-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać192
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2024-05-18
2024-05-12
Nie rozumiem tych ochów i achów, wysokich ocen i pochlebnych opini.
Dla mnie to bardzo przeciętna powieść obyczajowa z wątkiem sensacyjnym a nie żaden kryminał.
Bardzo denerwował mnie styl pisania autorki, która zamiast imion ciągle używała włosów jako znak rozpoznawczy....kręconowłosy, ciemnowłosy, brunetka, blondynka....to mnie doprowadzało do szewskiej pasji i za to ogromny minus.
Do tego maniera w postaci chrypiącego głosu, którym posługiwali się bohaterowie na każdym kroku.
Nie polubiłam się z Delilah, arogancką i jędzowata panią detektyw, do tego upartą, która nie potrafiła znieść myśli, że ktoś może być lepszy od niej.
Jej ciągłe słowne utarczki z Ianem po pewnym czasie wcale nie bawią tylko męczą. Do tego prowadzone są na poziomie małych dzieci.
Strasznie słabe śledztwo w sprawie morderstwa żony prawnika, które polegało na kolejnych przesłuchaniach tych samych osób i czytaniu dokumentów....po prostu nuda.
Więcej w tej powieści wątku obyczajowego niż sensacji, trochę scen zbliżeń, żadnych emocji, mało konkretnej akcji.
Dopiero końcówka jest ciekawa.
To chyba debiut co widać po stylu pisania, więc mam nadzieję, że kolejna część będzie lepsza i bardziej ciekawa.
Nie rozumiem tych ochów i achów, wysokich ocen i pochlebnych opini.
Dla mnie to bardzo przeciętna powieść obyczajowa z wątkiem sensacyjnym a nie żaden kryminał.
Bardzo denerwował mnie styl pisania autorki, która zamiast imion ciągle używała włosów jako znak rozpoznawczy....kręconowłosy, ciemnowłosy, brunetka, blondynka....to mnie doprowadzało do szewskiej pasji i za to...
2024-05-05
Dobra , ale już nie tak porywająca jak poprzednie części.
Tym razem Maria Herman zajmuje się sprawą zaginięcia przed 20-dziestom,a laty 18-nastoletniego Jacka Malinowskiego. Jego motorower został znaleziony na poboczu drogi a jego ciała nigdy nie odnaleziono.
Maria przesłuchuje wszystkich ludzi,którzy znali Jacka, w tym jego "niby" dziewczynę i rodzinę. Czyta również wszystkie akta sprzed lat ale nic nowego nie znajduje.
Po pewnym czasie dołącza do niej również Olgierd Borewicz, który ma zamiar odejść z policji.
Okazuje się, że niektóre osoby z współczesnego śledztwa mogą być powiązane z wydarzeniami sprzed lat, jak choćby lekarz, który został pobity w swoim gabinecie.
Mało się w tej powieści dzieje, brakuje emocji ale takiego obrotu sprawy naprawdę się nie spodziewałam, chociaż morderców można dużo wcześniej wytypować.
Raczej powolna akcja, bardzo rozwinięty wątek obyczajowy dotyczacy prywatnego zycia Marii i Olgierda. Spodziewałam się bardziej wciągającej lektury, ale w zasadzie ta też nie jest taka bardzo zła, tylko trochę słabsza.
Dobra , ale już nie tak porywająca jak poprzednie części.
Tym razem Maria Herman zajmuje się sprawą zaginięcia przed 20-dziestom,a laty 18-nastoletniego Jacka Malinowskiego. Jego motorower został znaleziony na poboczu drogi a jego ciała nigdy nie odnaleziono.
Maria przesłuchuje wszystkich ludzi,którzy znali Jacka, w tym jego "niby" dziewczynę i rodzinę. Czyta również...
2024-05-03
Ciekawy początek nowego cyklu z aroganckim prokuratorem Feliksem Niemiłką z Wrocławia i ambitną młodą policjantką z Lądka-Zdroju Anita Starska w rolach głównych.
Prokurator Niemiłko zostaje przysłany do Lądka i od razu trafia na cieka sprawę. W lasach zostają znalezione beczki z trującymi substancjami a w jednej są ludzkie kości.
Policja prowadzi dwa równoległe śledztwa w sprawie zabójstwa i nielegalnych odpadów.
Feliks razem z policjantką Anitą starają się dowiedzieć, kim jest osoba zamordowana już dość dawno i włożona do beczki.
Potem dostają zdjęcia, na których widać, że ktoś stara się ukryć kolejne zwłoki.
