Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Niech recenzją tego zbioru opowiadania będą słowa, pochodzące z jednego z ostatnich z nich:

"To miasto nie było Paryżem, Londynem czy Nowym Jorkiem, było mniej błyszczące niż nasze marzenia, ale było czymś w rodzaju Disneylandu, gdzie myszy, psy, koty, konie i kaczki współuczestniczą w tej samej historii."

Wieczna hańba dla Serbii za Bośnię i Sarajewo.

Niech recenzją tego zbioru opowiadania będą słowa, pochodzące z jednego z ostatnich z nich:

"To miasto nie było Paryżem, Londynem czy Nowym Jorkiem, było mniej błyszczące niż nasze marzenia, ale było czymś w rodzaju Disneylandu, gdzie myszy, psy, koty, konie i kaczki współuczestniczą w tej samej historii."

Wieczna hańba dla Serbii za Bośnię i Sarajewo.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Praca kompletna. Wspaniale było móc wrócić do meczów, które przeżywało się w dzieciństwie i do których zasiadało się z wypiekami na twarzy i niecierpliwością.

Praca kompletna. Wspaniale było móc wrócić do meczów, które przeżywało się w dzieciństwie i do których zasiadało się z wypiekami na twarzy i niecierpliwością.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wojna to zawsze zło, które rośnie, kiedy dotyka dzieci. Te, zmuszone do życia na ulicy, mają w życiu jeden cel - przeżyć do jutra.

Bardzo dobrze pokazana sytuacja dzieci, które przez wojnę stały się bezdomne, kontrasty między skrajną biedą a bogactwem. Historia bandy Cosmosa i Nelia przypominała mi trochę "Chłopców z placu broni".

Powieść uczy, że nawet w skrajnych sytuacjach nie można zapominać o takich wartościach, jak przyjaźń i braterstwo. Znajdziemy w niej sporo mądrych, głębokich myśli. Zdecydowanie warto przeczytać.

Wojna to zawsze zło, które rośnie, kiedy dotyka dzieci. Te, zmuszone do życia na ulicy, mają w życiu jeden cel - przeżyć do jutra.

Bardzo dobrze pokazana sytuacja dzieci, które przez wojnę stały się bezdomne, kontrasty między skrajną biedą a bogactwem. Historia bandy Cosmosa i Nelia przypominała mi trochę "Chłopców z placu broni".

Powieść uczy, że nawet w skrajnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka o Rzymie i Italii, w której nie przeczytasz o Koloseum, Forum Romanum, freskach w Kaplicy Sykstyńskiej, a która w dodatku jest bardzo dobrą lekturą? Tak, to możliwe.

O czym zatem jest ta książka? O wszechobecnych szczurach, demagogach. wciąż unoszącym się nad Włochami duchu Mussoliniego, za którym niektórzy tęsknią, związkach mafii z handlem przycmentarnym, rowerowej rewolucji, jest zapiskami z pandemii. Dowiecie się z niej, kto pisze najlepsze kryminały, która część kraju chce się przyłączyć do Szwajcarii i dlaczego miasteczko Pacentro obraziło się na słynną Madonnę.

Ogromną zaletą książki jest to, że Piotr Kępiński pisze z perspektywy mieszkańca Rzymu, który codziennie styka z jego problemami, a nie z punktu widzenia dziennikarza czy badacza, który wiedzę o kraju czerpie z tamtejszej prasy.

Na tylnej okładce możemy przeczytać, że "choć czasy błogiego la dolce vita minęły, Włochy wciąż przyciągają". Niewątpliwie coś w tym jest, skoro nawet tamtejsi taksówkarze mówią, że niebo nad Rzymem jest piękniejsze, niż nad jakąkolwiek inną częścią globu.

Książka o Rzymie i Italii, w której nie przeczytasz o Koloseum, Forum Romanum, freskach w Kaplicy Sykstyńskiej, a która w dodatku jest bardzo dobrą lekturą? Tak, to możliwe.

O czym zatem jest ta książka? O wszechobecnych szczurach, demagogach. wciąż unoszącym się nad Włochami duchu Mussoliniego, za którym niektórzy tęsknią, związkach mafii z handlem przycmentarnym,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Napisana z humorem, ale niczego absolutnie nie wnosi. Polska kampania wyborcza wygląda dokładnie tak, jak w piosence PPU w serialu "Ranczo" - grill, zimne piwo, zagłosuj na nas, to nie zabraknie ci ptasiego mleka.

