-
Artykuły
Zwyciężczyni Bookera ścigana przez indyjski rząd. W tle kontrowersyjne prawo antyterrorystyczneKonrad Wrzesiński3 -
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
Biblioteczka
2022-07
2019-02-20
Niby tylko opowiadania. Niby tylko luźno ze sobą powiązane, ale czytając strona za stroną, wyłania się główny bohater będący w każdej historii na pierwszym miejscu - planeta.
Mocno zapada w pamięci i daje do myślenia.
Niby tylko opowiadania. Niby tylko luźno ze sobą powiązane, ale czytając strona za stroną, wyłania się główny bohater będący w każdej historii na pierwszym miejscu - planeta.
Mocno zapada w pamięci i daje do myślenia.
Po przeczytaniu tkwi w głowie. Naprawdę daje do myślenia, być może już nie nad przyszłością, co nad ludzkimi zachowaniami. Nad tym czym jest społeczeństwo, jako zbiorowe podążanie za tłumem. Nad tym, czy rzeczywiście jesteśmy tak nietolerancyjni w styczności z odmiennością, swoistego rodzaju wypaczeniem "prawdziwego obrazu Boga".
Można to oczywiście w dzisiejszych czasach rozwinąć na zazdrość w obliczu osób, które mają więcej, są zdolniejsze, barwniejsze. Ten brak tolerancji widać wszędzie gołym okiem.
"Poczwarki" to bajka dla dorosłych z bardzo wyrazistym przesłaniem. Długo pozostaje w pamięci i każe zastanowić się nad swoim własnym podejściem do innych ludzi.
Po przeczytaniu tkwi w głowie. Naprawdę daje do myślenia, być może już nie nad przyszłością, co nad ludzkimi zachowaniami. Nad tym czym jest społeczeństwo, jako zbiorowe podążanie za tłumem. Nad tym, czy rzeczywiście jesteśmy tak nietolerancyjni w styczności z odmiennością, swoistego rodzaju wypaczeniem "prawdziwego obrazu Boga".
Można to oczywiście w dzisiejszych czasach...
2014-09-08
Dziwna opowieść. Pisana w dość lekki i przystępny sposób, a jednak tematyka do tak lekkich już nie należała. Zdecydowanie daje do myślenia. Mam nadzieję, że tego typu historie rzeczywiście mogłyby stanowić jedynie wytwór czyjeś wyobraźni.
Dziwna opowieść. Pisana w dość lekki i przystępny sposób, a jednak tematyka do tak lekkich już nie należała. Zdecydowanie daje do myślenia. Mam nadzieję, że tego typu historie rzeczywiście mogłyby stanowić jedynie wytwór czyjeś wyobraźni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to