Powieść dość ciekawa, ale cała akcja jest spowalniana przez szczegółowe kilkustronicowe opisy nielegalnych składowisk odpadów, gangów śmieciowych itp. To samo dotyczy rekonstrukcji czaszki czy ciągłego zaparzania herbaty. Dla mnie to mało ciekawe.
Są też i rozdziały poświęcone retrospekcji , dotyczące zamordowanych osób.
Jest trochę zamieszania, bo są rozpoczęte różne wątki ale niedokończone. Feliks i Anita tez coś do siebie czują, ale co z tego wyniknie, zobaczymy pewnie w kolejnych częściach.
Ogólnie powieść może się podobać, jeżeli ktoś lubi powolną akcję i brak współczesnych morderstw, bo śledztwo raczej dotyczy nie tego kto zabił, tylko kim są ofiary. A kto i dlaczego zabijał...trudno się domyśleć.
Ciekawy początek nowego cyklu z aroganckim prokuratorem Feliksem Niemiłką z Wrocławia i ambitną młodą policjantką z Lądka-Zdroju Anita Starska w rolach głównych.
Prokurator Niemiłko zostaje przysłany do Lądka i od razu trafia na cieka sprawę. W lasach zostają znalezione beczki z trującymi substancjami a w jednej są ludzkie kości.
Policja prowadzi dwa równoległe śledztwa w...
2024-03-18
Strasznie nudna i mało ciekawa.
Przeczytałam dużo książek w mafijnych klimatach, dlatego właśnie nie podobał mi się ten romans niby mafijny, bo jest o wszystkim i o niczym.
A mogło być ciekawie, bo Melania sama oddała się się w ręce groźnego gangstera, jako gwarancja spłaty długów swojego brata.
Jej rola polegała na sprawdzaniu papierów, ciągłym paleniu papierosów , upijaniu się i robieniu dobrej miny do złej gry....czyli ciągłym rozmyślaniu. Strasznie denerwowała mnie ta dziewczyna, która zachowywała sie jak gówniara i stawiała się nawet Costurze, tylko nie wiadomo po co.
Myślałam, że ona zakocha się w gangsterze albo to on będzie jej pożądał, tymczasem romans jakiś jest, tylko z Bartkiem, podwładnym Costry.
Nie ma w tej powieści ani ciekawej akcji ani emocji....nic się nie dzieje. Dopiero końcówka jest ciekawa. Więcej w tej powieści wątku obyczajowego niż mafijnego.
Wymęczyła mnie ta powieść, bo nie lubię czytać o niczym.
Jest tyle ciekawych książek w mafijnym klimacie, więc nie wiem po co męczyłam się właśnie nad tą książką o której niedługo zapomnę.
Strasznie nudna i mało ciekawa.
Przeczytałam dużo książek w mafijnych klimatach, dlatego właśnie nie podobał mi się ten romans niby mafijny, bo jest o wszystkim i o niczym.
A mogło być ciekawie, bo Melania sama oddała się się w ręce groźnego gangstera, jako gwarancja spłaty długów swojego brata.
Jej rola polegała na sprawdzaniu papierów, ciągłym paleniu papierosów , ...
2024-03-17
Lubię motyw spotkania po latach i lubię gangi motocyklowe.
Tu mamy oba wtki, które mnie bardzo satysfakcjonują.
Autorka bardziej skupia się na relacjach i emocjach bohaterów, niż na wątku motocyklowym i to też bardzo mi się podobało.
Hannah pracuje w kawiarni i jest bardzo zdziwiona pojawieniem się Sama, jej chłopaka, który 6 lat wcześniej nagle zniknął z jej życia.
Teraz nagle jest przy niej ciągle, opiekuje się nią i chroni przed członkami gangu motocyklowego.
On sam też należy do takiego gangu i na polecenie swojego szefa ma opiekować się Hannah.
Dlaczego i co ma do tego matka Hannah, która nie pała miłością do gangów.
Fajny pomysł na intrygę, na tajemnice sprzed lat i na romans, który znowu połączył bohaterów.
Ciekawa, chociaż może bardzo przewidywalna powieść, ale dobrze i szybko się czyta, bo autorka wie, jak wzbudzić emocje i zainteresowanie czytelnika.
Mam nadzieje na kolejne pozycje z tej serii.
Lubię motyw spotkania po latach i lubię gangi motocyklowe.
Tu mamy oba wtki, które mnie bardzo satysfakcjonują.
Autorka bardziej skupia się na relacjach i emocjach bohaterów, niż na wątku motocyklowym i to też bardzo mi się podobało.