Napisana z humorem, ale niczego absolutnie nie wnosi. Polska kampania wyborcza wygląda dokładnie tak, jak w piosence PPU w serialu "Ranczo" - grill, zimne piwo, zagłosuj na nas, to nie zabraknie ci ptasiego mleka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo, że od podpisania porozumienia wielkopiątkowego, cień Kłopotów wciąż wisi nad Belfastem, a wiele czynów nie zostało rozliczonych. Ta książka nie rozstrzyga, kto był winien, a kto nie, lecz przedstawia historię konfliktu, najważniejsze wydarzenia i postacie z nim związane.

Po lekturze nasuwają się dwie refleksje. Pierwsza to taka, dlaczego o tym konflikcie, tak bardzo noszącym znamiona wojny domowej, praktycznie nie mówi się na lekcjach historii. Druga zaś to myśl, że po każdej rewolucji niektórzy jej uczestnicy pójdą w politykę lub na wysokie stanowiska, a inni, niepogodzeni z wynikiem sporu, zostaną zepchnięci na margines.

Mimo, że od podpisania porozumienia wielkopiątkowego, cień Kłopotów wciąż wisi nad Belfastem, a wiele czynów nie zostało rozliczonych. Ta książka nie rozstrzyga, kto był winien, a kto nie, lecz przedstawia historię konfliktu, najważniejsze wydarzenia i postacie z nim związane.

Po lekturze nasuwają się dwie refleksje. Pierwsza to taka, dlaczego o tym konflikcie, tak bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomysł na książkę naprawdę ciekawy. Szara rzeczywistość ZSRR lat 60., ucieczka przed tyranią komunizmu, prowadzone równolegle dwie historie. Niestety po przeczytaniu kilkunastu książek tego autora pierwsze co rzuca się w oczy to schematy, schematy i jeszcze raz schematy. Ktoś kieruje przedsiębiorstwem, ktoś inny pasjonuje się sztuką, ktoś angażuje się w życie polityczne, ktoś z bliskiego otoczenia głównego bohatera popełnia samobójstwo, oczywiście zostawiając temu bohaterowi swój majątek, antagonista ma posiadłość na Lazurowym Wybrzeżu. Można by wymieniać jeszcze trochę.

Trochę jestem rozczarowany zakończeniem. Wydaje mi się, że autor postawił na pierwszym planie ujawnienie tożsamości najlepszego przyjaciela Aleksandra z Leningradu, choć spokojnie można się domyślić, kto to jest już kilkadziesiąt stron przed finałem.

Archera czyta się dobrze, szkoda, że ta książka to powielanie starych pomysłów, tylko podana w innym opakowaniu.

Pomysł na książkę naprawdę ciekawy. Szara rzeczywistość ZSRR lat 60., ucieczka przed tyranią komunizmu, prowadzone równolegle dwie historie. Niestety po przeczytaniu kilkunastu książek tego autora pierwsze co rzuca się w oczy to schematy, schematy i jeszcze raz schematy. Ktoś kieruje przedsiębiorstwem, ktoś inny pasjonuje się sztuką, ktoś angażuje się w życie polityczne,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem wielkim fanem reportaży z wydawnictwa Czarne. Tutaj, po kilkudziesięciu pierwszych stronach naprawdę wątpiłem, czy będzie to dobra lektura. Na szczęście myliłem się. Część pierwsza - mur - nie jest nadzwyczajna, choć zawiera trochę ciekawych informacji. Z największą przyjemnością czytałem drugą część o Sanchy, Wei Ziqi i jego rodzinie. Jest to prawdziwy majstersztyk, doskonale ukazujący zmiany dotykające Chiny na przykładzie jednej, konkretnej rodziny. Część trzecia książki również jest bardzo dobra, można wiele dowiedzieć się o chińskim boomie gospodarczym i zasadach funkcjonowania niezliczonych fabryk. Ogólnie rzecz biorąc, jest to ciekawa lektura.

Jestem wielkim fanem reportaży z wydawnictwa Czarne. Tutaj, po kilkudziesięciu pierwszych stronach naprawdę wątpiłem, czy będzie to dobra lektura. Na szczęście myliłem się. Część pierwsza - mur - nie jest nadzwyczajna, choć zawiera trochę ciekawych informacji. Z największą przyjemnością czytałem drugą część o Sanchy, Wei Ziqi i jego rodzinie. Jest to prawdziwy majstersztyk,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak jak fanem Sekielskiego-dziennikarza nie jestem, tam fanem Sekielskiego-pisarza stałem się od razu. Bardzo dobra, wciągająca powieść. Po jej lekturze zastanawiałem się nad jednym - ile podobnych spraw służby specjalne załatwiają po cichu, z dala od kamer i fleszy aparatów...

