Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Miało być śmieszne a nie było.

Miało być śmieszne a nie było.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zamiast tej książki polecam "Grona gniewu" Steinbecka gdzie pisarstwo jest lepsze, emocje prawdziwsze, realizm bardziej realny a całość od początku do końca trzyma za gardło.

Zamiast tej książki polecam "Grona gniewu" Steinbecka gdzie pisarstwo jest lepsze, emocje prawdziwsze, realizm bardziej realny a całość od początku do końca trzyma za gardło.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie potrafię oceniać poezji więc opinia bez gwiazdek. Bo ten zbiór opowiadań to nic innego jak poezja pisana prozą. Mnóstwo sytuacji w których mówisz sobie: łał, rzeczywiście, lepiej bym tego nie ujął. To nie książka na jeden wieczór tylko na wiele, tak po trochu, aby się delektować słowem.

Nie potrafię oceniać poezji więc opinia bez gwiazdek. Bo ten zbiór opowiadań to nic innego jak poezja pisana prozą. Mnóstwo sytuacji w których mówisz sobie: łał, rzeczywiście, lepiej bym tego nie ujął. To nie książka na jeden wieczór tylko na wiele, tak po trochu, aby się delektować słowem.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Z perspektywy dzisiejszego czytelnika (podkreślam dzisiejszego) naiwna powiastka o wymuszonej carską zsyłką podróży pana Jana Podobłocznego. W skutek losowych zdarzeń bohater trafia do mitycznej krainy zamieszkałej przez istoty o dalece wyższym rozwoju duchowym niż ludzie. Nie wykluczam, że w latach 20-tych XX w mogła być odbierana inaczej.

Z perspektywy dzisiejszego czytelnika (podkreślam dzisiejszego) naiwna powiastka o wymuszonej carską zsyłką podróży pana Jana Podobłocznego. W skutek losowych zdarzeń bohater trafia do mitycznej krainy zamieszkałej przez istoty o dalece wyższym rozwoju duchowym niż ludzie. Nie wykluczam, że w latach 20-tych XX w mogła być odbierana inaczej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Główny bohater wygrywa mój osobisty ranking na najbardziej irytującą postać w literaturze.

Główny bohater wygrywa mój osobisty ranking na najbardziej irytującą postać w literaturze.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zrozumiem pozytywne opinie tych, którzy czytali tą powieść w młodości. Inne czasy, inna literatura, inne spojrzenie na życie. Dziś razi naiwnością, przewidywalnością. W dialogach słychać teatr a nie życie.

Zrozumiem pozytywne opinie tych, którzy czytali tą powieść w młodości. Inne czasy, inna literatura, inne spojrzenie na życie. Dziś razi naiwnością, przewidywalnością. W dialogach słychać teatr a nie życie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mój ulubiony autor marynistyczny. Jego książki o działaniach wojennych na Pacyfiku w trakcie II wś zaszczepiły we mnie, wtedy młodym człowieku, radość czytania.
Ta pozycja to reportaż z rejsu najpierw okrętem a potem polskim statkiem handlowym. Autor dzieli się wrażeniami z pobytu w miejscach do których zawiją jednostki. Często nawiązuje do historii. Tam gdzie mowa o okrętach, bitwach morskich, znać pasję i kunszt autora. Reszta, mimo barwnego języka, to już retro i masa informacji, już nie aktualnych, a które mogły być fascynujące dla ówczesnego czytelnika. Mogą również śmieszyć lub drażnić, częste porównania odwiedzanych miejsc do PRL lat 60-tych, jak się można domyślić, z korzyścią dla naszego kraju. Zapewne książka miał mieć pewien propagandowy walor.

