Opinie użytkownika
Jestem zawiedziona tą książką prawie równie mocno co "Idealnym dzieckiem". Oba te thrillery przeczytałam z polecenia pewnej podkasterki true crime, którą lubię słuchać. Widocznie mamy zupełnie inny gust literacki. "Idealne dziecko" było przewidywalne i zakończenie nie zaskoczyło mnie nic a nic. Tutaj było trochę lepiej - finału się nie domyśliłam, ale przez całą lekturę...
więcej Pokaż mimo to"Upiorna opowieść" to moje największe czytelnicze rozczarowanie minionego roku. I piszę to z prawdziwą przykrością, bo nastawiałam się na hit wszech czasów. Początek był ciekawy; gdy akcja doszła do "stowarzyszenia starszych panów" powoli zaczęło robić się nudnawo, aż zaczęło być tak sennie, że tylko moje przeświadczenie o wspaniałości tej powieści zdołałało mnie przy niej...
więcej Pokaż mimo toMuszę się ze wstydem przyznać, że początkowo książka mnie nie porwała. Przy pierwszym podejściu do tej pozycji przerwałam czytanie na stronie 188 i nie miałam ochoty jej kontynuować. Za namową mojej Mamy, która zakochała się w tej powieści od razu, w końcu wróciłam do lektury i przepadłam już wkrótce, bo zaraz po tym jak główna bohaterka poznaje żonę kapitana Wragge'a,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJedna z moich ulubionych powieści, w której prócz samej fabuły urzekł mnie również ironiczny język autora. Subtelna, trafna ironia, zawsze mnie przyciągała, a tutaj mamy ją doprowadzoną do perfekcji. Prócz tego możemy się również dowiedzieć o mentalności i obyczajowości czasów wiktoriańskich. Przykładowo, zawsze ciekawiło mnie, w jaki sposób zubożała szlachta, czy...
więcej Pokaż mimo to"Bursztynowe Baśnie" czytała mi w dzieciństwie, przed snem Mama. Pamiętam jak ją zamęczałam karząc czytać baśń, na którą w danym czasie miałam "fazę" przez kolejne kilkanaście wieczorów. Do takich "fazowych ulubieńców" zaliczał się "Naszyjnik z kropli rosy". Bohaterka tej historii, tzw. "panna Chcę-to-mieć", to kapryśna królewna, która zapragnęła posiąść tytułowy naszyjnik...
więcej Pokaż mimo toNa powieść "Błękitny zamek" natknęłam się przypadkowo, szukając powieści z lat 20. Byłam zaskoczona, że ulubiona pisarka mojego dzieciństwa napisała taką powieść. Choć np. kolejne części przygód "Ani z Zielonego Wzgórza" pisane były ok. lat 20., a nawet w drugiej połowie lat 30., a "Emilka ze Srebrnego Nowiu" wraz z kontynuacjami w latach 20., Montgomery i jej powieści...
więcej Pokaż mimo toMisterna układanka zarysowana w książce pochłonęła mnie od pierwszych stron i trzymała w napięciu niemal do samego końca. Właśnie, niemal do końca... Bo z tym "niemal końcem" mam właśnie problem. Nie chcę zdradzać fabuły książki, więc napiszę tylko, że wszystkie przeżycia głównego bohatera, poczynione przez niego odkrycia, postać tajemniczej pacjentki itd, nie są do końca...
więcej Pokaż mimo toAkcja powieści rozgrywa się w niezwykle nowoczesnym domu, stworzonym przez skrajnie minimalistycznego architekta. Czynsz jest bardzo niski, co przyciąga potencjalnych najemców, jednak nie każdy może nim zostać. W zasadzie udaje się to tylko dwóm kobietom - najpierw Emmie, potem Jane. Historie kobiet opowiadane są fragmentami naprzemiennie (teraz Jane, kiedyś Emma) i choć...
więcej Pokaż mimo toTa książka to moje pierwsze spotkanie ze współczesną literaturą. Choć zawsze lubiłam oglądać thrillery, a od pewnego czasu namiętnie słucham podkastów kryminalnych, to moje czytelnictwo ogranicza się przede wszystkim do starych powieści obyczajowych. Do sięgnięcia po "Złotą klatkę", czyli dla mnie coś zupełnie nowego, zachęciła mnie recenzja jednej z moich ulubionych...
więcej Pokaż mimo toCzytałam kiedy miałam naście lat i jak na swój wiek zbyt poważne problemy. Ta książka dała mi wtedy dużo radości i prawdziwe wytchnienie od smutnej rzeczywiści.
