Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka świetna, możemy się z niej nauczyć bardzo dużo o sobie samych, powiedzcie, czy nie zastanawialiście, gdzie byście chcieli trafić, a gdzie wskazałyby wam testy? Uczy nas pokonywania własnych słabości i żeby robić to, co się kocha i co się samemu wybrało, jak decyzje mogą wpłynąć na nasze życie.

Książka świetna, możemy się z niej nauczyć bardzo dużo o sobie samych, powiedzcie, czy nie zastanawialiście, gdzie byście chcieli trafić, a gdzie wskazałyby wam testy? Uczy nas pokonywania własnych słabości i żeby robić to, co się kocha i co się samemu wybrało, jak decyzje mogą wpłynąć na nasze życie.

Trudno mi być obiektywną oceniając tę książkę. Byłam fanką After, kiedy było to fanfiction publikowane na blogspocie. Mam do niego ogromny sentyment.
Książkę kupiłam trudno było mi się przyzwyczaić do zmienionych imion (Harry i Liam na zawsze w sercu). Ale w końcu ją przeczytałam. Jest to bardzo fajna opowieść, niestety z biegiem lat dostrzegam wady. Na pewno odrealniona relacja, cały ten zakład, ale najgorsze do przebrnięcia były powtarzające się schematy: nienawidzę cię, przeprosiny, o kocham cię, błąd, płacz, nienawidzę cię..., które cały czas się powtarzały.
Książka jak najbardziej dla nastolatków, myślę, że dla dojrzałych osób może to być po prostu lekka lektura.
Polecam

Trudno mi być obiektywną oceniając tę książkę. Byłam fanką After, kiedy było to fanfiction publikowane na blogspocie. Mam do niego ogromny sentyment.
Książkę kupiłam trudno było mi się przyzwyczaić do zmienionych imion (Harry i Liam na zawsze w sercu). Ale w końcu ją przeczytałam. Jest to bardzo fajna opowieść, niestety z biegiem lat dostrzegam wady. Na pewno odrealniona...

Książka bardzo interesująca, tu jak zwykle wzruszyłam się przez tematykę.
Ich relacja była piękna, ale najbardziej charakterystycznymi i zabawnymi postaciami byli rodzice (uwielbiam ich całym sercem) i braciszek. Ich więź i relacja były cudowne.
Jednak najbardziej zadziwiające jest to, że film podobał mi się bardziej, niż książka (to się zdarza rzadko). Czytając, byłam pochłonięta i chciałam wiedzieć, co się dalej wydarzy, ale nie uroniłam łzy. Natomiast oglądając film kilkukrotnie za każdym razem płakałam.
Książka jak najbardziej godna polecenia.

Książka bardzo interesująca, tu jak zwykle wzruszyłam się przez tematykę.
Ich relacja była piękna, ale najbardziej charakterystycznymi i zabawnymi postaciami byli rodzice (uwielbiam ich całym sercem) i braciszek. Ich więź i relacja były cudowne.
Jednak najbardziej zadziwiające jest to, że film podobał mi się bardziej, niż książka (to się zdarza rzadko). Czytając, byłam...

Książkę czytałam już dawno i pamiętam, że była świetna.
Rzadko się wzruszam, ale przy tym utworze płakałam i dobrze mi z tym, bo jest po prostu piękna.
Nie do każdego trafia ten typ utworów, ale dla kogoś kto przeżył wiele miesięcy, a nawet lat jeżdżąc po szpitalach z osobą, która cierpi na nowotwór i wie jak to jest naprawdę, ta książka jest po prostu najprawdziwsza, jaka może być.
Przeczytałam w jeden dzień i chętnie bym o niej zapomniała, tylko po to, żeby przeczytać ją jeszcze raz.

Książkę czytałam już dawno i pamiętam, że była świetna.
Rzadko się wzruszam, ale przy tym utworze płakałam i dobrze mi z tym, bo jest po prostu piękna.
Nie do każdego trafia ten typ utworów, ale dla kogoś kto przeżył wiele miesięcy, a nawet lat jeżdżąc po szpitalach z osobą, która cierpi na nowotwór i wie jak to jest naprawdę, ta książka jest po prostu najprawdziwsza, jaka...

