Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Niestety nie jest to książka, na jaką liczyłam po przeczytaniu opinii innych czytelników. Porównywana do "Słaboniowej...", a mogłaby jej buty czyścić, a i to niekoniecznie. Książka nafaszerowana zabiegami stylistycznymi, masą rozpoczętych (i często niemających kontynuacji podczas dalszej akcji) wątków, zgrabnie zbudowane zdania - tylko szkoda, że finalnie płaska i w sumie nie bardzo wiadomo o czym. Żadnego z bohaterów nie można polubić, bo i żaden nie daje się poznać jakoś głębiej - ich historie niewiele wyjaśniają i nie tworzą spójnej całości.
Na plus niewątpliwie klimat - mroczny, zimny świat, pełen błota, brudnej wody i przestraszonych ludzi.

Niestety nie jest to książka, na jaką liczyłam po przeczytaniu opinii innych czytelników. Porównywana do "Słaboniowej...", a mogłaby jej buty czyścić, a i to niekoniecznie. Książka nafaszerowana zabiegami stylistycznymi, masą rozpoczętych (i często niemających kontynuacji podczas dalszej akcji) wątków, zgrabnie zbudowane zdania - tylko szkoda, że finalnie płaska i w sumie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu pierwszej części liczyłam, że akcja nabierze rozpędu w kolejnej, niestety zawiodłam się.
Przegląd całego słowiańskiego bestiariusza, dodatek mitów i legend i główny bohater, który głównie zabija, kontestuje rzeczywistość w której żyję, chleje i chędoży w wolnych chwilach, nie są w stanie zamaskować braków tej książki, czyli topornego języka, dziwnie przeprowadzonej akcji, absurdalnych dodatków (sanskryt, serio?), a zwłaszcza beznadziejnej i irytującej bohaterki. Skądinąd ciekawy zamysł, czyli nawiązanie do niszczenia planety, utraty więzów społecznych na rzecz technologii, został również skopany, bo zamiast tematu, nad którym czytelnik zechce się pochylić, otrzymujemy nieznośny smrodek dydaktyczny. Podsumowując: pomysł na daną historię - tak; wykonanie - nie.

Po przeczytaniu pierwszej części liczyłam, że akcja nabierze rozpędu w kolejnej, niestety zawiodłam się.
Przegląd całego słowiańskiego bestiariusza, dodatek mitów i legend i główny bohater, który głównie zabija, kontestuje rzeczywistość w której żyję, chleje i chędoży w wolnych chwilach, nie są w stanie zamaskować braków tej książki, czyli topornego języka, dziwnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka bardzo dziwna, momentami niezbyt łatwa do czytania.
Podczas lektury gdzieś pod skórą czułam mrok i chaos, dlatego tym bardziej miałam ochotę na rozwikłanie zagadek i uzyskanie odpowiedzi na pytania jeszcze w pierwszym tomie...
Niestety, póki co dostałam jedynie historie uczestników pielgrzymki, które wniosły dużo, lecz nie tylko odpowiedzi, ale i pytań.
Póki co, daję osiem gwiazdek i czekam ;-)

Książka bardzo dziwna, momentami niezbyt łatwa do czytania.
Podczas lektury gdzieś pod skórą czułam mrok i chaos, dlatego tym bardziej miałam ochotę na rozwikłanie zagadek i uzyskanie odpowiedzi na pytania jeszcze w pierwszym tomie...
Niestety, póki co dostałam jedynie historie uczestników pielgrzymki, które wniosły dużo, lecz nie tylko odpowiedzi, ale i pytań.
Póki co,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Fragmenty mitologii słowiańskiej podane w sposób, który trafi do każdego czytelnika - lekki, zabawny, z odpowiednią dawką romantyzmu.
Może nie jest to literatura z gatunku wybitnych, ale i nie ma taka być.
Bohaterowie być może zbyt sztampowi, ale jednocześnie swojscy, tacy "nasi".
Niezdarna Gosia irytuje, fakt, ale już Jarogniewa wymiata :)
Pomniejsze postacie ze słowiańskiego bestiariusza równie dobrze mogłyby być naszymi znajomymi, przyjaciółmi, a bogowie...cóż, wredni jak każde bóstwo.

