Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Wciągająca. Czytałam ją wieczorami po pracy, ponieważ nie mogłam brać ze sobą ze względu na jej rozmiary. Nie mogłam się doczekać kiedy wrócę i dalej będę czytać. Autor nie spieszy się ze scenami, wszystko bardzo dokładnie opisuje i dzięki temu łatwo sobie to wyobrazić i przenieść się do tamtego świata książki. Ciekawa, wielowątkowa ale nie zagmatwana. Nawet sny miałam dzięki tej książce bardzo szczegółowe.

Wciągająca. Czytałam ją wieczorami po pracy, ponieważ nie mogłam brać ze sobą ze względu na jej rozmiary. Nie mogłam się doczekać kiedy wrócę i dalej będę czytać. Autor nie spieszy się ze scenami, wszystko bardzo dokładnie opisuje i dzięki temu łatwo sobie to wyobrazić i przenieść się do tamtego świata książki. Ciekawa, wielowątkowa ale nie zagmatwana. Nawet sny miałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajna książka, praktyczne porady i wskazówki. Zaznaczyłam sobie interesujące mnie tematy, do których będę wracać. Książka zostaje u mnie na półce :)

Bardzo fajna książka, praktyczne porady i wskazówki. Zaznaczyłam sobie interesujące mnie tematy, do których będę wracać. Książka zostaje u mnie na półce :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś fajniejszego, ale nie porwała mnie.

Spodziewałam się czegoś fajniejszego, ale nie porwała mnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka ok, pozytywna. Trochę za dużo motywacyjnych haseł typu "Możesz wszystko". Przeczytałam, przekazuję dalej.

Książka ok, pozytywna. Trochę za dużo motywacyjnych haseł typu "Możesz wszystko". Przeczytałam, przekazuję dalej.

Pokaż mimo to

Okładka książki Toksyczni rodzice Craig Buck, Susan Forward
Ocena 7,4
Toksyczni rodzice Craig Buck, Susan F...

Na półkach:

Dobra książka, wiele przykładów z którymi można się utożsamić i lepiej zrozumieć swoje życie.

Dobra książka, wiele przykładów z którymi można się utożsamić i lepiej zrozumieć swoje życie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa, zabawna, skłaniająca do refleksji, dodaje siły i wiary w siebie.

Ciekawa, zabawna, skłaniająca do refleksji, dodaje siły i wiary w siebie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dużo ćwiczeń, pisania, wypełniania, coś tam na pewno zostanie z tego w głowie. Dla mnie osobiście nie było większych odkryć w tej książce, ale sporo rzeczy sobie przypomniałam, utrwaliłam. Polecam

Dużo ćwiczeń, pisania, wypełniania, coś tam na pewno zostanie z tego w głowie. Dla mnie osobiście nie było większych odkryć w tej książce, ale sporo rzeczy sobie przypomniałam, utrwaliłam. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Polecam książkę nie tylko rodzicom, którzy już mają problem odpieluchowania, ale zanim w ogóle się do tego zabiorą, bo niektóre rzeczy z tej książki gdybym wiedziała wcześniej, to bym mogła zapobiec. Sporo praktycznych rad i temat omówiony dosyć obszernie.

Polecam książkę nie tylko rodzicom, którzy już mają problem odpieluchowania, ale zanim w ogóle się do tego zabiorą, bo niektóre rzeczy z tej książki gdybym wiedziała wcześniej, to bym mogła zapobiec. Sporo praktycznych rad i temat omówiony dosyć obszernie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajna książka, jeśli ktoś wcześniej nie miał styczności z tematami traum dziedziczonych i chciałby się trochę dowiedzieć, to polecam. Dużo przykładów z życia innych ludzi, w których można znaleźć przypadki podobne do swoich, na pewno otwiera to oczy. Książka nie zostanie w mojej biblioteczne, puszczam dalej w ruch, ale warto było przeczytać.

Fajna książka, jeśli ktoś wcześniej nie miał styczności z tematami traum dziedziczonych i chciałby się trochę dowiedzieć, to polecam. Dużo przykładów z życia innych ludzi, w których można znaleźć przypadki podobne do swoich, na pewno otwiera to oczy. Książka nie zostanie w mojej biblioteczne, puszczam dalej w ruch, ale warto było przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to książka tego samego autora, który napisał „Moc pozytywnego myślenia”. Nie jest tak dobra jak poprzednia, ale jednak wartościowa i można z niej wiele wynieść pozytywnych rzeczy. Dlatego jak najbardziej polecam, nie będzie to zmarnowany czas.

