem nowych bohaterów i dużo się w niej dzieje. Scen erotycznych nie ma tak dużo i są bardzo stonowane.
Autorka świetnie pokazuje przemianę człowieka pogardzanego przez innych, budzącego strach, wycofanego z powodu tragicznych przeżyć w kogoś całkiem innego, który w imię uczuć których nie zna i nie potrafi zrozumieć, naraża się na śmierć, byle uratować bliska mu kobietę. I własnie za to bardzo polubiłam postać Growla.
Nie ukrywam, że wszystkie romanse mafijne autorki bardzo mi się podobają i chętnie po nie sięgam a o tej parze chciałabym dowiedzieć się coś więcej.
Piękna i bestia....Cara i Growl. Ona piękna córka wysoko postawionego urzędnika w mafii z Las Vegas, on brutalny zabójca, budzący strach swoim wytatuowanym ciałem i szpecącą blizną na szyi.
I własnie ona trafia w jego ręce jako prezent od bossa. Dla niej to kara, ponieważ jej ojciec dopuścił się zdrady wobec mafii.
Jest świadkiem śmierci swojego ojca, rozdzielona z...
Po przeczytaniu Złączeni obowiązkiem, miałam pewien niedosyt dotyczący Dantego, bo patrzyłam na niego tak trochę z boku.
W tej części mamy prawie te same wydarzenia, ale widziane oczami Dantego, trochę rozwinięte , trochę inne , bo widziane z męskiego punktu widzenia.
Dante który był oddany mafii sercem i duszą jednak ją kilka razy zdradził z miłości do rodziny.
Początek nie jest może tak bardzo wciągający. Prawdziwe emocje zaczynają się w momencie porwania ,sprzed ołtarza siostrzenicy Dantego przez okrutnego szefa Camorry. Dramatyczne próby uwolnienia, rozpacz rodziców i bezsilność Dantego wciągają bez reszty.
Bardzo podobała mi się ta powieść, która rozgrywa się na przestrzeni prawie 14 lat i pokazuje również to drugie oblicze Dantego jako kochającego męża i ojca a nie tylko brutalnego gangstera. Mniej w niej erotyku, więcej normalnego życia rodzinnego.
Dotychczas z romansem mafijnym jakoś nie było mi po drodze , teraz dzięki powieściom Cory Reilly mam na nie coraz większa ochotę.
Po przeczytaniu Złączeni obowiązkiem, miałam pewien niedosyt dotyczący Dantego, bo patrzyłam na niego tak trochę z boku.
W tej części mamy prawie te same wydarzenia, ale widziane oczami Dantego, trochę rozwinięte , trochę inne , bo widziane z męskiego punktu widzenia.
Dante który był oddany mafii sercem i duszą jednak ją kilka razy zdradził z miłości do rodziny.
Początek...
Po raz kolejny dałam się porwać doskonałej fabule, którą autorka stworzyła w tej powieści.
Thriller psychologiczny, z mroczną i nieprzewidywalną intrygą, który wciąga na maksa i w zasadzie trzyma w napięciu do samego końca.
Autorka buduje powoli napięcie, towarzyszy nam uczucie strachu, który odczuwa Julia, jej niepewność i brak zaufania nawet do Kacpra, syna małżeństwa u których pracuje a potem do policjantki prowadzącej dochodzenie w sprawie o morderstwo.
A wszystko dlatego, że mimo złych przeczuć postanowiła podjąć dobrze płatną pracę jako pomoc domowa. Już na drugi dzień podczas pracy straciła przytomność. Potem okazało się, jej pracodawca podał jej tabletkę gwałtu i zrobił jej kompromitacje zdjęcia, którymi ją szantażował i dlatego musiała dalej mieszkać i pracować u rodziny, która się nad nią znęcała psychicznie.
Pomocną duszą był tylko ich syn Kasper,młody pisarz, który podobną sytuację opisał w swoim bestselerze.