Fragmenty mitologii słowiańskiej podane w sposób, który trafi do każdego czytelnika - lekki, zabawny, z odpowiednią dawką romantyzmu.
Może nie jest to literatura z gatunku wybitnych, ale i nie ma taka być.
Bohaterowie być może zbyt sztampowi, ale jednocześnie swojscy, tacy "nasi".
Niezdarna Gosia irytuje, fakt, ale już Jarogniewa wymiata :)
Pomniejsze postacie ze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta magiczna książka niezwykle zgrabnie spina przeszłość i teraźniejszość; wiele wątków, wiele historii i postaci z jednym, wspólnym mianownikiem, który stanowi napoleoński "relikt", czyli nocnik.
Dramaty bohaterów, ich barwne życia oraz śmierci, czasy piękne, okrutne i tragikomiczne prowadzą czytelnika wąską ścieżką, na której końcu czeka wyjaśnienie tajemnic i uwolnienie ze wszystkiego, co pęta bohaterów i nie pozwala im rozpostrzeć skrzydeł.
Ciężko było mi oderwać się od "Chmurdalii", bo oprócz fabuły książka przyciąga też lekkim, momentami baśniowym stylem, nie pozbawionym humoru, a momentami lekkiego absurdu.
Co prawda lekturę cyklu zaczęłam od końca, ale teraz na pewno sięgnę po pierwszą część ;-)

Ta magiczna książka niezwykle zgrabnie spina przeszłość i teraźniejszość; wiele wątków, wiele historii i postaci z jednym, wspólnym mianownikiem, który stanowi napoleoński "relikt", czyli nocnik.
Dramaty bohaterów, ich barwne życia oraz śmierci, czasy piękne, okrutne i tragikomiczne prowadzą czytelnika wąską ścieżką, na której końcu czeka wyjaśnienie tajemnic i uwolnienie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo prawdziwa książka, wywołująca zajadłą krytykę i święte oburzenie "prawdziwych Polaków".
Obnaża cały bajzel mentalny, panujący w głowach części mieszkańców.
Wskazuje powiązania międzyludzkie, które stanowią w mieście tajemnicę poliszynela, jednak niewielu bulwersują.
Moim zdaniem to lektura obowiązkowa dla każdego białostoczanina; pomaga dostrzec sporą łyżkę dziegciu w przesłodkiej beczce miodu, z jaką bywa utożsamiane "najlepsze do życia polskie miasto wg.Eurobarometru przygotowanego przez Komisję Europejską".

Bardzo prawdziwa książka, wywołująca zajadłą krytykę i święte oburzenie "prawdziwych Polaków".
Obnaża cały bajzel mentalny, panujący w głowach części mieszkańców.
Wskazuje powiązania międzyludzkie, które stanowią w mieście tajemnicę poliszynela, jednak niewielu bulwersują.
Moim zdaniem to lektura obowiązkowa dla każdego białostoczanina; pomaga dostrzec sporą łyżkę dziegciu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest dziwna.
Z jednej strony wyróżnia się na plus w zalewie romansideł - brutalna rzeczywistość muzułmańskich kobiet aż skrzeczy, strach, gwałt i śmierć są codziennością.
Z drugiej strony mamy romantyczne wstawki, gdzie od nadmiaru słodkości bolą zęby.
A gdzie jest jakakolwiek wspólna płaszczyzna? Brak mi w tej opowieści przejścia między tymi dwoma biegunami; nijak nie porywają mnie też elementy rodem z "Baśni tysiąca i jednej nocy".
Otwierając tę książkę liczyłam na coś więcej niż taniego harlequina - a niestety to dostałam. Na szczęście książka nie jest moja ;)

Książka jest dziwna.
Z jednej strony wyróżnia się na plus w zalewie romansideł - brutalna rzeczywistość muzułmańskich kobiet aż skrzeczy, strach, gwałt i śmierć są codziennością.
Z drugiej strony mamy romantyczne wstawki, gdzie od nadmiaru słodkości bolą zęby.
A gdzie jest jakakolwiek wspólna płaszczyzna? Brak mi w tej opowieści przejścia między tymi dwoma biegunami; nijak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niezbyt obszerna to książka, zwłaszcza, jak na moje tempo czytania - ot, na parę godzin.
Nie będę po raz n-ty opisywać fabuły, bo w zasadzie jest bardzo prosta, jednak konstrukcja literacka wydobywa z niej całą magię.
Przeintelektualizowany, zmanierowany i nieco cyniczny Ignacy spotyka na swojej drodze postać, która zabiera go w podróż w czasie.
Wojna i terazniejszość, dobro i zło, wielkomiejska maniera i prostota polaskich "swoich", teatr i życie, religia i magia, szekspirowska tragedia; to wszystko spięte jest klamrą nieszczęśliwego romansu sprzed lat, miłości, która nie miała prawa się zdarzyć ani trwać.
Dostrzegłam to też wyrazny archetyp kobiecości - Dziewczyna (młoda Sońka, Matka (tylko przez moment) i Starucha ("wiedząca", w towarzystwie gadających zwierząt, odchodząca w towarzystwie magicznych bytów).
Książkę czyta się niczym baśń lub legendę, jednak opisy czy to ludzi, czy przyrody nie są delikatne i bezpłciowe, jak to często w bajkach bywa. Słońce tam grzeje, powietrze pachnie, sierść psa układa się miękko pod dłonią, wystrzały pachną prochem, a krew żelazem.
Lektura "Sońki" to podróż, w którą naprawdę warto wyruszyć.