Jest to książka tego samego autora, który napisał „Moc pozytywnego myślenia”. Nie jest tak dobra jak poprzednia, ale jednak wartościowa i można z niej wiele wynieść pozytywnych rzeczy. Dlatego jak najbardziej polecam, nie będzie to zmarnowany czas.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Znakomita. Trudno znaleźć dobre słowa, żeby ją opisać. Trzeba po prostu przeczytać. Wiadomo, nie jest to książka dla każdego. Jesli ktoś jest ateistą, nie wieży w żadnego Boga, już nie mowię o wierze chrześcijańskiej, to nie będzie w stanie być może zrozumieć głównego przesłania tej książki. W czasie czytania jej można poczuć wewnętrzny spokoj, harmonię i ukojenie. Przynajmniej ja się tak czułam. Nie bez powodu jest popularna i lubiana przez bardzo wiele osób.

Znakomita. Trudno znaleźć dobre słowa, żeby ją opisać. Trzeba po prostu przeczytać. Wiadomo, nie jest to książka dla każdego. Jesli ktoś jest ateistą, nie wieży w żadnego Boga, już nie mowię o wierze chrześcijańskiej, to nie będzie w stanie być może zrozumieć głównego przesłania tej książki. W czasie czytania jej można poczuć wewnętrzny spokoj, harmonię i ukojenie....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajna książka, pomaga wiele zrozumieć i zawarte w niej proste rady zachęcają do działania i zmiany swojego życia i podejścia. Często kupuję książki, po czym czytam i dalej puszczam w obieg. Ona zostaje na półce, bo być może jeszcze do niej wrócę.

Bardzo fajna książka, pomaga wiele zrozumieć i zawarte w niej proste rady zachęcają do działania i zmiany swojego życia i podejścia. Często kupuję książki, po czym czytam i dalej puszczam w obieg. Ona zostaje na półce, bo być może jeszcze do niej wrócę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudo! Książka bardzo otwiera oczy. Ogólnie ciężko dojrzeć do tego i ciężko się zorientować, że to w tym kochaniu za bardzo jest problem, ale jak już sobie kobieta uświadomi i trafi na tę książkę, to naprawdę wiele może z niej wynieść dla siebie. Będę czytać jeszcze drugi raz po jakimś czasie. Polecam.

Cudo! Książka bardzo otwiera oczy. Ogólnie ciężko dojrzeć do tego i ciężko się zorientować, że to w tym kochaniu za bardzo jest problem, ale jak już sobie kobieta uświadomi i trafi na tę książkę, to naprawdę wiele może z niej wynieść dla siebie. Będę czytać jeszcze drugi raz po jakimś czasie. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem książka zasługuje na wszystkie gwiazdki jak najbardziej. Rzetelnie opisane w jaki sposób nasza postawa ciała wpływa na nasze myślenie, zachowanie i odbieranie nas przez innych. Czytałam ją pare lat temu, a do dzisiaj jak złapię się na tym, że się na przykład garbię to od razu przypomina mi się ta książka i zawarte w niej rady. Polecam przeczytać każdemu.

Moim zdaniem książka zasługuje na wszystkie gwiazdki jak najbardziej. Rzetelnie opisane w jaki sposób nasza postawa ciała wpływa na nasze myślenie, zachowanie i odbieranie nas przez innych. Czytałam ją pare lat temu, a do dzisiaj jak złapię się na tym, że się na przykład garbię to od razu przypomina mi się ta książka i zawarte w niej rady. Polecam przeczytać każdemu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka ma wiele zagorzałych fanów, ale też i wiele przeciwników. Wydaje mi się, że większość przeciwników albo nie przeczytało tej książki i sugerują się tytułem „Zaklinaczka dzieci” - jak moja koleżanka zobaczyła tytuł to się popukała w głowę „co Ty zamierzasz hipnotyzować dziecko?!”. Albo druga opcja, biorą rady w tej książce za bardzo serio i zbyt sztywno. Nie chodzi o to, żeby traktować dziecko jak robota. Wiadomo, teoria swoje a praktyka swoje. Po prostu główna myśl przewodnia to starać się wprowadzić stały plan dnia i się go trzymać. Jeśli ktoś bedzie czytał książkę i rady te stosował z głową, to moze to być naprawdę wartościowy przewodnik. Mnie ukierunkował.

Ta książka ma wiele zagorzałych fanów, ale też i wiele przeciwników. Wydaje mi się, że większość przeciwników albo nie przeczytało tej książki i sugerują się tytułem „Zaklinaczka dzieci” - jak moja koleżanka zobaczyła tytuł to się popukała w głowę „co Ty zamierzasz hipnotyzować dziecko?!”. Albo druga opcja, biorą rady w tej książce za bardzo serio i zbyt sztywno. Nie chodzi...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ogólnie dobrze, że autorka otwarcie pisze żeby matki nie starały się być profesjonalistkami, jednak w książce jakoś nie udało jej się mnie przekonać o swojej niedoskonałości. Niby fajnie napisana, z humorem, a jednak nie do końca pocieszająca nieperfekcyjne matki :) Bardziej na zasadzie: w teorii nie powinnismy dążyć do perfekcjonizmu, w praktyce to lubię mieć czysto a największe szaleństwo to maseczka na twarzy po uśpieniu dziecka.