Pokaż mimo toPowstała w 1819 r. "Pamiątka po dobrej matce" była pierwszym podręcznikiem dla pensji żeńskich napisanym w języku polskim. Młoda, bo 21-letnia wówczas Hoffmanowa z marszu zdobyła sławę i otrzymała za swoje dzieło dożywotnią rentę. Obecnie trudno jest zrozumieć nie tylko zachwyty nad tą książką, ale również to, że był to podręcznik. Dlaczego? "Pamiątka" stanowi zbiór...
więcej Pokaż mimo to
Ta powieść podbiła moje serce! Jest intrygująca, tajemnicza, klimatyczna... Działa na wyobraźnię i zmysły. Jest nieoczywista i bardzo wciągająca. To zdecydowanie ten typ książek co "Kochanek lady Chatterley" - ma w sobie coś nieodparcie erotycznego.
Najbardziej podobała mi się zmiana jaka na przestrzeni całego tekstu zachodziła w stosunku Filipa do Racheli. Od niechęci,...
Jak na razie moja ulubiona powieść Balzaka. Są wyższe sfery i niziny społeczne, jest intryga, zakazana miłość, przekonująco odmalowane postacie oraz klimat dawno minionych czasów.
Z przedstawionych postaci bawiła mnie wyrachowana kurtyzana Waleria; dość powiedzieć, że do kanonu zwyczajowych powiedzonek mojej rodziny weszło jej zawołanie do Hulota: "Ty farbowany...
Do moich ulubionych filmów zalicza się serial "Wielka miłość Balzaka" z Beatą Tyszkiewicz i Pierre'em Meyrandem w rolach głównych. W filmie raz po raz przewijały się popularne wówczas powieści Balzaka, a najczęściej wspominano "Jaszczura". Lubię Balzaka i z miejsca zapragnęłam przeczytać ten utwór, skoro oceniano go wówczas tak wysoko.
Początek szedł mi ciężko; zwłaszcza...
Uwielbiam klimat starych, XIX-wiecznych powieści. Równocześnie często słucham o różnorakich sprawach kryminalnych. Niestety tych dwóch pasji najczęściej nie da się realizować jednocześnie, więc zawsze bardzo się cieszę, gdy napotykam wiktoriańskie opowieści z wątkiem kryminalnym.
Tak było również w przypadku "Tajemnicy lady Audley". Tekst porwał mnie od pierwszych stron...
Mam w życiu dwie wielki namiętności: moda i stare powieści. Ta książka łączy w sobie obie, więc co mogę napisać - jest cudowna! :-) Można powiedzieć, że zostały tu pokazane takie pierwsze "centra handlowe" i pierwsze "sieciówki" ;-) Bardzo ciekawa lektura; myślę, że każdy wielbiciel XIX-wiecznej powieści obyczajowej znajdzie tu coś dla siebie - kontrast biedy i bogactwa,...
więcej Pokaż mimo toCzytając Hardy’ego zawsze czuję zapach siana, oddycham pyłem z wiejskiej drogi i widzę żyzną rolniczą ziemię. W moim odczuciu nikt lepiej od tego autora nie oddał klimatu angielskiej wsi końca XIX stulecia. Jego teksty odznaczają się głęboką analizą psychologiczną postaci, obrazowaniem prawdziwego naturalisty z krwi i kości oraz niezwykle wciągającą fabułą. Tak jest...
więcej Pokaż mimo toNiestety bardzo się zawiodłam na tym autorze. Sięgnęłam po niego urzeczona lekturą zbiorków Edith Wharton i Mary E. Wilkins Freeman z tej samej serii wydawniczej. Ta druga mnie wprost zachwyciła. Opowiadanka z pomysłem i smakiem. Nabrałam apetytu na podobne opowiastki. Niestety M. R. James opiera się głównie na jednym chwycie (do danego człowieka "przyczepia się" zły...
więcej Pokaż mimo toJeśli ktoś lubi twórczość Balzaca lub XIX-wieczne, obyczajowe powieści o nieco awanturniczym charakterze, to bardzo polecam trylogię pod wspólnym tytułem „Stracone złudzenia”. Nie należy zrażać się nużącym początkiem i długimi opisami (to specyfika Balzaca; nim powieść rozkręci się jego opisy mogą przytłaczać, ale potem stają się interesujące, a niekiedy wręcz czeka się na...
więcej Pokaż mimo toDzieło T. Hardyego jest zdecydowanie ponadczasowe. Powody i konsekwencje zawierania małżeństw do dziś się nie zmieniły, a ja coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to co łączy zakochanych ludzi jest tak samo kruche jak lód w marcu, a miłość niczego nie rozwiązuje...
Pokaż mimo to