Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński16
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Martin Amis
17
6,4/10
Urodzony: 25.08.1949Zmarły: 19.05.2023
Książka Martin Amis "Strefa interesów" została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Powieść historyczna.
Angielski pisarz i eseista. Do jego najbardziej znanych powieści należą, m.in. „Forsa” i „Pola Londynu”. Otrzymał nagrodę James Tait Black Memorial Prize za swoje dzienniki, pt. „Doświadczenie”. Dwukrotnie był nominowany do nagrody Bookera (za książki „Strzała czasu albo natura występku” oraz „Yellow Dog”). Do 2011 roku pracował jako wykładowca kreatywnego pisarstwa na uniwersytecie w Manchesterze. W 2008 roku The Times umieścił go na liście 50 największych pisarzy brytyjskich po 1945 r.
Tematyka prac Amisa koncentruje się na krytyce późnokapitalistycznego społeczeństwa zachodniego, którego absurdy dostrzega i ośmiesza w groteskowej karykaturze. Za to właśnie New York Times określił go mianem mistrza „nowej nieprzyjemności”. Inspiracją są dla niego tacy pisarze, jak: Saul Bellow, Vladimir Nabokov, James Joyce oraz jego ojciec, Kingsley Amis. Jego twórczość z kolei wywarła wpływ np. na Will'a Self'a i Zadie Smith.http://www.martinamisweb.com/
Angielski pisarz i eseista. Do jego najbardziej znanych powieści należą, m.in. „Forsa” i „Pola Londynu”. Otrzymał nagrodę James Tait Black Memorial Prize za swoje dzienniki, pt. „Doświadczenie”. Dwukrotnie był nominowany do nagrody Bookera (za książki „Strzała czasu albo natura występku” oraz „Yellow Dog”). Do 2011 roku pracował jako wykładowca kreatywnego pisarstwa na uniwersytecie w Manchesterze. W 2008 roku The Times umieścił go na liście 50 największych pisarzy brytyjskich po 1945 r.
Tematyka prac Amisa koncentruje się na krytyce późnokapitalistycznego społeczeństwa zachodniego, którego absurdy dostrzega i ośmiesza w groteskowej karykaturze. Za to właśnie New York Times określił go mianem mistrza „nowej nieprzyjemności”. Inspiracją są dla niego tacy pisarze, jak: Saul Bellow, Vladimir Nabokov, James Joyce oraz jego ojciec, Kingsley Amis. Jego twórczość z kolei wywarła wpływ np. na Will'a Self'a i Zadie Smith.http://www.martinamisweb.com/
6,4/10średnia ocena książek autora
919 przeczytało książki autora
1 839 chce przeczytać książki autora
23fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2015
Literatura na świecie nr 3/1997 (308)
Harry Mathews, Martin Amis
10,0 z 1 ocen
6 czytelników 0 opinii
1997
Powiązane treści
Rozmowy
3
Aktualności
Adam Horowski
16
Dwie „Strefy interesów”. Książka versus film
Aktualności
Konrad Wrzesiński
12
Oscary 2024. Literatura wielkim zwycięzcą
Aktualności
Anna Sierant
7
Pierwsza taka nominacja do Oscara dla Polski, a także nowy Sherlock (a raczej Watson) i nowy Ripley
W najnowszym artykule z cyklu „Najpierw książka, później film” piszemy o zapowiadanym filmie z doktorem Watsonem w roli głównej, serialu poświęconym (utalentowanemu) panu...
Aktualności
Ewa Cieślik
13
Filmowy wyścig o nagrody. Filmy i seriale na podstawie książek, które warto (po)znać
W niedzielny wieczór w Los Angeles przyznano Złote Globy – wśród nagrodzonych obrazów triumfował „Oppenheimer”. Sprawdzamy, jakie filmy zrealizowane na podstawie książek mają w tym...
Aktualności
Ewa Cieślik
3
Serialowy Harlan Coben, filmowy Hemingway oraz naziści w Norymberdze z gwiazdorską obsadą
Gotowi na cotygodniową dawkę wiadomości książkowo-filmowych? W najnowszym artykule z serii „Najpierw książka, później film” piszemy o nowym serialu na podstawie thrillera Harlana...
Aktualności
LubimyCzytać
32
Wspominamy zmarłych w 2023 roku ludzi świata literatury
W 2023 roku pożegnaliśmy wielu ludzi, którzy byli zwiazani ze światem książki. To oni pisali i o nich pisano. Smutkiem napawa nas odejście wielkich mistrzów i mistrzyń, lecz ich...
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
...sumienie jest organem niezbędnym do życia, nie jakimś dodatkiem, jak migdałki czy wyrostek.
5 osób to lubi
Przespał się z nią raz i tylko raz: zrobiła to po to, by mu pokazać za czym będzie wiecznie tęsknił.
4 osoby to lubiąNadal wierzę, że miłość posiada moc sprowadzenia osoby ukochanej, przyciągnięcia jej do nas. Wystarczy wysłać kilka słów przez pół planety, ...
Nadal wierzę, że miłość posiada moc sprowadzenia osoby ukochanej, przyciągnięcia jej do nas. Wystarczy wysłać kilka słów przez pół planety, a sprowadzą nam osobę ukochaną. Ale ja nawet nie próbuję już do niej dzwonić. Miłość we mnie przegrała. Została podkopana przez coś innego.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Strefa interesów Martin Amis
6,8
Na mojej okładce w dodatku pod tytułem jest, że to romans, okładka na LC ma, że brawurowa powieść, a ja tego nie znajduję w treści jako sprawy istotne. Widzę tu przewrotność ludzkiej duszy, ironię sytuacji, naginanie rzeczywistości, moralne bezprawie, świetne zabiegi literackie, przy których czytelnik sie nie nudzi, bo zmuszony sięgać po tłumaczenie i od czasu do czasu stosować zabieg zmiany liczebnika z formy arabskiej. Zawiodło mnie trochę zakończenie, takie spłaszczające fałdy umysłu, gdzie głowa już za wiele nie musi robić.
