-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
"Żerca" to kolejna z cyklu książka pani Miszczuk, która jest w mojej opinii genialną pisarką! Na początku myślałam, że na tej części przygody Gosławy Brzózki się skończą. A jednak czekam nadal na ciąg dalszy i jest to kolejna książka, która nie zawiodła mnie, a mówiąc więcej - pokazała, że świat leśnych i wiejskich stworzeń nie jest tak nudny jakby się mogło wydawać. Ludowe wierzenia w tajemniczej puszczy nabierają mocy, a bogowie coraz bardziej dają o sobie znać. Jestem ciekawa kilku wątków oraz tego jak autorka zamierza zakończyć całą serię. Polecam !
"Żerca" to kolejna z cyklu książka pani Miszczuk, która jest w mojej opinii genialną pisarką! Na początku myślałam, że na tej części przygody Gosławy Brzózki się skończą. A jednak czekam nadal na ciąg dalszy i jest to kolejna książka, która nie zawiodła mnie, a mówiąc więcej - pokazała, że świat leśnych i wiejskich stworzeń nie jest tak nudny jakby się mogło wydawać. Ludowe...
więcej mniej Pokaż mimo toObyczajowe powieści Katarzyny Grocholi są książkami, za które nigdy dość dobrze nie chciało mi się zabrać. "Przeznaczeni" dostają ode mnie 5 gwiazdek, bo jest to przeciętna lektura, która nie wciąga od pierwszych stron. Wstrząsający jest obraz kasyna, a także relacji międzyludzkich, siły psychiki człowieka. Opisy różnych sytuacji niekiedy dłużą się. Nie zapomnę tej książki, ale też nie będę jej wspominać jako jednej z fajniejszych.
Obyczajowe powieści Katarzyny Grocholi są książkami, za które nigdy dość dobrze nie chciało mi się zabrać. "Przeznaczeni" dostają ode mnie 5 gwiazdek, bo jest to przeciętna lektura, która nie wciąga od pierwszych stron. Wstrząsający jest obraz kasyna, a także relacji międzyludzkich, siły psychiki człowieka. Opisy różnych sytuacji niekiedy dłużą się. Nie zapomnę tej książki,...
więcej mniej Pokaż mimo toTa książka mnie zadziwiła. Można nawet rzec - zaszokowała. A już na pewno mogę powiedzieć, że była inna niż wszystkie. "Bad mommy" czyli tytułowa zła mama nic nie mówi o książce. Tytuł jest nieadekwatny do całości. Spodziewałam się, że zadzieją się akcje z porwaniem dziecka czy będzie to kryminał. Jednak okazuje się, że historia ta jest dosyć smutnym opisem życia trójki ludzi, którzy pogubili się na swojej drodze do szczęścia. Zamiast kryminału dostałam coś psychologicznego. Jakby dramat. Polecam, chociaż nie jest to książka dla każdego, mocna, wstrząsająca, ale z drugiej strony nie wybitna.
Ta książka mnie zadziwiła. Można nawet rzec - zaszokowała. A już na pewno mogę powiedzieć, że była inna niż wszystkie. "Bad mommy" czyli tytułowa zła mama nic nie mówi o książce. Tytuł jest nieadekwatny do całości. Spodziewałam się, że zadzieją się akcje z porwaniem dziecka czy będzie to kryminał. Jednak okazuje się, że historia ta jest dosyć smutnym opisem życia trójki...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-02-01
Niestety tym razem Nesbo się nie popisał. Faktycznie, styl jest ok, akcja jest, jakiś tam wątek jest. Problem w tym, że do pewnego momentu nie wiedziałam o czym jest do końca ta książka, a gdy już się zorientowałam w temacie okazało się, że wątek, na który zwróciłam uwagę został przerwany, dość mocno. Do połowy książki nie ma akcji, są tylko przemyślenia bohatera głównego, o nim, o jego żonie, trochę o innych. A od tej drugiej połowy ciężko nadążyć za akcją. Książka jest mocno przeciętna i gdybym nie znała innych dzieł tego autora norweskich kryminałów, nie sięgnęłabym po niego już nigdy więcej. Nie polecam.