Mój ulubiony autor marynistyczny. Jego książki o działaniach wojennych na Pacyfiku w trakcie II wś zaszczepiły we mnie, wtedy młodym człowieku, radość czytania.
Ta pozycja to reportaż z rejsu najpierw okrętem a potem polskim statkiem handlowym. Autor dzieli się wrażeniami z pobytu w miejscach do których zawiją jednostki. Często nawiązuje do historii. Tam gdzie mowa o...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tajemnicze wyspy, Magowie, Czarownice, smoki, zaklęcia, walka światła z ciemnością i tak dalej. Fantasy w czystej postaci. Gdyby tylko tym była ta książka, nie trafiała by do kanonu literatury. Tak naprawdę to wspaniała przypowieść o ludzkich słabościach. O tym ile błędów i głupstw trzeba popełnić w życiu aby zrozumieć siebie i nauczyć się otaczającego nas świata. Ile czerpać z niego aby nie zakłócić równowagi. Ponadczasowa.

Tajemnicze wyspy, Magowie, Czarownice, smoki, zaklęcia, walka światła z ciemnością i tak dalej. Fantasy w czystej postaci. Gdyby tylko tym była ta książka, nie trafiała by do kanonu literatury. Tak naprawdę to wspaniała przypowieść o ludzkich słabościach. O tym ile błędów i głupstw trzeba popełnić w życiu aby zrozumieć siebie i nauczyć się otaczającego nas świata. Ile...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest dobrze jeśli dramaturgia opiera się na jednym, powtarzanym przez całą książkę schemacie. Z jednej strony noc, mieszkańcy drżą o życie, demony szturmują domostwa, nie wszyscy dotrwają do rana. Z drugiej strony dzień, wytchnienie i naprawa szkód oraz nuda i brak ciekawego pomysłu na fabułę.
W tym schemacie kształtują się losy trójki bohaterów. Muszę się głęboko zastanowić czy chcę dalej śledzić ich poczynania.

Nie jest dobrze jeśli dramaturgia opiera się na jednym, powtarzanym przez całą książkę schemacie. Z jednej strony noc, mieszkańcy drżą o życie, demony szturmują domostwa, nie wszyscy dotrwają do rana. Z drugiej strony dzień, wytchnienie i naprawa szkód oraz nuda i brak ciekawego pomysłu na fabułę.
W tym schemacie kształtują się losy trójki bohaterów. Muszę się głęboko...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja ocena to suma wrażeń z obejrzanego filmu i przeczytanej książki. Bo nie ma co ukrywać - jeśli ktoś oglądał film, będzie nim uzupełniał obraz wyłaniający się z książki. A powieść, jak wiadomo, jest oparta na scenariuszu. Autorka wykonała dobrą pracę i otrzymaliśmy poruszającą i wciągającą pozycję. Ale czytając cały czas pozostajemy z wrażeniem, że gdzieś są luki i brakujące elementy. Np. nie przekonuje głęboka przemiana jaka zachodzi w bohaterach, którzy z potulnych szkolnych nowicjuszy, stają się młodymi buntownikami. Nie przekonuje przedstawiony w książce obraz Keatinga, charyzmatycznego nauczyciela. Brakuje tego czegoś, co musiałby autor książki wykreować aby nas przekonać. Owszem, czytając czujemy się przekonani bo mamy w pamięci film i niezapomnianą rolę Robina Williamsa. Lecz wg mnie nie jest to zasługa autorki.

Moja ocena to suma wrażeń z obejrzanego filmu i przeczytanej książki. Bo nie ma co ukrywać - jeśli ktoś oglądał film, będzie nim uzupełniał obraz wyłaniający się z książki. A powieść, jak wiadomo, jest oparta na scenariuszu. Autorka wykonała dobrą pracę i otrzymaliśmy poruszającą i wciągającą pozycję. Ale czytając cały czas pozostajemy z wrażeniem, że gdzieś są luki i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nudna powieść o fascynującej postaci. Nie mylić książki z powieścią historyczną, mimo, że jest osadzona w konkretnych realiach dziejowych. Pozycji bliżej do romansu. Emocjonujących momentów w życiu carycy Katarzyny I Aleksiejewnej nie brakowało ale w książce zostało już ich niewiele.

