Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Prawdopodobnie najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku.

Prawdopodobnie najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku.

Ta książka jest niesamowita. Jeśli dotrze się do pewnego momentu, wręcz nie można się od niej oderwać. Zdumiewające, jak fascynujące i ciekawe może być nieustanne, monotonne dryfowanie po Oceanie wraz z tygrysem. Zasłużona klasyka literatury. Pomiędzy tymi wydarzeniami- jak może się wydawać,fikcyjnymi- ukryte są niesamowite mądrości. Myślę, że tyle osób ile ją przeczytało, tyle opinii na jej temat, bo każdy może odczytać ją inaczej. Co czyni z niej pozycję wyjątkową. Takich książek się nie zapomina.

Ta książka jest niesamowita. Jeśli dotrze się do pewnego momentu, wręcz nie można się od niej oderwać. Zdumiewające, jak fascynujące i ciekawe może być nieustanne, monotonne dryfowanie po Oceanie wraz z tygrysem. Zasłużona klasyka literatury. Pomiędzy tymi wydarzeniami- jak może się wydawać,fikcyjnymi- ukryte są niesamowite mądrości. Myślę, że tyle osób ile ją przeczytało,...

Zdecydowanie większa ilość osób powinna przeczytać tę pozycję. Dopiero ta autobiografia pozwala w pełni zrozumieć genialnego Eminema. Żeby zrozumieć jego postępowanie trzeba poznać jego historię. W tedy wszystko staje się jasne.

Sama nie wiem jak ocenić tę pozycję. Książka z pewnością wyjątkowa. W końcu jest to autobiografia największego z raperów. Myślę, że nawet jeśli nie jest się fanem Eminema warto przeczytać tę pozycję. Książka wspaniale oddaje realia ówczesnej Ameryki, podziałów rasowych i ciężkiego życia, kiedy nie ma się zbyt dużo na koncie. Przez różne zawirowania w życiu Eminema, prawie każdy może w większym lub mniejszym stopniu utożsamiać z jego twórczością.

Zdecydowanie większa ilość osób powinna przeczytać tę pozycję. Dopiero ta autobiografia pozwala w pełni zrozumieć genialnego Eminema. Żeby zrozumieć jego postępowanie trzeba poznać jego historię. W tedy wszystko staje się jasne.

Sama nie wiem jak ocenić tę pozycję. Książka z pewnością wyjątkowa. W końcu jest to autobiografia największego z raperów. Myślę, że nawet jeśli...

Spodziewałam się dennego romansu, a dostałam genialną powieść o ludzkich charakterach, dobru, złu, wspaniałym społeczeństwie XIX Rosji. Zdecydowanie jeden z najlepszych klasyków jaki czytałam. Zwroty akcji w tej XIX wiecznej powieści mogą zawstydzić większość współczesnych pisarzy. Ciężko się oderwać, lektura nieprzewidywalna, zdecydowanie arcydzieło i zasłużone miejsce wśród klasyki literatury.

Spodziewałam się dennego romansu, a dostałam genialną powieść o ludzkich charakterach, dobru, złu, wspaniałym społeczeństwie XIX Rosji. Zdecydowanie jeden z najlepszych klasyków jaki czytałam. Zwroty akcji w tej XIX wiecznej powieści mogą zawstydzić większość współczesnych pisarzy. Ciężko się oderwać, lektura nieprzewidywalna, zdecydowanie arcydzieło i zasłużone miejsce...

Sama nie wiem co myśleć o tej książce. Dan Brown to mój ulubiony pisarz. Pisze on w bardzo charakterystycznym stylu, ale ta książka była inna od wszystkich jego dzieł. Akcja nie pędziła w aż tak zawrotnym tempie, wymaga ona dużego skupienia ze względu na ogromną liczbę informacji. Koniec końców i tak po raz kolejny Dan Brown powalił mnie na łopatki. Z niecierpliwością czekam na jego nową powieść.

Sama nie wiem co myśleć o tej książce. Dan Brown to mój ulubiony pisarz. Pisze on w bardzo charakterystycznym stylu, ale ta książka była inna od wszystkich jego dzieł. Akcja nie pędziła w aż tak zawrotnym tempie, wymaga ona dużego skupienia ze względu na ogromną liczbę informacji. Koniec końców i tak po raz kolejny Dan Brown powalił mnie na łopatki. Z niecierpliwością...

