Opinie użytkownika
Kiedy w 1980 roku ukazały się "Dzieła wybrane" Grabińskiego w trzech tomach jakiś recenzent (bodajże w "Polityce") autora "Demona ruchu" nazwał grafomanem. Grafomanem tragicznym. Ja wtedy byłem po lekturze tekstu Lema z "Opowieści niesamowitych" wydanych w ramach serii Stanisław Lem Poleca i fascynowałem się twórczością lwowskiego fantasty. Jedną z pierwszych rzeczy jaką...
więcej Pokaż mimo toWojciech Bąk znany jest przede wszystkim ze swojego tragicznego losu po 1948 roku. Autor wielu tomów poezji, kilkunastu dramatów, nieukończonej powieści autobiograficznej - świetny portret rodzinnego Ostrowa Wielkopolskiego i jego mieszkańców na początku XX wieku - oraz nielicznych opowiadań zawartych w tomie Twarze. Wśród nich opowiadania będące zapisem doświadczeń z...
więcej Pokaż mimo toZabawna historia faceta po przejściach, trochę powieść drogi, trochę diaboliczna, ale czasami dłużyzny. Obcięcie powieści o 15-20 % dobrze by jej zrobiło. Dlatego ocena "tylko" 6/10. Świetny wątek Szczepka.
Pokaż mimo to
Nie rozumiem dlaczego tę książkę nazywa się powieścią.
Szkoda Wielkopolski na taką "powieść".
To powieść wielowarstwowa, o szulerach, tych karcianych i targowickich, wzajemnie się przenikających. Jej głównym bohaterem jest tajemniczy Chack przywoływany w różnych źródłach, pod różnymi nazwiskami, przenikający do dzieł literackich, m.in. Mickiewicza, Słowackiego z... Gombrowiczem włącznie. Ale czy chodziło o tę samą osobę? I czy Chack rzeczywiście istniał? W pewnej...
więcej Pokaż mimo toTom nieco inny niż pozostałe, studium odchodzenia pisarza z tego świata, wobec którego był bardzo krytyczny. Chciałoby się usłyszeć co Marai powiedziałby o dzisiejszych czasach, ale jak to już w opinii Cancale zauważono, dzisiaj szybko miałby zablokowane konto na profilach społecznościowych. Opieka nad umierającą żoną, jej śmierć, nagła śmierć przybranego syna, sprawiają,...
więcej Pokaż mimo toNa zachodzie Europy zwłaszcza w Anglii i we Francji już w XVII i XVIII wieku kawiarnia była ważnym składnikiem życia literackiego. Jej znaczenie było tam wcześnie rozpoznane i zdefiniowane. W Polsce taką rolę kawiarnie zaczęły odgrywać znacznie później. Inna struktura społeczna, brak potencjalnej klienteli, niedorozwój miast Rzeczypospolitej szlacheckiej sprawiły, że...
więcej Pokaż mimo toW „Najsłynniejszych kafejkach literackich Europy” znajdziemy portrety 43 nadal funkcjonujących kawiarni, chociaż dzisiaj na ogół nie są tym samym czym były w przeszłości. Służą jako miejsce spotkań mieszkańców europejskich metropolii i turystyczny wabik. Wszystkie jednak chętnie pielęgnują swój historyczny rodowód i pamiętają o znakomitych bywalcach w przeszłości. ...
więcej Pokaż mimo toDzięki Bogu i wybitnej tłumaczce pani Teresie Worowskiej dostajemy wreszcie pełną edycję Dziennika Maraiego. Arcydzieła, któremu pozostaniemy wierni do końca życia. Niedawno był tom pierwszy, teraz okazał się drugi. Nie mogę doczekać się pełnej edycji.
Pokaż mimo toWszystko co najlepsze w pisarstwie Grabińskiego jest w jego nowelach. Najbardziej w "kolejowych", ale nie tylko. "Problemat Czelawy", "Pożarowisko", "Kochanka Szamoty" (tekst szczególnie ceniony przez Lema!), "Czad" też są znakomite.