Nudna powieść o fascynującej postaci. Nie mylić książki z powieścią historyczną, mimo, że jest osadzona w konkretnych realiach dziejowych. Pozycji bliżej do romansu. Emocjonujących momentów w życiu carycy Katarzyny I Aleksiejewnej nie brakowało ale w książce zostało już ich niewiele.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść bardzo nierówna. Znakomity i wiele obiecujący początek a potem przestój i nuda. I tak co kilka rozdziałów. Kilka brutalnych scen w których autor nie szczędzi nam makabrycznych szczegółów aby potem przez większość stron snuć opowieść jak z kart baśni Andersena.
Na plus ładnie odmalowane tło historyczne. Za to w dialogach brak jakikolwiek akcentów średniowiecznych - brzmią jak współczesne. Trochę to przeszkadza.
Powieść średnia ale ma swój klimat. Za to dodatkowa gwiazdka.

Powieść bardzo nierówna. Znakomity i wiele obiecujący początek a potem przestój i nuda. I tak co kilka rozdziałów. Kilka brutalnych scen w których autor nie szczędzi nam makabrycznych szczegółów aby potem przez większość stron snuć opowieść jak z kart baśni Andersena.
Na plus ładnie odmalowane tło historyczne. Za to w dialogach brak jakikolwiek akcentów średniowiecznych -...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor postanowił przedstawić historię jako zbiór pamiętników i notatek spisanych przez bohaterów książki i ułożonych w kolejności chronologicznej. Taki sposób prowadzenia fabuły jest momentami niefortunny i groteskowy. Poza tą niedogodnością to jednak klasyka, którą dobrze znać.

Autor postanowił przedstawić historię jako zbiór pamiętników i notatek spisanych przez bohaterów książki i ułożonych w kolejności chronologicznej. Taki sposób prowadzenia fabuły jest momentami niefortunny i groteskowy. Poza tą niedogodnością to jednak klasyka, którą dobrze znać.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mało wciągająca książka. W zasadzie w ogóle nie angażuje emocjonalnie czytelnika. Słynne prawa robotyki sformułowane przez Asimova i ukazane na przykładzie kilku robotów, nie wystarczyły mi aby uznać pozycję za frapującą.

Mało wciągająca książka. W zasadzie w ogóle nie angażuje emocjonalnie czytelnika. Słynne prawa robotyki sformułowane przez Asimova i ukazane na przykładzie kilku robotów, nie wystarczyły mi aby uznać pozycję za frapującą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Krótka wycieczka do Westeros sprzed niespełna 100 laty od wydarzeń z Gry o tron.
Młody giermek Dunk chowa zamarłego pana, wędrownego rycerza, który wyrwał go slumsów Zapchlonego Tyłka i nauczył wojennego rzemiosła. Dunk postanawia dochować wierności rycerskim ideałom, co proste nie będzie. W przygodach towarzyszyć mu będzie wierny giermek Jajo, jak się później okaże, nie pospolity chłopiec przybłęda ale jeden z potomków rodu Targaryenów władających Siedmioma Królestwami.
I tak obaj wędrują po Westeros. A czyta się to bardzo fajnie. Martin nie zawodzi. Szokujących zwrotów akcji nie ma ale, jak to u tego autora, fabuła raczej nie będzie zmierzała do upatrzonego przez nas celu.

Krótka wycieczka do Westeros sprzed niespełna 100 laty od wydarzeń z Gry o tron.
Młody giermek Dunk chowa zamarłego pana, wędrownego rycerza, który wyrwał go slumsów Zapchlonego Tyłka i nauczył wojennego rzemiosła. Dunk postanawia dochować wierności rycerskim ideałom, co proste nie będzie. W przygodach towarzyszyć mu będzie wierny giermek Jajo, jak się później okaże, nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Rozczarowanie. Uwielbiam książki marynistyczne ze wskazaniem na te, które traktują o I i II WŚ. Działania na morzach w tracie I wojny mają dla mnie jeszcze wiele nieodkrytych faktów. Dlatego ucieszyłem się na myśl o przeczytaniu tej pozycji. Ładne wprowadzenie, dobre naświetlenie sytuacji w Europie przed wybuchem wojny. Dobrze przedstawione przyczyny rywalizacji dwóch europejskich potęg morskich - Wlk. Brytanii i Niemiec. Dochodzi do pierwszych działań na morzu. Autor nawet błahym starciom potrafi nadać dramaturgię. To wszystko plusy. Kiedy milkną działa pojawiają się jednak rozwlekłe dywagacje. Częste powtarzanie argumentów. Wnikliwe ale nudne analizy. Rozdział poświęcony problemom z ulokowaniem bazy dla floty brytyjskiej może i zainteresuje Anglika ale poświęcenie mu kilkudziesięciu stron...
Ponadto jest jakiś kłopot z tłumaczeniem bo wielokrotnie zacinałem się w trakcie czytania by po jakimś czasie odkryć, że miejscami składnia jest niezbyt poprawna.
Za jakiś czas spróbuję sięgnąć po kolejne tomy z tej serii. Może będzie lepiej.

