-
ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
-
ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
-
ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
-
ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Biblioteczka
2024-05-09
2024-05-09
2024-05-09
2024-05-09
2024-04-10
2024-04-03
2024-03-18
2024-03-19
2024-03-13
Wyobrażasz sobie świat, w którym twoi rodzice mogli by podpisać zlecenie na twoje rozszczepienie? Oznaczałoby to, że zostaniesz dosłownie rozebrany na kawałki, a twoje różne organy powędrują do innych ludzi, którzy ich potrzebują.
Będziesz cząstką kogoś innego, a każdy będzie uważał, że to normalne i będzie to akceptował. Będziesz unicestwiony, a jednocześnie utrzymany przy życiu.
Ta książka wzbudziła we mnie wiele emocji ale przeważał smutek i przygnębienie. Autor przedstawia nam świat, w którym na pewno nie chciałabym żyć. Jest brutalny, a mam wrażenie, że mało kto w ogóle to właśnie widzi. Większość uważa, że rozszczepianie jest dobre, jest sposobem na dalsze życie osoby rozszczepionej jak i osób, które skorzystają z jego organów. I może w teorii to miałoby sens, bo kto z nas nie chciałby pozbyć się np. wadliwych pluc, wymienić je na nowe i żyć dalej w spokoju? W praktyce wygląda to jednak koszmarnie, a ja przez całą lekturę byłam przygnębiona.
Mamy tutaj naprawdę sporo perspektyw ale akurat ten zabieg jest na plus. Dzięki temu fabuła toczy się sprawnie, historia jest dopełniona, a my krok po kroku możemy wszystko odkrywać i zagłębiać się w historię.
Jednym z najboleśniejszych momentów tej historii jest na pewno opis rozszczepienia. Po tym rozdziale potrzebowałam odpoczynku od książki.
Świat wykreowany w tej historii jest ciekawy ale bardzo chciałabym wniknąć w niego głębiej, poznać całą strukturę i historię jego stworzenia. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach autor to opisał.
Na pewno z ciekawością sięgnę po kolejne tomy. Wam polecam tę książkę.
Wyobrażasz sobie świat, w którym twoi rodzice mogli by podpisać zlecenie na twoje rozszczepienie? Oznaczałoby to, że zostaniesz dosłownie rozebrany na kawałki, a twoje różne organy powędrują do innych ludzi, którzy ich potrzebują.
Będziesz cząstką kogoś innego, a każdy będzie uważał, że to normalne i będzie to akceptował. Będziesz unicestwiony, a jednocześnie utrzymany...
2024-03-12
2024-03-06
🧩Jaka ta książka była dobra! Z reguły rzadko kiedy sięgam po młodzieżówki, a już na pewno po takie z wątkiem kryminalistycznym, ale dla tej konkretnej pozycji przepadłam. Wciągająca, pełna akcji i napięcia.
🧩 Cassie to młodziutka dziewczyna, której życie przewróciło się właśnie do góry nogami. Okazało się, że jest tak zwanym naturalsem i może dołączyć do tajnego programu FBI, by pomóc im rozwiązywać sprawy morderstw z przeszłości. Ona i grupa młodych osób mają bowiem zdolności, które pomagają profilować i łapać przestępców.
🧩 Od historii nie da się oderwać, a przynajmniej ja sama nie potrafiłam tego zrobić. Fabuła ciągle brnie do przodu, dzieje się bardzo dużo, pojawia się mnóstwo intrygujących postaci i wątków. Uwielbiam cały motyw szkolenia Cassie, to, że poznajemy tajniki pracy FBI i to, że w pewien sposób możemy wejść do głowy zarówno przestępców, jak i ofiar. Jest w tym coś fascynującego i niezwykle mrocznego. Przy czytaniu rozdziałów, w których nasi bohaterowie rozpracowują myśli, uczucia, pragnienia morderców miałam aż ciarki na plecach i wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. Było to niepokojące, ale jednocześnie przyciągało do lektury, a przecież właśnie o to tutaj chodzi.