Pokaż mimo toTrudno o odpowiedni przymiotnik określający wiersze Leviego, on sam z przesadną skromnością traktował swoje poetyckie dzieło. Poruszająca sumienie, wielka poezja, z prawdziwie "chirurgiczną precyzją" daje świadectwo losu człowieka, który był więźniem Auschwitz. Obok poezji świadectwa zagłady, niezwykłe wiersze poświęcone naszym "mniejszym braciom", ich bohaterami są szczur,...
więcej Pokaż mimo toPiękna, oszczędna w środkach wyrazu poezja. Tomik ilustrowany znakomitymi grafikami Jerzego Dmitruka. Dobra, edytorska robota.
Pokaż mimo to
Książka godna polecenia wszystkim, którzy Włochy znają lub dopiero się tam wybierają. Napisana dowcipnie i z sympatią. Autor wyrozumiale traktuje Włochów, nie pomija ich przywar. Można się z Brzozowskim w paru kwestiach nie zgadzać, np. bezceremonialnie obchodzi się z powszechnym uwielbieniem dla Florencji, nie chwali pod niebiosa Chianti.
Są też kluczowe kwestie dla opisu...
Książka stanowczo przereklamowana. Znam klimat toskańskich miast i miasteczek. Chętnie przeczytałbym kryminał dziejący się w realiach tego fascynującego regionu. U Malvaldiego nie odnalazłem tego co jest mi znajome, nie poczułem toskańskiej atmosfery. Kilka, może nawet kilkanaście zabawnych powiedzonek to za mało żeby wychwalać książkę pod niebiosa. Ja przebrnąłem przez nią...
więcej Pokaż mimo toTwórczością Stefana Grabińskiego zostałem zauroczony wiele lat temu. Potrafiłem zapełnić osiemdziesięciokartkowy zeszyt notatkami z książki Hutnikiewicza o tym pisarzu. Nigdy później nie zdarzyło mi się coś podobnego. Wiele lat po śmierci autora „Demona ruchu” przyszła również sława międzynarodowa. Największym sentymentem darzę zbiór wydany w ramach serii Stanisław Lem...
więcej Pokaż mimo toFantastyczna niespodzianka dla miłośników fantastyki. Szczególnie fantastyki niesamowitej zwanej kiedyś "z dreszczykiem". U Grabińskiego najważniejszy jest nastrój, specyficzna nostalgia za tajemnicą. Zjawisko chyba rzadkie we współczesnej fantastyce grozy pełnej krwi i mięsa. W obszernym studium (ponad 350 stron!) znajdziemy znakomite artykuły, eseje i szkice poświęcone...
więcej Pokaż mimo toAutobiograficzny, niekonwencjonalny utwór, niby powieść, niby zbeletryzowany pamiętnik. Ciekawy i cenny przyczynek do historii inteligenckich rodzin w Wielkopolsce pierwszej połowy XX wieku. Zapis przedwojennego świata i jego stopniowego roztapiania się w powojennej rzeczywistości. Ludzie z pokolenia Żylińskiej, z jej siłą charakteru, przedwojennym wychowaniem i...
więcej Pokaż mimo toChyba żaden polski pisarz fantastyczny - łącznie z Lemem - nie doczekał się tak wnikliwego studium. Dowiadujemy się z niej wiele nie tylko o Stefanie Grabińskim, ale również o demonologii i metafizycznej aurze jaka istniała w czasach autora "Demona ruchu". Czytałem w czasach kiedy ksero nie było jeszcze tak powszechne i tanie (chyba) jak dzisiaj. Dlatego został mi 80-...
więcej Pokaż mimo toNależy przeczytać żeby wiedzieć co przeczytać. Co nie oznacza, że należy się ze wszystkim zgadzać. Mizerna obecność polskiej literatury w tej książce wyraźnie nie krzepi.
Pokaż mimo to
Pomysł i koncepcja książki bardzo dobre.Znacznie gorzej z wykonaniem.
W publikacji znalazło się dwustu autorów, od Janko z Czarnkowa do jak najbardziej współczesnych. Na dwóch stronach poświęconych każdemu bohaterowi książki znajdziemy: portret, fragment utworu, krótki szkic o danej postaci, opis i kontekst charakterystycznego miejsca wraz z fotografią. Z pozoru znajdziemy...