Niezbyt obszerna to książka, zwłaszcza, jak na moje tempo czytania - ot, na parę godzin.
Nie będę po raz n-ty opisywać fabuły, bo w zasadzie jest bardzo prosta, jednak konstrukcja literacka wydobywa z niej całą magię.
Przeintelektualizowany, zmanierowany i nieco cyniczny Ignacy spotyka na swojej drodze postać, która zabiera go w podróż w czasie.
Wojna i terazniejszość,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka magiczna, porywająca Czytelnika w podróż, jednocześnie poprzez: hitlerowskie Niemcy, beztroskie dzieciństwo, bolesne i mądre dorastanie, aż po wyobrażone światy i szlaki.
To przepiękna, wzruszająca pozycja literacka.

Książka magiczna, porywająca Czytelnika w podróż, jednocześnie poprzez: hitlerowskie Niemcy, beztroskie dzieciństwo, bolesne i mądre dorastanie, aż po wyobrażone światy i szlaki.
To przepiękna, wzruszająca pozycja literacka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zainteresowałam się tym tytułem z uwagi na:
a) czas, w jakim rozgrywa się akcja
b) perspektywę, z której opisywana jest rzeczywistość
c) głównego bohatera, będącego raczej antybohaterem

Niestety zamiast mocnego uderzenia, brutalnej ale wartkiej fabuły, świeżego, "innego" spojrzenia bez gloryfikacji dzielnych, polskich wojaków dostałam mętne wynurzenia uzależnionego człowieka, podlane sosem niemrawej akcji.
Jakoś bym to przełknęła, jednak sposób narracji mnie zdecydowanie przerósł. Książka okazała się być pozycją męczącą, nużącą, bez żadnego zaskoczenia czy błyskotliwej puenty.
Przeczytałam, bo skoro zaczęłam to chciałam skończyć, ale nie wiem, czy poleciłabym to komuś. Raczej nie.

Zainteresowałam się tym tytułem z uwagi na:
a) czas, w jakim rozgrywa się akcja
b) perspektywę, z której opisywana jest rzeczywistość
c) głównego bohatera, będącego raczej antybohaterem

Niestety zamiast mocnego uderzenia, brutalnej ale wartkiej fabuły, świeżego, "innego" spojrzenia bez gloryfikacji dzielnych, polskich wojaków dostałam mętne wynurzenia uzależnionego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lekka, zabawna lektura. Wiedźma jest inteligentna, sprytna i silna, pozostali bohaterowie ukazani często w lekko krzywym zwierciadle, a mimo to z wyczuwalną sympatią Autorki. I tylko czasem przewija się nuta prawdziwej magii, potężnych czarów, zaprawiona szczyptą nostalgii, która jest tak naturalna jak...jesień. Właśnie tak, książka kojarzy mi się z jesiennym wieczorem, przesyconym wonią płonących liści.

Lekka, zabawna lektura. Wiedźma jest inteligentna, sprytna i silna, pozostali bohaterowie ukazani często w lekko krzywym zwierciadle, a mimo to z wyczuwalną sympatią Autorki. I tylko czasem przewija się nuta prawdziwej magii, potężnych czarów, zaprawiona szczyptą nostalgii, która jest tak naturalna jak...jesień. Właśnie tak, książka kojarzy mi się z jesiennym wieczorem,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeden z niewielu tytułów A.Rice, który naprawdę przypadł mi do gustu (wraz z II częścią). Historie kolejnych kobiet-czarownic wciągają, dając barwne wyobrażenie dawnych czasów i miejsc, w których dzieje się akcja.
Trochę gorszy jest wątek bohaterów, żyjących współcześnie - ich (a zwłaszcza Michaela) dylematy moralne są zwyczajnie nudne. Starcie wspaniale opisanych: magii, duchów, rodowych tajemnic z wybielonym obrazem katolicyzmu głównego bohatera nie wypada zbyt dobrze. Facet (mimo, że z opisu męski itp.) jest po prostu rozlazły i momentami rozhisteryzowany, zwłaszcza w porównaniu z główną bohaterką.

Jeden z niewielu tytułów A.Rice, który naprawdę przypadł mi do gustu (wraz z II częścią). Historie kolejnych kobiet-czarownic wciągają, dając barwne wyobrażenie dawnych czasów i miejsc, w których dzieje się akcja.
Trochę gorszy jest wątek bohaterów, żyjących współcześnie - ich (a zwłaszcza Michaela) dylematy moralne są zwyczajnie nudne. Starcie wspaniale opisanych: magii,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra książka, ten sam, inteligentny styl ale główny bohater nie umywa się do Fedry - postać, która z zasady powinna być dwoista i skomplikowana, została zredukowana do rozlazłego chłopaczka, użalającego się nad własnym losem (który nota bene nie był najgorszy). Jednak nie, czegoś zabrakło.

