-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2024-04-14
2023-09-17
2023-04-28
2022-12-23
2022-11-06
2019-05-19
2021-12-21
2021-11-19
2021-10-09
2021-09-19
2021-07-29
2021-05-15
2017-04-04
2021-03-08
2021-01-31
2020-11-15
2020-12-24
2020-06-25
2018-08-03
2018-01-05
Piękna książka.
Gdy tylko zacząłem czytać Solaris od razu wiedziałem, że czeka mnie niesamowita przygoda. Książka wchłonęła mnie całego. Nie mogłem się oderwać. Gdy nie czytałem to myślałem tylko o tym co będzie dalej. Lem mnie po prostu zmiażdżył. Wyobraźnią, stworzonym klimatem, plastycznością opisów, przelaniem tylu emocji za pomocą słów. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie zapomnę tej lektury do końca życia...
Polecam każdemu. Bez wyjątków.
Piękna książka.
Gdy tylko zacząłem czytać Solaris od razu wiedziałem, że czeka mnie niesamowita przygoda. Książka wchłonęła mnie całego. Nie mogłem się oderwać. Gdy nie czytałem to myślałem tylko o tym co będzie dalej. Lem mnie po prostu zmiażdżył. Wyobraźnią, stworzonym klimatem, plastycznością opisów, przelaniem tylu emocji za pomocą słów. Jestem pod ogromnym wrażeniem....
Jako wielki fan filmu Roberta Zameckisa z 1997 roku będącego oczywiście adaptacją wybitnej powieści Carla Sagana, nie mogłem przejść obojętnie obok pierwowzoru.
Pierwsze wrażenia nie były jednak pozytywne. Książka jest zdecydowanie trudniejsza w odbiorze. Dużo w niej specjalistycznych sformułowań z dziedzin fizyki oraz astronomii. Poruszane są zagadnienia, w których czasem ciężko się zorientować. Czuć dobitnie, że autorem jest naukowiec.
Jednakże im dalej zagłębiałem się w historię tym robiło się ciekawiej. Kompletnie nie przeszkadzał mi fakt, iż wcześniej widziałem ekranizację. Różni się ona bowiem dość znacząco od oryginału.
Ostatnie rozdziały to moim zdaniem majsterszyk. Tym bardziej jeśli uświadomimy sobie, że książka została napisana w 1985(!) roku. Sagan niesamowicie to wszystko wymyślił i obrazowo opisał.
Wspaniałe w tej powieści jest przede wszystkim to, że mimo iż opowiada o kontakcie z cywilizacją pozaziemską to ciągle mamy wrażenie, że to rzeczywiście mogłoby się wydarzyć w naszym świecie.
Chciałbym jeszcze wspomnieć o pewnym aspekcie, który bardzo mnie zaintrygował.
Mianowicie, Carl Sagan bardzo mądrze moim zdaniem ukazał dialog pomiędzy nauką i religią. Wskazał wyraźne różnice ale dopatrzył się też pewnych podobieństw. Rozmowa głównej bohaterki z przedstawicielami religii to jeden z najlepszych momentów opowieści.
Carl Sagan napisał Kontakt 33 lata temu. Jednak w mojej opini książka się nie zestarzała. Może niektóre technologie z perspektywy czasu wydają się śmieszne, jednak sama idea książki przetrwała próbę czasu. Sagan pokazał mi w swoim dziele jacy mali i małoznaczący jesteśmy wobec ogromu wszechświata. Pokazał mi, że mimo wielu podziałów wszyscy jesteśmy ludźmi, a Ziemia to nasz dom. Dzięki tej książce na pewne problemy trapiące naszą małą planetę można spojrzeć z innej, szerszej perspektywy...
Jako wielki fan filmu Roberta Zameckisa z 1997 roku będącego oczywiście adaptacją wybitnej powieści Carla Sagana, nie mogłem przejść obojętnie obok pierwowzoru.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwsze wrażenia nie były jednak pozytywne. Książka jest zdecydowanie trudniejsza w odbiorze. Dużo w niej specjalistycznych sformułowań z dziedzin fizyki oraz astronomii. Poruszane są zagadnienia, w których czasem...