Tak jak fanem Sekielskiego-dziennikarza nie jestem, tam fanem Sekielskiego-pisarza stałem się od razu. Bardzo dobra, wciągająca powieść. Po jej lekturze zastanawiałem się nad jednym - ile podobnych spraw służby specjalne załatwiają po cichu, z dala od kamer i fleszy aparatów...

Pokaż mimo to

Okładka książki Idę tam gdzie idę. Autobiografia Rafał Księżyk, Kazik Staszewski
Ocena 7,1
Idę tam gdzie ... Rafał Księżyk, Kazi...

Na półkach:

Kazik Staszewski - postać zdecydowanie nietuzinkowa. Członek pierwszej załogi polskiego punk rocka, wieczny student, dla którego rodzina stanowi największą wartość. Ateista, który Pismo Święte zna lepiej niż niejedna osoba deklarująca się jako wierząca. I przede wszystkim - legenda polskiej sceny muzycznej. Bez owijania w bawełnę opowiada o swoich słabościach, przyznaje się do alkoholizmu i do kontaktów z narkotykami, nie waha się, żeby powiedzieć, co komu zawdzięcza i z kim i dlaczego ma nie po drodze.

Lektura warta przeczytania, szczególnie dla fanów jego twórczości

Kazik Staszewski - postać zdecydowanie nietuzinkowa. Członek pierwszej załogi polskiego punk rocka, wieczny student, dla którego rodzina stanowi największą wartość. Ateista, który Pismo Święte zna lepiej niż niejedna osoba deklarująca się jako wierząca. I przede wszystkim - legenda polskiej sceny muzycznej. Bez owijania w bawełnę opowiada o swoich słabościach, przyznaje się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam serię "Z żukiem", a "Naukowa lista przebojów" to kolejna ciekawa lektura spod tego znaku. Książka stanowi zbiór faktów i ciekawostek ze świata nauki, głównie nauk przyrodniczych. Częściowo jest to powrót do lat szkolnych, dzięki takim tematom jak zasady dynamiki czy budowa atomu. Znacznie większa część publikacji informacje, o których wcześniej nie wiedziałem. Już teraz nikt mnie nie zaskoczy pytaniem, czy wiem, co to są cząstki chiralne albo skala Torino :)

Uwielbiam serię "Z żukiem", a "Naukowa lista przebojów" to kolejna ciekawa lektura spod tego znaku. Książka stanowi zbiór faktów i ciekawostek ze świata nauki, głównie nauk przyrodniczych. Częściowo jest to powrót do lat szkolnych, dzięki takim tematom jak zasady dynamiki czy budowa atomu. Znacznie większa część publikacji informacje, o których wcześniej nie wiedziałem. Już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Absolutnie genialna! Książka napisana w formie 101 rozdziałów zajmujących po 1,5 - 2 strony. Każdy z nich traktuje o innym problemie czy zjawisku, jakich w życiu codziennym doświadczają mieszkańcy tego niezwykłego kraju. Dzięki lekturze dowiecie się, dlaczego fińskie święto niepodległości jest wyjątkowe, dlaczego co roku przychodzi inny Mikołaj a gdy już przyjdzie, to czemu jest pijany oraz jak ciężkim przeżyciem dla obcokrajowca jest oglądanie meczu hokeja w towarzystwie Finów.

Absolutnie genialna! Książka napisana w formie 101 rozdziałów zajmujących po 1,5 - 2 strony. Każdy z nich traktuje o innym problemie czy zjawisku, jakich w życiu codziennym doświadczają mieszkańcy tego niezwykłego kraju. Dzięki lekturze dowiecie się, dlaczego fińskie święto niepodległości jest wyjątkowe, dlaczego co roku przychodzi inny Mikołaj a gdy już przyjdzie, to czemu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kiedy najlepszy polski dziennikarz zajmujący się piłką hiszpańską bierze na warsztat najlepszą (jak dotąd, chociaż trudno będzie przebić jej osiągnięcia) drużynę globy XXI wieku to wiadomo, że rezultat może być tylko jeden - kawał dobrej lektury, nie tylko dla fanów FCB. Leszek Orłowski pokazuje czytelnikowi każdy, dosłownie każdy element układanki tworzącej wielkie sukcesy Dumy Katalonii, ale także pokazuje źródło jej nielicznych, ale znaczących porażek. O wielu z tych spraw nie wiedziałem lub po prostu zatarły się w mojej pamięci. Dziennikarz tygodnika "Piłka Nożna" świetnie pokazuje ciągi przyczynowo skutkowe sytuacji, które dla mnie wydawały się pojedynczymi, niewiele znaczącymi wydarzeniami.

