Opinie użytkownika
Jest jeden opis z tej książki, który zmroził mnie do żywca. A to nie lada osiągnięcie. Dzięki chirurgicznej precyzji gore'u to moja ulubiona cześć przygód duetu Strike i Ellacott.
Pokaż mimo to
Kiedy pierwszy raz obejrzałam filmiki Tylera na youtube pomyślałam: żywy stereotyp amerykańskiego geja - kolorowy, głośny i wesolutki jak szczygiełek. Okazuje się, że potrafi też wyciszyć i zaskakująco sprawnie uderzyć tu, gdzie boli.
Te kilkanaście esejów wspomnieniowych bardzo mi się spodobało, bo autor mówi równie szczerze o swojej dysfunkcyjnej rodzinie, miłości do...
Niespodziewanie trudno jest mi napisać opinię.
Nie wiem, czy jest sens opisywać książkę, gdy wy, szanowni czytający, możecie nie znać kontekstu - kilkuminutowych filmików, które ci uroczy Angole wrzucają na youtube co mniej więcej tydzień.
TABiNOF to sześć lat ich pół-publicznej relacji, wewnętrznych żarcików i przygód od czapy. Dan i Phil mają własne kanały i inne...
Teoretycznie jako bibliotekarz z zawodu powinnam być przeciwna uciapywaniu książek. Nie powinnam brać niczego drukowanego do kuchni - albo generalnie niczego z tekstem. Byłoby dobrze, gdybym wyciągnęła wnioski z tego razu, gdy czekolada chlapnęła mi na telefon. Może kosmos chce mi coś powiedzieć, bo co mniej więcej tydzień odkurzam rzeczony telefon z warstwy...
więcej Pokaż mimo to
Wpół drogi między książką popularnonaukową a podręcznikiem. Opisuje wpływ stresu na organizm ludzki przekrojowo - od tego, jak i dlaczego tworzą się wrzody aż do połączenia stresu i etiologii chorób zakaźnych typu AIDS.
Każdy rozdział zaczyna się metaforą zebry uciekającej przed goniącym ją po sawannie lwem, którą autor dopasowuje do codziennych sytuacji szarego człowieka w...
Spodziewałam się czegoś bardziej spójnego, ale źle nie jest.
Jednym zdaniem - więcej okrucieństwa, mniej romansu, proszę.
Najsmutniejsza książka człowieka zajmującego się komedią.
Sarah Silverman - królowa feministycznego dowcipu, autorka m.in. kultowej piosenki "I'm fuckin' Matt Damon", Vanellope von Schweetz z oryginalnej wersji Ralpha Demolki. Dziewczyna o temperamencie stand-uperki, która ze swoim radykalnym humorem przebiła się do mass mediów.
Jej autobiografia pokazuje, że śmiech...
Jako fanka składu Saturday Night Life czekałam na książkę Amy Poehler. Również dlatego, że wiedziałam, że mogę zaufać jej prowadzeniu narracji - serial, który współtworzyła, "Parks and Recreation" jest jednym z moich ulubionych, wesołym nie na siłę.
Rozczarowałam się trochę, ale powód jest ten sam, co przy innych autobiografiach - fikcja zawsze jest zawsze zabawniejsza...
Stephen King na pierwszy rzut oka powinien trafiać w mój gust idealnie. Dlatego też wciąż wierzę, że znajdzie się choć jedna jego książka, która serio mnie poruszy.
"Wielki marsz" został mi polecony przez panią z biblioteki na Rajskiej jako tzw. "mięso" - rozwalający psychikę horror/thriller, którego celem (dla mnie) było odcięcie moich myśli od rzeczywistości.
Doceniam...
Jeśli wolicie wartość intelektualną od techniki prowadzenia narracji - bierzcie i jedzcie. Bo i warto znaleźć miejsca, które nie istnieją - pusty (!) plac wokół Okrąglaka, zupełnie inny układ zakola Wisły, teren wokół Bagateli, który nie przeszedł żadnych zmian architektonicznych od sprzed wojny a nie ma nic wspólnego z fotką pięknego oficera przechodzącego z Plant za...
więcej Pokaż mimo toNie jest wulgarniejsza niż pierwszy z brzegu Witkowski. Lekka, o prochach i graniu dla obu drużyn, pusto-nihilistyczna. Nie czytajcie w tramwaju, gdy boicie się spojrzeń ludzi.
Pokaż mimo to
Youtuberzy podbijają świat. Mogłabym długo opowiadać o dziwactwach braci Johna i Hanka Greenów, o Philu Lesterze - żywym pluszowym misiu, czy o Królowej nazwiskiem Tyler Oakley. Ale oto najlepsza z nich. Dziewczyna, która przekuła filmik, w którym gotuje po pijaku w karierę satyryczki i działania społeczne.
Książka kucharska Hanny Hart nie nauczy was za wiele. Właściwie...
Chcecie prawdy? Oto prawda.
Chicago w pierwszych latach tworzenia potęgi. Drugie pod względem wielkości miasto Stanów (znów ten NY...) znane z uboju świń, wiatru i nowobogackich mieszkańców. Jeszcze przed czasami musicalu i długo przed przyjęciem fali emigrantów, z którym kojarzy je teraz wielu Polaków.
Na czterechsetlecie przybycia Kolumba to właśnie Chicago otrzymało...
Skondensowana historia kryminologii i medycyny sądowej w Krakowie od XIX wieku. Jeśli szukacie powieści - nie tutaj; zamiast zwrotów akcji mamy protokoły, dylematy lekarskie jak z serialu to tak naprawdę walka z boginią Administracją, a piękni panowie w kitlach to ci dziwni faceci z brodami, których portrety wiszą w różnych budynkach na ulicy Kopernika. Prawda, sama prawda...
więcej Pokaż mimo to
Przyjaciel nigdy nie powinien zbyt wysoko oceniać naszych zalet, a wróg powinien przeceniać nasze wady- jako rzecze książka, która Autor lubi a ja nie znoszę. Stąd te osiem gwiazdek.
Jeśli szukacie pojechanej niezależnej fantasy- to tutaj.
Nie będę streszczać fabuły, bo połączenia motywów są po prostu warte własnego spojrzenia, kimże ja jestem, by zabawę psuć. Generalnie...
Wiązałam z nią duże nadzieje, a wyszło... tak sobie.
Nie, źle nie jest, autor wyciągnął najciekawsze według niego kawałki z historii przestępstw krakowskich i to już coś. Większość z 29 historii rozgrywa się w jednej z najbardziej inspirujących epok- czasu zaborów, ale po 1846 roku, kiedy Kraków stał się miastem podległym ck monarchii. Jeśli wam się to kojarzy z wojakiem...
Tytuł podnosi na duchu, co?
Możnaby spytać, czemu zwróciliście uwagę na tę książkę - bo pewnie też zadajecie sobie to pytanie, a odpowiedź, która się ciśnie na usta to: Kto wie, kto, do cholery wie...
Johannes i Jaginka też zaczynają na rozdrożu. Są oboje bardzo młodzi, mają pracę, o którą trudno w kryzysie, są parą, ale nie myślą o wizycie w urzędzie/kościele,...
Moja ulubiona powieść Mankella- i najlepszy motyw zabójcy.
Pamiętam, ta książka trzymała mnie mocno w melancholii i nie chciałam po jakimś czasie czytać- ale nie dało się przestać.
Bo to książka o zabijaniu radości w innych, gdy najpierw własnymi rękami zabiłeś to, co było kiedyś Twoją radością.