Szkoda, że relacje wiążące Julie i Kaspra są opisane tylko pobieżnie, bo liczyłam na coś więcej. Zakończenie kompletnie zaskakujące i nieoczekiwane. Raczej typowałam kogoś innego.
Autorka po raz kolejny mnie nie zawiodła i spędziłam przy jej powieści kilka pełnych emocji godzin.
Po raz kolejny dałam się porwać doskonałej fabule, którą autorka stworzyła w tej powieści.
Thriller psychologiczny, z mroczną i nieprzewidywalną intrygą, który wciąga na maksa i w zasadzie trzyma w napięciu do samego końca.
Autorka buduje powoli napięcie, towarzyszy nam uczucie strachu, który odczuwa Julia, jej niepewność i brak zaufania nawet do Kacpra, syna małżeństwa...
Dla mnie to najlepsza powieść autora z cyklu o komisarzu Kruku. Autor po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać powieści z tak zawiłą intrygą, że trudno się od nich oderwać.
Wszystko zaczęło się od przesłuchania mężczyzny podejrzanego o uprowadzenie chłopca. Kruka trochę poniosło i zastosował wobec niego tortury ale osiągnął zamierzony cel i chłopiec w ostatniej chwili został odnaleziony.
Niestety Kruk został oskarżony o brutalne przesłuchanie i po przesłuchaniu przez BSWP zawieszony w czynnościach. Przyczyniła się do tego funkcjonariuszka Lena, która po nocy spędzonej z Krukiem zaginęła.
Komisarz zaczyna więc prowadzić prywatne śledztwo a pomaga mu w tym Paweł Lalkarz, którego żona tez wkrótce znika w tajemniczych okolicznościach.
Czy te wypadki są w jakiś sposób powiązane z uwięzionym chłopcem czy raczej z dziwną sytuacja rodzinną Leny i jej byłego męża, który poślubił jej najlepszą przyjaciółkę Sonię. Im bardziej Kruk zagłębia się w życiu prywatnym Leny tym bardziej sprawa się komplikuje a prawda okazuje się zaskakująca.
Nie spodziewałam się takiego rozwiązania tej ciekawej i skomplikowanej intrygi.
Książka wciąga na maksa, trudno się od niej oderwać, bo ciągle dzieje się coś nowego, coś nieoczekiwanego, co zmienia dotychczasowe ustalenia.
Bardzo podoba mi się styl pisania autora. Krótkie rozdziały, krótkie zdania, oszczędne wyrażanie emocji i uczuć. Nie ma lania wody, są fakty, które zmuszają czytelnika do myślenia czy postępowanie komisarza idzie w dobrą stronę.
Świetnie napisana powieść z zagmatwaną intrygą, świetnie przedstawione sylwetki bohaterów a w szczególności komisarza Kruka, który postępuje w sposób nie zawsze zgodny z prawem, ale za to skuteczny.
Czekam z niecierpliwością na kolejne części a powieść polecam z czystym sumieniem jako godną przeczytania.
Dla mnie to najlepsza powieść autora z cyklu o komisarzu Kruku. Autor po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać powieści z tak zawiłą intrygą, że trudno się od nich oderwać.
Wszystko zaczęło się od przesłuchania mężczyzny podejrzanego o uprowadzenie chłopca. Kruka trochę poniosło i zastosował wobec niego tortury ale osiągnął zamierzony cel i chłopiec w ostatniej chwili...
Tym razem autorka zabiera nas w świat chicagowskiej mafii.
Tu głową mafijnej rodziny jest 36-letni wdowiec Dante Cavallaro. Niestety capo musi mieć żonę i następce, więc rodzina zaangażowała ślub z 23-letnią Valentiną, która też jest wdową.
Valentina od kilku miesięcy jest wdową, kochała swojego męża Antonio, ale nie była to prawdziwa miłość, bo mąż był gejem a ona była tylko przykrywka do ukrycia tego faktu, bo mafia nie tolerowała takich ludzi.