Hannah pracuje w kawiarni i jest bardzo zdziwiona pojawieniem się Sama, jej chłopaka, który 6 lat wcześniej nagle zniknął z jej...
2024-03-16
Lubię książki autorki, bo zawsze poruszają tematy, które nie zawsze są łatwe.
Tym razem autorka pokazuje jak przeszłość rzuca swoje cienie na teraźniejszość a chęć zemsty jest silniejsza niż miłość. Tylko czy na pewno.
Milan od dwudziestu lat wini się za śmierć swojej małej 5-cio letniej siostrzyczki., której zabójca uciekł i nie poniósł kary.
Teraz ma okazję się zemścić ma jego siostrze, która zatrudnia w swojej firmie.
Wiktoria jest przekonana, że jej brat nie żyje, bo rozmowy z matka na to wskazują.
Praca w prestiżowej firmie Milana jest dla niej wyzwaniem i robi wszystko, żeby szef był z niej zadowolony.
Aż wreszcie zaczyna między nimi iskrzyć i Milan musi wybierać między chęcią zemsty a siłą prawdziwej miłości.
Bardzo byłam ciekawa co zwycięży...
Bardzo dobry romans do tego przemyślany i napisany w ciekawy sposób. Są emocje i dużo namiętnych scen.
Ale jest również walka bohatera z samym sobą i chęcią zemsty.
Lubię takie powieści.
Lubię książki autorki, bo zawsze poruszają tematy, które nie zawsze są łatwe.
Tym razem autorka pokazuje jak przeszłość rzuca swoje cienie na teraźniejszość a chęć zemsty jest silniejsza niż miłość. Tylko czy na pewno.
Milan od dwudziestu lat wini się za śmierć swojej małej 5-cio letniej siostrzyczki., której zabójca uciekł i nie poniósł kary.
Teraz ma okazję się zemścić...
2024-02-18
Bardzo dobry romans obyczajowy, który może się podobać.
Jednak wydaje mi się, że postępowanie Nea każdego może przyprawić o ból głowy.
Zakochana bez pamięci w swoim chłopaku Harrym, nie widzi, że on po trochę się zmienia. Dochodzi do tego, że za umorzenie olbrzymich długów zgadza się na to, aby ona spędziła noc z innym.
A potem szaleje z zazdrości i czyni z ich wspólnego życia piekło. A ona głupia wszystko mu przebacza, nawt to, że bierze i narkotyki i pozbawił ją środków do życia.
Coraz częściej szuka pomocy u Iana,który nagle staje się dla niej bardzo bliski. A on zamiast ją wykorzystać, po prostu przy niej jest.
Bardzo podobała mi sie postawa Iana, natomiast Harry nie wzbudzał we mnie sympatii, mimo że ciągle obiecywał poprawę.
Postać Nea też trudno polubić, bo niby kochała Harrego ale pociechy szukała w ramionach Iana. I niczym tego nie można tłumaczyć.
Powieść może być przestrogą, dla zakochanych bez pamięci kobiet, że nie można we wszystko wierzyć, tylko trzeba jeszcze patrzeć na życie bez rózowych okularów, bo nie każdej trafi się Ian.
Bardzo dobry romans obyczajowy, który może się podobać.
Jednak wydaje mi się, że postępowanie Nea każdego może przyprawić o ból głowy.
Zakochana bez pamięci w swoim chłopaku Harrym, nie widzi, że on po trochę się zmienia. Dochodzi do tego, że za umorzenie olbrzymich długów zgadza się na to, aby ona spędziła noc z innym.
A potem szaleje z zazdrości i czyni z ich wspólnego...
2024-02-15
Bardzo podobał mi sie ten lekki romans z mafią w tle, bo nie można się w nim nudzić, a to za sprawa głównych bohaterów.
Parker od lat mieszka w małym miasteczku Newport News, prowadzi własny bar i nie przeszkadza mu "łatka" mordercy, bo nikogo nie zamordował. Jego spokój burzy młoda kobieta, która kupuje dom obok.
Corina po tym jak została porzucona przed ołtarzem, postanowiła wyjechać z Nowego Jorku i odpocząć od kłopotów i pracy.
Spotkanie z Parkerem, człowiekiem tak jak i ona skrzywdzonym przez los, jest dla niej bardzo ważne tym bardziej, że były narzeczony nie odpuszcza a nawet jej grozi.
Natomiast Parker jest ciągle nękany przez swojego brata, który ma długi i może go uratować tylko Parker i jego nielegalna walka, oczywiscie wygrana.