Strefa interesów Martin Amis
6,8
Okładka polskiego wydania „Strefy interesów” (ładna blondynka i biało-niebieskie paski) zdaje się sugerować, że to kolejna z pop-historii o Holocauście. Swoje dołożył też polski wydawca, wrzucając na okładce hasło: „miłość w czasach krematoriów”. Rozumiem, że na trudnym polskim rynku książki różne chwyty, by zwiększyć sprzedaż są dozwolone, ale ten wydaje się być naciągany. Owszem, jednym z wątków jest tu relacja łącząca jednego z bohaterów powieści z żoną drugiego z nich, ale nie ona jest w mojej ocenie osią tej historii.
Co zatem nią jest? To zależy na którą z trzech, prowadzonych naprzemiennie, narracji spojrzeć.
Jako pierwszy wypowiada się zawsze Angelus („Golo”) Thomsen, młody porucznik SS, siostrzeniec i protegowany samego Martina Bormanna, zajmujący się nadzorowaniem prac w fabryce benzyny syntetycznej (Buna-Werke),położonej opodal obozu w Auschwitz (ta nazwa jednak ani razu w książce nie pada),na terenie tzw. „strefy interesów” (wiecie co to specjalne strefy ekonomiczne? Hitlerowcy, ludzie ze wszech miar pragmatyczni, utworzyli wokół Auschwitz mniej więcej coś takiego). Istotnie, Golo sporo swej uwagi poświęca żonie komendanta obozu, Hannah, planując początkowo kolejny romans. Szybko jednak plany te ulegają zmianie, a postać Thomsena staje się tym „nieco lepszym” nazistą, który zdolny jest do czegoś na kształt refleksji. Trudna to dla czytelnika perspektywa.
Druga opowieść pochodzi z kolei od Paula Dolla, komendanta obozu, wzorowanego przez Amisa na postaci Rudolfa Hoessa, jednak nie będącego nim w stu procentach (tak samo jak powieściowa żona Dolla, Hannah, ma wiele cech różniących ją od faktycznej żony Hoessa, Hedwigi). To nałogowy alkoholik (ma zresztą wśród SS-manów przydomek „Stary Opój”) i lekoman (nie mam pojęcia jak było z Hoessem),co dość mocno ułatwia sprawę, w tym możliwość ułożenia sobie przez czytelnika jego historii w głowie („to zły człowiek jest”). Tym co zaprząta przez większość czasu jego głowę nie jest przy tym bynajmniej fakt, że bierze udział w ludobójstwie. Jeśli coś go trapi, to raczej konieczność sprawnego zorganizowania powierzonej mu w zarząd „fabryki śmierci”. Zadania, wyniki, efekty, raporty to jego codzienność, równie frustrująca co rzeczywistość współczesnych pracowników korporacji.
Wreszcie, trzecim narratorem jest żydowski więzień, Szmul Zachariasz, członek a od pewnego momentu szef działającego na terenie obozu Sonderkommanda, wykonującego najbardziej nieludzkie prace jakie można sobie wyobrazić. Jego opowieści są najkrótsze, jednak najbardziej wstrząsające.
Czy jest tu akcja? Jakaś owszem. Płynie czas, przyjeżdżają kolejne transporty, obóz się rozbudowuje, więźniowie Auschwitz giną, esesman też człowiek i ma potrzeby seksualne, które gdzieś musi zaspokoić, armia niemiecka okazuje się nie być niepokonana, a morale niemieckich żołnierzy nie tak wysokie, aczkolwiek Doll ma inne problemy na głowie. To nie jest jednak książka, którą można wykorzystać jako narzędzie do poznania historycznych faktów (choć jest ich w niej wiele) i ułożenia sobie w głowie linearnej opowieści. Pierwszoosobowa (a zarazem wieloosobowa) narracja czyni bowiem ze „Strefy interesów” swego rodzaju powieść psychologiczną. Która nijak nie przybliża czytelnika do odpowiedzi na pytanie dlaczego zdarzyło się to, co się zdarzyło.
To druga książka Martina Amisa dotycząca zbrodni hitlerowskich (pierwszą była „Strzała czasu”); napisał również jedną o Gułagu („Dom schadzek”). Mimo tego, jak się wydaje, dało mu to tylko tyle, że nadal może co najwyżej podzielić się z czytelnikiem swoją bezradnością w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: „jak to możliwe?”. Czyni to przy tym w dość specyficzny sposób, gdyż w „Strefie interesów” pojawia się nieraz coś na kształt czarnego humoru (nie mylić z brakiem poszanowania wobec ofiar nazizmu). Dlatego też mam wrażenie, że ta książka jest w swojej istocie niefilmowalna (nie dziwi zatem, że film Glazera ma z nią bardzo niewiele wspólnego, łączy je w zasadzie tylko tytuł i kilka pomniejszych scen). Dziś nie ruszają już nas obrazy, mamy ich mnóstwo na co dzień, na żywo. To co nadal porusza, to natomiast właśnie bezradność wobec tego jak zwyczajne i ubrane w znane nam na co dzień rytuały jest zło.
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Martin Amis?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad