-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
Magnetyczna, ponjadczasowa. Zaprowadzi nas w najmroczniejsze zakątki ludzkiej duszy.
Magnetyczna, ponjadczasowa. Zaprowadzi nas w najmroczniejsze zakątki ludzkiej duszy.
Pokaż mimo toRównie dobra, jak pierwsza część. Uwaga! Zakończenie wbija w fotel!
Równie dobra, jak pierwsza część. Uwaga! Zakończenie wbija w fotel!
Pokaż mimo toPo przeczytaniu wystarczy wpatrywać się w sufit i pomyśleć "wow". Jedna z najlepszych, jakie czytałam.
Po przeczytaniu wystarczy wpatrywać się w sufit i pomyśleć "wow". Jedna z najlepszych, jakie czytałam.
Pokaż mimo toTo jest literatura dla osób, które wierzą w siłę ludzkiego ducha walki. A po pięknie wypiłowanych paznokciach nie pozostał żaden ślad.
To jest literatura dla osób, które wierzą w siłę ludzkiego ducha walki. A po pięknie wypiłowanych paznokciach nie pozostał żaden ślad.
Pokaż mimo toCarlos Ruiz Zafon już na zawsze pozostanie moim ulubionym pisarzem. Potrafi stworzyć żywe obrazy ze słów, rozbudzić wyobraźnię tak mocno, że aż sami zaczynamy wierzyć w to, co pisze. A Marina jest jedną z tych powieści, która zostaje w sercu przez długi czas i nie pozwala o sobie zapomnieć.
Carlos Ruiz Zafon już na zawsze pozostanie moim ulubionym pisarzem. Potrafi stworzyć żywe obrazy ze słów, rozbudzić wyobraźnię tak mocno, że aż sami zaczynamy wierzyć w to, co pisze. A Marina jest jedną z tych powieści, która zostaje w sercu przez długi czas i nie pozwala o sobie zapomnieć.
Pokaż mimo to2011-06-07
Pan Zafon urzeka jak zawsze. Jednak szkoda, że książka nie jest grubsza, bo po przeczytaniu pozostawia pewnie niedosyt.
Pan Zafon urzeka jak zawsze. Jednak szkoda, że książka nie jest grubsza, bo po przeczytaniu pozostawia pewnie niedosyt.
Pokaż mimo to2011-05-18
Kolejna trzymająca w napięciu część; zaskakująca, porywająca. Myślę, że po Mieście Kości uplasowała się jako najlepsza część. Ach, i te zakończenia pani Clare kiedyś mnie zabiją...
Kolejna trzymająca w napięciu część; zaskakująca, porywająca. Myślę, że po Mieście Kości uplasowała się jako najlepsza część. Ach, i te zakończenia pani Clare kiedyś mnie zabiją...
Pokaż mimo to
Niebanalna historia, oryginalni bohaterowie, niecodzienny język. Miód dla oczu.
Niebanalna historia, oryginalni bohaterowie, niecodzienny język. Miód dla oczu.
Pokaż mimo to