Pojawia się również Cole, tajemniczy przyjaciel Coriny, powiązany z jej ojcem chrzestnym, który bardzo jej pomaga.
Bardzo pomysłowa intryga i świetnie wykreowani bohaterowie. Podobało mi się również to, że nie ma tu zbyt dużo scen pożądania a te które są, napisane są ze smakiem.
Teraz zabieram się za Cole Westa, bo bardzo jestem ciekawa jego postaci.
Bardzo podobał mi sie ten lekki romans z mafią w tle, bo nie można się w nim nudzić, a to za sprawa głównych bohaterów.
Parker od lat mieszka w małym miasteczku Newport News, prowadzi własny bar i nie przeszkadza mu "łatka" mordercy, bo nikogo nie zamordował. Jego spokój burzy młoda kobieta, która kupuje dom obok.
Corina po tym jak została porzucona przed ołtarzem,...
2024-02-01
Mimo, że to już piąty tom o komisarz Oldze, to dalej z niecierpliwością czekam na kolejne części, które jak dla mnie są coraz lepsze i ciekawsze.
Intryga która wymyśliła autorka powala na kolana i jest bardzo oryginalna. Akcja rozgrywa się w Jeleniej Górze i Albanii.
W Polsce współpracownicy Olgi próbują rozwiązać zagadkę seryjnego mordercy i oczyścić ją z zarzutów o morderstwo.
Ona w tym czasie razem z mężem walczy z albańską mafią o uwolnienie porwanych Polaków w tym dziecka.
Mirek ze swoim zespołem wytypował na seryjnego dusiciela Hieronima Włodowskiego, który wznowił swoją "działalność" po wyjściu z więzienia. Tylko , że on jest nieuchwytny.
W Albanii Olga i Kornel zostali natomiast wciągnięci w niebezpieczną polityczną zagrywkę i muszą się ukrywać a nawet walczyć.
A winę za to ponosi jeden człowiek.
Bardzo podobała mi się ta powieść, pełna emocji i niespodziewanych wydarzeń.
I bardzo się cieszę, że to jeszcze nie koniec spotkań z Olgą, bo nie chcę takiego zakończenia....
Mimo, że to już piąty tom o komisarz Oldze, to dalej z niecierpliwością czekam na kolejne części, które jak dla mnie są coraz lepsze i ciekawsze.
Intryga która wymyśliła autorka powala na kolana i jest bardzo oryginalna. Akcja rozgrywa się w Jeleniej Górze i Albanii.
W Polsce współpracownicy Olgi próbują rozwiązać zagadkę seryjnego mordercy i oczyścić ją z zarzutów o...
2024-01-28
Jak dla mnie najlepsza i najbardziej ciekawa część cyklu.
Najpierw w parku na terenie starej busy zostają znalezione kości trzech zaginionych przed laty nastolatek.
Potem na tym samym miejscu zostają odnalezione nagie zwłoki uduszonej dziewczyny i różaniec obok.
Olga razem z nowym zespołem zajmują się tą sprawą mając nadziej, że różaniec może sugerować zabójcę.
Potem znika młody chłopak a jego ojciec sugeruje, że wyjechał do pracy za granicę. Gdy znowu w parku pojawiają się zwłoki chłopca, zostaje zatrzymany jako główny podejrzany.
Co łączy Tomasza i Dorotę.
Sprawa bardzo trudna, Olga może liczyć tylko na siebie i, swój nowy zespół i nowego prokuratora, który jest trochę dziwny i tajemniczy. Kornel odszedł z policji, ale dalej służy jej radą i pomocą.
Bardzo ciekawy pomysł na powieść, wciągająca akcja i niespodziewane rozwiązanie.
Jest również i retrospekcja dotycząca przeszłości zamordowanych przed laty dziewcząt i wątek obyczajowy.
Właśnie takie powieści autorki bardzo lubię, chociaż wprowadzenie dziewczynki z własnościami paranormalnymi uważam za niepotrzebne i trochę naciągane....takie pod publiczkę.
Jak dla mnie najlepsza i najbardziej ciekawa część cyklu.
Najpierw w parku na terenie starej busy zostają znalezione kości trzech zaginionych przed laty nastolatek.
Potem na tym samym miejscu zostają odnalezione nagie zwłoki uduszonej dziewczyny i różaniec obok.
Olga razem z nowym zespołem zajmują się tą sprawą mając nadziej, że różaniec może sugerować zabójcę.
Potem znika...