Dobra książka, ten sam, inteligentny styl ale główny bohater nie umywa się do Fedry - postać, która z zasady powinna być dwoista i skomplikowana, została zredukowana do rozlazłego chłopaczka, użalającego się nad własnym losem (który nota bene nie był najgorszy). Jednak nie, czegoś zabrakło.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka jest godnym zakończeniem wspaniałej trylogii, jednak czegoś jej brakuje - jakiegoś "pazura", który był tak wyraźny w części II. Mimo to kawałek porządnej fantasy, na której czytanie można stracić pół nocy :)

Książka jest godnym zakończeniem wspaniałej trylogii, jednak czegoś jej brakuje - jakiegoś "pazura", który był tak wyraźny w części II. Mimo to kawałek porządnej fantasy, na której czytanie można stracić pół nocy :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nudna i rozwlekła książka. Bohaterowie poplątani jak makaron, relacje przedstawione jako wielka miłość naprawdę zakrawają o patologię. Seks na dzień dobry, na dobranoc, na zgodę, w trakcie kłótni, przed nią i po niej - oczywiście wszystko wg.oklepanego schematu pt."trzy ruchy i orgazm stulecia".

Nudna i rozwlekła książka. Bohaterowie poplątani jak makaron, relacje przedstawione jako wielka miłość naprawdę zakrawają o patologię. Seks na dzień dobry, na dobranoc, na zgodę, w trakcie kłótni, przed nią i po niej - oczywiście wszystko wg.oklepanego schematu pt."trzy ruchy i orgazm stulecia".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dzięki wątkowi wojennemu jakoś ujdzie, ale ogólnie nie porywa. Dylematy moralne bohaterów przesłaniają chyba wszystko, co mogłoby stać się atutem tej historii.

Dzięki wątkowi wojennemu jakoś ujdzie, ale ogólnie nie porywa. Dylematy moralne bohaterów przesłaniają chyba wszystko, co mogłoby stać się atutem tej historii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezbyt odkrywcza fabuła - "bad boy" z problemami + dziewica, dla której on się zmienia. W tle rozwija się wątek historyczny, który nie został jednak wykorzystany tak, jak mógłby. Panna ma orgazmy tysiąclecia przy pierwszym stosunku, pan przeżywa dylematy niemal bohatera romantycznego.
Zęby bolą z lekka od tej słodyczy, a książka ciągnie się i ciągnie...i ciągnie.. Trochę ratuje ją wątek wojny.

Niezbyt odkrywcza fabuła - "bad boy" z problemami + dziewica, dla której on się zmienia. W tle rozwija się wątek historyczny, który nie został jednak wykorzystany tak, jak mógłby. Panna ma orgazmy tysiąclecia przy pierwszym stosunku, pan przeżywa dylematy niemal bohatera romantycznego.
Zęby bolą z lekka od tej słodyczy, a książka ciągnie się i ciągnie...i ciągnie.. Trochę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nareszcie książka, w której chrześcijaństwo jawi się jako religia podstępna, brudna, bazująca na najniższych instynktach. Pogaństwo przedstawione jest jako umierający świat magii i starego, nie zawsze dobrego - ale porządku. Z zachodu nadchodzi bowiem chaos i rządy wyznawców ukrzyżowanego boga. Czasem chciałoby się westchnąć za utraconą tożsamością kulturową...

Nareszcie książka, w której chrześcijaństwo jawi się jako religia podstępna, brudna, bazująca na najniższych instynktach. Pogaństwo przedstawione jest jako umierający świat magii i starego, nie zawsze dobrego - ale porządku. Z zachodu nadchodzi bowiem chaos i rządy wyznawców ukrzyżowanego boga. Czasem chciałoby się westchnąć za utraconą tożsamością kulturową...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pierwsza część rewelacyjnej serii fantasy. Przedstawiony świat to magia, ale dylematy bohaterów są bardzo ludzkie, namiętności prawdziwe a same postaci sprawiają wrażenie żywych, m.in.dzięki genialnemu zaprezentowaniu charakterów.

Pierwsza część rewelacyjnej serii fantasy. Przedstawiony świat to magia, ale dylematy bohaterów są bardzo ludzkie, namiętności prawdziwe a same postaci sprawiają wrażenie żywych, m.in.dzięki genialnemu zaprezentowaniu charakterów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Najmocniejsza, najbardziej krwista i jednocześnie najciekawsza ze wszystkich części trylogii.

Najmocniejsza, najbardziej krwista i jednocześnie najciekawsza ze wszystkich części trylogii.

Pokaż mimo to