🧩 Historie poznajemy z perspektywy jednej osoby, czyli Cassie i to był dla mnie delikatny minus. Bardzo chciałam zajrzeć do głowy pozostałych uczestników projektu, poznać ich przemyślenia, zobaczyć jak oni radzą sobie ze swoimi niesamowitymi zdolnościami i czy w głębi serca, nie chcieliby ich odrzucić. Najbardziej oczywiście ciekawi mnie głowa Deana, ale również Lia jest niezwykłą bohaterką, która zasługuje na więcej uwagi.
🧩 Mamy tutaj też delikatny wątek miłosny, a nawet dokładniej trójkąt miłosny. Jest on jednak bardzo subtelny i pozostaje tylko dalszym tłem historii. Sama nie wybrałam jeszcze, którego chłopaka jestem fanką, ale chyba bardziej skłaniam się ku Deanowi.
🧩 Podsumowując była to emocjonująca i wciągająca książka. Jest króciutka więc na pewno dla niektórych do połknięcia w jeden wieczór. Mogę wam ją polecić z czystym sercem.
🧩Jaka ta książka była dobra! Z reguły rzadko kiedy sięgam po młodzieżówki, a już na pewno po takie z wątkiem kryminalistycznym, ale dla tej konkretnej pozycji przepadłam. Wciągająca, pełna akcji i napięcia.
🧩 Cassie to młodziutka dziewczyna, której życie przewróciło się właśnie do góry nogami. Okazało się, że jest tak zwanym naturalsem i może dołączyć do tajnego programu...
2024-03-05
🌙 „Podłe kłamstwa” to książka, która zaciekawiła mnie poprzez swoją okładkę i opis. Obydwie te rzeczy są intrygujące, tajemnicze i nie wskazują jasno, z jaką powieścią będziemy mieli do czynienia.
🌙 Książka jest na pewno specyficzna. Bohaterowie do samego końca nie dali mi się dokładnie poznać. Są bardzo zamknięci w sobie, mają swój specyficzny styl bycia, jednak da się ich polubić, a momentami nawet z nimi utożsamiać.
🌙 Zarówno Nash, jak i Emery są zranionymi postaciami, które kompletnie straciły wiarę w świat, radość, miłość czy nadzieję. Przykro czytało się o ich cynicznym podejściu do wszystkiego, ale nie dziwie się, że są tacy, a nie inni. Zdecydowanie zbyt wiele mają za sobą. Zbyt wiele osób ich zawiodło, by mogli być wciąż łatwowierni.
🌙Na początku książka może wydawać się lekka, ale zdecydowanie taka nie jest. Jest tu poruszane mnóstwo ciężkich tematów takich jak: molestowanie, zdrady, przemoc psychiczna. To nie jest cukierkowy, słodki romans. To brutalna opowieść, co prawda o uczuciach, ale również pełna cynizmu, nienawiści do świata i do samego siebie, chęci zemsty.
🌙 Bohaterowie to takie typowe hate/love, z naciskiem na hate przez większość książki. Coś jednak ich do siebie nieustannie ciągnie, jest między nimi więź, nitka porozumienia, którego ta dójka nie ma z nikim innym oprócz siebie nawzajem.
🌙 Znajdziecie tutaj trochę spicy scen, które momentami są naprawdę odjechane. Jeśli chodzi o kreatywność, to autorka naprawdę rządzi w tym temacie. Emery i Nash bywają również uroczy w swojej „nienawiści". Uwielbiałam momenty, gdy Nash przygotowywał Emery kanapki i zawsze pisał jej do nich ręczne notatki.
🌙 Książka warta przeczytania, choć jest tak inna od romansów, które czytałam już w tym roku. Autorka po raz kolejny pokazała, że ma talent do pisania intrygujących historii i do tworzenia bohaterów, którzy zarówno irytują, jak i aspirują. Polecam wam ją, jeśli lubicie takie nieoczywiste romanse.