DLa mnie tylko dobra i dużo słabsza niż poprzednie części.
Mimo, że lubię powieści o tematyce medycznej, to tym razem strasznie się nudziłam czytając o pracy przedstawicieli medycznych, nieuczciwych aptekarzach i lewych receptach.
Ola prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa na dwóch pracownikach BigPharma ale jest ono strasznie nudne. Ciągle czytamy o spotkaniach omawianych wynikach, których nie ma.
Jedynym plusem w tej powieści są relacje między małżonkami, które muszą przejść próbę, gdy pojawia się prokurator Kalina Talarek, która pała chęcią zemsty na Kornelu.
Ciekawy jest też wątek z gangiem narkotykowym,, który z uzyskiwanych na lewo lekarstw robi narkotyki za granicą....i tu pojawia się ktoś z pierwszej części. i kłopoty siostry Olgi.
Nie jest to może porywający kryminał, bo brak w nim emocji ale czyta się dobrze. Ciekawy pomysł na powieść, ale niewykorzystany.
DLa mnie tylko dobra i dużo słabsza niż poprzednie części.
Mimo, że lubię powieści o tematyce medycznej, to tym razem strasznie się nudziłam czytając o pracy przedstawicieli medycznych, nieuczciwych aptekarzach i lewych receptach.
Ola prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa na dwóch pracownikach BigPharma ale jest ono strasznie nudne. Ciągle czytamy o spotkaniach omawianych...
2024-01-19
Bardzo oryginalny pomysł na intrygę kryminalną.
Tym razem Olga ma za zadanie rozwiązać sprawę podwójnego morderstwa małżeństwa, popełnionego w różnych miejscach.
Najpierw zostaje znaleziona Sakowska w bagażniku rozbitego samochodu, który był własnością jej kochanka.
Potem w schronisku na Hali Szrenickiej zostaje znalezione ciało jej męża.
Czy za morderstwem stoi ta sama osoba?
Do prowadzenia sprawy dołącza Kornel, który znowu przyjechał do Jeleniej Góry, bo obudzeniu ze śpiączki córeczki.
Coś go tutaj ciągnie a raczej ktoś.
Sprawa morderstw małżonków jest bardzo ciekawa i skomplikowana a mnie bardzo zdziwiło rozwiązanie całej intrygi.
Dużo miejsca autorka poświęca sprawom osobistym bohaterów i mnie to też się podobało, bo prócz wątku romantycznego porusza również bardzo trudny temat ciąży i niepełnosprawnego dziecka.
Ciekawa jestem jak to wszystko się ułoży, tym bardziej, że Adam ojciec dziecka leży ranny w szpitalu.
Bardzo oryginalny pomysł na intrygę kryminalną.
Tym razem Olga ma za zadanie rozwiązać sprawę podwójnego morderstwa małżeństwa, popełnionego w różnych miejscach.
Najpierw zostaje znaleziona Sakowska w bagażniku rozbitego samochodu, który był własnością jej kochanka.
Potem w schronisku na Hali Szrenickiej zostaje znalezione ciało jej męża.
Czy za morderstwem stoi ta sama...
2024-01-14
Nie przepadam za powieściami w których są brutalnie mordowane dzieci.
W tej na szczęścia nie ma zbyt wiele drastycznych opisów, jest za to szczegółowe śledztwo, które ma za zadanie znaleźć mordercę i poznać motywy jego postępowania.
I należy zrobić to szybko, bo zostały porwane kolejne dzieci...tym razem chłopcy.
Śledztwo dotyczące morderstwa dwóch pięcioletnich dziewczynek, odnalezionych w lesie przez mężczyznę skazanego za molestowanie swojego syna, prowadzi komisarz OlgaBalicka.
Ma do pomocy Kornela Murackiego, komisarza z Warszawy, który do Jeleniej Góry został przysłany nie tylko w celu pomocy przy śledztwie.
Trudne śledztwo, ciągle nowe tropy bardzo zbliżają do siebie tę dwójkę, tym bardziej, że Kornel mieszka w tym samym domu co Olga. Coś ich do siebie przyciąga, ale ona ma pewien problem, bo spotyka się z prokuratorem.
Nie ma w tej powieści zbyt wiele emocji,zbyt wielu zwrotów akcji.Całe śledztwo prowadzone jest w swoim tempie aż do zaskakującego zakończenia.
Podobała mi się ta powieść, chociaż dla mnie taki raczej babski kryminał obyczajowy.