Uwielbiam całą sagę Pieśni Lodu i Ognia, jestem fanką książek, jak i serialu, choć różni się trochę.
Książka jest cudowna, posiada tyle szczegółów, podziwiam Geogre'a za wyobraźnię i to, jaki koncept dał całej sadze. Jest bezdyskusyjnie mistrzem szczegółów i fantastyki. To, jaki rozmach ma książka, ilu jest bohaterów i ile możemy przeczytać wątków jest niewyobrażalne.

Uwielbiam całą sagę Pieśni Lodu i Ognia, jestem fanką książek, jak i serialu, choć różni się trochę.
Książka jest cudowna, posiada tyle szczegółów, podziwiam Geogre'a za wyobraźnię i to, jaki koncept dał całej sadze. Jest bezdyskusyjnie mistrzem szczegółów i fantastyki. To, jaki rozmach ma książka, ilu jest bohaterów i ile możemy przeczytać wątków jest niewyobrażalne.

Książka bardzo fajna, opowiada spójną historię.
Na początku biorąc w bibliotece tę książkę, kierowałam się okładką i opisem z tyłu, byłam pewna, że jest to kryminał, bardzo się zdziwiłam.
Pierwsze kilka rozdziałów bardzo mnie zniechęciło, oczekiwałam czegoś lepszego, ale nie poddałam się i czytałam dalej. Nie żałuje.

Książka bardzo fajna, opowiada spójną historię.
Na początku biorąc w bibliotece tę książkę, kierowałam się okładką i opisem z tyłu, byłam pewna, że jest to kryminał, bardzo się zdziwiłam.
Pierwsze kilka rozdziałów bardzo mnie zniechęciło, oczekiwałam czegoś lepszego, ale nie poddałam się i czytałam dalej. Nie żałuje.

Książka piękna. Przeczytałam całą w jeden dzień i czułam niedosyt. Czekałam na inne zakończenie i miałam nadzieję do ostatniej chwili.
Uważam, że to, co zrobił Will było trochę bezsensowne, w końcu miał kochającą rodzinę i Lou. Rozumiem jego postępowanie, jednak zdenerwował mnie fakt, że po wyznaniu przez Lou miłości, on powiedział, że to nie wystarczy.
Przeczytałam gdzieś opinię, że ta książka opowiada o egoizmie, z jednej strony ciężko się nie zgodzić. Will przed wypadkiem miał wszystko i czerpał z życia to, co najlepsze. Po wypadku przez depresję chciał ze sobą skończyć. Ta decyzja należała tylko do niego, ale z drugiej strony, wiedząc, że rodzice, siostra, a co najważniejsza Louisa, kochali go ponad życie, myślę, że nie odważyłabym się na taką decyzję.
Wiadomo, że byłoby im cholernie trudno, ale na pewno byłoby spotykać codziennie osobę, którą się kocha.

Książka piękna. Przeczytałam całą w jeden dzień i czułam niedosyt. Czekałam na inne zakończenie i miałam nadzieję do ostatniej chwili.
Uważam, że to, co zrobił Will było trochę bezsensowne, w końcu miał kochającą rodzinę i Lou. Rozumiem jego postępowanie, jednak zdenerwował mnie fakt, że po wyznaniu przez Lou miłości, on powiedział, że to nie wystarczy.
Przeczytałam gdzieś...

W całej serii najmniej lubię Amane, nie wiem dlaczego. Chyba to, że chciała być narzędziem w rękach Lighta... To mi nie pasowało.
Ale tak to jako manga, bardzo ciekawa.

W całej serii najmniej lubię Amane, nie wiem dlaczego. Chyba to, że chciała być narzędziem w rękach Lighta... To mi nie pasowało.
Ale tak to jako manga, bardzo ciekawa.

Genialna i nic do dodania :)

Genialna i nic do dodania :)

Ta manga jest jedną z ciekawszych, które czytałam. Bardzo mi się podobała, niestety popełniłam błąd oglądając najpierw anime.
Posiadam tylko 4 pierwsze tomy, ale na pewno w niedalekiej przyszłości zakupię wszystkie. ;)
Najbardziej wciągająca jest tutaj fabuła.
Wolę ''L'' :)

Ta manga jest jedną z ciekawszych, które czytałam. Bardzo mi się podobała, niestety popełniłam błąd oglądając najpierw anime.
Posiadam tylko 4 pierwsze tomy, ale na pewno w niedalekiej przyszłości zakupię wszystkie. ;)
Najbardziej wciągająca jest tutaj fabuła.
Wolę ''L'' :)