Trudno znaleźć kogoś kto nie lubiłby przesympatycznego Morgiego. A ta wspaniała powieść, tylko ten obraz jego osoby potwierdza. Zdecydowanie nie jest to książka tylko dla kibiców skoków narciarskich. Przeżycia Morgiego, są wspaniałą lekcją życia dla każdego z nas. Upaść, zaryzykować i wstać, wrócić do walki, zaakceptować swoje blizny i przemóc się, bądź podjąć najlepszą z możliwych decyzji. Jest to pozycja do której można wracać latami by odnaleźć w niej siłę. Zdecydowanie jest to raczej piekielna dobra powieść, niż zwykła, mdła autobiografia, jakich pełno. Z ręką na sercu można polecić tę pozycję każdemu.

Trudno znaleźć kogoś kto nie lubiłby przesympatycznego Morgiego. A ta wspaniała powieść, tylko ten obraz jego osoby potwierdza. Zdecydowanie nie jest to książka tylko dla kibiców skoków narciarskich. Przeżycia Morgiego, są wspaniałą lekcją życia dla każdego z nas. Upaść, zaryzykować i wstać, wrócić do walki, zaakceptować swoje blizny i przemóc się, bądź podjąć najlepszą z...

Kompletnie nie rozumiem zachwytu nad tą pozycją. Póki co jest to zdecydowanie najgorszy klasyk jaki przeczytałam. Jedynie czarny humor pana Benneta i osoba Darcy`ego w minimalnym stopniu rozświetlały tę pozycję, ale nic poza tym. Okropnie mnie ta pozycja wynudziła.

Kompletnie nie rozumiem zachwytu nad tą pozycją. Póki co jest to zdecydowanie najgorszy klasyk jaki przeczytałam. Jedynie czarny humor pana Benneta i osoba Darcy`ego w minimalnym stopniu rozświetlały tę pozycję, ale nic poza tym. Okropnie mnie ta pozycja wynudziła.

Kiedy sięgałam po tę pozycję, naprawdę nie spodziewałam się czegoś tak genialnego, tak diametralnie innego. Oczekiwałam dosyć już nudnego opisu, niesamowitych wyczynów sportowych najlepszej drużyny ostatnich lat, a dostałam wspaniały opis i analizę działań pozaboiskowych! To jest naprawdę książka o Barcelonie, inna od wszystkich. Każdy Cule powinien ją przeczytać. Lektura obowiązkowa.
Jedyny minut to trochę zbyt patetyczny styl pisania, ale z łatwością można to zignorować, biorąc pod uwagę ilość cenny informacji, jakie w sobie zawiera.

Kiedy sięgałam po tę pozycję, naprawdę nie spodziewałam się czegoś tak genialnego, tak diametralnie innego. Oczekiwałam dosyć już nudnego opisu, niesamowitych wyczynów sportowych najlepszej drużyny ostatnich lat, a dostałam wspaniały opis i analizę działań pozaboiskowych! To jest naprawdę książka o Barcelonie, inna od wszystkich. Każdy Cule powinien ją przeczytać. Lektura...

t1- 18.11.16r.
t2.- 28.11.16r.

t1- 18.11.16r.
t2.- 28.11.16r.

Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej książki. Spodziewałam się podróży w czasie, wartkiej akcji i odrobiny romansu. Tak wynikało z opisu z tyłu okładki, a dostałam nudny romans będący miksem Don Kichota i Greya. Odłożyłam ten opasły tom po 200 stronach i to i tak wymęczonych z ogromnym wysiłkiem. Mój największy książkowy zawód tego roku.

Daję 3, a nie 2 gwiazdki tylko dlatego, że początek był w miarę ciekawy.

Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej książki. Spodziewałam się podróży w czasie, wartkiej akcji i odrobiny romansu. Tak wynikało z opisu z tyłu okładki, a dostałam nudny romans będący miksem Don Kichota i Greya. Odłożyłam ten opasły tom po 200 stronach i to i tak wymęczonych z ogromnym wysiłkiem. Mój największy książkowy zawód tego roku.

Daję 3, a nie 2 gwiazdki tylko...