Ogólnie dobrze, że autorka otwarcie pisze żeby matki nie starały się być profesjonalistkami, jednak w książce jakoś nie udało jej się mnie przekonać o swojej niedoskonałości. Niby fajnie napisana, z humorem, a jednak nie do końca pocieszająca nieperfekcyjne matki :) Bardziej na zasadzie: w teorii nie powinnismy dążyć do perfekcjonizmu, w praktyce to lubię mieć czysto a...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przydatna książka dla kobiety, która spodziewa się swojego pierwszego dziecka, lub dla mężczyzny, który też dopiero zostanie tatą. W bardzo prosty sposób przedstawiona obsługa bobasa i do tego humorystycznie. Podstawy podstaw, dobra na prezent dla przyszłych rodziców.

Przydatna książka dla kobiety, która spodziewa się swojego pierwszego dziecka, lub dla mężczyzny, który też dopiero zostanie tatą. W bardzo prosty sposób przedstawiona obsługa bobasa i do tego humorystycznie. Podstawy podstaw, dobra na prezent dla przyszłych rodziców.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja pierwsza książka o podświadomości przeczytana parenascie lat temu. Wtedy wydawała się odkryciem i na pewno warto ją przeczytać, bo jest taką podstawą. Jednak najlepsza w tym temacie nie jest, można znaleźć bardziej wiarygodne. Chociaż polecam jako lekturę obowiązkową, żeby można było porównywać z innymi książkami.

Moja pierwsza książka o podświadomości przeczytana parenascie lat temu. Wtedy wydawała się odkryciem i na pewno warto ją przeczytać, bo jest taką podstawą. Jednak najlepsza w tym temacie nie jest, można znaleźć bardziej wiarygodne. Chociaż polecam jako lekturę obowiązkową, żeby można było porównywać z innymi książkami.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę wręcz prawie przekartkowalam. Nie dało się czytać w całości. Pełno oczywistych oczywistości. Jakby na siłę napompowana. Porady w stylu „żeby nie marnować wody - zakręcaj mocno kran”. Kilka razy powtarzane w rożnych rozdziałach, żeby przecierać tą lodówkę wodą z octem. Gdyby tak przeczytać tę książkę od deski do deski to byłby moim zdaniem zmarnowany czas. Można przejrzeć i zatrzymać się na konkretnych rozdziałach, ale większość jest tak oczywista, że aż śmieszy. Moooże gdyby czytała ją osoba nastoletnia, która pierwszy raz zgłębia temat porządków domowych to wiecej by w niej znalazła. Jednak dla kogoś, kto już miał kiedyś odkurzacz w ręku, nie będzie ona wielkim odkryciem.

Książkę wręcz prawie przekartkowalam. Nie dało się czytać w całości. Pełno oczywistych oczywistości. Jakby na siłę napompowana. Porady w stylu „żeby nie marnować wody - zakręcaj mocno kran”. Kilka razy powtarzane w rożnych rozdziałach, żeby przecierać tą lodówkę wodą z octem. Gdyby tak przeczytać tę książkę od deski do deski to byłby moim zdaniem zmarnowany czas. Można...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Drugi kryminał Cobena przeczytany przeze mnie. Już mniej fajny niż „Bez skrupółów”, ale podobnie wciągający. Wątek ciekawy, ładnie poprowadzony, można się oderwać od rzeczywistości. Czasami moim zdaniem lekko podchodził pod fantastykę, bo nie wierzyłam jak główny bohater mógł wyjść z bójki cało, ale jednak opisane w taki sposób, że można uwierzyć i odetchnąć z ulgą. Sporo zwrotów akcji. Dwa razy myślałam, że książka się kończy, ale ilość stron pozostałych przypominała mi, że jednak cos jeszcze się wydarzy. Końcówka lekko mnie rozczarowała, ale to nic. Pozbieram się, polecę innym, ale na swojej półce nie zostawię.

Drugi kryminał Cobena przeczytany przeze mnie. Już mniej fajny niż „Bez skrupółów”, ale podobnie wciągający. Wątek ciekawy, ładnie poprowadzony, można się oderwać od rzeczywistości. Czasami moim zdaniem lekko podchodził pod fantastykę, bo nie wierzyłam jak główny bohater mógł wyjść z bójki cało, ale jednak opisane w taki sposób, że można uwierzyć i odetchnąć z ulgą. Sporo...

więcej Pokaż mimo to