Bała się więc nocy poślubnej, bo wiedziała, że mąż odkryje, że jest dziewicą.
Tymczasem mąż wcale nie miał zamiaru skonsumować małżeństwa ani w noc poślubną ani później. Szukała więc sposobu, jak go do tego nakłonić....tylko ze Dante wciąż kochał swoją zmarłą żonę. W stosunku do niej był zimny i obojętny.
Po pewnym czasie pozwolił jej na pracę w kasynie, a gdy wreszcie udało jej się nakłonić go do współżycia, to owszem nocą był namiętnym kochankiem a w dzień zimną rybą.
W tej powieści na pierwszy plan wysuwają się relacje między głównymi bohaterami. Upór Valentyny w walce o serce męża i jego powolna przemiana.
Mało jest o mafii ale jest ciekawy wątek dotyczący Bibiany, przyjaciółki Val, która ma za męża tyrana, który w sposób brutalny dopomina się swoich mężowskich praw.
Bardzo dobry erotyk ale nie tylko. Bo pokazuje również, że o miłość należny walczyć i że może ona przyjść dopiero z czasem.
Tym razem autorka zabiera nas w świat chicagowskiej mafii.
Tu głową mafijnej rodziny jest 36-letni wdowiec Dante Cavallaro. Niestety capo musi mieć żonę i następce, więc rodzina zaangażowała ślub z 23-letnią Valentiną, która też jest wdową.
Valentina od kilku miesięcy jest wdową, kochała swojego męża Antonio, ale nie była to prawdziwa miłość, bo mąż był gejem a ona była...
Po raz kolejny wracamy w Bieszczady, krainę pełną legend i wierzeń ludowych, o których też wspomina autorka w powieści.
Tym razem podczas festiwalu muzyki w Cisnej, dochodzi do morderstwa pięciu studentów, których ciała zostają powieszone na wieży. Początkowo jest to uważane jako samobójstwo. Jednak niektóre fakty wskazują, że to jednak morderstwo i przełożony Magdy bardzo szybko znajduje winnego. I teraz Magda musi nie tylko udowodnić, że zatrzymana osoba jest niewinna, ale również znaleźć sprawcę.
Trochę pomaga jej Damian, ale on też musi na pewien czas wyjechać do Krakowa i zająć się sprawą nowego narkotyku, który jest śmiertelnie niebezpieczny.
Prócz wątku sensacyjnego mamy również bardzo dobry wątek miłosny.
Magda miota się miedzy lojalnością w stosunku do swojego narzeczonego, który właśnie przyjechał do Cisnej a miłością do Damiana, które to uczucie coraz częściej bierze górę w jej głowie i zmysłach.
Kogo wybierze to do końca nie wiadomo, bo powieść kończy się w tak interesującym momencie, że wszystko jest dalej możliwe.
Autorka zapowiada kolejną część w której będą też bohaterowie z jej innego cyklu Weronika Kardasz z czego się bardzo cieszę.
Bardzo podobała mi się ta powieść i trudno mi powiedzieć czy jest to sensacja połączona z romansem czy romans połączony z sensacją, bo zostały zachowane właściwe proporcje i niczego nie jest za dużo ani za mało. Własnie tak w sam raz, żeby powieść czytać z dużym zainteresowaniem zarówno jako sensacje jak i romans.
Polecam nie tylko ten cykl ale również cykl Weronika Kardasz.
Po raz kolejny wracamy w Bieszczady, krainę pełną legend i wierzeń ludowych, o których też wspomina autorka w powieści.
Tym razem podczas festiwalu muzyki w Cisnej, dochodzi do morderstwa pięciu studentów, których ciała zostają powieszone na wieży. Początkowo jest to uważane jako samobójstwo. Jednak niektóre fakty wskazują, że to jednak morderstwo i przełożony Magdy bardzo...
Po przeczytaniu cyklu "Weronika Kardasz", bardzo polubiłam powieści autorki.