Po negatywnych opiniach o tej książce, spodziewałam się gniotu, który stanowi, swoistego rodzaju ''zapychacz'' do świata Nocnych Łowców. I..
nic bardziej mylnego! Pani Noc podobała mi się jeszcze bardziej niż cała mocno przeciętna seria Darów Anioła. Nawet odrobinę lepiej niż, jak dla mnie świetnych Diabelskich Maszyn. Wow! Nareszcie świetna, pełna akcji historia, bez mdłego wątku miłosnego (aka Clary i Jace). Brawo!

Po negatywnych opiniach o tej książce, spodziewałam się gniotu, który stanowi, swoistego rodzaju ''zapychacz'' do świata Nocnych Łowców. I..
nic bardziej mylnego! Pani Noc podobała mi się jeszcze bardziej niż cała mocno przeciętna seria Darów Anioła. Nawet odrobinę lepiej niż, jak dla mnie świetnych Diabelskich Maszyn. Wow! Nareszcie świetna, pełna akcji historia, bez...

Natknęłam się na tę książkę w bibliotece i kiedy po nią sięgałam sądziłam, że będzie to kolejna typowa biografia. Jak bardzo się zawiodłam.. TA KSIĄŻKĄ JEST GENIALNA. Dla mnie jako wieloletniego kibica siatkówki opis meczów, był wręcz powalający. Jednak wbrew pozorom nie jest to pozycja jedynie dla kibiców siatkówki. Książka przedstawia też niesamowicie realny, obraz czasów PRL-u. Całkowicie odmienna rzeczywistość, inne priorytety, inny klimat. Jest też przepełniona naprawdę mądrymi lekcjami życia. Pełna motywacji.
Czy jesteś kibicem, czy nie- naprawdę warto przeczytać!

Natknęłam się na tę książkę w bibliotece i kiedy po nią sięgałam sądziłam, że będzie to kolejna typowa biografia. Jak bardzo się zawiodłam.. TA KSIĄŻKĄ JEST GENIALNA. Dla mnie jako wieloletniego kibica siatkówki opis meczów, był wręcz powalający. Jednak wbrew pozorom nie jest to pozycja jedynie dla kibiców siatkówki. Książka przedstawia też niesamowicie realny, obraz czasów...

Szczerze mówiąc, sama nie wiem co mam myśleć o tej książce.
Zdecydowanie spodziewałam się czegoś bardziej kontrowersyjnego i dosadnego, w tematyce homo seksualności, sądząc po ostrych i niepochlebnych recenzji tej książki. Na które to natykałam się prawie wszędzie.
A dostałam normalną i ciepłą opowieść o homoseksualistach. Rozdziały Greena jak zwykle mnie zachwyciły, po prostu coś genialnego! (jak zawsze, zresztą). Natomiast rozdziały D. Levithana.. były dla mnie istną męczarnią. Już wcześniej spotkałam się z jego książką i nie dałam rady jej przeczytać. pomimo naprawdę fajnego pomysłu. Styl pisania (i nawet nie chodzi mi już o te małe litery) Leviathana, jest tragiczny. Męczy mnie on okropnie. Chociaż pomysł na postać, był naprawdę ciekawy.
Na szczęście Green i jego jak zwykle genialnie wykreowane postacie (Kruchy Cooper, to jak dla mnie jedna z lepszych postaci jaką stworzył), uratowały tę książkę!
(Zapewne, gdyby sam Green pisał tę książkę oceniłabym ją na co najmniej wybitną, a tak zostaję przy rewelacyjnej).

Szczerze mówiąc, sama nie wiem co mam myśleć o tej książce.
Zdecydowanie spodziewałam się czegoś bardziej kontrowersyjnego i dosadnego, w tematyce homo seksualności, sądząc po ostrych i niepochlebnych recenzji tej książki. Na które to natykałam się prawie wszędzie.
A dostałam normalną i ciepłą opowieść o homoseksualistach. Rozdziały Greena jak zwykle mnie zachwyciły, po...

Trudno jest mi oceniać poezję, bo była to niemalże pierwsza z nią styczność, jednak bardzo mi się podobały. Mają to coś. Coś magicznego, nierealnego, a jednocześnie tak bardzo rzeczywistego i do bólu prawdziwego. Zawierają naprawdę wiele mądrości.

Trudno jest mi oceniać poezję, bo była to niemalże pierwsza z nią styczność, jednak bardzo mi się podobały. Mają to coś. Coś magicznego, nierealnego, a jednocześnie tak bardzo rzeczywistego i do bólu prawdziwego. Zawierają naprawdę wiele mądrości.