Niestety tym razem Nesbo się nie popisał. Faktycznie, styl jest ok, akcja jest, jakiś tam wątek jest. Problem w tym, że do pewnego momentu nie wiedziałam o czym jest do końca ta książka, a gdy już się zorientowałam w temacie okazało się, że wątek, na który zwróciłam uwagę został przerwany, dość mocno. Do połowy książki nie ma akcji, są tylko przemyślenia bohatera głównego,...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-01-29
Wow. Przeczytałam kilka książek Cobena, ale tą jestem naprawdę zaszokowana. Dlaczego ? Być może to jest zasługa minimalnej zmiany stylu pisania tego autora. Tak, nie wiem jak Wy, ale ja uważam, że jest to totalnie inna lektura niż inne, które wyszły spod pióra amerykańskiego pisarza. Mam ochotę na więcej takich książek, wartka akcja i szybko przeze mnie przewracane kolejne strony tego dzieła są najlepszym dowodem na to, że opłaca się sięgnąć po "Sześć lat później". I wiecie co ? Wróciła mi ochota na kryminały. Do końca nie domyślałam się co się stanie, a główny bohater - Jake Fisher, był tak nieprzewidywalny i tak bardzo niepewny był jego los, że nie mogłam doczekać się końca. Polecam bardzo, bardzo wszystkim fanom Cobena i nie tylko. Ta książka przywróciła mi wiarę w tego autora, który wcześniej, moim skromnym zdaniem, po zapoznaniu się z jego kilkoma dziełami, zalatywał nudą. WARTO !
Wow. Przeczytałam kilka książek Cobena, ale tą jestem naprawdę zaszokowana. Dlaczego ? Być może to jest zasługa minimalnej zmiany stylu pisania tego autora. Tak, nie wiem jak Wy, ale ja uważam, że jest to totalnie inna lektura niż inne, które wyszły spod pióra amerykańskiego pisarza. Mam ochotę na więcej takich książek, wartka akcja i szybko przeze mnie przewracane kolejne...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-03-01
Książki Greena są jednymi z bardziej infantylnych po jakie sięgnęłam. Jeśli chodzi o "Gwiazd naszych wina" to po opiniach innych spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Hazel, główna bohaterka da się lubić. Bohaterowie pozostali są w miarę okej. Green porusza problem nowotworów, to bardzo ciężki orzech do zgryzienia. Mam trochę wrażenie, że to taka opowiastka typowo dla nastolatków. Jestem rozczarowana.
Książki Greena są jednymi z bardziej infantylnych po jakie sięgnęłam. Jeśli chodzi o "Gwiazd naszych wina" to po opiniach innych spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Hazel, główna bohaterka da się lubić. Bohaterowie pozostali są w miarę okej. Green porusza problem nowotworów, to bardzo ciężki orzech do zgryzienia. Mam trochę wrażenie, że to taka opowiastka typowo...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-02-21
Kolejna książka Miłoszewskiego i ... kolejne pozytywne zaskoczenie ! Perypetie Teodora Szackiego mają miejsce tym razem w Sandomierzu. Jest to ciekawe doświadczenie, ponieważ Miłoszewski w swojej twórczości daje poznać dość dokładnie miejsca, w których toczy się akcja. Podoba mi się pomysł, a przede wszystkim zawirowania w akcji. Nowe znajomości, nowe romanse, nowa twarz prokuratora. Jestem ABSOLUTNIE na tak ! Były jednak momenty, gdy lektura nie była do końca satysfakcjonująca. Mam tu na myśli narrację nieznanych wcześniej postaci. Racja, wnosiły one coś do akcji, jednak wytrącały mnie z rytmu i były momenty, gdzie nie mogłam się "połapać" o co dokładniej chodzi. Jednak polecam, druga część zdecydowanie lepsza od pierwszej.