Bardzo rozwinięty jest właśnie wątek obyczajowy, dotyczący Olgi i Kornela, bo obydwoje mają za sobą ciężką przeszłość i jestem bardzo ciekawa, jak ułoży się ich dalsze życie i praca.
Nie przepadam za powieściami w których są brutalnie mordowane dzieci.
W tej na szczęścia nie ma zbyt wiele drastycznych opisów, jest za to szczegółowe śledztwo, które ma za zadanie znaleźć mordercę i poznać motywy jego postępowania.
I należy zrobić to szybko, bo zostały porwane kolejne dzieci...tym razem chłopcy.
Śledztwo dotyczące morderstwa dwóch pięcioletnich...
2024-01-06
Niezbyt podobała mi się ta powieść a szczególnie postępowanie Gemmy i Eliiota....wielkiej miłości jakoś tu nie widziałam.
Nie przepadm za motywem New Adult i studenckim życiem a początek właśnie taki jest.
Nasi bohaterowie postępowali przez całą powieść jak dzieci a nie dorośli ludzie.
Dowodem był właśnie głupi zakład, który dla niektórych skończył się tragicznie.
Autorka chyba niezbyt miała pomysł na wzruszenie czytelników, dlatego wprowadziła hospicjum i umierające dzieci, co mnie bardzo denerwowało, szczególnie w kontekście tego jak Elliot pocieszał Gem.
Początek nudny i mało ciekawy, dopiero w drugiej połowie powieści coś się zaczyna dziać
Mam nadzieję, że kolejny tom będzie bardziej ciekawy i bardziej mafijny a bohaterowie bardziej dojrzali.
Niezbyt podobała mi się ta powieść a szczególnie postępowanie Gemmy i Eliiota....wielkiej miłości jakoś tu nie widziałam.
Nie przepadm za motywem New Adult i studenckim życiem a początek właśnie taki jest.
Nasi bohaterowie postępowali przez całą powieść jak dzieci a nie dorośli ludzie.
Dowodem był właśnie głupi zakład, który dla niektórych skończył się...
2023-12-16
Na początek odejmuje gwiazdkę za angielski tytuł, bo dla mnie to niepojęte i niezrozumiałe, że młode polskie pisarki piszące w Polsce po polsku wymyślają angielski tytuł, który nie dla każdego jest zrozumiały. A przecież Oblicze zemsty brzmi fajnie i wiadomo o co chodzi.
Dla mnie ta część jest o wiele słabsza, bo prawie nie ma w niej żadnej akcji a cała fabuła skupia się na relacjach Michael-Rachel.
Zemsta Rachel na Michaelu jest strasznie naciągana, bo ma miejsce dopiero siedem lat po ich rozstaniu a parą byli jako nastolatkowie.
Teraz odnajduje swojego byłego kchanka i pała chęcią zemsty za to, że ją zostawił bez słowa pożegnania.
Michael też jest zaskoczony, jej pojawieniem się w klubie ale to przyjaciółka jego siostry. Po pewnym czasie okazuje się, że mimo iż starali się o sobie zapomnieć, to dalej coś do siebie czują...tą chemie i przyciąganie.
Bardzo dużo scen seksu, która trochę przesłania inne sprawy.
Nie polubiłam niestety Rachel i jej postępowania, szczególnie tego co zrobiła pod koniec powieści.
Książkę dobrze się czyta i bardzo szybko, bo nie jest zbyt obszerna. Cieszę się, że to jeszcze nie koniec cyklu, bo następnym bohaterem będzie chyba Cobra.
Na początek odejmuje gwiazdkę za angielski tytuł, bo dla mnie to niepojęte i niezrozumiałe, że młode polskie pisarki piszące w Polsce po polsku wymyślają angielski tytuł, który nie dla każdego jest zrozumiały. A przecież Oblicze zemsty brzmi fajnie i wiadomo o co chodzi.
Dla mnie ta część jest o wiele słabsza, bo prawie nie ma w niej żadnej akcji a cała fabuła skupia się na...
2023-10-31
Świetne zakończenie całego cyklu , w którym autorka zaserwowała niezapomniane emocje i dużo zwrotów akcji, tak że nie można się nudzić.
Akcja rozgrywa się trzy lata po ostatnich wydarzeniach.
Sara bierze ślub z mężczyzną, który okazuje się mimo dwóch lat znajomości , damskim bokserem.
Potem wypadek samochodu na moście , pobyt w szpitalu i po odzyskaniu świadomości widzi Błażeja.