Głęboko poruszająca i wstrząsająca powieść. Pozwala naprawdę zajrzeć w głąb umysł schizofrenika. Czym dalej zagłębiałam się w kolejne karty powieści tym bardziej byłam przerażona. Do tego stopnia, że musiałam na chwile odłożyć tę książkę, ale zaraz z powrotem mnie do siebie przyciągała.
Pisana w naprawdę przyjemny, ciekawy i przeróżny sposób, który sprawia, że książkę czyta się jeszcze szybciej.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to czcionka z maszynopisu, która jest obecna w połowie książki, a strasznie bolały mnie od niej oczy.
Pozycja naprawdę godna polecenia.

Głęboko poruszająca i wstrząsająca powieść. Pozwala naprawdę zajrzeć w głąb umysł schizofrenika. Czym dalej zagłębiałam się w kolejne karty powieści tym bardziej byłam przerażona. Do tego stopnia, że musiałam na chwile odłożyć tę książkę, ale zaraz z powrotem mnie do siebie przyciągała.
Pisana w naprawdę przyjemny, ciekawy i przeróżny sposób, który sprawia, że książkę...

Wspaniała, pełna ciepła książka, typowa dla tematu małych społeczności. Czyta się ją z ogromną przyjemnością, samemu chcąc wejść w karty powieści.
Spodziewałam się nudnej książki, a tymczasem otrzymałam naprawdę wspaniałą, książkę, która jest chyba najlepszą książką, przypominającą kultową Czekoladę J. Harris.

Wspaniała, pełna ciepła książka, typowa dla tematu małych społeczności. Czyta się ją z ogromną przyjemnością, samemu chcąc wejść w karty powieści.
Spodziewałam się nudnej książki, a tymczasem otrzymałam naprawdę wspaniałą, książkę, która jest chyba najlepszą książką, przypominającą kultową Czekoladę J. Harris.

Jestem zachwycona tą książką. Dziesięć gwiazdek i miano arcydzieła to i tak zbyt mało, żeby właściwie określić tę książkę.
Gdyby nie seria Harry Potter, która zajmuje w moim sercu specjalne miejsce, ta książka zostałaby moim numerem jeden. Ale i tak jest w niej większa połowa mojego serca i mnie samej.
Brak słów zachwytu, coś więcej niż arcydzieło i geniusz.

Jestem zachwycona tą książką. Dziesięć gwiazdek i miano arcydzieła to i tak zbyt mało, żeby właściwie określić tę książkę.
Gdyby nie seria Harry Potter, która zajmuje w moim sercu specjalne miejsce, ta książka zostałaby moim numerem jeden. Ale i tak jest w niej większa połowa mojego serca i mnie samej.
Brak słów zachwytu, coś więcej niż arcydzieło i geniusz.

Jeśli tak wygląda debiut pisarza, to koniecznie muszę zapoznać się z jego dalszą twórczością. O tyle, o ile nie przepadam za powieściami z wątkami psychologicznymi, tak tą pochłonęłam w kilka dni. I to przy nawale obowiązków, jakimi obarcza mnie szkoła.
Cała akcja książki rozgrywa się między wspomnieniami z frontu wojny z 2004 roku w Al Tafarze, a 2009 roku, kiedy to główny bohater wraca już do domu. Wydarzenia te oddziela od siebie śmierć, przyjaciela Johna, Murphego.
Przed wyjazdem na wojnę John, składa irracjonalną obietnicę matce Murphego, że przywiezie go do domu całego i zdrowego. Jak to zwykle w życiu, a zwłaszcza na wojnie, bywa Murphy ginie, zamordowany w bestialski sposób przez żołnierzy dżihadu. Opis jego zmasakrowanego ciała, przyprawił mnie o mdłości. Pogruchotane kości, wydłubane oczy, odcięte uszy i nos! To naprawdę straszny obraz. Cała książka zawiera dużo opisów zmasakrowanych ciał przez wojnę. Nie giną tylko żołnierze, ale też zwykli cywile.
Cała książka jest pełna pstrego, wulgarnego języka. Autor nie bawi się w uprzejme formy. Zresztą, kto na wojnie wyraża się jak w salonie? I to ten wulgarny język nadaje w dużej mierze smaczku temu wojennemu, psychologicznemu arcydziełu, jak niektórzy określają tą powieść. Jest ona z pewnością bardzo intensywna i na pewno, długo pozostanie mi w pamięci. Naprawdę warto po nią sięgnąć, żeby zobaczyć jak wygląda to z drugiej strony. Tym bardziej, że nie są to tylko czcze wymysły pisarza, przez całe życie siedzącego w ciepłym fotelu i z piórem w ręku. Ponieważ, z noty o autorze dowiadujemy się, że Kevin Powers w 2004 i 2005 r. sam służył jako strzelec karabinu maszynowego w armii amerykańskiej w Iraku. Z czystym sumieniem polecam.
Całość na: miichaelka.blogspot.com