🌙 „Podłe kłamstwa” to książka, która zaciekawiła mnie poprzez swoją okładkę i opis. Obydwie te rzeczy są intrygujące, tajemnicze i nie wskazują jasno, z jaką powieścią będziemy mieli do czynienia.
🌙 Książka jest na pewno specyficzna. Bohaterowie do samego końca nie dali mi się dokładnie poznać. Są bardzo zamknięci w sobie, mają swój specyficzny styl bycia, jednak da się...
2024-03-05
✈️ „Mile high” to cegiełka, przez którą wręcz się płynie. Idealne połączenie romansu z komedią i nutką pikantyzmu.
✈️ Mamy tutaj romans pomiędzy stewardessą i graczem hokejowym. Zakazany romans! Do tego wątek hokeja i główni bohaterowie, którzy ciągle sobie dogryzają ale jednocześnie totalnie się sobą zauroczyli. Coś pięknego 💘
✈️ Stevie i Zanders byli naprawdę uroczą parą i bardzo im kibicowałam. Obydwoje zmagali się ze swoimi kompleksami i przeszłością, która ich prześladowała ale przezwyciężyli to. Byli dla siebie ogromnym wsparciem i właśnie takie związki cenię w książkach. Uwielbiam ich relacje, są autentyczni i praktycznie od razu można polubić tę dwójkę. Zanders to idealny przykład na to, że hokeiści to mój typ sportowca w książkach. No kocham go. Niby taki mięśniak i ważniak, a potrafi przebrać się za Else z Krainy Lodu, by sprawić radość córce swojego najlepszego przyjaciela.
✈️ Książka obok żartów, przekomarzania i lekkich tematów porusza również kilka cięższych takich jak brak akceptacji samego siebie, walka z emocjami czy też lęk przed miłością.
✈️ To była cudowna i komfortowa historia. Mimo swojej objętości nie czułam znużenia podczas czytania. Wyczekuję kolejnych części.
✈️ „Mile high” to cegiełka, przez którą wręcz się płynie. Idealne połączenie romansu z komedią i nutką pikantyzmu.
✈️ Mamy tutaj romans pomiędzy stewardessą i graczem hokejowym. Zakazany romans! Do tego wątek hokeja i główni bohaterowie, którzy ciągle sobie dogryzają ale jednocześnie totalnie się sobą zauroczyli. Coś pięknego 💘
✈️ Stevie i Zanders byli naprawdę uroczą...
2024-02-29
🌼 Są na świecie książki, które łamią nam serca, a potem kawałek po kawałku sklejają je na nowo. Są bohaterowie, o których myśli się nawet długo po odłożeniu lektury. Są historie, które każdemu chcemy polecać. Są autorzy, którzy potrafią pisać tak, że aż przechodzą nas ciarki. Cały taki komplet znajdziecie w książce „Most of all you. Dotyk miłości”.
🌼 Znam tę autorkę i wiem, że jej książki potrafią mnie poruszyć. Nie spodziewałam się jednak aż tylu emocji, tylu wzruszeń, ile pojawiło się przy lekturze. Płakałam, a mi się to zdarza bardzo rzadko. Poznając jednak historię życia Gabriela i Ellie ciężko pozostać niewzruszonym. Nie da się przejść obojętnie wobec takich doświadczeń, z którymi oni musieli się zmagać.
🌼 Uważam, że to właśnie bohaterowie są największym atutem tej powieści. Fabuła może wydawać wam się zwykła, miejscami wręcz powolna, ale ta dwójka – Gabriel i Ellie przyciągają do siebie i nie pozwalają oderwać się od lektury.
