-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant7
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2022-08-25
2022-04-28
2021-09-05
2021-07-05
2021-04-17
2021-02-16
2021-01-16
2020-12-29
2020-11-14
2020-09-24
2020-05-22
Jakoś z rezerwą podchodziłam do tej książki napisanej przez amerykańskiego dziennikarza ale szanuję za rzetelność i ilość wykonanej pracy w szukaniu źródeł i żyjących świadków. Pięknie ukazana historia dwóch polskich naukowców, którzy zasłużyli na godne upamiętnienie swoją postawą moralną i czystym, nieskażonym pychą podejściem do nauki, mimo jej wielokrotnych prób upolitycznienia. Pełna cytatów, dalej aktualnych: "Polska to kraj dotknięty nieszczęściem trudnej przeszłości, w którym postacie historyczne albo obrzuca się błotem, oskarżając o zdradę, albo, gdy umierają, ozdabia nadmiernie złocista aureolą" -trudno się nie zgodzić.
Jakoś z rezerwą podchodziłam do tej książki napisanej przez amerykańskiego dziennikarza ale szanuję za rzetelność i ilość wykonanej pracy w szukaniu źródeł i żyjących świadków. Pięknie ukazana historia dwóch polskich naukowców, którzy zasłużyli na godne upamiętnienie swoją postawą moralną i czystym, nieskażonym pychą podejściem do nauki, mimo jej wielokrotnych prób...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-04-03
Książka -reportaż, których jestem ogromną fanką, napisana w dobrym stylu, czytało się ją lekko i przyjemnie. Jednak odniosłam wrażenie, że autor był w tej tematyce bardzo subiektywny i stronniczy, a szkoda. Bardzo chciałam przeczytać o dwóch stronach medalu ale nie udało się autorowi uciec od subiektywizmu. To jedyny mankament przez który odnosiłam często wrażenie jakbym czytała artykuł o tematyce politycznej dla określonego czasopisma. Mam wrażenie, że można było wyciągnąć z tego więcej. Mimo wszystko chętnie Białystok zwiedzę w poszukiwaniu historii ukazanej w książce i chętnie przeczytam kolejne utwory Pana Kąckiego - i mam nadzieję na kolejne reportaże w najlepszym stylu.
Książka -reportaż, których jestem ogromną fanką, napisana w dobrym stylu, czytało się ją lekko i przyjemnie. Jednak odniosłam wrażenie, że autor był w tej tematyce bardzo subiektywny i stronniczy, a szkoda. Bardzo chciałam przeczytać o dwóch stronach medalu ale nie udało się autorowi uciec od subiektywizmu. To jedyny mankament przez który odnosiłam często wrażenie jakbym...
więcej Pokaż mimo to