Rozczarowanie. Uwielbiam książki marynistyczne ze wskazaniem na te, które traktują o I i II WŚ. Działania na morzach w tracie I wojny mają dla mnie jeszcze wiele nieodkrytych faktów. Dlatego ucieszyłem się na myśl o przeczytaniu tej pozycji. Ładne wprowadzenie, dobre naświetlenie sytuacji w Europie przed wybuchem wojny. Dobrze przedstawione przyczyny rywalizacji dwóch...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie przepadam za zbiorami opowiadań ale ten naprawdę jest udany.
Prawie każde opowiadanie zawiera ciekawą i wciągająca historię. Nie wykluczone, że autentyczne. Szczególnie polecam "Prawnuk McCoya"- rejs statkiem, w którego ładowni trwa pożar grożący w każdej chwili wybuchem.

Nie przepadam za zbiorami opowiadań ale ten naprawdę jest udany.
Prawie każde opowiadanie zawiera ciekawą i wciągająca historię. Nie wykluczone, że autentyczne. Szczególnie polecam "Prawnuk McCoya"- rejs statkiem, w którego ładowni trwa pożar grożący w każdej chwili wybuchem.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książki Krawczuka trzymają swój wysoki poziom. Podanie historii w ciekawy, wciągający i jak najbardziej atrakcyjny sposób to w dzisiejszych czas obowiązujący standard. Kiedyś nie było to takie oczywiste. Dlatego tym bardziej cenię sobie twórczość Krawczuka. Mają w sobie pewien gawędziarski urok.
„Ród” zaczyna się śmiercią Konstantyna Wielkiego w 337 r, pierwszego chrześcijańskiego cesarza. Sukcesję po nim obejmują Konstantyn, Konstancjusz i Konstans. Ich ambicje i rywalizacja kładą się cieniem na jedności Imperium Rzymskiego. Ponadto na granice napierają coraz silniej plemiona germańskie na północy i Persowie na wschodzie. Sytuacji nie ułatwiają uzurpatorzy nie zadowoleni z rządów cezarów. Władcy walczący o swój autorytet wprowadzają terror. Mamy wrażenie, ze dni Imperium są policzone i za chwilę wszystko runie.
W tym okresie chrześcijaństwo zaczyna odgrywać decydującą rolę w państwie wypierając antyczne wierzenia. Zaczyna się rywalizacja o władze i wpływy między biskupami. Kłótnia o dogmaty staje się zalążkiem późniejszych podziałów w Kościele.
Gdzieś w tle, autor śledzi losy jednego z członków rodziny cesarskiej, Juliana. Chłopiec wcale nie marzy o odegraniu ważnej roli . Chłonie książki i fascynuje się antycznym światem. Krawczuk delikatnie daje nam do zrozumienia, że to ktoś, kto może zmienić oblicze Imperium.