🌼 Są tacy ludzcy, mają swoje wady, nie są idealni, a wręcz pełni sprzeczności, desperacji, żalu i bólu. Mierzą się z brakiem akceptacji, z demonami przeszłości. Są dla siebie wsparciem, ale jednocześnie nie pokazują, jak to często bywa w romansach, że poznanie drugiej połówki rozwiąże każdy problem. Wręcz przeciwnie – książka uświadamia nam, że cała sztuka naprawy siebie i swojego umysłu zawsze tkwi w poznaniu i akceptacji właśnie siebie samego. Tkwi w walce i przebrnięciu przez gorsze dni, w których druga osoba może nas wspierać, ale ich za nas nie przeżyje.
🌼 To była tak czysta i piękna relacja książkowa. Idealne slowburn. Para warta uwagi i docenienia. Nie było tutaj niepotrzebnych dramatów, to nie ten typ lektury. Możecie odebrać od nich jednak cenną lekcję, jak doceniać poranki, kolejne kubki kawy z ukochaną osobą, dotyk promieni słońca na waszej skórze.
🌼 Autorka potrafi wzbudzać emocje i poruszać czułe struny naszych dusz jak mało kto. Jej książki zawsze będą warte polecenia. Naprawdę bierzcie się do lektury, ale na wszelki wypadek naszykujcie sobie chusteczki.
🌼 Są na świecie książki, które łamią nam serca, a potem kawałek po kawałku sklejają je na nowo. Są bohaterowie, o których myśli się nawet długo po odłożeniu lektury. Są historie, które każdemu chcemy polecać. Są autorzy, którzy potrafią pisać tak, że aż przechodzą nas ciarki. Cały taki komplet znajdziecie w książce „Most of all you. Dotyk miłości”.
🌼 Znam tę autorkę i...
🪻„Bezsilna” okazała się książką, która oczarowała mnie nie tylko przepiękną okładką i barwionymi brzegami, ale też emocjonującą treścią, charyzmatycznymi bohaterami i cudownym wątkiem turnieju.
🪻Książka wciągnęła mnie od samego początku, a Pae i Kai zaintrygowali mnie swoimi charakterami. Ich relacja jest pełna przekomarzanek i docinek, ale też szczerych rozmów i poznawania swoich najgłębszych lęków i słabości. Ta para uzupełnia się od samego początku i naprawdę cudownie czytało mi się ich interakcje. Mam wrażenie, że ta relacja dopiero nabierze tempa i naprawdę nie mogę się tego doczekać.
🪻Kai szybko wskoczył do rankingu moich książkowych mężów, ale naprawdę trudno było go nie pokochać. Jest charyzmatyczny, pełen sprzeczności, próbuje ukrywać swoje uczucia, ale pod maską obojętności tak wiele się kryje. Ma wiele murów wokół swojego serca i umysłu, ale ta jedna dziewczyna bez problemu przeskakuje je wszystkie.
🪻Cały motyw turnieju i prób, w którym biorą udział uczestnicy z różnych warstw społecznych, jest naprawdę ciekawy. Żałuję tylko, że same próby nie zostały bardziej opisane i że nie mogliśmy dłużej przyglądać się zmaganiom uczestników. Jest tutaj lekki klimat „Igrzysk śmierci”, ale to zdecydowanie na plus.
🪻Podoba mi się wątek polityczny, ale uważam, że potrzebuje on porządnego rozwinięcia. Widzę tutaj spory potencjał. Cała „Rebelia” jest tematem, który wręcz prosi się o rozbudowanie.
🪻Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy. Książka na pewno należy do lekkich i niewymagających, ale ma w sobie coś, co sprawia, że czyta się ją szybko, a co najważniejsze wciąga bez granic.
🪻„Bezsilna” okazała się książką, która oczarowała mnie nie tylko przepiękną okładką i barwionymi brzegami, ale też emocjonującą treścią, charyzmatycznymi bohaterami i cudownym wątkiem turnieju.
więcej Pokaż mimo to🪻Książka wciągnęła mnie od samego początku, a Pae i Kai zaintrygowali mnie swoimi charakterami. Ich relacja jest pełna przekomarzanek i docinek, ale też szczerych rozmów i...