Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Według mnie Lagercrantz podołał wyzwaniu i tak napisał tę książkę że gdybym nie wiedziała że jest ona innego autora,chyba bym się nie zorientowała i byłabym przekonana że to dzieło Larssona. Główni bohaterowie czyli Mikael i Lisbeth nie stracili na wyrazistości. Pozostali tacy jakimi stworzył ich Stieg. Ogólnie rzecz ujmując książka naprawdę na poziomie. Trylogię Larssona czytałam parę lat temu, lecz nie miałam problemu by z powrotem wkręcić się w klimat.

Ale przyczepić się muszę do jednego szczegółu: u Larssona Lisbeth co chwila była opisywana że pali papierosa, było to bardzo dla nie charakterystyczne, że siedząc przy komputerze paliła. U Lagercrantza tego szczegółu mi zabrakło. Ale to tak jak mówię, malutki szczególik :D

Według mnie Lagercrantz podołał wyzwaniu i tak napisał tę książkę że gdybym nie wiedziała że jest ona innego autora,chyba bym się nie zorientowała i byłabym przekonana że to dzieło Larssona. Główni bohaterowie czyli Mikael i Lisbeth nie stracili na wyrazistości. Pozostali tacy jakimi stworzył ich Stieg. Ogólnie rzecz ujmując książka naprawdę na poziomie. Trylogię Larssona...

Coś pięknego! Śmiało mogę stwierdzić że jest lepsza niż "Wołanie kukułki".
Takiego kryminału to ze świecą szukać. Czyta się jednym tchem.
Wątek relacji między Cormoranem a Robin mógłby się bardziej rozwinąć, co mam nadzieję nastąpi. Ten pocałunek dłoni na koniec i ta niezręczność u nich mogą być zapowiedzią czegoś ciekawego, czegoś co być może przeczytamy w trzeciej z części o Strike'u :)

Coś pięknego! Śmiało mogę stwierdzić że jest lepsza niż "Wołanie kukułki".
Takiego kryminału to ze świecą szukać. Czyta się jednym tchem.
Wątek relacji między Cormoranem a Robin mógłby się bardziej rozwinąć, co mam nadzieję nastąpi. Ten pocałunek dłoni na koniec i ta niezręczność u nich mogą być zapowiedzią czegoś ciekawego, czegoś co być może przeczytamy w trzeciej z...

https://www.youtube.com/watch?v=kZuMqov4U40

https://www.youtube.com/watch?v=kZuMqov4U40

Niespodziewałam się że ta książka tak mnie wciągnie. Czyta się ją błyskawicznie. Akcja "leci" szybko i zwięźle, nie ciągnie się. A zakończenie niesamowicie zaskakujące. Polecam wszystkim miłośnikom północnych kryminałów. Nie moge się doczekać aż zacznę czytać ciąg dalszy powieści :-)

Niespodziewałam się że ta książka tak mnie wciągnie. Czyta się ją błyskawicznie. Akcja "leci" szybko i zwięźle, nie ciągnie się. A zakończenie niesamowicie zaskakujące. Polecam wszystkim miłośnikom północnych kryminałów. Nie moge się doczekać aż zacznę czytać ciąg dalszy powieści :-)

Nie jest to moja pierwsza ksiązka Kinga, ale wlaśnie tą książką zawiódł mnie. Według mnie jest zbyt monotonna, opisy są długie, zdania i informacje powtarzają się. To nie jest styl Kinga np. z Lśnienia, bez porównania.... Fabuła przeciąga się maksymalnie, elementy baseballa nie są porywające a zakończenie troche przewidywalnie. Naprawde się zawiodłam :( Przykro mi to mówić bo autorem nie jest byle kto...

Nie jest to moja pierwsza ksiązka Kinga, ale wlaśnie tą książką zawiódł mnie. Według mnie jest zbyt monotonna, opisy są długie, zdania i informacje powtarzają się. To nie jest styl Kinga np. z Lśnienia, bez porównania.... Fabuła przeciąga się maksymalnie, elementy baseballa nie są porywające a zakończenie troche przewidywalnie. Naprawde się zawiodłam :( Przykro mi to mówić...

Kto smiał porównać te ksiązkę do Millenium?? :o a co dopiero do kodu leonarda?? Nova w ogole nie przypomina mi Lisbeth Salander: inna z wyglądu a przede wszystkim z charakteru. Ogólnie ksiązka nie jest mega wciągająca, pod koniec troszeczke udało się autorce zaciekawic czytelnika, ale na początku nie szło czytać. Wątek biblijny bardzo mało rozwinięty, zakończenie raczej przewidywalne. Polecam dla mało wymagających czytelników.

Kto smiał porównać te ksiązkę do Millenium?? :o a co dopiero do kodu leonarda?? Nova w ogole nie przypomina mi Lisbeth Salander: inna z wyglądu a przede wszystkim z charakteru. Ogólnie ksiązka nie jest mega wciągająca, pod koniec troszeczke udało się autorce zaciekawic czytelnika, ale na początku nie szło czytać. Wątek biblijny bardzo mało rozwinięty, zakończenie raczej...