Książki Krawczuka trzymają swój wysoki poziom. Podanie historii w ciekawy, wciągający i jak najbardziej atrakcyjny sposób to w dzisiejszych czas obowiązujący standard. Kiedyś nie było to takie oczywiste. Dlatego tym bardziej cenię sobie twórczość Krawczuka. Mają w sobie pewien gawędziarski urok.
„Ród” zaczyna się śmiercią Konstantyna Wielkiego w 337 r, pierwszego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaczyna się niczym rycerski romans: szlachetny książę wraca z wojny (konkretnie wojny litewsko–rosyjskiej w drugiej połowie XVI w). Wraca w glorii chwały. Dokonywał bohaterskich czynów, nie szczędził życia za ojczyznę. Teraz ma się widzieć z carem aby zdać mu relację. Ale marzy tylko o jednym – zobaczyć się z dawna nie widzianą ukochaną. Gdy dociera do Moskwy, okazuje się, że sytuacja jest zgoła inna niż sobie wyobrażał.
Dalsze losy tytułowego księcia Srebrnego nie stanowią jedynej osi powieści. Co więcej, nasz bohater nie odgrywa roli pierwszoplanowej. Odnosi się wrażenie, że stanowi w zasadzie rodzaj kontrastu dla innych.
W tym czasie w Rosji szaleje oprycznina. Z rozkazu cara watahy mołojców zaprowadzają nowy porządek mordując, paląc i grabiąc wszystkich uznawanych za wrogów władzy. Nie ma dla nich świętości, nie ma nad nimi prawa. Nie świadomy niczego Srebrny staje oko w oko z nowym wrogiem, innym niż na wojnie. Podstępnym, bezlitosnym i bezkarnym, który książęce zasługi dla ojczyzny ma gdzieś.
Akcja książki początkowo podąża dość przewidywalnymi ścieżkami. Im dalej, robi się ciekawiej i bardziej zaskakująco.
Jednak nie fabuła jest najsilniejszą stroną powieści. Największe wrażenie robi opis obyczajów i życia dworskiego panujących w Słobodzie Aleksandrowskiej, podmoskiewskiej siedzibie cara Iwana IV Groźnego. Tołstoj nie ma wątpliwości – władca to psychopatyczny okrutnik. Jego ofiarą może być każdy. Zaproszeni na carski obiad nie mogą być pewni czy to akt łaski czy wyrok śmierci. Podobnie jest z bohaterami tej powieści. Nie wiem czy zastaniemy ich na końcu książki.
Bardzo ciekawy i sugestywny obraz Rosji tamtych czasów. Daje wiele do myślenia w kontekście aktualnych wydarzeń w tym kraju.
Szkoda, że „Książę Srebrny” to jedyna powieść Aleksieja K. Tołstoja. Główna jego twórczość to dramaty, w części poświęcone również okresowi rządów Iwana Groźnego.

Zaczyna się niczym rycerski romans: szlachetny książę wraca z wojny (konkretnie wojny litewsko–rosyjskiej w drugiej połowie XVI w). Wraca w glorii chwały. Dokonywał bohaterskich czynów, nie szczędził życia za ojczyznę. Teraz ma się widzieć z carem aby zdać mu relację. Ale marzy tylko o jednym – zobaczyć się z dawna nie widzianą ukochaną. Gdy dociera do Moskwy, okazuje się,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka o przygotowaniach i przebiegu bitwy o Anglię w 1940. Polecam zarówno znawcom tematyki jaki i tym mniej obeznanym. Pierwsi znajdą charakterystyki biorących udział w walce samolotów i opis stosowanych taktyk, drudzy sporo ciekawostek i nieznanych faktów z życia dowódców i pilotów. Sam opis przebiegu walk, to moim zdaniem, najmniej interesująca część książki. Żeby nie było, jest też o polskich pilotach i dywizjonie 303. Nie wiele co prawda, mniej niż byśmy chcieli ale trudno byłoby napisać o wszystkich ok 60 dywizjonach biorących udział w walce.

Książka o przygotowaniach i przebiegu bitwy o Anglię w 1940. Polecam zarówno znawcom tematyki jaki i tym mniej obeznanym. Pierwsi znajdą charakterystyki biorących udział w walce samolotów i opis stosowanych taktyk, drudzy sporo ciekawostek i nieznanych faktów z życia dowódców i pilotów. Sam opis przebiegu walk, to moim zdaniem, najmniej interesująca część książki. Żeby nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to