PS: Super wątek tajemnicy jak u Dana Browna :D
Kolejna książka Miłoszewskiego i ... kolejne pozytywne zaskoczenie ! Perypetie Teodora Szackiego mają miejsce tym razem w Sandomierzu. Jest to ciekawe doświadczenie, ponieważ Miłoszewski w swojej twórczości daje poznać dość dokładnie miejsca, w których toczy się akcja. Podoba mi się pomysł, a przede wszystkim zawirowania w akcji. Nowe znajomości, nowe romanse, nowa twarz...
więcej mniej Pokaż mimo to8 gwiazdek ! Co prawda nie sięgałam po wiele polskich kryminałów, ale uważam, że dorównuje on stylem innym, tym zagranicznym. Prokurator Szacki to skomplikowany człowiek, który sam zmaga się z wieloma problemami, czasem ma się wrażenie, że sam potrzebuje dobrego terapeuty. Wątek "ustawień" bardzo ciekawy, chociaż jak dla mnie emocje towarzyszące troszeczkę naciągane. Ciekawe wątki, psychologiczny kryminał, fajna akcja, polecam.
8 gwiazdek ! Co prawda nie sięgałam po wiele polskich kryminałów, ale uważam, że dorównuje on stylem innym, tym zagranicznym. Prokurator Szacki to skomplikowany człowiek, który sam zmaga się z wieloma problemami, czasem ma się wrażenie, że sam potrzebuje dobrego terapeuty. Wątek "ustawień" bardzo ciekawy, chociaż jak dla mnie emocje towarzyszące troszeczkę naciągane....
więcej mniej Pokaż mimo to2017-03-02
Po raz kolejny, po raz trzeci i niestety po raz ostatni chciałabym powiedzieć, że autor Mrocznej Serii ma ogromny talent. Mam wrażenie, że w gruncie rzeczy większość kryminałów jest do siebie zwykle podobna. Tutaj mamy do czynienia kolejny raz z przygodami Teodora Szackiego, sławnego już prokuratora, po raz trzeci zaskakującego czytelnika ( mnie na pewno !) swoim stylem bycia i bezwzględnością. Podoba mi się wszystko : od zawiłości akcji do zakończenia i z powrotem. Polecam miłośnikom trudnych do rozwiązania zagadek, a także szukającym wrażeń i wciągających książek.
Po raz kolejny, po raz trzeci i niestety po raz ostatni chciałabym powiedzieć, że autor Mrocznej Serii ma ogromny talent. Mam wrażenie, że w gruncie rzeczy większość kryminałów jest do siebie zwykle podobna. Tutaj mamy do czynienia kolejny raz z przygodami Teodora Szackiego, sławnego już prokuratora, po raz trzeci zaskakującego czytelnika ( mnie na pewno !) swoim stylem...
więcej mniej Pokaż mimo to
W mojej opinii książka wypada jako bardzo dobra. Co prawda nie mogę powiedzieć, że była rewelacyjna, ale szybko się ją czytało.
Ta historia jest w stylu : on i ona. Miłość od pierwszego spojrzenia. Oboje po przejściach, typowe romansidło. Tak zwana powieść New Adult. Ale wiecie co ? Nawet się wkręciłam w historię Oliwii i Dominika, byłam ciekawa co się ciekawego wydarzy, bo niemożliwe, żeby wiecznie był happy end. Lektura nie zawiodła mnie, przeżywałam wydarzenia razem z bohaterami. W niektórych momentach irytowały mnie zdania w stylu : " nie mogę oddychać", jednak potem zdałam sobie sprawę, że w prawdziwym życiu również tak to można odczuwać. Pozytywne wrażenia, polecam. Na pewno sięgnę po inne pozycje tego typu.
W mojej opinii książka wypada jako bardzo dobra. Co prawda nie mogę powiedzieć, że była rewelacyjna, ale szybko się ją czytało.