Spodziewałam się czegoś bardziej porywającego. Jak to mówią d*** nie urywa :D

Spodziewałam się czegoś bardziej porywającego. Jak to mówią d*** nie urywa :D

Dobra książka. Akcja nie "zamula" wszystko leci jak trzeba, bohaterowie super i oczywiście wspaniały happy end :D polecam dla miłośników takiej literatury

Dobra książka. Akcja nie "zamula" wszystko leci jak trzeba, bohaterowie super i oczywiście wspaniały happy end :D polecam dla miłośników takiej literatury

Bardzo dobra książka. Niesamowite zwroty akcji, choć czasami napisane na siłę. Wątek miłosny odrobinę za słodki, lecz ujmujący. Nie żałuję tych dwóch wieczorów, w których przeczytałam tę powieść. POLECAM \m/

Bardzo dobra książka. Niesamowite zwroty akcji, choć czasami napisane na siłę. Wątek miłosny odrobinę za słodki, lecz ujmujący. Nie żałuję tych dwóch wieczorów, w których przeczytałam tę powieść. POLECAM \m/

Jako jedna z nielicznych lektur szkolnych, które mi się podobają, ta mnie urzekła. Jest w niej coś co pozwala czytelnikowi wgłębić się w tajniki ludzkiej psychiki, psychiki zabójcy. Naprawdę polecam.

Jako jedna z nielicznych lektur szkolnych, które mi się podobają, ta mnie urzekła. Jest w niej coś co pozwala czytelnikowi wgłębić się w tajniki ludzkiej psychiki, psychiki zabójcy. Naprawdę polecam.

Fest porąbane, ale fajne. Polecam \m/

Fest porąbane, ale fajne. Polecam \m/

Rewelacja :) Już dawno nie czytałam równie ciekawej książki. Nie mogę się doczekać aż zacznę kolejną powieść z Magdaleną w roli głównej. Polecam wszystkim.

Rewelacja :) Już dawno nie czytałam równie ciekawej książki. Nie mogę się doczekać aż zacznę kolejną powieść z Magdaleną w roli głównej. Polecam wszystkim.

Zastanawiam się czy lepsza od "Krucyfiksa", ale chyba tak. W tej książce na prawdę jest coś, co nawet w małym stopniu pozwala zrozumieć czym tak na prawdę są lęki. Polecam dla wszystkich miłośników thillerów :D

Zastanawiam się czy lepsza od "Krucyfiksa", ale chyba tak. W tej książce na prawdę jest coś, co nawet w małym stopniu pozwala zrozumieć czym tak na prawdę są lęki. Polecam dla wszystkich miłośników thillerów :D

Od pierwszych kartek fabuła porwała mnie. Wątek życia prywatnego głównej bohaterki przeplatany z jej życiem służbowym, nie pozwala oderwać się od czytania. Jedyny minus: zakończenie zbyt otwarte( relacja z Ryanem mogła się bardziej rozwinąć).

Od pierwszych kartek fabuła porwała mnie. Wątek życia prywatnego głównej bohaterki przeplatany z jej życiem służbowym, nie pozwala oderwać się od czytania. Jedyny minus: zakończenie zbyt otwarte( relacja z Ryanem mogła się bardziej rozwinąć).

Na prawdę ciekawa książka, lecz fabuła mogłaby być bardziej porywająca. Troszeczkę pikanterii nie zaszkodziłoby. Ale ogólnie to polecam :)

Na prawdę ciekawa książka, lecz fabuła mogłaby być bardziej porywająca. Troszeczkę pikanterii nie zaszkodziłoby. Ale ogólnie to polecam :)

Cholernie dobry kryminał. Świetna konstrukcja. Na prawde polecam.

Cholernie dobry kryminał. Świetna konstrukcja. Na prawde polecam.

Wraz ze wzrostem numerów stron na kartkach- książka stawała się coraz ciekawsza, choć zakończenie zbyt otwarte jak dla mnie.

Wraz ze wzrostem numerów stron na kartkach- książka stawała się coraz ciekawsza, choć zakończenie zbyt otwarte jak dla mnie.

Bardzo ciekawa i przyjemna ksiązka.

Bardzo ciekawa i przyjemna ksiązka.

Ta książka jest genialna. Od pierwszych kartek wiedziałam że to jest niesamowita książka. Najlepsza postać- oczywiście Lisbeth. Jej charakter , jest taki tajemniczy a zarazem intrygujący. No cos pięknego. Oczywiście ukłony dla Stieg'a Larsson'a za tak cudowną książke. Z kolejną częścią miałam podobnie. Jak tylko zaczełam czytać, to nie mogłam przestać. Jeszcze większe napięcie, akcja i ten niesamowity dreszczyk emocji. Coś pięknego... A następna to już cudeńko... no naprawde. I zapomniałbym o Mikaelu, który również jest niesamowitą postacią.

Ta książka jest genialna. Od pierwszych kartek wiedziałam że to jest niesamowita książka. Najlepsza postać- oczywiście Lisbeth. Jej charakter , jest taki tajemniczy a zarazem intrygujący. No cos pięknego. Oczywiście ukłony dla Stieg'a Larsson'a za tak cudowną książke. Z kolejną częścią miałam podobnie. Jak tylko zaczełam czytać, to nie mogłam przestać. Jeszcze większe...

Moja przygoda z Kingiem zaczyna sie od tej ksiązki... i zaczela sie fantastycznie :-)

Moja przygoda z Kingiem zaczyna sie od tej ksiązki... i zaczela sie fantastycznie :-)