Polecam książkę wszystkim fanom piłki nożnej.

Kiedy najlepszy polski dziennikarz zajmujący się piłką hiszpańską bierze na warsztat najlepszą (jak dotąd, chociaż trudno będzie przebić jej osiągnięcia) drużynę globy XXI wieku to wiadomo, że rezultat może być tylko jeden - kawał dobrej lektury, nie tylko dla fanów FCB. Leszek Orłowski pokazuje czytelnikowi każdy, dosłownie każdy element układanki tworzącej wielkie sukcesy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Koniec jednej z najlepszych historii, o jakich kiedykolwiek czytałem. Szkoda, że to, co powinno być wisienką na torcie, odstaje poziomem od poprzednich części. Trochę jak u Sienkiewicza - dużo gadania, mało treści. Pojawiło się kilka bezsensownych wątków, które absolutnie nic nie wnoszą, np. romans Jessiki z Brazylijczykiem czy opis meczu krykieta, w którym gra Giles. Zdecydowanie za bardzo rozbudowany został wątek Virginii, któremu wg mnie brakuje podsumowania.

Żeby nie było, że tylko narzekam - to nadal starzy, dobrzy Cliftonowie, których polubiliśmy już od pierwszego tomu. Zakończenie nie przynosi żadnego zaskoczenia - Archer nigdy nie krył, jaki będzie finał serii. Mistrzowska finałowa scena z monologiem Gilesa. Mimo wszystko szkoda, że to już koniec tej opowieści i trzeba pożegnać się z Bristolem.

Koniec jednej z najlepszych historii, o jakich kiedykolwiek czytałem. Szkoda, że to, co powinno być wisienką na torcie, odstaje poziomem od poprzednich części. Trochę jak u Sienkiewicza - dużo gadania, mało treści. Pojawiło się kilka bezsensownych wątków, które absolutnie nic nie wnoszą, np. romans Jessiki z Brazylijczykiem czy opis meczu krykieta, w którym gra Giles....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra książka, dzięki której można się sporo dowiedzieć o relacjach panujących w poszczególnych regionach świata oraz uzyskać wyjaśnienie, dlaczego jest tak, a nie inaczej. Autor zajmuje się geopolityką od wielu lat, stąd jego ogromna wiedza na ten temat, którą potrafi przekazać w bardzo przystępny sposób, dzięki czemu lektura jest bardzo przyjemna. Polecam tę pozycję każdemu, kto interesuje się tym, co dzieje się na świecie.

Dobra książka, dzięki której można się sporo dowiedzieć o relacjach panujących w poszczególnych regionach świata oraz uzyskać wyjaśnienie, dlaczego jest tak, a nie inaczej. Autor zajmuje się geopolityką od wielu lat, stąd jego ogromna wiedza na ten temat, którą potrafi przekazać w bardzo przystępny sposób, dzięki czemu lektura jest bardzo przyjemna. Polecam tę pozycję...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kilka morałów płynących z tej książki:

- zawsze warto podążać za swoimi marzeniami

- o tym, kim jesteśmy, nie decyduje iloraz naszej inteligencji, lecz wybory dokonywane w życiu

- słuchajmy głosu swojego serca

- korzystajmy z okazji, które daje nam życie, bo drugiej szansy możemy nie dostać, a jej niewykorzystania będziemy żałowali do końca życia

- można mieć wszystko, jednak bez miłości człowiek nigdy nie będzie w pełni szczęśliwy

- Nie warto słuchać doradców, którzy sądzą, że wiedzą, co jest dla nas dobre

- wojna to zło, która niszczy życie zarówno tych, którzy w niej uczestniczą, jak również ich rodzin

Kilka morałów płynących z tej książki:

- zawsze warto podążać za swoimi marzeniami

- o tym, kim jesteśmy, nie decyduje iloraz naszej inteligencji, lecz wybory dokonywane w życiu

- słuchajmy głosu swojego serca

- korzystajmy z okazji, które daje nam życie, bo drugiej szansy możemy nie dostać, a jej niewykorzystania będziemy żałowali do końca życia

- można mieć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra, lekka lektura pokazująca zarówno blaski, jak i cienie bycia dyktatorem oraz stanowiąca przewodnik, jak nim zostać. Ludność protestuje z powodu nadmiernych wydatków Twoich żon? Wprowadź zakaz informowania w mediach o wydatkach rodziny królewskiej. Społeczność międzynarodowa zarzuca Ci tępienie opozycji? Pozwól założyć partię opozycyjną własnej córce. Takie przykłady przytaczane są w książce na potęgę i pozwalają poznać mniej lub bardziej abstrakcyjne zachowania dyktatorów, o których mogliśmy nawet wcześniej nie słyszeć. Lekturę polecam każdemu.