Jak teraz będzie wyglądało ich życie.....czy będą razem, czy potrafią sobie wybaczyć to wszystko co ich dzieliło, czy tajemnice rodzinne ujrzą światło dzienne.
Dużo się w tej powieści dzieje, są emocje i dużo słów o miłości. Znowu wracamy do Hiszpanii, znowu są przyjaciele i wrogowie.
Bardzo mi się ta powieść podobała, Opowiedziana przez Błażeja i Sarę pozwoliła lepiej poznać ich spojrzenie na całą historię.
Warto przeczytać cały cykl. Polecam
Świetne zakończenie całego cyklu , w którym autorka zaserwowała niezapomniane emocje i dużo zwrotów akcji, tak że nie można się nudzić.
Akcja rozgrywa się trzy lata po ostatnich wydarzeniach.
Sara bierze ślub z mężczyzną, który okazuje się mimo dwóch lat znajomości , damskim bokserem.
Potem wypadek samochodu na moście , pobyt w szpitalu i po odzyskaniu świadomości widzi...
2023-10-29
Narratorem tej części jest Błażej, którego postępowanie wobec Sary w poprzedniej części wzbudzało moje niezadowolenie i sprzeciw.
Po tragicznych wydarzeniach Błażej jest przekonany o śmierci Sary. Gdy tylko dowiaduje się, że ona żyje, wyjeżdża do Polski i chce jej wyjawić całą prawdę o sobie , kim jest, gdzie pracuje i kim ona jest dla niego.
Trudno ją znaleźć, bo matka nie chce mu o niej nic powiedzieć a wystawanie cały dzień pod jej praca nic nie daje.
Wreszcie dowiaduje się, że Sara przebywa w szpitalu, po poronieniu ale nie chce go widzieć. Gdy już traci nadzieję, ona decyduje się na spędzenie z nim weekendu. Jest tak jak wyobrażał to sobie Błażej w swoich snach.....cudownie i namiętnie. Ale potem ona znowu go unika i nie chce go widzieć, bo nie wystarczają jej czyny mężczyzny, że jest dla niego całym światem, tylko pragnie usłyszeć te dwa słowa Kocham Cię, których Błażej nie potrafi wypowiedzieć.
Trochę nie rozumiałam postępowania obojga bohaterów a najwięcej denerwowała mnie Sara, której w pierwszej części bardzo współczułam. W tej byłam raczej na nią zła, że sama nie wie czego chce.
Nie ma w tej części porywającej akcji, bo cała fabuła opiera się na rozmyślaniach Błażeja o tym jak zawalił i o tym jak chce to naprawić. Było mi go żal bo chciał naprawić to co zepsuł w ich wzajemnych stosunkach, miał nadzieję, która dawała mu Sara, żeby za chwile ja odebrac.
No a samo zakończenie....zabieram się za dalszą część, bo zwariuję z niepewności.
Narratorem tej części jest Błażej, którego postępowanie wobec Sary w poprzedniej części wzbudzało moje niezadowolenie i sprzeciw.
Po tragicznych wydarzeniach Błażej jest przekonany o śmierci Sary. Gdy tylko dowiaduje się, że ona żyje, wyjeżdża do Polski i chce jej wyjawić całą prawdę o sobie , kim jest, gdzie pracuje i kim ona jest dla niego.
Trudno ją znaleźć, bo matka...
"Zakręty losu" to nie jest kolejny romans jakich wiele.
To nie kolejna powieść obyczajowa.
To nie tylko powieść sensacyjna.
To przede wzystkim powieść o miłości. Takiej wielkiej. Takiej prawdziwej. Takiej na całe życie.
Początek wcale nie zapowiadał tego co dalej będzie się działo.
Ot kolejna powieść o miłości nastolatków.
Z tym, że bardzo skomplikowana. Bo Kasia odbija chłopaka swojej przyrodniej siostrze i nawet nie zdaje sobie sprawy, do jakich tragedii to doprowadzi w przyszłości.
Ale miłość rządzi się własnymi prawami i nawet długoletnia rozłąka nie jest w stanie jej zgasić.A gdy następuje ponowne spotkanie wybucha od nowa nic i nikt nie jest w stanie jej zatrzymać.
Ciekawy wątek sensacyjny , mafia, gangi narkotykowe,kulisy pracy prokuratury i sądownictwa. Problem narkotyków wśród młodzieży.
Do tego dramat rodzinny, złe decyzje które mogą zaważyć na życiu innych.
Dwie przybrane siostry i dwaj bracia, których los jest ze sobą ścisłe powiązany.
