Opinie użytkownika
Nie wiem czy po prostu nie dorosłam do tej książki czy rzeczywiście jest taka kiepska, ale w pierwszych historiach trochę minęło zanim się zorientowałam kto jest głównym bohaterem opowieści. Autorka na początku bombarduje imionami i nazwiskami wszystkich postaci, a opowieści są tak krótkie, że nie zapamiętałam chyba żadnego.
Najbardziej mi się podobała opowieść Wielka...
W sumie nie powinnam dodawać tej książki na półkę z romansami, mimo że na okładce ma napisane, że jest to najlepszy romans wszech czasów. Romansu to tam za wiele nie było. Jednak mimo wszystko książka jest przecudowną opowieścią, mądrą, zabawną i wzruszającą, płakałam tylko przez jakieś 30 minut.
Do jednej bohaterki nie przekonałam się do samego końca książki, dalej...
Dawno nie czytałam książki, która byłaby tak zawiła, oczywiście w pozytywnym sensie. Myślisz, że sprawa jest rozwiązana, ale zostało jeszcze ponad 100 stron książki więc coś musi być nie tak. Potem sprawa jest rozwiązana po raz drugi, ale dalej zostało ponad 50 stron i coś się nie zgadza. Strasznie mnie wciągnęło, właściwie to przeczytałam ją w dwa dni.
Zdecydowanie...
Nie spodziewałam się, że to będzie tak dobra książka. Myślałam, że to będzie jedna z tych książek gdzie kobieta opowiada o swoim życiu pełnym okrucieństwa, potem udaje jej się uciec itp. Jest podobnie, ale inaczej. Historia jest opowiadana bardzo swobodnie, oczywiście są momenty emocjonalne gdzie swobodność jest nie jest na miejscu.
Historia jest niesamowicie ciekawa,...
Młoda Chinka wyjeżdża do Londynu aby uczyć się angielskiego. Tam poznaje nie tylko obcą jej kulturę, ale także miłość.
Nie można powiedzieć, że to jest dobra książka. Fabuła jest beznadziejna, nasza bohaterka robi różne niepojęte dla mnie rzeczy. Do tego autorka żeby przybliżyć nam realia sytuacji pisała takie zdania jakie układała jej bohaterka ucząc się angielskiego....
Wreszcie koniec ze schematycznością! Pierwszą książką Greena, po którą sięgnęłam była oczywiście ,,Gwiazd naszych wina'' i byłam nią oczarowana. Potem przeczytałam ,,W śnieżną noc'' i mój zapał zupełnie ostudził ,,Will Grayson, Will Grayson''. Ta książka się wyłamuje jest w niej więcej humoru, więcej dziewczyn i więcej... matematyki! Proszę się nie bać ;) autor nie zmusza...
więcej Pokaż mimo to
Przyznam szczerze, że do książki zachęciła mnie okładka, już dawno nie widziałam tak pięknej okładki. Potem przeczytałam opis, raz i drugi i pomyślałam, że to może być fajna książka. Tym bardziej, że jestem wielbicielem niektórych azjatyckich kultur.
Nie rozczarowałam się. W książce co prawda występuje kilka trudnych terminów, ale są one wyjaśniane, jest nawet kilka...
Od 2/3 książki zaczęłam płakać i już nie przestałam. Co mogę o niej powiedzieć?
Jest cudowna. Nie spodziewałam się, że w tak krótkiej historii można opowiedzieć tak wiele i wzbudzić tak wiele emocji.
Mam już trochę dość tej całej historii. W tej części giną ludzie po kolei, każda inną śmiercią i nie widzę w tym kompletnego sensu. Rozumiem, jest wojna, ludzie giną, ale tu zginęli prawie wszyscy bohaterowie! A główne bohaterki jak zawsze zachowują się jak dwie idiotki, a one akurat nie giną. Szkoda.
Jedyne za co mogę pochwalić autorkę to bardzo szczegółowe, drastyczne...
Drobna uwaga : autorka w tej serii opisuje wszystkie możliwe krzywdy, które mogą się stać kobiecie na całym świecie i uśmierca tylko tych dobrych, co po 2 drugiej osobie staje się nie smutne, ale wkurzające.