Ta historia jest w stylu : on i ona. Miłość od pierwszego spojrzenia. Oboje po przejściach, typowe romansidło. Tak zwana powieść New Adult. Ale wiecie co ? Nawet się wkręciłam w historię Oliwii i Dominika, byłam ciekawa co się ciekawego wydarzy,...
"Noc Kupały" to druga książka Katarzyny Bereniki Miszczuk, którą czytam. Pierwszą była "Szeptucha" z tej samej serii to znaczy "Kwiat paproci". Tak jak w przypadku pierwszej części, tak i jeśli chodzi o drugą nie zawiodłam się. Jestem wręcz oczarowana światem polskości jaki prezentuje nam tutaj autorka. Nie brakowało mi ani akcji, ani inteligencji, stylu autora, magii, opisów, ani także humoru. Co więcej, w książce akcja toczyła się od samego początku. Tutaj nie odniosłam wrażenia infantylności, raczej poczułam się jakbym sama była w puszczy świętokrzyskiej i przeżywała przygotowania do ważnego wydarzenia razem z bohaterami książki. Fajnie też wypadają na tle wydarzeń opisy z czasów, gdy Mieszko był władcą. Podsumowując, fajny pomysł, warta uwagi, ciągnąca się akcja przez całą serię, nie mogę doczekać się na kolejną część. Jestem bardzo zadowolona, myślę, że warto sięgnąć po tę pozycję.
"Noc Kupały" to druga książka Katarzyny Bereniki Miszczuk, którą czytam. Pierwszą była "Szeptucha" z tej samej serii to znaczy "Kwiat paproci". Tak jak w przypadku pierwszej części, tak i jeśli chodzi o drugą nie zawiodłam się. Jestem wręcz oczarowana światem polskości jaki prezentuje nam tutaj autorka. Nie brakowało mi ani akcji, ani inteligencji, stylu autora, magii,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Pierwsza książka o przygodach Pana Samochodzika opisuje przygody nad jednym z jezior polskich, co bardzo przypadło mi do gustu. Za co przyznaję aż 8 gwiazdek tej lekturze ?
1. Wartka akcja - cały czas coś się dzieje.
2. Główny bohater i jego osobowość, przemyślenia naprawdę wprawiają czytelnika w stan zaczytania oraz wciągają w świat poszukiwaczy skarbów.
3. Wątek skarbów - oczywiście jestem zapaloną fanką tego typu powieści, gdybym mogła to sama wyruszyłabym na poszukiwanie.
4. Duża dawka poczucia humoru. Rzadko która książka jest w stanie mnie rozśmieszyć, tutaj śmieję się co chwila, a to z niezdarności pana Tomasza, a to z jego narracji. Cudowne uczucie1
5. Opisy , które nie męczą, a wręcz zachęciły mnie do googlowania sobie miejsc ciekawych i wartych zwiedzenia w Polsce.
6. Poruszenie wyobraźni - gdy tylko zaczynam czytać książki z tej serii wykreowany zostaje natychmiast cały świat Pana Samochodzika.
7. Lekki język.
8. Ponadczasowy styl- nie przepadam za książkami napisanymi w latach 70tych , 80tych, jednak styl pana Nienackiego nie męczy mnie, a wręcz przeciwnie, bardzo przypadł mi do gustu.
Polecam nie tylko dzieciom, ale i dorosłym, ponieważ uważam, że dawka humoru jak i to, że główny bohater to dorosły mężczyzna świadczą o tym, że jest to książka dla wielu pokoleń.
Pierwsza książka o przygodach Pana Samochodzika opisuje przygody nad jednym z jezior polskich, co bardzo przypadło mi do gustu. Za co przyznaję aż 8 gwiazdek tej lekturze ?
więcej Pokaż mimo to1. Wartka akcja - cały czas coś się dzieje.
2. Główny bohater i jego osobowość, przemyślenia naprawdę wprawiają czytelnika w stan zaczytania oraz wciągają w świat poszukiwaczy skarbów.
3. Wątek skarbów...