Jeśli tak wygląda debiut pisarza, to koniecznie muszę zapoznać się z jego dalszą twórczością. O tyle, o ile nie przepadam za powieściami z wątkami psychologicznymi, tak tą pochłonęłam w kilka dni. I to przy nawale obowiązków, jakimi obarcza mnie szkoła.
Cała akcja książki rozgrywa się między wspomnieniami z frontu wojny z 2004 roku w Al Tafarze, a 2009 roku, kiedy to główny...

Dzisiaj mam dla Was, króciutką recenzję kolejnej książki, jednej z moich ulubionych pisarek. Dla wielbicieli win, będzie doskonałą propozycją!
Po Jeżynowym Winie,spodziewałam się o wiele więcej. Zwłaszcza,po tak genialnych książkach,jak Czekolada,Rubinowe Czółenka,Pięć Ćwiartek Pomarańczy i innych..
Książka jest dobra,fakt. Nie można jej tego odmówić,ale zabrakło mi tego jednego wyjątkowego elementu. Być może magia musujących bąbelków wina do mnie nie dotarła..
Ciąg dalszy na: http://miichaelka.blogspot.com/ Zapraszam! :)

Dzisiaj mam dla Was, króciutką recenzję kolejnej książki, jednej z moich ulubionych pisarek. Dla wielbicieli win, będzie doskonałą propozycją!
Po Jeżynowym Winie,spodziewałam się o wiele więcej. Zwłaszcza,po tak genialnych książkach,jak Czekolada,Rubinowe Czółenka,Pięć Ćwiartek Pomarańczy i innych..
Książka jest dobra,fakt. Nie można jej tego odmówić,ale zabrakło mi tego...

Kolejna książka autorstwa mojej ulubionej pisarki. Tym razem akcja powieści toczy się,aż w XVIII-wiecznej Francji! Jak wiadomo,są to czasy średniowiecza,określanego ciemnogrodem,wszechobecną władzą Kościoła i absurdalnych zabobonów. Wszystko to świetnie ukazuje Harris,z właściwą dla siebie subtelnością,inteligencją i umiarkowanym poczuciem humoru.
Główną bohaterką jest Julietta- zakonnica z opactwa Sainte Marie-de-la-mer. Wraz z innymi zakonnicami z opactwa wiodą,spokojne,klasztorne życie. Jedyne co odróżnia Juliette od innych sióstr,jest to,że mieszka w zakonie wraz ze swoją córką. Życie toczy się tam spokojnie,w przyjaznej atmosferze. Jednak wszystko zmienia się w chwili śmierci ksieni Małgorzaty. Po jej śmierci przybywa nowa-zaledwie 12letnia ksienia!-Izabela. Odznacza się pobożnością,niedostępnością,a nawet okrucieństwem. Wraz z jej przybyciem wszystko się zmieniło. Szczęśliwe czasy dla opactwa Sainte Marie-de-la-Meer skończyły się. Od teraz,nic nie ukryje się przed czujnym okiem młodej ksieni. Miła atmosfera,zmienia się na atmosferę pełną strachu i wzajemnych podejrzeń. Wraz z Izabelą do opactwa przybywa też ojciec Columbian,który jest dawnym znajomym Julietty,z czasów zanim wstąpiła do zakonu.
Ciąg dalszy na: http://miichaelka.blogspot.com/ serdecznie zapraszam. :)

Kolejna książka autorstwa mojej ulubionej pisarki. Tym razem akcja powieści toczy się,aż w XVIII-wiecznej Francji! Jak wiadomo,są to czasy średniowiecza,określanego ciemnogrodem,wszechobecną władzą Kościoła i absurdalnych zabobonów. Wszystko to świetnie ukazuje Harris,z właściwą dla siebie subtelnością,inteligencją i umiarkowanym poczuciem humoru.
Główną bohaterką jest...