Pokaż mimo toNo co tu pisać ? To po prostu Sparks. Zawsze opisze taką miłość, o której wszyscy marzą, oczywiście pięknie, ale życiowo, muszą być jakieś problemy.
Pokaż mimo to
Według mnie wystarczy jedno zdanie o tej książce : Ta bohaterka to skończona idiotka.
Dobrze, ja rozumiem, że miłość nas zaślepia, nie widzimy wad naszych ukochanych, ale chyba gdyby ktoś mnie pobił to bym się w końcu otrząsnęła. Bije mnie z miłości ?! Myślałam, że w tej książce bohaterka będzie w gorszej sytuacji, ale nie będzie mogła nic na to poradzić, a potem cudem uda...
Książka jest napisana bardzo prosto, autorka nie pokazuje miłości za pomocą ukwieconych metafor. To że się kogoś kocha tak mocno jest samo w sobie piękne. Chociaż ta prostota jest dla mnie raczej minusem, ale to już chyba kwestia gustu co nie ?
Druga sprawa to to, że z całej historii zrobiła się tragedia, a miał być romans... No i był... Sceny łóżkowe zajęły autorce 1/3...
W tej części tak samo jak w czwartej brakowało mi humoru Jace'a, ich uszczypliwych ( bądź narcystycznych ;) ) komentarzy. Jest ich trochę, ale nie tak jak wcześniej, że co 15 min pokładałam się ze śmiechu na łóżku.
Zauważyłam, że akcja w każdej części toczy się wokół innych zdarzeń, ale zawsze postępuje według schematu.
I ostatnie przemyślenie : Alec ty idioto !
W książce toczą się 2 historie : staruszka, który miał wypadek samochodowy i rozmawia ze swoją wyobrażoną żoną i młodych ludzi, z dwóch różnych światów, którzy poznali się na imprezie country.
Druga historia o młodym pokoleniu nie jest tak zachwycająca jak ta pierwsza, jednak jest oczywiście przyjemna, momentami zabawna, a także zawiera w sobie nutkę dramatyzmu. Natomiast...
Przeczytałam, a raczej z trudem dobrnęłam do końca. Jest to druga książka w moim życiu, w której bohater tak by mnie irytował i czułabym do niego taką odrazę ( pierwsza to ,,Pachnidło'' ;P ).
Książka opowiada o historii Alys, która była wychowana przez wioskową zielarkę, uznawaną za czarownice, następnie przebywała w klasztorze, a na końcu trafiła na zamek jako pomoc oraz...
Zupełnie coś innego niż się spodziewałam. Z niewinnej opowieści o małych urokach, czekoladzie i urokliwym miasteczku historia zmieniła się w mroczną i pełną tajemnic.
Vianne/Yanne z Anouk/Annie przeprowadziły się do Paryża, dalej gnane wiatrem, pracowały w chocolatier, ale nie używały magii, próbowały jak to się mówi ,, wtopić w tłum''. Wtedy na horyzoncie pojawia się...
No powiem szczerze, że z filmem to ma naprawdę mało wspólnego. Mimo to książka jest ciekawa, zawiera sporo opisów osobistych przeżyć bohaterki, wyjaśnia trochę przeszłość, ale nie do końca, pozostawia taki mały niedosyt. Zakończenie jest dokładnie taki samo, nie wiadomo jak to do końca z nimi będzie.
Pokaż mimo toChristie jak zawsze dowodzi, że jest mistrzynią kryminału. Od początku do końca podejrzewałam wszystkich oprócz osoby, która była mordercą. Ciekawy pomysł z tym wierszykiem, trochę ożywił akcję, bo na początku było dość nudnawo. Ta książka może nie należy do grupy najciekawszych tej autorki, ale fani kryminałów z chęcią ją przeczytają.
Pokaż mimo to
Książka opowiada o młodej i pięknej Finn Ryan , która znajduje w muzeum niezarejestrowany szkic, który prawdopodobnie jest autorstwa Michała Anioła. Zostaje przyłapana przez swojego szefa co powoduje wplątanie się w jedną, wielką aferę dotyczącą skradzionych obrazów.
Książka jest utrzymana w klimacie Dan'a Browna. Właściwie gdyby była trochę dłuższa to pomyślałabym, że to...