Każdy znajdzie tu dla siebie coś interesującego.
Bardzo wciągająca lektura, przy której nie można się nudzić.
"Zakręty losu" to nie jest kolejny romans jakich wiele.
To nie kolejna powieść obyczajowa.
To nie tylko powieść sensacyjna.
To przede wzystkim powieść o miłości. Takiej wielkiej. Takiej prawdziwej. Takiej na całe życie.
Początek wcale nie zapowiadał tego co dalej będzie się działo.
Ot kolejna powieść o miłości nastolatków.
Z tym, że bardzo skomplikowana. Bo Kasia odbija...
2023-10-25
Już pierwsze strony powieści mogą szokować ....brutalne morderstwo prostytutki. Jedna osoba zabija z zimną krwią, druga po niej sprząta.
Alan Berg po trzymiesięcznej pracy w Amsterdamie, wraca do swojej grupy Szakal w której nie ma już Młodego. Okazuje się, że pije, bo ma wyrzuty sumienia, że jest winny śmierci swojego informatora-prostytutki.
Berg doprowadza go do stanu używalności ale wtedy to właśnie on potrzebuje pomocy Młodego, bo dochodzi do kolejnego morderstwa prostytutki Suzzy, którą łączyła z Bergiem nić przyjaźni i nie tylko.
To jedno z bardziej trudnych zadań dla całej grupy, bo zamieszany w to jest poseł, mafia a nawet skorumpowany policjant.
Impuls, Mazur i Chaber mają pełne ręce roboty, bo Proca podpada zwierzchnikom i jest zawieszony w czynnościach. Osamotniony Berg, bo nawet żona złożyła papiery o rozwód, może liczyć tylko na siebie i Młodego.
Kolejna bardzo ciekawa powieść o policjantach i ich pracy, w której akcja toczy się swoim własnym tempem , w której jest bardzo dużo rozważań, rozmyślań i rozterek bohaterów, którzy czasami sami mają trochę pod górkę z prawem... ale to przecież normalni ludzie ze swoimi wadami i zaletami a nie super bohaterzy.
Bardzo zdziwiła mnie decyzja Berga na koniec powieści i jestem ciekawa co będzie się dalej działo.
Już pierwsze strony powieści mogą szokować ....brutalne morderstwo prostytutki. Jedna osoba zabija z zimną krwią, druga po niej sprząta.
Alan Berg po trzymiesięcznej pracy w Amsterdamie, wraca do swojej grupy Szakal w której nie ma już Młodego. Okazuje się, że pije, bo ma wyrzuty sumienia, że jest winny śmierci swojego informatora-prostytutki.
Berg doprowadza go do stanu...
Dobry początek nowego cyklu z nowymi bohaterami, chociaż prokurator Sawicka też się pojawia.
W Szczecinie dochodzi do serii podobnych do siebie morderstw, a sprawca zostawia na ciele swój znak rozpoznawczy.
Sprawę prowadzi komisarz Agata Skibińska i jej policyjny partner Prochot pod nadzorem prokuratora Nabożnego, który marzy o awansie.
Dołącza do nich profiler Aleksander Lewis, który przez kilka lat pracował w Anglii i ma swoje podejście do sprawy.
Niestety dość szybko poznajemy prawdopodobnego sprawcę co sprawia, że potem nie dzieje się prawie nic, co mogłoby zaskoczyć czytelnika
Jak dla mnie ta sprawa jest zbyt spokojna i nie ma w niej emocji ani ciekawej akcji.
Natomiast jest też wątek dotyczący przeszłości prokuratora Lewisa, którego przeszłość nie jest taka kryształowa.
Mamy również wątek obyczajowy a w nim romans między Agatą z prokuratorem. Co na to Lewis, który spędził z nią upojną noc nie wiedząc, że będą razem pracować?
Powieść jak zwykle dobrze się czyta, bo autorka ma lekkie pióro ale zabrakło mi w niej większych emocji, tego elementu zaskoczenia i szybkiej akcji.
Bardzo jestem ciekawa jak dalej potoczą się losy bohaterów.
Dobry początek nowego cyklu z nowymi bohaterami, chociaż prokurator Sawicka też się pojawia.
więcej Pokaż mimo toW Szczecinie dochodzi do serii podobnych do siebie morderstw, a sprawca zostawia na ciele swój znak rozpoznawczy.
Sprawę prowadzi komisarz Agata Skibińska i jej policyjny partner Prochot pod nadzorem prokuratora Nabożnego, który marzy o awansie.
Dołącza do nich profiler Aleksander...