Tym razem nie mamy do czynienia z gangsterami a z policjantem, który został zwolniony z krakowskiej policji za nadużywanie narkotyków i wyjeżdża w Bieszczady aby przemyśleć swoje życie.
Tu spotyka aspirant prokuratury Magdalenę, która prowadzi bardzo skomplikowaną sprawę porwań i morderstw młodych kobiet. Od samego początku nie czuje do niej sympatii, wprost przeciwnie. Kobieta bardzo go denerwuje i ciągle dochodzi miedzy nimi do awantur i spięć. A mimo to postanawia jej pomóc w prowadzeniu sprawy o morderstwa, trochę z zawodowej ciekawości a trochę dlatego, że kto się lubi, ten się czubi.
Natomiast nie ma żadnych oporów w stosunku do Anny, pani psycholog, która pracuje w pobliskim więzieniu i nawiązuje z nią płomienny romans.
Prowadzona przez Magdę sprawa jest bardzo trudna, a do tego ciągle giną kolejne kobiety. Do tego jej myśli ciągle krążą wokół Damiana, którym jest zauroczona, chociaż nie chce się sama do tego przyznać, bo narzeczonego, który przebywa w Anglii.
I własnie wtedy, gdy zagraża jej niebezpieczeństwo, to własnie Damian spieszy jej na ratunek.
Powieść wciąga, chociaż sprawcę wytypowałam dużo wcześnie, tylko nie znałam motywu postępowania.
Bardzo jestem ciekawa, jak dalej potoczą się losy Damiana i Magdy, czy wzajemne przyciąganie ma coś wspólnego z miłością czy to po prostu tylko pożądanie.
Po przeczytaniu cyklu "Weronika Kardasz", bardzo polubiłam powieści autorki.
Tym razem nie mamy do czynienia z gangsterami a z policjantem, który został zwolniony z krakowskiej policji za nadużywanie narkotyków i wyjeżdża w Bieszczady aby przemyśleć swoje życie.
Tu spotyka aspirant prokuratury Magdalenę, która prowadzi bardzo skomplikowaną sprawę porwań i morderstw młodych...
Powieść dobra ale jak dla mnie najsłabsza i najmniej ciekawa z cyklu.
Już w poprzednich częściach niezbyt polubiłam Kathrine za jej charakter. Tutaj jej zachowanie w stosunku do zakochanego w niej od sześciu lat Cartera jest lekceważące i wprost widać jak bardzo go nienawidzi, chociaż ja osobiście nie wiem dlaczego.
Dopiero gdy ojciec z tylko sobie wiadomym celu chce ją wydać za Killiana, zaczyna kłamać, że jest już związana a nawet zaręczona z Carterem.
A on to wykorzystuje, nabiera wreszcie trochę śmiałości bo wie, że o jej kłamstwie nie może dowiedzieć się ojciec, który kazał ich śledzić.
Większa część powieści to w zasadzie budowanie relacji między bohaterami. A uczucie, które nagle rodzi się w Catherinie ma ujście w dużej mierze w łóżku.
Nie ma w tej powieści jakiejś konkretnej akcji, nie ma też emocji. Wszystko owiane jest tajemnicą co znowu kombinuje ojciec.
Chyba liczyłam na bardziej wciągającą lekturę a samo zakończenie jest nielogiczne i utwierdza mnie w przekonaniu, że autorce nagle zabrakło pomysłu co do bohaterów.
Natomiast mam nadzieję, że kolejny tom będzie bardziej ciekawy i dowiemy się kim jest tajemnicza kobieta, której boi się ojciec Katheriny.
Powieść dobra ale jak dla mnie najsłabsza i najmniej ciekawa z cyklu.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJuż w poprzednich częściach niezbyt polubiłam Kathrine za jej charakter. Tutaj jej zachowanie w stosunku do zakochanego w niej od sześciu lat Cartera jest lekceważące i wprost widać jak bardzo go nienawidzi, chociaż ja osobiście nie wiem dlaczego.
Dopiero gdy ojciec z tylko sobie wiadomym celu chce ją...