Dobra, lekka lektura pokazująca zarówno blaski, jak i cienie bycia dyktatorem oraz stanowiąca przewodnik, jak nim zostać. Ludność protestuje z powodu nadmiernych wydatków Twoich żon? Wprowadź zakaz informowania w mediach o wydatkach rodziny królewskiej. Społeczność międzynarodowa zarzuca Ci tępienie opozycji? Pozwól założyć partię opozycyjną własnej córce. Takie przykłady...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra książka, opisująca doświadczenia zawodowe autora, zebrane w ciągu kilkunastu lat współpracy z brytyjską policją, jak również pokazująca rozwój profilowania psychologicznego jako narzędzia śledczego. Mały minus za to, że opisywane są w znacznej części przestępstwa popełnione na tle seksualnym - Britton przyznaje,ze brał udział w ponad stu śledztwach, dlatego mógł pokazać przykłady swojej pracy w odniesieniu do większej liczby rodzajów przestępstw. Plusem natomiast jest fakt, że autor podaje prawdziwe nazwiska ofiar i sprawców, dzięki czemu szczegóły danej sprawy można bez problemu znaleźć w internecie. Polecam.

Dobra książka, opisująca doświadczenia zawodowe autora, zebrane w ciągu kilkunastu lat współpracy z brytyjską policją, jak również pokazująca rozwój profilowania psychologicznego jako narzędzia śledczego. Mały minus za to, że opisywane są w znacznej części przestępstwa popełnione na tle seksualnym - Britton przyznaje,ze brał udział w ponad stu śledztwach, dlatego mógł...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezła, aczkolwiek nie zachwyca tak jak "Zapiski z wielkiego kraju" czy "Śniadanie z kangurami" Po pierwsze chyba dlatego, ze o Wielkiej Brytanii wiemy więcej, niż o Australii czy Stanach Zjednoczonych. Po drugie - za dużo miejsca poświęconego jest opisom w stylu: pojechałem do miasteczka - przeszedłem się ulicą - odwiedziłem muzeum - wypiłem piwo - powtórz. Trochę brakuje do tego najlepszego stylu pisania Brysona, ale to nadal Bryson - z poczuciem humoru i mnóstwem ciekawostek w zanadrzu, o których nie dowiemy się z żadnego programu przyrodniczego czy historycznego. Książkę mimo wszystko polecam, aczkolwiek trafi na półkę pewnie aż do momentu, kiedy ktoś będzie chciał ją pożyczyć

Niezła, aczkolwiek nie zachwyca tak jak "Zapiski z wielkiego kraju" czy "Śniadanie z kangurami" Po pierwsze chyba dlatego, ze o Wielkiej Brytanii wiemy więcej, niż o Australii czy Stanach Zjednoczonych. Po drugie - za dużo miejsca poświęconego jest opisom w stylu: pojechałem do miasteczka - przeszedłem się ulicą - odwiedziłem muzeum - wypiłem piwo - powtórz. Trochę brakuje...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki NieRealna kariera. Jerzy Dudek Jerzy Dudek, Dariusz Kurowski
Ocena 6,4
NieRealna kari... Jerzy Dudek, Darius...

Na półkach: ,

Niezła, aczkolwiek sporo jej brakuje do "Uwierzy w siebie". Lwia część książki poświęcona jest pobytowi Dudka w Madrycie. Plusem na pewno są liczne anegdoty wyniesione z szatni Realu, czego brakowało nieco w pierwszej książce bramkarza. Na pewno jest to pozycja warta przeczytania, ale nie będę do niej wracał.

Niezła, aczkolwiek sporo jej brakuje do "Uwierzy w siebie". Lwia część książki poświęcona jest pobytowi Dudka w Madrycie. Plusem na pewno są liczne anegdoty wyniesione z szatni Realu, czego brakowało nieco w pierwszej książce bramkarza. Na pewno jest to pozycja warta przeczytania, ale nie będę do niej wracał.

Pokaż mimo to